Co Wam dziś sprawiło radość?

wizyta u siostry

zakupy, spacer z synem, wizyta u rodziców.

Trochę to, że zaliczyłem przedmiot, z którego wykładowca mi gadał, że będę mieć kłopot z zaliczeniem.

Nowa komórka Nokia w Orange .

Powrót córki.

Ale ponieważ od wczoraj mam podły nastrój, zje*ałam ją za pieprzenie o kolejnej diecie.

kupiłam sobie książkę i upiekłam ciasteczka

żubry

książka

Moja kosmetyczka

zrobiłam w końcu rentgen kregosłupa, ale dostałam ataku paniki w poczekalni ;/

pisanka, wszystko ok z tym kregoslupem?

krzywy jak cholera, ale zobaczymy co lekarz powie teraz jest moda, żeby zdjęcia rentgenowskie nagrywać na płytę, a na moim kompie nie chciała się otworzyć :/ kręgosłup mnie boli każdego dnia, chodzę codziennie z kijkami, bo to jedyna rzecz przy której nie czuję bólu, ale na poprzedniej wizycie lekarz powiedział, że to są już zmiany zwyrodnieniowe i prawdopodobnie nic się z tym już nie zrobi, ale zobaczymy jak przyjdę ze zdjęciami rtg (mój kręgosłup jest w fazie rozpadu, bo chorowałam wiele lat na chorobę Scheuermanna)

udany trening mimo totalnego braku siły i ochoty

pisanka, to tak jak moja żona, codziennie boli ją kręgosłup i chodzi z kijkami bo to jedyne co jej pomaga

kupiłem sobie opakowanie benzo i to sprawiło mi wieeeelką radość , 3 miesiące nie byłem w posiadaniu bo współdomownicy mi powyżerali, a nie posiadanie strasznie mnie niekiedy wnerwiało No i to , że wyjarałem co najwyżej 10 fajek i wypiłem tylko 3 kawy.

Cały dzień

pisanka, to tak jak moja żona, codziennie boli ją kręgosłup i chodzi z kijkami bo to jedyne co jej pomaga

a robi jeszcze jakieś ćwiczenia na kręgosłup czy coś w tym stylu? bo ja codziennie robię zestaw ćwiczeń z rehabilitacji i nic nie pomaga :/

pisanka, na basen idź.

A mi radość sprawiła miła rozmowa :)

wszystko

pisanka, na basen idź.

no właśnie muszę się zmobilizować, żeby zacząć chodzić na basen

pisanka, też mam okropny problem z kręgosłupem, ale w moim przypadku basen odpada (panicznie boję się głębokiej wody)

co mnie dzisiaj cieszy? piękna pogoda, słoneczko, kawa, dobre śniadanie

pyszną kawkę piję i jest super!!!

[videoyoutube=aOpt47lizzI][/videoyoutube]

halucynacja,hemoglobina,dwutlenek węgla , taka sytuacja.. Ja pierdziele co za oblęd..... Nie przypominam sobie zebym cos podobnego widzial;p

pisanka, też mam okropny problem z kręgosłupem, ale w moim przypadku basen odpada (panicznie boję się głębokiej wody)

 

co mnie dzisiaj cieszy? piękna pogoda, słoneczko, kawa, dobre śniadanie

a ja o dziwo nie boję się wody, ale muszę mieć w swojej okolicy jakąś asekuracje np. ewentualnie linę za którą mogą złapać, czy boje, albo po prostu brzeg basenu. ale samej wody się nie boję, mimo, że w dzieciństwie na nauce pływania instruktorka prawie mnie utopiła. miałam 8 lat i do tej pory nie rozumiem czemu nie mam jakieś traumy z tego powodu O_o