Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

413 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      251
    • Nie
      122
    • Zaszkodził
      59


Rekomendowane odpowiedzi

arekkk, Po pierwsze uwierz, że nic Ci nie grozi. Pracuj nad sobą, przełamuj lęki. A początkowo esci może dawać takie jazdy.

 

Hahah, boję się iść do kościoła... Masakra, muszę za pół godziny wyjść z domu i dopadają mnie lęki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś 5 dzień przyjmowania leku. Nadal nic się nie dzieje, poza tymi drobnymi rzeczami które opisałem. Jestem trochę zmęczony, ale to pewnie po tych przejechanych wczoraj 140km na rowerze :mrgreen:

 

Ciekawe czy to zadziała (lek) mam m.innymi tą gównią FS. To jest główny problem z którym się borykam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lisa_, dasz radę, wiesz, że nic ci nie będzie :).

Ellora, proszę mi tu nie płakać!!! ;)

 

A ja? Cóż, spałam dziś 7h co jak na mnie to mega dużo. Zjadłam śniadanie bez wmuszania go w siebie. Jakaś lekka spina jest, ale bez szaleństw. Dziś 2 dzień z lamitrinem i nie wiem czy to możliwe, bo lek się długo rozkręca, ale jestem bardzo wyciszona i koszmarnie chce mi się spać :). Szczerze mówiąc wolę to niż telepawkę. Ogólnie jestem zadowolona nawet gdyby miałby to być efekt placebo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dałam radę, dałam, wróciłam już do domu i idę robić obiad ;D

 

Nadal zastanawiam się nad składem suplementów na włosy a połączeniu ich z esci, może ktoś się może wypowiedzieć? Kilka postów wyżej pytanie :)

A drugie to znieczulenie u dentysty. Można przy braniu esci?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witajcie po małej przerwie :)

 

co tam u Was ? LUNATIC - co słychać? - ja cały czas na 20 mg esci i było dobrze teraz od dwóch dni znowu mam lekki zjazd , czyli ranki trochę z lękami i myślami a wieczór Ok . Czy możecie mi powiedzieć czy może tak się stać na chwilę czy to już lek przestał działać i trzeba zmienić - bo działał i to nawet fajnie, nawet spanie miałem ok, martwię się trochę tą sytuacją :( czy sądzicie że to może byc tylko chwilowe? poczekać czy biec znowu do lekarza?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć dziewczyny i chłopaki. Moja niedziela na smutno. Fajna pogoda, ale czuje się zdolowana i napięta. Już nie mam siły na walkę o lepszy dzień. Ani esci w dawce 15 mg mnie nie postawiło na nogi ani jak na razie paro. Jestem jakimś dziwnym przypadkiem. Marże o luzie i dobrym samopoczuciu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc Tojaaa

Cholerka naprawdę to dziwne żeby po takim czasie nic się nie ustabilizowało, u mnie dzięki bogu jest na razie dobrze, współczuję ci bo wiem jak musisz się męczyć, ale wiedz że będzie dobrze jak nie dziś to jutro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tojaaa, a ile jesteś na tej 15? to niezbyt fajnie, ze nie ma stabilizacji...

 

A ja dziś zdecydowałam się pojechać z rodzicami do kilku sklepów. Na początku towarzyszyło mi napięcie, ale w którymś momencie przeszło i czułam się zupełnie normalnie. Nawet kupiłam sobie torebkę i bluzkę... Czyżby to początek powrotu do normalności?? Fajnie by było :).

 

-- N mar 23, 2014 3:26 pm --

 

Lisa_, no i super :), wiedziałam, że będzie dobrze :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

inez3, Trzeba mieć nadzieję, że dokładnie tak, że takie z pozoru małe rzeczy są początkiem powrotu ;) Też byłam wczoraj na zakupach ;) Przymierzanie ubrań sprawilo mi przyjemność. Bez tego uczucia ciężkości w głowie, mimo tego, że mnie głowa bolała, to wiedziałam jednak, że to tylko z niewyspania, zapomniałam na chwilę o całej nerwicy, o wszystkim tym i oddałam się przyjemności chodzenia po targu i po galerii ;) Do kościoła też się przełamuję :) Wolę ten na wsi niż swój w mieście, ale dziś nie miałam wyboru i musiałam iść do swojego. A wszystko było dobrze :) Może będzie ze mną coraz lepiej, mam ogromną nadzieję na to ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krista, dzięki za dobre słowo

 

Inez brałam najpierw 10 esci, potem lekarz zalecił 15, bo nienczulam się lepiej, po2 miesiącach na 15 , w sumie po 3 na esci i braku oczekiwanej poprawy zeszłym z esci na rzecz paro. Najpierw 10 esci i 10 paro, teraz 5 esci i 20 paro. Na razie do dupy, jak było tak jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lunatic,

