Skocz do zawartości
Nerwica.com

KLONAZEPAM (Clonazepamum TZF)


megi55

Rekomendowane odpowiedzi

Ja tam alpry w ogóle nie czuję. Raz zjadłem sobie z zerową tolerką 2mg i też poza jakimś tam wyluzowaniem nie odczułem. Nie spodziewałem się fajerwerków, ale po takiej ilości to już powinienem chodzić slalomem.

 

mialam totalnie odwrotnie

 

wzielam na kozaka dwojke alpry bo skoro tyle klona mnie nie rusza to pewnie gowno poczuje

 

owkurwe dawno sie tak nie pomylilam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzrodzy Klonowicze! Spróbujcie iść do lekarza i powiedzcie, że macie problemy z alkoholem, poproście o Baclofen. Najlepiej w 3-4 dawkach po 25 mg. Żadna Alpra, ano Klon nie da Wam takiego kopa jak Baklo. Tylko ostrzegam odstawka jest tragiczna.

 

Jest napisane że nie uzależnia ani że nie rośnie tolerancja na baclofenie.

 

I co to znaczy daje kopa? :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

clonazepam jest przyjemny, w sensie rozrywkowy?

Klona możesz wrzucić w niewielkiej dawce jak jesteś nieśmiały, np. na impreze, ale nie mieszaj z alkoholem. No i jak nie masz doświadczenia w ogóle z benzo, bo sądząc po pytaniu to chyba masz niewielkie. To, że nie kręci Ci się w głowie to nie znaczy, że substancja nie działa. 0,5mg klona = 10mg rolek i tego sie trzymaj. Najczęściej rozluźnia i delikatnie muli, ale w towarzystwie spokojnie, nie uśniesz. Na pewno, doda Ci odwagi, ale to rozwiązanie na krótką metę. Benzo doraźnie i basta.

Dzrodzy Klonowicze! Spróbujcie iść do lekarza i powiedzcie, że macie problemy z alkoholem, poproście o Baclofen. Najlepiej w 3-4 dawkach po 25 mg. Żadna Alpra, ano Klon nie da Wam takiego kopa jak Baklo. Tylko ostrzegam odstawka jest tragiczna.

 

Jest napisane że nie uzależnia ani że nie rośnie tolerancja na baclofenie.

 

I co to znaczy daje kopa? :-)

No, ale jednak uzależnia. Z resztą... możesz spróbować.... ;) Poczytaj więcej niż ulotkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

klon>>>>>alpra bezdyskusyjnie, po alprze dezorientacja, spadek mocy intelektualnej i koncentracji, nie ma, jak po klonie, przyjemnego działania rozluźniającego pozwalającego jednak działać wśród ludzi, tylko nieprzyjemne otępienie i potworna senność. nie wiem, jak z innymi benzo, ale coś mi się wydaje, że nic nie przebija klona.

 

dodatkowo zejście po alprze jest paskudne, dużo bardziej intensywne objawy lękowe i depresyjne utrzymujące się dłużej, niż po klonie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

te 2-ie to pierwsze slysze, ja tam jakims benzo weteranem nie jestem, jedynie klon, jak raz na kwartal splynie na mnie laska lekarska i sobie wykupie <3

 

aa i z alpra, jak juz ktos wspomnial, jest duzo krotszy okres poltrwania, trzeba by dorzucac co i rusz, a na klonie po odpowiedniej dawce rano caly dzien do wieczora przebiega juz na luziku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmm, jutro po pracy wetre sobie w dziąsło pokruszonego klona skoro tak polecacie.

 

 

Podawanie doodbytnicze klona wydaje mi się lepszym rozwiązaniem. Dupa jest silnie ukrwiona, więc powinieneś doznać nirwany.

 

Można ewentualnie skruszyć do wacika i włożyć pod wargę (nie sromową). Powinno zadziałać :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie mocy intelektualnej po klonie to chyba tylko Ty masz tak Sergiej. Ja raz byłem po prostu po pewnym stresującym wydarzeniu i wrzuciłem 1mg przed korkami to za cholerę nie mogłem się skupić. Skupienie i od razu rozproszenie i tak w kółko. Nawet mało pamiętam z tej lekcji. :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzrodzy Klonowicze! Spróbujcie iść do lekarza i powiedzcie, że macie problemy z alkoholem, poproście o Baclofen. Najlepiej w 3-4 dawkach po 25 mg. Żadna Alpra, ano Klon nie da Wam takiego kopa jak Baklo. Tylko ostrzegam odstawka jest tragiczna.

 

Jest napisane że nie uzależnia ani że nie rośnie tolerancja na baclofenie.

 

I co to znaczy daje kopa? :-)

 

Nie wiem co jest napisane na ulotce, ale uzależnia i to zaj... . A kopa to Ci da takiego, że z butów wyskoczysz.

