PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)

[Grosiczek]

43 minuty temu, Szczebiotka napisał(a):

Hej

Biorę ponownie ten lek. Wcześniej brałam parogen ale to to samo. Przez kilka lat miałam przerwę, ale w zeszłym roku wróciłam do leków. Biorę 40 mg paroxinoru i tak naprawdę zaczęło trochę lepiej działać dopiero po trzech miesiącach. Ale na każdego działa inaczej. Miesiąc to krótko, więc warto jeszcze poczekać. I tak, pomógł mi nie raz. 

Maksymalna dawka to chyba 60 mg, ale mój lekarz uważa że jak 40 nie zaskoczy to wymienia na inny, a są też tacy co dają do 80 mg. 

Dziękuję za odpowiedź, u mnie działa tak sobie, ale poczekam jeszcze trochę.

[acherontia styx]

@Grosiczek, proszę, cały temat o paroksetynie, ponad 1000 stron. Opinii o leku do wyboru nie było potrzeby dublować tematu

 

[Edzio35]

Witam byłem u psychiatry łykałem pregabalin 450mg kazała odstawić 150mg mniej czyli rano 75 popołudniu 75 wieczorem 150mg to tego biorę clonazepan od marca brałem 5 mg schodziłem powoli łykam 2 mg włączyła mi lek dulsieva nie wiem jak wyjść uzależnienia szybciej clonazepan lepiej się schodzi nic pregabalin mam ataki paniki

[Ju467]

ma ktoś może tak czasem, nawet ogólnie nie tylko chodzi o leki, że dziwnie wam się patrzy na białą ścianę? że widzicie wtedy jakiś śnieg optyczny albo jakieś cienie, błyski  sama nie wiem jak to opisać. bo mam tak tylko na jasnym niebie i jasnej ścianie 

[Lukaszroz]

20 minut temu, Ju467 napisał(a):

ma ktoś może tak czasem, nawet ogólnie nie tylko chodzi o leki, że dziwnie wam się patrzy na białą ścianę? że widzicie wtedy jakiś śnieg optyczny albo jakieś cienie, błyski  sama nie wiem jak to opisać. bo mam tak tylko na jasnym niebie i jasnej ścianie 

Jak to mówią " każdy ma jakiegoś bzika " Nie wkręcaj sobie głupot.

[Zawieszony]

Dziś rano wziąłem ketonal 100mg teraz czuję się bardzo dziwnie. Czy to możliwe że jest aż taka interakcja ? Wiem że jakaś jest ale ja się czuję jakbym dopiero zaczynał z paroksetyną. 

[Tomek 982]

Witam.chcialem zapytać czy stosując ten lek również odczuwacie dezorientacje i takie dziwne otępienie.Arketis biorę już prawie 3 miesiąc i w sumie szału nie ma 20 mg robiło ze mnie warzywo.biore 15 jest ciut lepiej ale te otępienie jest masakra jakaś muszę ratować się alpragenem bo nieraz niewiem co się ze mną dzieje.brac to dalej czy zmieniać skoro po 3 miesiącach brak famfar jakichkolwiek?

[Melodiaa]

@Jurecki zalecasz dawki a to niezgodne z regulaminem. Następnym razem ost z punktem.

Twój post został ukryty.

4 godziny temu, Tomek 982 napisał(a):

brac to dalej czy zmieniać skoro po 3 miesiącach brak famfar jakichkolwiek?

Nikt ci nie udzieli takiej informacji....lekarz zaleca leczenie a nie użytkownicy forum.

[Szczebiotka]

8 godzin temu, Zawieszony napisał(a):

Dziś rano wziąłem ketonal 100mg teraz czuję się bardzo dziwnie. Czy to możliwe że jest aż taka interakcja ? Wiem że jakaś jest ale ja się czuję jakbym dopiero zaczynał z paroksetyną. 

Niee. To musi być coś innego. Ja jem już tak dużo przeciwbólowych że naprawdę musi być jakiś co mnie złoży. Ogólnie ja ostatnio nie mogę ketonalu bo się dziwnie po nim czuję, a kiedyś nie miałam z tym problemu. Więc wątpię że to przez połączenie. Ale wiesz każdy inaczej odbiera leki.

