Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00


scrat

Rekomendowane odpowiedzi

L.E., wow, szaleństwo :D

Mataforgana, zapewne będzie dobrze ;) Chociaż wyobrażam sobie, że stres jest... :) Pamiętam, jak za pierwszym razem instruktor powiedział, że nie ma co na placu krążyć w kółko i wyjedziemy na miasto, a ja- padaka! Ale było naprawdę dobrze:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

izzie, ja to będę po wioskach jeździła i - mam nadzieję - nie wjadę nawet do miasta ;)

Dobra misie Mataforgana się z Wami żegna i idzie spać, bo jutro chwila prawdy :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cześc a ja dzisiaj miałam jazdę po całej nocy nie spania byłam w Totalnej rozsypce i po tygodniu , który za fajny nie był, i do tej pory nic nie spałam mozną powiedzieć ze jestem bardzo zmęczona a ze spaniem cienko, chyba właczę film sobie jakiś i moze tabsa i spróbuje zasnąć bez płaczu, chyba mam problem z tego niespania z precyzyjnym wyrażaniem się,

i pamięć....

 

-- 25 lut 2012, 00:31 --

 

Mataforgana,

dobranoc i powodzenia, mam nadzieje,ze Cie zadna nerwówka nie dopadnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tahela, bo organizm jest przemęczony. Włącz sobie film czy posłuchaj muzyki. Jak nie będziesz mogła zasnąć, to nie męcz się na siłę. Przejdź do pokoju obok czy gdzieś i za jakiś czas z powrotem do łóżka. Mi to czasami pomaga, nie mogę bezczynnie leżeć, bo wtedy jest jeszcze gorzej! Ciągle denerwując się, już w ogóle nie mogę zasnąć, tak jak było w pon. Zasnęłam wtedy ok 7 rano:/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

izzie, też mam z tym problem i właśnie nie zmuszam się ...czekam, gdy przyjdzie sen. Kilka takich nocy bardzo osłabia organizm, a już najgorzej jest, gdy rano trzeba wstać do pracy czy szkoły. Ja nie muszę, ale w domu też odczuwam skutki bezsenności.

Wyciszam się słuchając muzyki, ...łykam coś ziołowego i czekam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tahela, mnie film rozbudza całkowicie, wtedy dopiero sen odchodzi sobie gdzieś :mhm::mhm: ... ale każdy ma inaczej, to jasne :D:D .

 

-- 25 lut 2012, 00:53 --

 

izzie, dopiero teraz zauważyłam Twój avatar...moja ulubiona Angelina, cieszę się bardzo :D:D , mam wielki szacunek dla Niej, z różnych powodów :uklon:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

izzie, dopiero teraz zauważyłam Twój avatar...moja ulubiona Angelina, cieszę się bardzo :D:D , mam wielki szacunek dla Niej, z różnych powodów :uklon:

jasaw z jakich? :D

 

-- 25 lut 2012, 00:58 --

 

izzie, dopiero teraz zauważyłam Twój avatar...moja ulubiona Angelina, cieszę się bardzo :D:D , mam wielki szacunek dla Niej, z różnych powodów :uklon:

jasaw z jakich? :D

 

-- 25 lut 2012, 01:01 --

 

a tak w ogóle to też mam problemy ze spaniem, czasem moge sie połozyc i tak meczyć z 2 godziny zanim uda mi się zasnąć, a nieraz jest tak że całą noc nie zasne.

 

-- 25 lut 2012, 01:01 --

 

a tak w ogóle to też mam problemy ze spaniem, czasem moge sie połozyc i tak meczyć z 2 godziny zanim uda mi się zasnąć, a nieraz jest tak że całą noc nie zasne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tyle czasu mnie tu nie było ża aż mi głupio ale potrzebuję pilnie pomocy.W sensie kilku słów.

Czy któs mógłby poświęcić chwilkę na przeczytanie mojego posta i ewentualną odpowiedź?

Przepraszam że nie piszę konkretnie w temacie o lekach ale nie ogarniam.

Jestem wycieńczona , problem polega na tym że ja nie mogę nie to że spać ale nie mogę uleżeć w łóżku !!! Czuję jakby mi plecy pulsowały albo nakręcam się że się uduszę czy coś.Jestem po długiej pauzie od leków (sama odstawiłam bez lekarza i nie chodziłam do niego 4 miesiace)

 

Poszłam wczoraj.

Dostałam

-coaxil 12,5 mg

-trittico 75 mg

 

Czuję się dalej tak samo wciąż mam te "ataki" zasypiam nad ranem na kilka h tylko jeśli mocno się zmęczę ;-( wiem że to początek ale moje pytanie brzmi...czy ktoś miał podobnie?W sensie że nie można uleżeć w łóżku bo masakra ?Dodam że jak się czymś zajmę to o tym nie myślę ale coraz gorzej mi się nie skupiać na tym "jak się bedę czuła po połóżeniu" proszę powiedzcie , czy te leki zadziałaja?Czy to tak że dopiero po paru dniach mi się coś poprawi??

 

z góry przepraszam za chaos i dziekuję za czas poświecony na przeczytanie mojego posta.

 

 

No i pozdrawiam wszystkich :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×