Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mały penis


puma845

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo bardzo potrzebuje pomocy, wydaje mi się że cały świat zawalił mi się w parę miesięcy. Chodzi o to że jestem mężczyzną i mam 26 lat. Niestety, jestem stosunkowo niski, niecałe 170cm, mój penis ma około 5-7-cm w opadzie i 14-15cm w zwodzie. Jak byłem małym dzieckiem kolega w przedszkolu ściągnął mi majtki przed dziewczynami i się śmiały, potem gdzieś tam mama i babcia powiedziały mi że mam"małego siusiaczka". Moja pierwsza dziewczyna w liceum, powiedziala  mi że wydaje jej sie że mam małego, a teraz własnie zakonczyl mi sie zwiazek gdzie moja partenrka miała wczesniej pięciu ex (w tym goscia 190cm co mowila ze chyba mial najwiekszego) i ją strasznie wypytywałem o jej doswiadczenia seksualne i długość penisow, okazało sie ze faktycznie mówiła ze byly wieksze ale ze niby nie mam najgorzej ale jak ją przyciskałem to nie byla pewna czy faktycznie mój nie jest najmniejszy. Równocześnie od 3 lat wchodze na seks kamerki, masakra. Zyje w strachu i wstydzie że mój penis jest mały i mniejszy niz u normalnych facetow i zeby zniwelowac wstyd pokazuje go na kamerkach. Mam koszmary, a w dodatku teraz nie moge sie pogodzic ze moja ukochana osoba odeszla ode mnie i bedzie miala wiekszego goscia i bedzie uprawiała seks z wiekszym penisem - to porownanie ze ja mam faktycznie malego jest nie do wytrzymania. Nie wydaje mi sie ze 14cm to srednia krajowa, jest to okolo 16-17cm. Jest mi tak źle, mam wrazenie że umieram. Po porostu. Nie wiem co mam robić, chodze na terapie indywidualna i grupowa, ale ten wstyd jest w srodku, gleboko, nic nie dalo nawet to ze ta dziewczyna naprawde mnie kochala, bylo bardzo romantycznie a ona wytrzymala az poltora roku, wiedziac ze wchodze na kamerki..... Pomocy, naprawde pomocy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

masakra..., chcesz sobie zrypać psychikę to dalej wchodź na kamerki i portale xxx.

szukasz miłości, relacji, związku czy chcesz startować w zawodach por..o ?

Ludzie chorują na nieuleczalne choroby, są niepełnosprawni, itp... i to jest wyzwanie jak żyć

Odetnij sie od xxx, buduj relację i pewność siebie na podstawie uczuć i relacji

i zacznij żyć 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę fachowej wiedzy : najbardziej unerwiona część pochwy kobiety to łechtaczka , wejście do pochwy i punkt G , punkt G znajduje się na głębokości około 5cm . Średnia długość penisa Japończyków to 9 cm i spokojnie doprowadzają kobietę do orgazmu , dno pochwy nie jest najbardziej reaktywną jej częścią , w Polsce średnia długość penisa to 12-14 cm czyli dwa razy więcej niż potrzeba do stymulacji a i tak większość ma kompleks małego członka . Także zawsze można się porównywać do kogoś kto wg naszego niskiego poczucia ma lepiej ale można też docenić to co się ma , wybór należy do nas . 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra niech będzie wypowiem się jako kobieta. Długość penisa to nie wszystko. Po za tym nie samą penetracją człowiek żyje. Są gry wstępne, są seks zabawki itp. Proponuje tak jak wyżej jest napisane oderwać się od seks kamerek i portali ero. Myślisz że np oglądając porno gdzie grają głównie aktorzy to oni tak po prostu mają takiego a nie innego penisa?🤔 przecież oni często jadą na różnych wspomagaczach a nawet operacjach. Co jeszcze odnośnie seks kamerek to ja osobiście nie mogła bym być w związku gdzie mój facet wchodzi sobie tam i zabawia się z innymi dziewczynami.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wypowiem się jako 25-letni mężczyzna. Od razu przepraszam Was wszystkich za pewną bezwstydność w mojej wypowiedzi.