 

na razie jeszcze nie chodzę choć chciałbym bo nie mam za bardzo jak , jestem w Poznaniu , ale chcę coś w Poznaniu załatwić , proszę odpowiedzcie na poprzedniego mojego posta bo się boję że znowu wraca to co było :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Radol, trzeba być cierpliwym. J czekam na stabilizację od grudnia, kiedy zaczęłam esci. Dawkę zwiekszalam do 15 i nic. Teraz przeszłam na paro i na razie NIC. Czekam na jeden pełny szczęśliwy dzień. Tak to jest z ta kurwica, dokonać życia będziemy piep...c się z nią, fak.

Mam już jej dość, chętnie zamienilabym kurwica na inna przypadlosc :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lunatic, ja się nie zgodzę. U mnie za każdym razem jak lek zaczynał działać było stabilnie w 100% dlatego byl odstawiany. Oczywiście zdarzały się jakieś akcje gorszego samopoczucia, ale nie wiązałam tego nigdy z nerwicą. Po prostu gorszy dzień jaki ma każdy.

 

Tojaaa, hmm, może jeszcze musisz poczekać aż paro zacznie w pełni działać. Przecież od niedawna masz zmienione dawkowanie. Wiem, że łatwo się mówi. Też bym zmieniła nerwicę na coś innego, np. bardziej fizycznego na co bierzesz pigułkę i od razu pomaga. A czy zastanawiałaś się nad terapią? Ja osobiście uważam, że same leki to za mało. Ja ruszam z nowym psychologiem od czwartku. Chce raz a dobrze się tego cholerstwa pozbyć, a przynajmniej wiedzieć jak sobie radzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lunatic Oczywiście zdarzały się jakieś akcje gorszego samopoczucia, ale nie wiązałam tego nigdy z nerwicą. Po prostu gorszy dzień jaki ma każdy.

no to mowie ze rzadko jest zeby było zawsze bardzo dobrze mimo brania leków i ze moga byc chwilowe znizki co nie oznacza ze lek nie dziala, poza tym to co napisalem ze to zalezy od tego jakie jest natezenie tych objawow i jak długo sie utrzymuje, a z tego co napisalas to pierwsza czesc zaprzecza drugiej, 100% stabilizacji a potem ze gorsze samopoczucie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tojaaa,

 

no właśnie miałem stabilizację i trochę mam zjazd do dwóch dni , może nie tak jak kiedyś że mnie ściskało w żołądku i nie byłem do życia do wieczora ale mam małe doły ranne i czuję się jakiś wylękniony - a tego nie było, było stabilnie , więc dlatego się nieco denerwuję że może jakiś nawrót albo inne gówno....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

inez3,

no to ok niech bedzie ze to nie byly objawy nerwicy chociaz akurat mdlosci i tachykardia sa dosc czeste przy niej, ale jak poczytasz watki a innych lekach to mozna zauwazyc ze ciezko jest osiagnac stan 100% bezobjawowy przez cały czas, nie jest to niemozliwe i przeciez nie napisalem tak tylko ze rzadko sie tak udaje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie jak bylnawrot to zle samczucie ciągneło sie ze trzy mies....do ataku paniki w sklepie, wtedy do był dobitny dowod ze suka znowu wrociła....a z tymi gorszymi dniami to tez mi jest gorzej kilka dni potem normalnie:-) spkojnie bierz to na chlodno, może dopada nas przesilenie:-) mnie w tej chwili grypa:-(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie też dziś nieciekawie. Nie wiem, czy po prostu gdybym nie brała leków to dziś byłby solidny atak nerwicowy, który próbuje się przebić przez leki. Czy to efekt uboczny leku (ok. godziny po zażyciu zaczęłam mieć problemy ze skupieniem wzroku, lekki szum i zawroty no i te kolory, mimo zachmurzonego nieba jednak chyba zbyt soczyste. A może zamroczyło mnie dlatego, że ciśnienie atmosferyczne od wczoraj spadło... Za to pocieszam się tym, że wczoraj było naprawdę SUPER! tak super, kurcze, że pozwoliłam sobie na kilka odstępstw od diety :why: i być może to z tego (albo także z tego) powodu dziś czuję, nazwijmy to, dyskomfort. Cóż, popijam miętę a jutro grzecznie wracam do gotowanej ryby i duszonych warzyw.

No i tak to sobie wszystko analizuję. Dobrze, że mam co robić, bo zanalizowałabym się na amen ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×