Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

veganka też miałam leczenie kanałowe, najgorsze jak dla mnie to siedzenie z otwartą gębą przez godzinę (a miałam 3 wizyty pod rząd - wyczyszczenie kanałów, wypełnienie kanałów, plomba... )

 

Synsa - czasem są ważniejsze sprawy niż nauka...tak sobie tłumaczę (bo jutro mam usnty)

 

Indifference1, a ja poszłam na dwór, dziś byłam 3 x i dziękuję, u mnie strasznie yebie śnieg i marznący deszcz, prawie się wyrąbałam...dlatego wolę dom

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

veganka też miałam leczenie kanałowe, najgorsze jak dla mnie to siedzenie z otwartą gębą przez godzinę (a miałam 3 wizyty pod rząd - wyczyszczenie kanałów, wypełnienie kanałów, plomba...

nie strasz :/ też miałam kanałowe kilka razy, ale od paru lat na prawdę dbam o zęby i zakładałam, że nigdy więcej kanałowego nie będę miała. jak widać nie wszystko od nas zależy :/

w tej chwili jest mi obojętne co z tym zębem zrobią, chętnie bym go sobie wydłubała widelcem, tak boli :(

no ale nie odżałuję, że byłam u dentysty miesiąc temu a mimo to mam dziurę :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja najpierw miałem ostre bóle, mineły po tygodniu, co noc na jakiś tabletkach. Od jednej zacząłem się pocić w nocy na drugi dzien cały czas wymiotowałem, nie pamietam nazwy... Na końcu ząb pękl, i dopiero to mnie zmotywowało do stomatologa... A tobie tabletki nie pomogą?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

piterotr, boli mnie co noc gdzieś od 4 nocy, tabletki pomagają gdzieś po godzinie od połknięcia, najpierw biorę 2, potem się budzę w nocy z bólu i biorę trzecią, w dzień mnie mało boli, ale pod wieczór już zaczyna napierdalać. obawiam się, że te tabletki w pewnym momencie przestaną działać. przedwczoraj to był kosmos, leżałam w ściskałam rękami drewniane oparcie od łóżka. ale jak dziura pojawiła się na zewnątrz to jest trochę inny ból, wcześniej to się kisiło w środku i rozsadzało mi zęba. w czwartek rano mam dentystę, więc jeszcze tylko 3 noce przeżyć :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że przestaną, ja też kiedyś długo zwlekałem i na końcu nawet dwie tabletki nie pomagały. Widziałem nie raz, (osobiście nie próbowałem, mam wstręt) jak zamaczali wacik w denaturacie i wtykali w dziure, tam gdzie boli. Podobno często się sprawdza. Ale z drugiej strony z bólem przyjmują od razu. Tego jestem pewny. Nie wiem dlaczego chcesz się męczyć jeszcze 3 noce..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

piterotr, byłam dzisiaj to mi dali skierowanie na prześwietlenie, jakby napieprzało non stop to bym się wepchała, a tak to poczekam te 3 noce, i tak mnie wcisnęli bo termin był za 2tyg.

 

-- 20 sty 2014, 21:33 --

 

w takich chwilach nie znoszę być sama. już mi ta samodzielność wychodzi bokiem. z daleka od rodziny i nikogo bliskiego. nikt się mną nie zajmie, nie odwróci uwagi od bólu, nie dotrzyma towarzystwa. jedynie w środę idę do tego kina z kolegą, ale koledze nie będę przecież jęczeć, że mnie ząb boli. głupie życie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

piterotr, ale samochód mi od rana nie odpala więc do całodobowej apteki nie podjadę jakby się coś w nocy działo, ewentualnie jutro coś załatwię. nie wiem. chcę mieć kilka dni wolnych od życia, lub chociaż od dorosłości. chcę, żeby ktoś się mną zajął a ja tylko będę. być to i tak bardzo dużo.

 

a przy okazji, jest tu ktoś z wawy, kto mógłby mi wyjąć akumulator do naładowania i później go włożyć z powrotem? ja teoretycznie wiem którą klemę odkręca się pierwszą, ale ciężko mi go wyjąć bo jest ciężki no i mam schize przed prądem, boję się, że mnie kopnie, wolę nie mieć samochodu niż się do tego dotknąć :(

 

wszystko na raz się spieprzyło. :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×