Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

397 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      242
    • Nie
      118
    • Zaszkodził
      56


Rekomendowane odpowiedzi

slow_down, Niskie. Był przypadek babki, która brała na stałe 20mg fluoksetyny, 150mg trazodonu i w ciągu doby zażyła 8 tabletek gripexu max czyli tak naprawdę 120mg dekstrometorfanu, bo w 1 tabletce gripexu max jest 15mg dxm. Nie jest to taka znowu duża dawka dxm, w porównaniu z tym co np. ludzie biorą rekreacyjnie, ale fakt, że brała naraz 3 SRI(fluoksetyna, trazodon i dxm też działa jako SRI) wystarczył, żeby wystapiły u niej objawy zespołu serotoninowego.

 

http://www.mp.pl/poz/psychiatria/przypadki/show.html?id=90905

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się, jak ma się esci do suplementów na włosy, typu silica.

witamina B5 (kwas pantotenowy), ekstrakt z pokrzywy zwyczajnej, skrzyp polny, workoliść członowaty, L-lizyna, żelazo, krzem, fosfor, wapń, L-metionina, witamina PP (niacyna), kwas para-aminobenzoesowy, witamina H (biotyna) - taki jest skład tego preparatu. Nie widze w tym nic, co by kolidowało z esci, ale sama nie wiem... Nie mam jak zapytać lekarza, a chciałabym ratować swoje włosy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli pyralginę można brać, byle z umiarem i nie garściami.

Lisa, ja mam jeszcze do spożytkowania tran, który leży w szafce od czasów gdy "drastycznie spadła mi odporność z powodu zadziwiająco często powtarzających się infekcji typu grypa żołądkowa" (sic!)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Biorę SERVENON 10mg/1 tabletkę dziennie na napady lękowe od 11dni i jest coraz gorzej.. dwa razy gorzej niż wcześniej.. wcześniej łapało mne tylko na wysokościach, autostradach itp. a teraz nie mogę normalnie wyjsc z domu.. wychodzę i zaraz wracam, przechodzę koło auta i boję sie wejsc do niego.. masakra.. czy to normalne na początku..? Czy ktoś brał ten lek ?

 

Muszę codziennie robić w pracy ok 60km i boję sie jechać..

 

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

arekkk, Po pierwsze uwierz, że nic Ci nie grozi. Pracuj nad sobą, przełamuj lęki. A początkowo esci może dawać takie jazdy.

 

Hahah, boję się iść do kościoła... Masakra, muszę za pół godziny wyjść z domu i dopadają mnie lęki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś 5 dzień przyjmowania leku. Nadal nic się nie dzieje, poza tymi drobnymi rzeczami które opisałem. Jestem trochę zmęczony, ale to pewnie po tych przejechanych wczoraj 140km na rowerze :mrgreen:

 

Ciekawe czy to zadziała (lek) mam m.innymi tą gównią FS. To jest główny problem z którym się borykam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lisa_, dasz radę, wiesz, że nic ci nie będzie :).

Ellora, proszę mi tu nie płakać!!! ;)

 

A ja? Cóż, spałam dziś 7h co jak na mnie to mega dużo. Zjadłam śniadanie bez wmuszania go w siebie. Jakaś lekka spina jest, ale bez szaleństw. Dziś 2 dzień z lamitrinem i nie wiem czy to możliwe, bo lek się długo rozkręca, ale jestem bardzo wyciszona i koszmarnie chce mi się spać :). Szczerze mówiąc wolę to niż telepawkę. Ogólnie jestem zadowolona nawet gdyby miałby to być efekt placebo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dałam radę, dałam, wróciłam już do domu i idę robić obiad ;D

 

Nadal zastanawiam się nad składem suplementów na włosy a połączeniu ich z esci, może ktoś się może wypowiedzieć? Kilka postów wyżej pytanie :)

A drugie to znieczulenie u dentysty. Można przy braniu esci?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witajcie po małej przerwie :)

