Skocz do zawartości
Nerwica.com

[Lublin]


weronika

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

szukam bardzo dobrego psychoterapeuty z Lublina, sprawa dotyczy sprawy z przeszlosci ktora ciagnie sie za mna od lat i niszzy obecne zycie. Korzystalem z pomocy kilku innych terapeutow, ale to co proponowali, bylo smieszne. Szukam terapeuty, najlepiej praktyka, ktory moglby dac rade rozwiazac ten problem.

 

Uwaga: moj problem nie dotyczy uzywek czy zaburzen, tylko specyficznej sytuacji zyciowej, w jakiej sie znalazlem i nie radzenia sobie z nia wiec terapeuci kliniczni odpadaja.

 

Z gory dziekuje za wszelkie info.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

chcę nawiązać kontakt z osobą, osobami (ale oddzielnie), które też chcą i mój opis rezonuje jakoś z nimi (tak, nie interesują mnie ciekawscy wobec moich zaburzeń, lecz równie zaburzeni). Mi to potrzebne, żeby nie czuć się z tym samemu tzn. dawać sobie więcej prawa do bycia dziwnym, chcę używać Ciebie do eksperymentowania na sobie - jeśli rozumiesz o co chodzi. Spotykałem zaburzone osoby i rzadkością jest wzajemne pomaganie sobie, raczej słyszałem tylko żale, żale i żale (a bo jestem taki sraki a bo nie pasuję do społeczeństwa bla bla bbla) zero rozwiązań - zmieńmy to! nie na siłę jednak. Bawmy się naszymi wyjątkowymi umysłami, pozytywnie uczcijmy naszą wyjątkowość!

Lubię przyrodę i muzykę klasyczną. Ze mną współbrzmią np. filmy Charliego Kaufmana, Dzień Świra, książka Podróż do kresu nocy.

Nie będę zaglądał na forum, bo rozpraszają mnie tłumy ;)

piehno na gmailu

28lat

 

 

Opis:

 

Odnoszę wrażenie że jesteśmy jak żebracy, biedacy co się grupują dla poprawy nastroju, choć to i tak nie życie lecz przeżycie i nie istniałby może ten problem, gdyby nie podział na szczęśliwych i nieszczęśliwych, gorszych i lepszych co siedzi w każdym razie w mojej głowie, korzeniem.

 

Moi drodzy albo mój drogi, bo do siebie to piszę raczej, doszedłem do małej stabilności, tzn. dałem sobie pomóc, bo oczywiście bardzo chętnie się nade mną litowano gdy leżałem w ściekach, w brudzie własnego gówna, lecz jak tu przejść obojętnie obok konającego, trza chłopu dać jeść opatrzyć ranę a dalej rzecz jasna ma sobie radzić sam, lecz ja w międzyczasie przedczasie i preczasie nauczyłem się jak być autodestrukcyjnym jak zadawać sobie ból bez przerwy i to w dodatku tak, że pozornie wychodzę na normalnego gościa, w dodatku inteligentnego, przystojnego i silnego fizycznie.

 

Jednak takie np. obsesyjne analizy siebie by koniecznie sobie pomóc i poprawić to życie, być może doprowadziły do totalnej nadwrażliwości na wszelkie bodźce, wystarczy jedno niby normalne zdarzenie żebym musiał regenerować się minutę, godzinę, dzień, a normalnych zdarzeń jest cała kupa, więc trzeba ograniczyć w ogóle swój kontakt z rzeczywistością... regeneracja jest ostatecznie rzadkim zjawiskiem, zregenerowanie pozwala usłyszeć siebie, a ja, ten ja (ja którego znajomość prowadzi do spokoju o siebie) jestem na końcu własnego języka. I gadaj mi agresywna psychoanalityco, że mam iść na prywatną 4 letnią terapię 4 razy w tygodniu, a potem tyleż samo na grupową. - To potem proszę pani, będę mógł zacząć żyć? - spytałem spokorniały, biedny. Co to za życie, które prawdopodobnie (a to wystarczy, żeby się odechciało życia - to i oglądanie uśmiechniętych ludzi na tinderze) polega na naprawianiu siebie, żeby kiedyś tam fajnie żyć, hhahah to jakaś kpina, absurd... "Nieś swój krzyż, a najlepiej to krwaw pod nim"

 

I może wypadałoby się zabić, choć na pewno wypadałoby związać się z kimś i ją oraz dzieci sobą męczyć albo też żyć godnie do śmierci naturalnej przecierpieć, albo przyzwyczaić się do życia, jakoś je przeżyć (a co? nie warto dla łez szczęścia przy słuchaniu muzyki klasycznej czy oglądania przyrody? wszystkie inne popularne motywacje dla świrów jak seks, znajomi, rodzina, hobby, wóda, farmakologia, polityka itd. są mi niedostępne), wypada też na innych się wyżywać, tyranizować sobą (na pewno bardziej niż eutanazję se palnąć).

Wyobrażam sobie świat, w którym jest park dla samobójców, blisko centrum miasta i stoi okoniem w sumieniu szczęśliwców.

 

Jakby nie było, zabić się nie wypada, a i w ogóle przy życiu trzyma mnie nie tylko naciskające społeczeństwo, ale jakaś jeszcze niezrozumiała siła, może organiczna. Komedia. Teatr. Tragedia. Jestem jak dziecko specjalnej opieki, mój dzieciak wewnętrzny jest tak kapryśny, że żeby go zaspokoić to na głowie stawać jest mało, więc wydalić wypada radę 'bądź sobą' wraz z tą że chwytaj dzień blablalba

 

Więc, być może zachłannie, proszę o jeden miesiąc lekkiego, szczęśliwego życia, a potem róbcie ze mnie mięso armatnie, dawcę narządów, nieboszczyka. Czym niby różni się śmierć, od wyjścia do sklepu po bułeczki...