 

Przyznam Ci szczerze chłopie, że sam mam niedużego penisa. Rozmiar nigdy nie był dla mnie problemem, bo mój penis ma inne atuty, których penisy innych mężczyzn nie posiadają. Może Twój też takie ma? No i tak przy okazji, najważniejsze jest to jak Ty sam siebie widzisz, a nie to, jak widzą cię inni. Mój penis też nie wszystkim się podoba, i co? Mam na to totalnie wywalone, bo wiem, że mi samemu się podoba, lubię go z powodu innych jego cech. Można mieć dużego penisa ale za to brzydkiego. Dlatego na Twoim miejscu zacząłbym rozpatrywać swój narząd rozrodczy w innych aspektach niż sam rozmiar. To po pierwsze.

 

Po drugie, słusznie ktoś zauważył, że ludzie mają gorsze problemy. Rozmiar penisa to akurat jeden z typowych problemów Pierwszego Świata. Wiesz, pamiętaj, że są na świecie takie choroby, które oszpecają ludzi naprawdę bardzo drastycznie. Chyba wolałbyś już mieć małego penisa niż jakąś naprawdę poważną chorobę genetyczną, co nie? Wiem, że takie porównywanie się to raczej takie krótkofalowe rozwiązanie, ale też potrafi dać choć trochę do myślenia na swój temat. Cieszmy się z małych rzeczy! 

 

No i po trzecie, zgadzam się z poprzednikami, że takie zbytnie angażowanie się w tą całą pornografię to zdecydowanie kiepski pomysł na poprawę swojego samopoczucia w aspekcie seksualności. Jak miałem naście lat, to codziennie oglądałem pornografię, prowadziło to do tego, że długo siedziałem po nocach, zaniedbywałem niektóre obowiązki i nie odczuwałem przyjemności z realnego seksu przez ciągłą masturbację. Teraz mając dwadzieścia parę lat zdałem sobie sprawę z tego, że pornografia to wypaczenie prawdziwego życia seksualnego. Też powinieneś to zrozumieć, myślę...

 

Może umów się z jakimś specjalistą seksuologiem? On może ci bardzo pomóc uporać się z tego rodzaju problemem. Sam kiedyś byłem u seksuologa i bardzo ci to polecam! Nie patrz na innych i nie bierz wszystkiego za bardzo do siebie! Zdrowia życzę i pozdrawiam Cię serdecznie! Marek 🙂.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@puma845

 

Mam zespół Aspergera co przyczynia się do trudności w kontaktach z ludźmi. Stawia mnie to często w gorszym położeniu niż osoby bez tego schorzenia. Nie ma na to lekarstwa. Mogę poprawić jedynie moje zachowanie. Użalając się nad moimi trudnościami nie przyniesie mi zbyt wiele korzyści. Lepiej poprawić to co mogę choć to jest kurwsko trudne. Nie raz się podalem. Ale staram się wstać i walczyć dalej. 

 

Zgadzam się z moimi przedmówcami. Człowieknue jest jednowymiarowy. Każdy ma swoje wady i zalety. Nie wszystko może to zmienić. 

 

Życzę Ci powodzenia i miłego dnia, 

Trzymaj się,

Johnn

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.02.2024 o 21:09, skakunna napisał(a):

To chyba jakiś clickbait, przecież te rozmiary są całkowicie normalne, jeśli uczciwie mierzone.

Racja 15 cm to norma. Na pewno nie jest to "szokująco mało" żeby ktoś miałby cie zapamiętać z tego. A ja osobiacie wole penisa w normie rozmiaru niż giga wielkiego. Wasze rady i to co piszecie to 100% prawda, tylko ze.... trafi to jak do ściany. Ktoś ma lęki, zerową samoocenę, czuje się gorszy i to go paraliżuje. To teksty "to nie są problemy", "weź się w garsc" to jest umniejszenie bólu tej osoby i kolejne niezrozumienie jakiego doświadcza (bo tak to wygląda w mózgu tej osoby). Psychologiem nie jestem ale w książkach mi się to przewinęło więc tak musi być. Psychika słaba z nierozwinieta odpornością to może zmieść taka osobę rzecz co odporny psychicznie zniesie jako normę, mały stresor. Kompleks w głowie rośnie do tragicznych rozmiarów, bo to choruje racjonalność i uczucia. Jedyna droga to zaleczenie psychiki i podniesienie odporności, droga ciężka i ale do przejścia. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.02.2024 o 13:11, Dalja napisał(a):

Kompleks w głowie rośnie do tragicznych rozmiarów, bo to choruje racjonalność i uczucia. Jedyna droga to zaleczenie psychiki i podniesienie odporności, droga ciężka i ale do przejścia

👍

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, ga1robe napisał(a):

A czy to nie jest tak, że kompleks małego nie jest adekwatny z kompleksami związanymi z akceptacją swego ciała u kobiet, u których jest to bardziej rozwinięty problem?