5 godzin temu, Tomek 982 napisał(a):

Witam.chcialem zapytać czy stosując ten lek również odczuwacie dezorientacje i takie dziwne otępienie.Arketis biorę już prawie 3 miesiąc i w sumie szału nie ma 20 mg robiło ze mnie warzywo.biore 15 jest ciut lepiej ale te otępienie jest masakra jakaś muszę ratować się alpragenem bo nieraz niewiem co się ze mną dzieje.brac to dalej czy zmieniać skoro po 3 miesiącach brak famfar jakichkolwiek?

Wiesz, mnie tam ogólnie muli itp po paro, ale ja też biorę inne leki,i choruje na inne choroby. Mimo wszystko polecam iść do lekarza i powiedzieć co się dzieje. Mi w ten sposób lekarz dobrał inny lek. 

[Ju467]

ja mam takie pytanie.. czy skutki uboczne mogą też pojawiać sie 15 dni po zaczęciu nowego leku?

Edytowane 26 Listopada 2023 przez Ju467

[Grosiczek]

Mam pytanie odnośnie Paroxinu, od wczoraj zamiast 20 biorę 30 mg...czy ta dawka też "potrzebuje czasu" by się wkręcić?. Czy podniesienie dawki od razu powinno jakoś zadziałać?.

[Grosiczek]

W dniu 8.10.2023 o 12:38, grz napisał(a):

Na początku brania paroksetyny to wszystkiego miałem dosyć. Pieczenie/mrowienie skóry, lęki bardziej się nasiliły, albo byłem za bardzo pobudzony albo wszystkiego miałem dosyć. Myślałem zawsze że paroksetyna to jeden z leków które nie chciałbym brać. W końcu można powiedzieć zmusili mnie do brania paroksetyny i po kilku tygodniach zaczęło się powoli wszystko zmieniać. Początki mogą być kiepskie ale warto dać mu szansę. Obecnie jestem na 30 i przy mojej nerwicy natręctw, lękach. zaburzeń obsesyjnych, fobia społecznej daję radę jakoś  funkcjonować. Lęki i  czynności obsesyjne bardzo się osłabiły. Nawet spokojnie byłem na basenie czy na siłowni. Był strach, ale nie taki jak kiedyś.
Jednak warto, żeby było jakiś wspomagacz- mi dali Tritico i Hydro.
Nie poddawajcie się- wiem jak może być trudno.
Postarajcie postępować zgodnie z zaleceniami lekarza. Warto dać szansę Paro.

Po jakim czasie poczułeś poprawę?.

 

[Lukaszroz]

30 minut temu, Grosiczek napisał(a):

Mam pytanie odnośnie Paroxinu, od wczoraj zamiast 20 biorę 30 mg...czy ta dawka też "potrzebuje czasu" by się wkręcić?. Czy podniesienie dawki od razu powinno jakoś zadziałać?.

Mozesz miec takie same uboki jak na poczatku a zanim dawka wieksza sie wkreci to mozesz czuc sie gorzej...tydzien lub dwa I bedzie ok

[Raissa667]

18 godzin temu, Ju467 napisał(a):

ja mam takie pytanie.. czy skutki uboczne mogą też pojawiać sie 15 dni po zaczęciu nowego leku?

Jak najbardziej. Ja jestem w 5 tygodniu i dalej lekkie uboki są, ale lepsze jest też samopoczucie. Za pierwszym razem jak brałam to chyba ze 2 miesiące lekkie uboki miałam. 

[Ju467]

wiecie co biorę paroteksyne od 11 listopada chyba i myślałam że super to przechodzę i w ogóle prawie żadnych skutków. a od wczoraj zaczął się znowu jakiś lęk mocniejszy nieuzasadniony, nudności, ogromna suchość w buzi i taki niepokój w brzuchu.. czy to nie powinno pojawić sie od początku? a nie dopiero po ponad 2 tyg brania ? co o tym myślicie?

