Skocz do zawartości
Nerwica.com

[Bydgoszcz] Bydgoszcz i okolice


Maciek

Rekomendowane odpowiedzi

Czuję się samotna...chętnie poznałabym faceta z moich okolic...nie mówię, że to musi być od razu "to coś", miłość itd.,...chętnie po prostu popisałabym, a może nawet pospotykała z facetem, który by mnie rozumiał.... no a ja jego...może jest jakaś niesparowana samotna dusza... wiek ok. 25-33

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 9:28 pm ]

chodziło oczywiście o Bydgoszcz (lub okolice)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:mrgreen: To miło!

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 2:02 pm ]

Ismena-heh, mogę Ci kilku podrzucić, moje gg uszczęśliwiają kolesie, szukający dziewczyny z Torunia lub Bydgoszczy, nie wiem, mam jakieś szczęście wybitne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też bym sobie popisał i się pospotykał z kobitką z bydgoszczy bo jestem bardzo samotny :( i bym chciał znaleść bratnią kobiecą duszyczke :D

Bo przyznam się szczeże że przez to chorubsko moje zycie uczuciowe jest w opłakanym stanie, choc ostatnio pojawila sie pewna osoba ale nie wiem czy ona mnie zrozumie bo jest zdrowa, pewna siebie, a ja taki lekliwy :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Goplaneczka w sumie nie wiem czemu by nie miała ale czasem wydaje mi się ze ludzie zdrowi nie chcą miec osoby chorej i uważają taką osobe za gorszą tym bardziej że jestem facetem i mam problemy ze sobą.

Moze i masz racje że się od razu nastawiam pesymistycznie ale jakoś tak mam od pewnego zdarzenia co zmieniło moje życie własnie w to w czym teraz siedze czyli w gowno :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Andrew-głowa do góry ;)

Z każdego gówna można się wygrzebać, umyć i znowu być czystym i pachnącym. A miłość jest dobrym środkiem myjącym.

Ale to już wiąże się z ryzykiem. Nie chcę Cię na siłę pchać przed siebie, bo może się okazać, że się poparzysz. A każdy kolejny raz wtedy będzie jeszcze trudniejszy i boleśniejszy. Może na początek przyjaźń z tą osobą? Miłe spotkania, rozmowy, bez żadnego nastawiania się?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Goplaneczka ale to nie jest łatwe, bym wolał aby mi powiedziała że nie ma ochoty sie ze mną spotykac pisać i smsowac niz ma mnie zwodzić za nos a ja niepotrzebnie się jeszcze bardziej nakręcam. Chociaż spotkania w jej wykonaniu są bardzo rzadkie. A przyjaźn nie wiem czy to by byla dobra sprawa sam nie jestem już niczego pewien. Nawet jak by coś z tego wyszło to boje się całej reszty :( Aby ten seronil mi pomógł :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja przyznam Wam szczerze, ze tez bym z checia spotkala sie z kims. Kurcze, ostatnio, zwlaszcza w tych najciezszych chwilach, zreszta w tych najllepszych tez, kiedy chce suie podzielic swoim szczesciem (;)), mysle o tym, ze fajnie byloby miec jakas bratnia dusze w postaci plci przeciwnej. To jednak wazne;) pozdrawiam jak bedziecie miec jakies pomysly w sprawie spotakania, to dajcie znac, jak jestem otwarta na propozycje:D;) buziaki

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 7:33 pm ]

aha, sprostowanie do mojego poprzedniejgo posta (ostatniego), ze jezeli chodzi o te propozycje, to mam na mysli spotkania juz takie w wiekszej grupie;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

 

Kilka ładnych lat temu dojeżdżałem do Bydgoszczy na taką "grupę"

- spotkania młodzieży, która miała problemy z lękiem itp. Było to w tym szpitalu na ul. Kurpińskiego bodajże.

Zajęcia prowadziła wtedy pani Ciecierska.

 

Szukam osób, które na to chodziły, piszcie na PW!

Jestem Maciek, który mieszka 30 km od Bydgoszczy. Pamiętasz mnie? Pisz na PW :)

 

pozdrowienia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć! Keis z tej strony.Człowieku!:) znasz ten schemat ze chciałbys pobyc z jakąkolwiek osoba i jakmis spokojnym miejscu? Ja taki schemat mam Wiec jak jakas duszyczka (najlepiej kobieta:D) ma jakas taka opcje to niech daje znac! Chetnie potowarzysze Mi miło było by nawet psiedziec pomilczec....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak wy, ale ja często mam tak, że jak się źle czuję to nie chcę nikogo widzieć, zamykam się w pokoju albo idę z psem do lasu czasem tylko po to żeby móc sobie popłakać w spokoju. Ale może to dlatego że ludzie jakich dotychczas spotykałam są zdrowi i uznają depresję za lenistwo. Nie znałam do tej pory nikogo chorego w moim wieku. Zazwyczaj jak mówię że choruję od dziecka to ludzie się w głowę stukają i mówią że udaję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×