Skocz do zawartości
Nerwica.com

Masa, masa, masa, czyli Forumowa Grupa Kulturystyczna


Gość Dżejmson

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki Kestrel, jakby się udało do jesieni wrócić do siły i intensywności treningów co by jakąś masę sensowną spróbować zrobić to by było super, na razie tego nie widzę w ogóle. Tobie powodzenia w motywacji i w treningach aerobowych, najpierw spacery, potem maratony i stadiony świata :D

Zapieldalać czeba...żeby na starość wyglądać jak ten Santa Claus (ciekawe ile na strzykawki wydaje tygodniowo)

2z8pzr9.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej-ja ju po wioslarzu godzinkę-kilka serii na klatę na sztandze-jeszcze brzuch a moze wioślarza :D

 

-- 22 sty 2014, 19:45 --

 

Hej-ja ju po wioslarzu godzinkę-kilka serii na klatę na sztandze-jeszcze brzuch a moze wioślarza :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Reiben, ile masz w bicepsie ?

 

Ja pier... mam taki zakwas w tyłku , że dzisiaj pasuje :roll:

 

-- 22 sty 2014, 21:32 --

 

slow motion, Nie martw się , ja niczego nie dotykając psuje , tam Ci pewnie wszystko ładnie objaśnią , może i ja bym wybrała się na siłkę , policyjną :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja od dłuższego czasu mam ochotę zapisać się na siłownię, bo moja aktywność fizyczna jest bliska zeru, ale się wstydzę. Siłownie kojarzą mi się z przepakowanymi panami zasuwającymi na chemicznych "napompownikach", którzy rozbieganym wzrokiem zauważają wszystko co wchodzi i ślina im cieknie do pasa jak buldogowi. Generalnie tacy panowie kojarzą mi się z niedorozwojem umysłowym i cieknącą z boku stróżką śliny. A ponieważ wiem, że u mnie w mieście jest sporo takich powstrzymuje mnie to przed chodzeniem na siłkę.

 

Swego czasu prowadziłam intensywny trening mięśni brzucha. Wierzcie lub nie, ale dziennie dochodziłam do ok 1000 półbrzuszków, do tego basen. Ćwiczyłam głównie dlatego, żeby pobudzić organizm do życia, ponieważ od zawsze czułam chroniczne, fizyczne zmęczenie. Po roku stwierdziłam, że kompletnie nic sie dzieje w tej materii i ćwiczyć przestałam. Na studiach miałam fazę na a6w, przerobiłam kilkakrotnie, później trening podtrzymujący. Efekty nie są sp0ektakularne, ale same ćwiczenia dają w dupę :P Ćwiczyłam głównie dla podniesienia kondycji, gdyż tryb życia studenta informatyki bardzo mnie martwił. Do dziś moje oczy się za to na mnie mszczą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

właśnie wróciłam :mrgreen::mrgreen:

trafiłam na godzinę gdzie były koksy.....ale bardzo miłe koksy.

Leże na ławeczce i wyciskam hantle a tu mi koleś podchodzi, łapie za rękę i pokazuje, żebym trochę niżej dawała :D

 

Grzecznie pytali czy może pomóc w czymś.

Także było spoko git, ale jeszcze wszystkiego nie ogarnełam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×