Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ciągłe myślenie o dziewczynie...


Gelo

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Jestem strasznie mało pewnym siebie chłopakiem, mam zaburzenia emocjonalne ( odczuwam ciągły stres, nawet podczas relaksu w domu), fobię społeczna i depresje...a do tego jestem dosłownie opętany pewną dziewczyną.Jest z mojego osiedla, praktycznie nigdy z nią nie rozmawiałem, jedynie słyszałem jak coś mówi. Jestem nieskończenie zafascynowany jej wyglądałem. Jest to najpiękniejsze stworzenie jakie kiedykolwiek chodziło po ziemi. Włosy, oczy ,nogi usta... nie mogę spać po nocach, myślę tylko co ona robi. Jej zdjęcia na FB wydrukowałem i powiesiłem w pokoju... ciągle przechodzę koło jej domu, a jak ją zobaczę... serce prawie mi wyskakuje z klatki, totalny paraliż. Jem śniadanie , zastanawiam się co ona je... jakbym miał pomyśleć ile razy w ciągu dnia wyobrażam sobie ją w myślach, samo napisane tej liczby sprawiłoby mi trudność. Cały czas wchodzę na jej profil , odpalam kompa pierwsze co robię? oczywiście przeglądam jej zdjęcia...Proszę nie piszcie że mam do niej zagadać, bo ja nie potrafię podjeść nawet do kolegi którego dobrze znam, nie mówiąc o dziewczynie ... a co dopiero kobiecie na punkcie której mam obsesje... Jestem średnio (żeby nie powiedzieć wcale) urodziwy, zero pewności siebie ... co mam zrobić , nie chce już o niej myśleć...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta choroba to F63.9 ;)

Cóż Ci poradzić, jesteś strasznie nieśmiały, to , że nie jesteś to nie znaczy, że nie miałbyś u niej szans, po prostu nie wierzysz w siebie. Co do nie śmiałości to może zajrzysz do gabinetu jakieś psychologa ? Psychoterapia na pewno by Ci pomogła.

A jeśli chodzi o dziewczynę, to kto mówił , że masz do niej podejśc w realu. Może zagadasz do nie na FB, napiszesz, tak zdecydowanie łatwiej przełamać lody :D Głowa do góry i uwierz w siebie młody człowieku ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gelo, jak dla mnie to masz obsesję. Nie znasz nawet tej dziewczyny, nie wiesz jaka jest, co lubi, czym się interesuje...

Nie będzie miłe to co napiszę, ale ja bałabym się związku z facetem z takim podejściem. Uważam, że nawet jakbyś do niej zagadał, zdobył ją to przy Twojej postawie i tak nie ma szans na zdrowy związek.

Moim zdaniem powinieneś iść na terapię, a potem rozpocząć budowanie ewentualnego związku od poznania kogoś, a nie fascynacji jego wyglądem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gelo, w sprawach miłosnych ci raczej nie pomoge sry :( ale wiem jak nabrać pewności siebie i jak łatwiej otworzyć się na ludzi. Najważniejsze to luz,staraj się więcej cieszyć życiem, więcej się bawić, robić to na co masz ochote. Jak nabierzesz luzu i radości z życia, mniej będziesz się wszystkim przejmował i mniej będziesz się wszystkim denerwował. Przez co łatwiej ci będzie zbliżać się do ludzi.

 

Rób to na co masz ochote, ciesz się życiem

wiesz mi nie zrobisz przez to sobie ani nikomu krzywdy bo jak umysł jest mniej ograniczony to sam dokładnie wiesz czego chcesz i co wolno a co nie(bo sam tego nie będziesz chciał robić). Wtedy też nabieżesz pewnośc siebie bo mniej się będziesz przejmować wszystkim.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sądzę, że głównym problemem jest właśnie brak pewności siebie, fobia społeczna i depresja. Dobrze byłoby trochę popracować nad sobą pod tym kątem.

 

A jak chodzi o fascynację dziewczyną, to myślę że sam wygląd osoby, sposób poruszania się i ogólne wrażenie jakie robi jest zwykle początkiem, jakimś impulsem do stworzenia czegoś wspólnie z nią. I to jest normalne. Tylko, że następnym normalnym krokiem powinno być poznanie jej, bo być może cechy charakteru, poglądy na świat itp. sprawiają, że nie chce się jednak z taką osobą być.

 

Jeżeliby udało Ci się poprawić pewność siebie i zdolności społeczne, to mógłbyś przejść do tego drugiego etapu, i wtedy albo próbować z nią być albo dać sobie spokój. Nie musi to być nawet rozpoczęcie zawiłej rozmowy na przystanku autobusowym. Można wykorzystać internet, o czym pisano wyżej. Tylko, że trzeba się na to zdobyć.

Ograniczanie się do wieszania w pokoju jej zdjęć niczego nie zmieni.

 

Trudno jest przeciwstawiać się natrętnym myślom, takim jakie masz. Trzeba jednak próbować, bo to nie jest dobre dla Ciebie.

 

Życzę cierpliwości, odwagi i sukcesów w zwalczaniu problemów z psychiką. I szczęścia w miłości z tą czy też z inną dziewczyną :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×