[Raissa667]

53 minuty temu, Ju467 napisał(a):

wiecie co biorę paroteksyne od 11 listopada chyba i myślałam że super to przechodzę i w ogóle prawie żadnych skutków. a od wczoraj zaczął się znowu jakiś lęk mocniejszy nieuzasadniony, nudności, ogromna suchość w buzi i taki niepokój w brzuchu.. czy to nie powinno pojawić sie od początku? a nie dopiero po ponad 2 tyg brania ? co o tym myślicie?

Też tak mam. Są już dni, że prawie nie ma a są takie, że są uczucia niepokoju. W tym momencie już tylko chwilowe. Z każdym kolejnym tygodniem będzie lepiej a jak lek zacznie działać w pełni to przestaniesz zwracać uwagę na te uboki

[grz]

17 godzin temu, Grosiczek napisał(a):

Po jakim czasie poczułeś poprawę?.

 

Po 4 tygodniu zaczęła się poprawa, zwłaszcza zmiejszyła mi się nerwica natręctw.

[Aganiok]

6 godzin temu, Raissa667 napisał(a):

Też tak mam. Są już dni, że prawie nie ma a są takie, że są uczucia niepokoju. W tym momencie już tylko chwilowe. Z każdym kolejnym tygodniem będzie lepiej a jak lek zacznie działać w pełni to przestaniesz zwracać uwagę na te uboki

Ja też. Raz jest lepiej a raz gorzej. Ale da sie wytrzymać. Jakoś mniej się tym przejmuje. Teraz te lęki to jest pikuś z tym co miałam. Więc nie narzekam

7 godzin temu, Ju467 napisał(a):

wiecie co biorę paroteksyne od 11 listopada chyba i myślałam że super to przechodzę i w ogóle prawie żadnych skutków. a od wczoraj zaczął się znowu jakiś lęk mocniejszy nieuzasadniony, nudności, ogromna suchość w buzi i taki niepokój w brzuchu.. czy to nie powinno pojawić sie od początku? a nie dopiero po ponad 2 tyg brania ? co o tym myślicie?

Lęki będą,ale duuużooo mniejsze. Przestaniesz na nie zwrać uwagę,jak lek w pełni zacznie działać. Dosłownie nie będą Cię one obchodziły. Zdarzają mi się gorsze dni,ale staram się nimi nie przejmować. Bądź dobrej myśli i życzę wytrwałości

[Lukaszroz]

7 godzin temu, Ju467 napisał(a):

wiecie co biorę paroteksyne od 11 listopada chyba i myślałam że super to przechodzę i w ogóle prawie żadnych skutków. a od wczoraj zaczął się znowu jakiś lęk mocniejszy nieuzasadniony, nudności, ogromna suchość w buzi i taki niepokój w brzuchu.. czy to nie powinno pojawić sie od początku? a nie dopiero po ponad 2 tyg brania ? co o tym myślicie?

Tak jak inni pisza...będą zdarzać się źle dni ale z czasem będzie ich mniej Najważniejsze to się nie poddawaj Ja jestem na paro ponad rok I też zdarzają mi się zle dni....

[powerade33]

9 godzin temu, Ju467 napisał(a):

wiecie co biorę paroteksyne od 11 listopada chyba i myślałam że super to przechodzę i w ogóle prawie żadnych skutków. a od wczoraj zaczął się znowu jakiś lęk mocniejszy nieuzasadniony, nudności, ogromna suchość w buzi i taki niepokój w brzuchu.. czy to nie powinno pojawić sie od początku? a nie dopiero po ponad 2 tyg brania ? co o tym myślicie?

Witam nie przejmuj się bardzo krótko bierzesz , ja biorę Escitalopram już miesiąc od dwóch dni zwiększyłem dawkę na 15 mg i też nie jest dobrze coś tam działa ale tak jakby nie mogl się przebić .

