Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zjednoczone Stany Lękowe


PJT

Rekomendowane odpowiedzi

tosia2, nie no ja latałem po różnych lekarzach :) jeden mówił ze depresyjno-nerwicowe, inny potem ze tylko nerwica i jakieś małe początki depresji itd w tym sensie mówię , może i mam i to i to , już w wieku prawie 30 lat nie chce mi się ciągle myśleć o tym czy coś mam czy nie mam , będzie co ma być jak to mówią :lol:

 

-- 01 gru 2013, 14:53 --

 

jeżeli jakiś wątek się skasuję to założymy nowy nie przejmować się ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj...myslalam ze od diagnozy zalezy sposob prowadzenia pacjenta?

Moze on sie obrazil ale nie wiem o co :(

Edytowane przez tosia_j

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tosia2, zależy oczywiście ale jak ci dają ssir to działa i na depresje i nerwicę , a terapię jak poznawczo behawiorlaną teraz i przerabia się wszystko co człowieka dotyczy

 

-- 01 gru 2013, 14:59 --

 

Enii, tak oni też podchodzą przychodzi nerwicowiec i szuka kolejnych dla siebie to typowe dla taki zaburzeń jak nasze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Enii, ja byłem już u internistów,lekarzy chorób wewnętrznych ,gastrologów, psycholog kliniczny, pscyhiatra itd styka mi już :) po pewnym czasie człowiek już staje się tym zmęczony i znudzony chodzeniem na badania itd i akceptuję siebie i stara się żyć jak to mówią :)

 

-- 01 gru 2013, 15:09 --

 

tosia2, masz jakieś leki przepisane ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nerwosol-men, mam nadzieję że nie uraziłam Ciebie. Chciałam bardziej dosadnie to napisać.

 

Ja jakies 2 lata temu byłam na echo serca. Meczyły mnie te kłucia w lewej piersi, szpila że oddechu nie mogłam złapać. Echo ok więc zapytałam sie larza czy może to byc na tle nerwowym. ic nie powiedział- wkurzyłam sie wtedy bo mógł cokolwiek powiedzieć,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Enii, mnie jest ciężko urazić faceci się nie obrażają , po za tym nic takie nie powiedziałaś ja tylko wam próbuję uświadomić, że zagłębianie się w to jeszcze bardziej nic nie daję i doszukiwanie się co raz głębiej, ja obecnie jestem ma terapii stałej raz na tydzień, raz na miesiąc idę do psychiatry już stałego konsultować się co i jak, i nic więcej już nie będę robił , co mi dadzą to wezmę, co mi powiedzą co mam robić będę robił, wyłączam nadmierne myślenie już o tym wszystkim, mam atak to mam przejdzie, mam doła to mam przejdzie i tylko taka ma recepta na wszystko 8)

 

-- 01 gru 2013, 15:19 --

 

tosia2, to idź do innego psychiatry da ci coś innego , w końcu się trafia na coś co działa taka ma opinia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Enii, prywatnie niestety płacę niedługo będzie co 2 tygodnie to mniej to będzie kosztować, NFZ niestety to u nas w kraju to pomyłka jest

tosia2, wenlafaksyne to jest popularny lek który powinien na depresję pomóc ja jestem na proksetynie co bardziej dają na lęki, ale ma również działanie przeciwdepresyjne, zawsze możesz poprosić o popularny spamilan też dobrze działa przeciw lękowo i nie uzależnia i można go łączyć z inhibitorami nie wiem czy wszystkim ale z paro można

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tosia2, wielu mówi , po co leki, lekarze i psycholodzy , a inni mówią, że jeżeli objawy paraliżują życie to bez leków się nie obejdzie , ja też miałem wiele wątpliwości w życiu co do leków itd, ale ja zaczynałem się męczyć tak każdego dnia to mówię , zrobię wszystko aby było lepiej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mi to chyba zaden lek nie pomoze....jak teraz poszlam dac synowi obiad, a on nie chcial makaronu z sosem wiec pogryzl sobie reke do krwi

CHOCIAZ GO OD 2 LAT UCZE ZEBY WTEDY MOWIL NIE CHCE

zalamka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

siemka dzisaj nie mialem jakich wielkich hitorii ze spaniem, po prostu stwiedzilem niech sie dzieje co chce ja sobie leze bo dobrze sie lezy i zansnalem bez zadnego benzo.Obudzilem sie okolo 12 i to 15 lezalwm w luzku bez jakichs szczegolnych objawow takie zwygle ogladanie TV, pozniej zaczely sie pchac do glowy przemyslenia odnosnie firmy pomsylow na biznes, samochodu i zrobilo sie ciezko. Zawsze jak mysle o tych rzeczach robi mi sie niedobrze i mam skok objawów. Stwierdzilem ze koniec leżakowania trzeb wstawać. Jak wstalem to sie umylem i posprzatalem cale mieszkanie i wyjacem ciuchy z pralki. Teraz mam przynajmniej czysto i raczej jestem duzo spokojniejszy niz wczoraj. Musze jechac jeszcze do znajomego po plecack bo go wczoraj zostawilem. Jak Wam mija dzionek?

 

Troche wczoraj przyimprezowalem i zlapalem te okrychy radnosnego zycia. Co sie tyczy leków to mam coaxlil pewnie nikt z Was go nie bierze.

Schodze tez z paro, przy tym coaxilu nie ma efektu odstawienia paro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja w sumie mialam calkiem niezly weekend. Jedynak chyba lepiej jak chodze do pracy. Jak siedze w domu, to zazwyczaj spedzam dnie przed komputerem, troche posprzatam, pranie zrobie co najwyzej i tyle. A tak to, przez to, ze bylam zmuszna isc wczoraj, to potem na zakupy jeszcze poslzam do dwoch sklepow, wrocilam to jakos mialam energie na sprzatanie i jeszcze w domu troche porobilam. Dzisiaj tak samo, poszlam, wrocilam, obiad zjadlam :)

I bardziej mam poczucie, ze cos sie dzialo w takim dniu, a nie - stracony przed kompem. Chociaz do Wieslawa to mi jeszcze sporo brakuje :P hheh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×