Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

397 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      242
    • Nie
      118
    • Zaszkodził
      56


Rekomendowane odpowiedzi

lunatic

Czyli co, popierasz koleżankę, że wzięła pół tabletki, zamiast całej, bo ma dziś imprezę. W dodatku jest w nastroju jest raczej nie ciekawym.

To jest całe klu problemu, a nie tłumaczenie różnic miedzy depresjogenny a depresyjny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Luki_Nerwusik,

no widzisz, sam sie czepiasz bo ja tylko sprostowałem słowo depresjogennie i poza tym nic wiecej nie pisałem czy popieram picie na lekach czy nie, a poza tym to sam tu chyba kiedys balowałes z szescioma piwami, zachecales innych zeby sobie nie odmawiali bo organizm sie domaga, wiec odradzasz cos co za innym razem sam pochwalasz, zreszta tak jak mowilem słowem o tym nie wspomniałem czy to dobre czy nie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie zapominaj, że człowiek z depresją czy innym zaburzeniem, który bierze psychotropy to wciąż człowiek. Raz na jakiś czas idzie na urodziny, wesele, chrzciny, komunię, parapetówkę, imprezę itp. Wszędzie tam zazwyczaj jest alkohol. Oczywiście- można się bawić bez alkoholu, ale to już temat na zupełnie inną rozmowę. No i powiedzmy, że taki człowiek nie wielbłąd, napić się musi. Spotkałem się parokrotnie ze stanowiskiem lekarzy, że z umiarem(np. 1-2 piwa czy lampka wina albo drink) można się napić będąc na lekach bez żadnych poważniejszych konsekwencji. Nikt nie mówi przecież o chlaniu na umór czy do zezgonowana, bo to zupełnie nie wchodzi w rachubę. Jeżeli lek ma krótki half-life to może faktycznie bardziej "odpowiedzialne" jest w dzień imprezy wziąć 1/2 dawki albo nie brać tabletki wcale, a od dnia następnego kontynuować normalnie terapię. Zakładam, że takie imprezy zdarzają się tylko raz na jakiś czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie masz zdania, ani na "tak" ani na "nie"?

Owszem, jedno czy dwa piwka popieram, bo działanie mają żadne.

6 wypiłem i nawet więcej, bo byłem w super nastroju i też to już wyjaśniłem na poprzedniej stronie : "picie na smutno" i "picie na wesoło".

A rozsądne to nie było, przyznaje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie masz zdania, ani na "tak" ani na "nie"?

NAPISZE JESZCZE RAZ , OSTATNI

SPROSTOWAŁEM SŁOWO DZIAŁANIE DEPRESJOGENNIE, NIE PISAŁEM CZY MAM ZDANIE CZY NIE MAM, JEZELI NIE PISAŁEM O CZYMŚ TO NIE ZNACZY ZE NIE MAM O TYM ZDANIA

masz jeszcze jakies pytania?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aha, tak mam zdanie na ten temat, w umiarkowanych ilościach raz na jakiś czas nie powinno zaszkodzić, to na podstawie swojego doswiadczenia i konsultacji z lekarzem w tej sprawie

 

-- 01 mar 2014, 12:56 --

 

A jak nie masz zdania, to się nie wypowiadaj, bo spamujesz.

Jak mnie moderator zablokuje to wtedy nie bede spamował jezeli uzna ze to jest spam

 

-- 01 mar 2014, 13:07 --

 

Spotkałem się parokrotnie ze stanowiskiem lekarzy, że z umiarem(np. 1-2 piwa czy lampka wina albo drink) można się napić będąc na lekach bez żadnych poważniejszych konsekwencji.

Podobnie mój mi mówił

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tojaaa, u mnie znowu odczuwalne skutki uboczne, gdyby nie to to pewnie nie byłoby najgorzej, ale póki co nie mam siły żeby wstać z kanapy. A zwiększyłam, tylko o 2,5 mg. A ty dziś czujesz się choć trochę lepiej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zawsze biorę całą tabletkę, codziennie rano....od grudnia zdarzyło mi się raz nie wziąć...w Nowy Rok, bo trochę popiłam (doła bynajmniej nie miałam wtedy), od tego czasu wypiłam 2x 2 piwa, 2 razy trochę wódki i wczoraj drinka...a dziś 1 raz biorę pół tableki, bo idę na długo wyczekiwaną imprezę. W ulotce było info, aby ograniczyć spożywanie alkoholu, wię ograniczam, nic nie było o zakazie picia...i tak wydaje mi się, że piję rozsądnie, bo poza tym, co wymieniłam nie wypiłam już ani kropli...dawek też sobie sama nie wyznaczam, po prostu wyczytałam, że lekarze doradzają, że jak już "musić pić" to w ten dzień nie bierz tabletki...a ja zdecydowałam się pół..i jutro rano pół. Bo będę w towarzystwie, które nie wie i nie musi wiedzieć, że się leczę, podejrzane będzie, jk nie wypiję nic, a po całej tabletce, po 3 kieliszkach leżałabym pod stołem, co też by było podejrzane, a te osoby znają mnie na wylot. Nie wszyscy wszystko muszą wiedzieć...gdyby w ulotce był zakaz, to nie piłabym wcale. A mój depresyjny atroj wczoraj nie był wywołany alkoholem, dopiero potem się napiłam, a wcześniejsze x z alkoholem i esci raczej też nie były depresyjne (1 raz był, na przy samym początku).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkich escitożerców :smile:

zgadzam sie z Dark'm, mamy nerwice, depreche itp ale wciaz jestesmy ludzmi i chcemy normalnie zyc, ja wchodzac na forum to pierwsze moje pytania byly zwiazane z interakcja z alko. zanim bralemtabletki naprawde duzo tego bylo, tzn duzo moze zle slowo, ale czesto bo na glupim bezrobociu moje wieczory wygladaly tak samo, siedzenie przed kompem plus piwo to byl rytual prawie codzienny, odkad biore leki ograniczylem bardzo, przez poltora miesiaca moze w 3 dni zdarzyl sie jakis browar, no ale wlsanie ciagle jeszcze jestesmy ludzmi a dzisiaj mamy sobote wiec dzisiaj postanowilem tez sobie pozwolic na piwka. jakos nigdy nie mialem zlych stanow w momencie picia, zawsze tylko mialem obawy co do dnia po piciu bo dwa razy po porzadnej zakrapianej imprezie mialem wlasnie ataki paniki, drgawki ( w czasie kiedy sie nie leczylem oczywiscie te porzadne imprezy) i teraz zawsze mysle co bedzie na drugi dzien bo nerwcia ma to do siebie, ze zawsze przypominam sobie sytuacje i miejsca w ktorych mialem atak paniki i leku i boje sie w nie wejsc, choc teraz przy leczeniu coraz mniej na szczescie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

xyz90 u mnie jest dobrze dzisiaj trochę za długo spałam, chciałam odespać trzy ostatnie nocki bo pracowałam, ale to chyba na dobre mi nie wyszło bo jak wstałam to byłam trochę przymulona,i tak jakoś głowa mnie trochę bolała, a po za tym to dzień minął nawet dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ellora samopoczucie dzisiaj jest bardzo dobre, żadnego niepokoju trochę tylko przymulona, ale to chyba dlatego że spałam za długo 11h

 

-- 01 mar 2014, 20:52 --

 

Teraz próbuje oglądac serial dok. na PULSIE 2 pt. kobiety które niosły śmierć muszę się przekonac jaka będzie moja reakcja, obojętna czy lękowa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×