 

co tam u Was ? LUNATIC - co słychać? - ja cały czas na 20 mg esci i było dobrze teraz od dwóch dni znowu mam lekki zjazd , czyli ranki trochę z lękami i myślami a wieczór Ok . Czy możecie mi powiedzieć czy może tak się stać na chwilę czy to już lek przestał działać i trzeba zmienić - bo działał i to nawet fajnie, nawet spanie miałem ok, martwię się trochę tą sytuacją :( czy sądzicie że to może byc tylko chwilowe? poczekać czy biec znowu do lekarza?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć dziewczyny i chłopaki. Moja niedziela na smutno. Fajna pogoda, ale czuje się zdolowana i napięta. Już nie mam siły na walkę o lepszy dzień. Ani esci w dawce 15 mg mnie nie postawiło na nogi ani jak na razie paro. Jestem jakimś dziwnym przypadkiem. Marże o luzie i dobrym samopoczuciu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc Tojaaa

Cholerka naprawdę to dziwne żeby po takim czasie nic się nie ustabilizowało, u mnie dzięki bogu jest na razie dobrze, współczuję ci bo wiem jak musisz się męczyć, ale wiedz że będzie dobrze jak nie dziś to jutro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tojaaa, a ile jesteś na tej 15? to niezbyt fajnie, ze nie ma stabilizacji...

 

A ja dziś zdecydowałam się pojechać z rodzicami do kilku sklepów. Na początku towarzyszyło mi napięcie, ale w którymś momencie przeszło i czułam się zupełnie normalnie. Nawet kupiłam sobie torebkę i bluzkę... Czyżby to początek powrotu do normalności?? Fajnie by było :).

 

-- N mar 23, 2014 3:26 pm --

 

Lisa_, no i super :), wiedziałam, że będzie dobrze :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

inez3, Trzeba mieć nadzieję, że dokładnie tak, że takie z pozoru małe rzeczy są początkiem powrotu ;) Też byłam wczoraj na zakupach ;) Przymierzanie ubrań sprawilo mi przyjemność. Bez tego uczucia ciężkości w głowie, mimo tego, że mnie głowa bolała, to wiedziałam jednak, że to tylko z niewyspania, zapomniałam na chwilę o całej nerwicy, o wszystkim tym i oddałam się przyjemności chodzenia po targu i po galerii ;) Do kościoła też się przełamuję :) Wolę ten na wsi niż swój w mieście, ale dziś nie miałam wyboru i musiałam iść do swojego. A wszystko było dobrze :) Może będzie ze mną coraz lepiej, mam ogromną nadzieję na to ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krista, dzięki za dobre słowo

 

Inez brałam najpierw 10 esci, potem lekarz zalecił 15, bo nienczulam się lepiej, po2 miesiącach na 15 , w sumie po 3 na esci i braku oczekiwanej poprawy zeszłym z esci na rzecz paro. Najpierw 10 esci i 10 paro, teraz 5 esci i 20 paro. Na razie do dupy, jak było tak jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lunatic,

 

na razie jeszcze nie chodzę choć chciałbym bo nie mam za bardzo jak , jestem w Poznaniu , ale chcę coś w Poznaniu załatwić , proszę odpowiedzcie na poprzedniego mojego posta bo się boję że znowu wraca to co było :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Radol, trzeba być cierpliwym. J czekam na stabilizację od grudnia, kiedy zaczęłam esci. Dawkę zwiekszalam do 15 i nic. Teraz przeszłam na paro i na razie NIC. Czekam na jeden pełny szczęśliwy dzień. Tak to jest z ta kurwica, dokonać życia będziemy piep...c się z nią, fak.

Mam już jej dość, chętnie zamienilabym kurwica na inna przypadlosc :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lunatic, ja się nie zgodzę. U mnie za każdym razem jak lek zaczynał działać było stabilnie w 100% dlatego byl odstawiany. Oczywiście zdarzały się jakieś akcje gorszego samopoczucia, ale nie wiązałam tego nigdy z nerwicą. Po prostu gorszy dzień jaki ma każdy.

 

Tojaaa, hmm, może jeszcze musisz poczekać aż paro zacznie w pełni działać. Przecież od niedawna masz zmienione dawkowanie. Wiem, że łatwo się mówi. Też bym zmieniła nerwicę na coś innego, np. bardziej fizycznego na co bierzesz pigułkę i od razu pomaga. A czy zastanawiałaś się nad terapią? Ja osobiście uważam, że same leki to za mało. Ja ruszam z nowym psychologiem od czwartku. Chce raz a dobrze się tego cholerstwa pozbyć, a przynajmniej wiedzieć jak sobie radzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×