Moim zdaniem trudności z akceptacją dotyczą większości ludzi i nie dotyczą tylko ciała ale też myślenia , zachowania , otoczenia , wszelkich praw fizyki , nie tylko w stosunku do siebie ale i innych . Różnice między oczekiwaniami , wyobrażeniami a sytuacją obecną są powodem są cierpienia ludzi . To mi się kojarzy ze sceną jak człowiek żył w raju i dopiero jak zobaczył że jest nagi to zaczął się wstydzić . Także szczęśliwy ten co nauczył się akceptować. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Rzuć pornosy. Idź do psychologa, psychiatry czy seksuologa. 15 cm to norma. A jak myślisz, jak czują się kobiety z bardzo małym biustem czy zbyt szeroką talią? Dla mnie to nie ma znaczenia jakie ma ciało. Patrz w serce i charakter. 

 A teraz z innej beczki. Kup sobie SUV-a albo wypasioną BMW. Będziesz miał branie 👍😉

Pozdrawiam serdecznie 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć 

Mam znajomego, który miał podobny problem do Ciebie. Kiedyś jego była dziewczyna chciała go jak najbardziej zranić po rozstaniu i powiedziała mu, że ma małego penisa i że przez cały ich związek marzyła, żeby w końcu mieć jakiegoś wielkiego faceta, który by ją zaspokoił. Załamał się, nie był w stanie się przemóc i wejść z kimkolwiek w związek. Wpadł w spiralę uzależnienia od porno, konkretnie od filmów z bardzo dużymi facetami zaspokajajacymi kobiety. Potem doszły problemy ze wzwodem. 

Zdecydował się w końcu coś z tym zrobić, odstawił porno, poszedł na terapię. Teraz minęło już kilka lat, jest w szczęśliwym związku, ma dziecko. Żartował, że jedyną pozytywną rzeczą, którą wyniósł z tych paru zmarnowanych lat jest to, że nauczył się wielu różnych technik zaspokajajacych kobiety, bo bał się, że jego penis jest niewystarczający i że musi to jakoś wynagrodzić partnerkom. 

 

Nie tylko Ty masz taki problem. Da się z niego wyjść. Znalazłabym na Twoim miejscu dobrego seksuologa i przepracowała ten temat dokładnie. A kamerki będą tylko pogarszały Twój stan. 

Trzymam kciuki!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj. Może ja się wypowiem. Zupełnie nie masz podstaw to zamartwiania się. Ja mam ok 8cm we wzwodzie. I to jest dopiero dramat. Wewnątrz jestem wrakiem człowieka. Mam zupełnie zniszczona psychikę. Dodam że mam 45 lat zerowe doświadczenie z kobietami. Nawet się nie całowałem. Od dzieciństwa byłem wyśmiewany nawet przez rodziców. Niedawno byłem na operacji tego swojego pożal się Boże członka. Lekarz powiedział że to efekt nieudanej operacji w dzieciństwie i odzyskam swój rozmiar po operacji. Nawet nie wiesz jaki byłem szczęśliwy. Czułem że żyje chciałem robić wszystko. Teraz po operacji nie dość że zostały blizny to jeszcze rozmiar jest mniejszy ok 1cm. Lekarz nie wie. Nabiera wody w usta. Czuję że wewnętrznie zapadam się w sobie. Nie ma chyba gorszej tortury dla faceta kiedy marzy o kobiecie chociaż raz w życiu a niestety nie będzie mu to dane. Wygląd tego czegoś przyprawia mnie o mdłości. Nienawidzę siebie. Kolego nie martw się. Wszystko jest z tobą ok. Ja czuję gdzieś w środku że dłużej nie dam rady. Nie chcę już żyć. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×