Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

freya, a to dlatego...no a ja już nie wiem czy moje życie jest ok czy nie ok.

siostrawiatru, czasem tacy ludzie którzy padają ofiarą otoczenia i duszą to w sobie, są jak beczka z prochem. nie wiem jak to jest z Marcinem.

Marcin20.04, Dziwi mnie, że o tym co chcesz zrobić tak otwarcie piszesz na forum

A czemu mam się z tym kryć? Z resztą nie jest powiedziane że to zrobię. Jeśli przyjedzie i znów będzie chciał mnie skrzywdzić, wtedy to zrobię.

Marcin20.04, Dziwi mnie, że o tym co chcesz zrobić tak otwarcie piszesz na forum

A czemu mam się z tym kryć? Z resztą nie jest powiedziane że to zrobię. Jeśli przyjedzie i znów będzie chciał mnie skrzywdzić, wtedy to zrobię.

Czemu to robi? Czemu Cię krzywdzi?

hej

hej

Czemu to robi? Czemu Cię krzywdzi?

Nie mam pojęcia. To jest idiota. On nie ma prawa żyć. Jak po wypadku szwagier przyjechał pomóc, to na szwagra też się wtedy rzucił bez powodu z pięściami.

witajcie po raz drugi

witam, ale po raz pierwszy bo wczesniej mnie nie bylo.

Aranjani, cześć. Polecono mi psychiatrę w Warszawie.

Marcin nie świruj bo nawet jak Cię kopnie to porywanie się z maczetą to przekroczenie granic obrony koniecznej

nie kupuj tego ok?

możesz go podać do sądu o znęcanie,

a samochód jeśli mu dałeś np. bo się bałeś jest istotną okolicznością

Czemu to robi? Czemu Cię krzywdzi?

Nie mam pojęcia. To jest idiota. On nie ma prawa żyć. Jak po wypadku szwagier przyjechał pomóc, to na szwagra też się wtedy rzucił bez powodu z pięściami.

Ale wiesz, że my nie mamy prawa decydować o tym czy ktoś ma prawo życ czy nie.

Jeśli chodzi o nienawiść to wiem co to. Jak byłam nastolatką zostałam zgwałcona. Chciałam żeby ten sk.. cierpiał co najmniej tak jak ja. Ale na chęci się skończyło bo nie jestem w stanie komuś zrobić krzywdy. Nie mam takiego prawa, nie chcę być taka jak ON.

-- 01 cze 2013, 22:11 --

Aranjani, hej.

Marcin nie świruj bo nawet jak Cię kopnie to porywanie się z maczetą to przekroczenie granic obrony koniecznej

nie kupuj tego ok?

Krzywdzenie drugiego człowieka to też jest przekraczanie granic. On ma prawo przekraczać granice, a ja nie? Oko za oko, ząb za ząb.

-- 01 cze 2013, 22:13 --

Ale na chęci się skończyło bo nie jestem w stanie komuś zrobić krzywdy. Nie mam takiego prawa, nie chcę być taka jak ON.

A może powinnaś się zemścić? Pewnie nawet nie wiesz jaką ulgę byś wtedy poczuła.

Aranjani, hi

o czym wy rozmawiacie

Marcin nie świruj bo nawet jak Cię kopnie to porywanie się z maczetą to przekroczenie granic obrony koniecznej

nie kupuj tego ok?

Krzywdzenie drugiego człowieka to też jest przekraczanie granic. On ma prawo przekraczać granice, a ja nie? Oko za oko, ząb za ząb.

 

-- 01 cze 2013, 22:13 --

 

Ale na chęci się skończyło bo nie jestem w stanie komuś zrobić krzywdy. Nie mam takiego prawa, nie chcę być taka jak ON.

A może powinnaś się zemścić? Pewnie nawet nie wiesz jaką ulgę byś wtedy poczuła.

a potem co?

współwięźniowie zrobią ci to samo co on

no jeszcze wydymają

prawo skur........,ale prawo

o czym wy rozmawiacie

O odpowiadaniu przemocą na przemoc.

Tomcio Nerwica, O tym że zdrowy rozsądek poszedł się paść

Marcin nie świruj bo nawet jak Cię kopnie to porywanie się z maczetą to przekroczenie granic obrony koniecznej

nie kupuj tego ok?

Krzywdzenie drugiego człowieka to też jest przekraczanie granic. On ma prawo przekraczać granice, a ja nie? Oko za oko, ząb za ząb.

Zgadzam się z siostrawiatru, stałbyś się taki jak on.

A dlaczego się dziwię, że o tym piszesz? Bo nie chcesz tego zrobić tak naprawdę, szukasz pomocy (z resztą już ją otrzymałeś - pomoc w znalezieniu psychiatry). Tak samo jak często próby samobójcze są wołaniem o pomoc, o uwagę.

Ale na chęci się skończyło bo nie jestem w stanie komuś zrobić krzywdy. Nie mam takiego prawa, nie chcę być taka jak ON.

A może powinnaś się zemścić? Pewnie nawet nie wiesz jaką ulgę byś wtedy poczuła.

I do końca życia miałabym wyrzuty sumienia. Dzięki. I tak nie dają mi żyć. Chociaż w sumie nic złego nie zrobiłam. Ale zawsze jest ta myśl , że mogłam nie wsiadać do tego pierdolonego samochodu.

współwięźniowie zrobią ci to samo co on

no jeszcze wydymają

prawo skur........,ale prawo

Prędzej bym się zabił niż dał zapakować do celi z takimi jak on.

Marcin20.04, to daj namiary na niego sowje dane i Cie umowie. A jak nie pojdziesz to przyjade izobaczysz co bedzie

A poza tym weź sie chłopie w garść. Nie warto zabić ch... i iość siedzieć za człowieka. Chłopie po raz kolejny Ci to mówie... nie marnuj SWOJEGO życia do kurwy nędzy.

siostrawiatru, hej :)

Kestrel, joł

Bo nie chcesz tego zrobić tak naprawdę,

Uwierz, chcę.

to ja uciekam do wyrka zanim się zrobi całkiem...

dobranoc kochane Wrony

I do końca życia miałabym wyrzuty sumienia.

Wyrzuty sumienia? Po wymierzeniu kary? Przecież zasłużył na to.

-- 01 cze 2013, 22:21 --

Aranjani, zaraz napiszę Ci na pw.

Marcin nie świruj bo nawet jak Cię kopnie to porywanie się z maczetą to przekroczenie granic obrony koniecznej

nie kupuj tego ok?

Krzywdzenie drugiego człowieka to też jest przekraczanie granic. On ma prawo przekraczać granice, a ja nie? Oko za oko, ząb za ząb.

 

-- 01 cze 2013, 22:13 --

 

Ale na chęci się skończyło bo nie jestem w stanie komuś zrobić krzywdy. Nie mam takiego prawa, nie chcę być taka jak ON.

A może powinnaś się zemścić? Pewnie nawet nie wiesz jaką ulgę byś wtedy poczuła.

a potem co?

współwięźniowie zrobią ci to samo co on

no jeszcze wydymają

prawo skur........,ale prawo

To samo myślę.