Edytowane 28 Listopada 2023 przez powerade33

[Ju467]

odkąd zaczęłam brać jakoś nic mi nie było, a teraz znowu się zaczął niepokój jakiś ścisk gardła, klatki, lęki, nudności i brak apetytu plus pocenie i suchość w ustach, okropny niepokój w brzuchu dziwne uczucie. nie wiem czy tak może być czy coś poważnego mi jest. plus strasznie mi się trzęsą ręce i mam takie uczucie chwilowego gorąca raz w nogach raz w brzuchu różnie 

Edytowane 28 Listopada 2023 przez Ju467

[Aganiok]

1 godzinę temu, Ju467 napisał(a):

odkąd zaczęłam brać jakoś nic mi nie było, a teraz znowu się zaczął niepokój jakiś ścisk gardła, klatki, lęki, nudności i brak apetytu plus pocenie i suchość w ustach, okropny niepokój w brzuchu dziwne uczucie. nie wiem czy tak może być czy coś poważnego mi jest. plus strasznie mi się trzęsą ręce i mam takie uczucie chwilowego gorąca raz w nogach raz w brzuchu różnie 

Te wszystkie objawy które opisujesz to są uboki brania paro. Nie przejmuj się one miną

1 godzinę temu, Ju467 napisał(a):

odkąd zaczęłam brać jakoś nic mi nie było, a teraz znowu się zaczął niepokój jakiś ścisk gardła, klatki, lęki, nudności i brak apetytu plus pocenie i suchość w ustach, okropny niepokój w brzuchu dziwne uczucie. nie wiem czy tak może być czy coś poważnego mi jest. plus strasznie mi się trzęsą ręce i mam takie uczucie chwilowego gorąca raz w nogach raz w brzuchu różnie 

Widocznie dopiero masz uboki przy paro,bo schodziłaś z jednego leku i weszłaś na paro. Dobrze kojarze? 

[Raissa667]

5 godzin temu, Ju467 napisał(a):

odkąd zaczęłam brać jakoś nic mi nie było, a teraz znowu się zaczął niepokój jakiś ścisk gardła, klatki, lęki, nudności i brak apetytu plus pocenie i suchość w ustach, okropny niepokój w brzuchu dziwne uczucie. nie wiem czy tak może być czy coś poważnego mi jest. plus strasznie mi się trzęsą ręce i mam takie uczucie chwilowego gorąca raz w nogach raz w brzuchu różnie 

Miałam tak w 3 i 4 tygodniu. Potem z dnia na dzień zaczyna ustępować. Zdarza się coraz rzadziej a lek zaczyna działać. Nie martw się

[Szczebiotka]

W dniu 26.11.2023 o 21:02, Ju467 napisał(a):

ja mam takie pytanie.. czy skutki uboczne mogą też pojawiać sie 15 dni po zaczęciu nowego leku?

Mogą 

Mnie męczyły trzy miesiące z różnym natężeniem. Raz było dobrze a za chwilę cyk i na nowo.

W dniu 27.11.2023 o 13:09, Grosiczek napisał(a):

Mam pytanie odnośnie Paroxinu, od wczoraj zamiast 20 biorę 30 mg...czy ta dawka też "potrzebuje czasu" by się wkręcić?. Czy podniesienie dawki od razu powinno jakoś zadziałać?.

Tak, potrzebuje. Ja jak przechodziłam na wyższą to czułam się tak jak na początku brania paro 

W dniu 28.11.2023 o 00:42, Ju467 napisał(a):

wiecie co biorę paroteksyne od 11 listopada chyba i myślałam że super to przechodzę i w ogóle prawie żadnych skutków. a od wczoraj zaczął się znowu jakiś lęk mocniejszy nieuzasadniony, nudności, ogromna suchość w buzi i taki niepokój w brzuchu.. czy to nie powinno pojawić sie od początku? a nie dopiero po ponad 2 tyg brania ? co o tym myślicie?

To też może być taki napadowy lęk. Ja biorę już prawie półtora roku, a mam takie jazdy raz na jakiś czas. I nie tyle są to skutki uboczne co raczej gorszy dzień, wpływ pogody czy nawet pełni księżyca i naszej psychiki która sobie od razu nakręca nie wiadomo co. Ja np ostatnio umieram 

[Ju467]

dziękuję wszystkim za odpowiedzi strasznie szybko ta paroteksyna się rozpuszcza w buzi i odrazu jest gorzki posmak coś okropnego