 

-- 11 sty 2017, 23:04 --

 

Siergiej Arbuzow, a co lepsze klon czy baclofen?

 

Nie wiem ja biorę to i to . Efekt jest piorunujący. Ale jakbym miał obstawiać to Baclo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmm, jutro po pracy wetre sobie w dziąsło pokruszonego klona skoro tak polecacie.

 

 

Podawanie doodbytnicze klona wydaje mi się lepszym rozwiązaniem. Dupa jest silnie ukrwiona, więc powinieneś doznać nirwany.

 

Ashton,

to, że nirwany doznajesz jak sobie w dupie majstrujesz nie znaczy, że inni beda mieli tak samo, wiec swoje pomysły wsadz se w dupe razem z klonazepamem.

 

:lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie mocy intelektualnej po klonie to chyba tylko Ty masz tak Sergiej. Ja raz byłem po prostu po pewnym stresującym wydarzeniu i wrzuciłem 1mg przed korkami to za cholerę nie mogłem się skupić. Skupienie i od razu rozproszenie i tak w kółko. Nawet mało pamiętam z tej lekcji. :mrgreen:

 

 

no właaaśnie przepaść (u mnie) między klonem, a alprą w tej kwestii, bo nawet jeśli na klonie mam spowolnioną mowę co w zestawieniu z półprzymkniętymi oczami daje wrażenie sporego upośledzenia, to wypowiadane treści zachowują sens i wyciągam intelektualnie na więcej, najlepsze oceny z egz pisemnych i niejeden zgrabny limeryk spod mego pióra są owocem klona właśnie, a ostatnio na alprze nie było opcji przypomnienia sobie najprostszych słówek w rozmowie i rozkminienia poleceń do ćwiczeń, niemożność zebrania myśli. plus po alprze nerwowy słowotok, aż dziwne, jak różnie działają na mnie dwa leki z tej samej niby grupy:>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie alpra w ogóle nie działa, więc jestem też z 'klonistów', ale klon mnie jednak na tyle stępia, że do pracy intelektualnej się nie nadaję. Daje mi bardzo dużo odwagi, od 2mg już jest wręcz patologiczna, więc staram się jej nie przekraczać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Daje mi bardzo dużo odwagi, od 2mg już jest wręcz patologiczna, więc staram się jej nie przekraczać.

 

Oj tak:> skąd ja to znam, mówi się wtedy bardzo niesympatyczne rzeczy mające być w założeniu prowokacyjno-zabawne, a ostatecznie człowiek wystawia sobie po prostu buraczane świadectwo:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

klon>>>>>alpra bezdyskusyjnie, po alprze dezorientacja, spadek mocy intelektualnej i koncentracji, nie ma, jak po klonie, przyjemnego działania rozluźniającego pozwalającego jednak działać wśród ludzi, tylko nieprzyjemne otępienie i potworna senność. nie wiem, jak z innymi benzo, ale coś mi się wydaje, że nic nie przebija klona.

 

dodatkowo zejście po alprze jest paskudne, dużo bardziej intensywne objawy lękowe i depresyjne utrzymujące się dłużej, niż po klonie

 

Według tej prof. Ashton, specjalistki od uzależnień od benzodiazepin, klonazepam jest najbardziej złośliwą, podstępną benzodiazepiną, którą najtrudniej odstawić. Jest to napisane na jej stronie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

achino2017, daj spokój, jaka padaczka jaka śmierć, odstaw stopniowo tzn. jak bierzesz przykładowo 2mg dziennie to po tygodniu 1,5mg po nastepnym 1mg i dalej 0,5mg na końcu zero.

w miesiąc odstawisz benzo, to będzie ciężki miesiąc ale dasz radę :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie rozpuściłem sobie pod językiem 4 mg clona. Fajna pizd... :mrgreen:

 

Pisałem, że dobre i najszybsze działanie ;D

 

Najlepiej to rozkruszyć na bardzo drobny proszek, wsypać pod język i trzymać aż się rozpuści całkowicie, cała tabletka pod językiem rozpuszcza się powoli, także wg mnie najszybciej jest w sposób opisany wyżej, wygodniej też niż w dziąsła wcierać.

 

Clon działa głównie jak alkohol, odwaga, pewność siebie itp. , zauważyłem, że po jakimkolwiek śnie 1h czy 4h działanie klona zmniejsza się drastycznie i zauważone ze środowiska, że po pewnej dawce działanie klona już się nie zwiększa, np przed snem 4mg, rano 8mg , potem jeszcze można w ciągu dnia coś dowalić i działanie się nie zwiększa, sądzę, że jest pewna granica przy której nie jest już bardziej przyswajany a wydalany...

 

-- 16 sty 2017, 08:30 --

 

Tak jak z witaminami, większej dawki nie przyjmie organizm to wydala...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×