Kurtynę opuścić!

Brawa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Przy Oddziale Psychiatrycznym Dziennym trwa nabór do grup psychoterapeutycznych dla osób z zaburzeniami nerwicowymi i osobowości.

12-tygodniowe leczenie obejmuje psychoterapię grupową i indywidualną. Zajęcia odbywają się od poniedziałku do piątku w godzinach 8.00 - 14.oo

 

Kontakt telefoniczny pod numerem

(81) 74 430 61 w. 330 lub (81) 72 863 30

 

Kwalifikacje odbywają się na terenie tut. Szpitala (budynek G).

Serdecznie zapraszamy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Nazywam się Andrzej, mam 37 lat i mieszkam w Lublinie. Chętnie poznam kobietę w wieku 27-37 lat z Lublina, pannę, bez dzieci, niepalącą. Również ważne jest dla mnie, aby była to osoba wierząca. Od dłuższego czasu zmagam się z depresją, nerwicą i fobią społeczną. Próbowałem znaleźć dziewczynę na portalu randkowym, ale niestety na razie się nie udało. Tam ciężko jest znaleźć kogoś akceptującego depresję czy nerwicę u drugiej osoby. Pomyślałem więc, że może spróbuję moich sił na tym forum. :) Myślę, że tutaj prędzej można poznać osobę, która jest w stanie zaakceptować takiego kogoś jak ja lub ma podobne problemy.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej. Może będzie taka osoba mająca też fobie oraz zaburzenia osobowości , która zechciałaby pogadać o tym, również też o innych tematach , zaznajomić się, a może w przyszłości się spotkać. Ja jestem z lubelskiego, ale studiujący w Lublinie.

O sobie powiem tyle, że mam 22 lata i kompletnie jestem samotny i zaburzonym paranoikiem odkąd pamiętam i jeszcze mógł bym wymienić kilka, ale nie chce się rozpisywać :( , więc na początku może być trudno z rozmową, ale z czasem powinno pójść do przodu. Jak ktoś chętna/y niech piszę na PW

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć! Ja mam z kolei nerwicę natręctw ale mam też silną chęć z tego wreszcie wyjść! :) ile można, kiedy życie obfituje w tyle pięknych możliwości. Chętnie bym się z kimś zaprzyjaźniła tylko najpierw wcześniej wolałabym troszkę popisać żeby się tak wstępnie poznać :)

Słowem wstępu to jestem taką raczej spokojną dziewczyną, ale bardzo lubię żartować, kocham Boga, uwielbiam muzykę i książki ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć, chętnie poznam kogoś bliższego niż znajomych z pracy. Osobę z którą będzie można swobodnie o wszystkim rozmawiać, wyjść gdzieś, czy nawet wyjechać. Mam swoje pasje, uwielbiam wyjeżdżać. Ogólnie jednak jestem zbyt spokojny i jakoś nie udaje mi się nawiązać bliższych relacji z innymi, przez co postanowiłem właśnie tutaj napisać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam 23 lata, depresje i fobie społeczą. Lubię długie spacery wieczorem, bieganie, jazdę rowerem i książki , szczególnie takie, które wpływają na światopogląd. Nie mam znajomych i mówiąć szczerze nie zależy mi na tym aby ich mieć, nie lubię imprez i większych skupisk ludzi - ogólnie to więcej niż jedna osoba obok mnie to już tłok. Chciałbym natomiast poznać spokojną dziewczynę, która czuje to wszystko tak samo jak ja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć. :) Nazywam się Andrzej, mam 37 lat i mieszkam w Lublinie. Cierpię na depresję, nerwicę natręctw i fobię społeczną. Poza najbliższą rodziną i paroma kontaktami w internecie nie mam żadnych przyjaciół ani znajomych. Leczę się u psychiatry, a ostatnio chodzę również na psychoterapię grupową. Bardzo chciałbym zacząć wreszcie żyć normalnie. Od jakiegoś czasu próbuję znaleźć dziewczynę na portalach randkowych, ostatnio na chrześcijańskim portalu PRZEZNACZENI.PL, ale jak na razie bez rezultatu. Interesuję się muzyką, lubię oglądać filmy, śpiewam i nagrywam karaoke na portalu ISING.PL. :) Interesuje mnie również sport, informatyka, polityka, religia. Wiara w Boga jest bardzo ważna w moim życiu. Jestem osobą wierzącą i praktykującą. Chętnie zaprzyjaźniłbym się z jakąś miłą i sympatyczną dziewczyną. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Nazywam się Andrzej. :) Powiem szczerze, że od dłuższego czasu doskwiera mi samotność. Oprócz najbliższej rodziny nie mam żadnych przyjaciół, ani znajomych. Bardzo chciałbym to zmienić. Nie chcę być samotny do końca życia. Chętnie poznam dziewczynę w wieku 22-37 lat z Lublina. :) W celu ułatwienia kontaktu podaję mój adres e-mail: andrzej_wronski@onet.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej :) Mam 19 lat i chętnie poznam kogoś z Lublina przy kim nie będę musiała udawać kogoś kim nie jestem i zachowywać się swobodnie. Ostatnio mocno przeszkadza mi samotność i chciałabym się spotkać, wyjść gdzieś z kimś od czasu do czasu, spędzić ciekawie czas i porozmawiać o różnych rzeczach, niekoniecznie problemach. Nie szukam tu związku, więc bez znaczenia czy będziesz chłopakiem czy dziewczyną. Może wspólnie udałoby się popatrzeć na świat trochę bardziej pozytywnie :)

Dla posiadaczy gg: 48784565

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×