Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

27 minut temu, Paula001 napisał(a):

Może masz rację i 40 było by dobrym pomysłem lecz nie wiem czy lekarka się na to zgodzi.Tak jak napisałam wyżej nie lubi przepisywać leków.Gdy zwiekszylam dawkę o 10 skutki uboczne są jeszcze większe (drżenie ciała ) ,moja zmora.

To co to za lekarz🤨 no ja na 30 to umierałam a na 40 jest ok. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Paula001 napisał(a):

nie wiem czy lekarka się na to zgodzi

Skontaktuj się z lekarką i porozmawiaj z nią szczerze o tym jak się czujesz. Jeżeli nic to nie da zmień lekarza kochana. To dla Twojego zdrowie. I tak jak napisała @Szczebiotka co to za lekarz,że nie jest zwolennikiem leków. Skoro jest psychiatrą to jak leczy? Poradą? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@modelarzNie 

Chyba po prostu pójdę do innego lekarza ponieważ i tak chodzę prywatne, szkoda pieniędzy jeśli ma mi nic nie pomóc.Bardzo mnie to zdziwiło gdy tak powiedziała bo do psychiatry idzie się po leki . Oczywiście jestem też zapisana na terapię ,lecz ja potrzebuję leków ponieważ nie jestem w stanie wyjść z domu.

Dziękuję wam za odpowiedzi, ciężko mi ,ludzie nie rozumieją jak to możliwe że nie wychodzę i twierdzą że wystarczy się przełamać a to nie w tym rzecz.Moim marzeniem jest to aby to minęło .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, modelarz napisał(a):

Czy ta lekarka przyjmuję może w Warszawie?

Ja też jestem z Warszawy i zanim trafiłam do mojego lekarza, najpierw trafiłam na Panią, która odmówiła mi leków. Kazała skierować się do psychologa i na psychoterapię. Raz mi się zdarzyło, że inna powiedziała, że dawka 10 mg paroxinor nie działka. Otóż działa, bo byłam na niej aż 8 miesięcy do momentu odstawienia leku. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Paula001 napisał(a):

@modelarzNie 

Chyba po prostu pójdę do innego lekarza ponieważ i tak chodzę prywatne, szkoda pieniędzy jeśli ma mi nic nie pomóc.Bardzo mnie to zdziwiło gdy tak powiedziała bo do psychiatry idzie się po leki . Oczywiście jestem też zapisana na terapię ,lecz ja potrzebuję leków ponieważ nie jestem w stanie wyjść z domu.

Dziękuję wam za odpowiedzi, ciężko mi ,ludzie nie rozumieją jak to możliwe że nie wychodzę i twierdzą że wystarczy się przełamać a to nie w tym rzecz.Moim marzeniem jest to aby to minęło .

Ja już dawno bym była u innego lekarza, bo dla mnie to nie lekarz. Przecież do psychiatry idziemy w konkretnym celu, ma nam pomóc a nie brać kasę za nic. 

Ja cię rozumiem bo rok temu bałam się otworzyć drzwi od domu czy wyjść przed dom😱 było strasznie. Teraz jest dużo lepiej. Jeśli nie zaczniesz leczenia to niestety ale będzie jeszcze gorzej. 

 

34 minuty temu, Raissa667 napisał(a):

Ja też jestem z Warszawy i zanim trafiłam do mojego lekarza, najpierw trafiłam na Panią, która odmówiła mi leków. Kazała skierować się do psychologa i na psychoterapię. Raz mi się zdarzyło, że inna powiedziała, że dawka 10 mg paroxinor nie działka. Otóż działa, bo byłam na niej aż 8 miesięcy do momentu odstawienia leku. 

Co wy za lekarzy macie🤨 koszmar. Leczę się przeszło 20 lat i nigdy lekarz nie odmówił mi leków. Co do dawki to każdy z nas jest inny. Mój lekarz np nie dawał wiary że leki na mnie tak źle działają, tak może nie źle ale ze jestem aż tak wrażliwa na niektóre z nich😅 po czym stwierdził że będzie miał ze mną wesoło. Ale ja już kolejny raz na paro jestem i uważam że mimo wszystkich ubokow warto wejść na niego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Paula001 napisał(a):

ciężko mi ,ludzie nie rozumieją jak to możliwe że nie wychodzę

Kochana ja Cię bardzo dobrze rozumiem. U mnie było tak,że chodziłam tylko po młodszego syna do szkoły i do pracy. To były moje bezpieczne miejsca. Jak miałam wyjść na miasto to szłam tylko z mężem. A tak to siedziałam w domu i nigdzie nie wychodziłam. Doszły natrętne myśli,takie straszne,że bałam się nawet z dziećmi spędzać czas. Także,tutaj znajdziesz duże wsparcie. Jesteśmy z Tobą🙂

Edytowane przez Aganiok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej, mam małe pytanie. Czy odstawiając leki antydepresyjne zauważyliście u siebie (po czasie, nie mam na myśli skutków odstawiennych w pierwszych dniach/tygodniach) problemy z lekkimi dusznościami? Powietrze jest jakby bardziej gęste + pojawia się kaszel. Czuć, że coś siedzi w tej klatce. Nie jest to niepokój i lęk. Odróżniam te stany. 
Zastanawiam się czy leki mają jakieś działanie przeciwalergiczne i po ich odstawieniu zaczyna się cały kłopot czy to już kwestia nerwicowa. Wiem, że nie jesteście mi jednoznacznie stwierdzić gdzie leży tego powód, ale być może mieliście podobne doświadczenia. 

Tak naprawdę te leki antydepresyjne nie pomagają mi aż tak bardzo abym zmuszony był je przyjmować. Jednak nawet mała dawka Paro, 10mg po tygodniu lub dwóch sprawi, że problemy z oddechem odejdą. I tak nie bardzo wiem co robić. Wracać do leków bym nie chciał, ale też irytujące jest to uczucie duszności. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ech, tak też myślałem, że najpewniej to nie jest działanie przeciwalergiczne, a najzwyczajniej zwalczanie objawów nerwicy. Może nie są to ciągłe lęki i niepokoje, ale jednak w środku siedzi, a Paroksetyna czy też każdy inny lek antydepresyjny potrafi to blokować. 

Czyli wychodzi na to, że jednak muszę dalej coś brać jeśli nie chcę użerać się z dusznościami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzę obecnie 3 tygodnie na terapię grupową w Poradni Leczenia Nerwic.
Paroksetyna 30 na której teraz jestem postawiła mnie w miarę na nogi. Skończyły się problemy z wyjściem do ludzi. Spałem dobrze przed terapią i myśli i czynności natrętne znacznie się zmniejszyły. Jednak obecnie wszystko wróciło, zwłaszcza myśli natrętne. Po powrocie z sesji cały czas o niej myślę, jak to będzie na następnej sesji. Mam niedługo kontrolę. Może będę musiał zwiększyć na 40mg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

W dniu 21.10.2023 o 14:29, Zawieszony napisał(a):

W poniedziałek idę do stomatologa. Czy mam się obawiać znieczulenia przy paroksetynie??

 

Ja też pierwszy raz się bałam oczywiście. Od razu powiedziałam mojej stomatolog. Uspokoiła mnie, ale i tak było mi słabo. Od tego czasu wiele razy miałam znieczulenie i usuwaną 8mkę również. Wszelkie niemiłe odczucia pierwszy raz to była tylko moja głowa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.10.2023 o 16:15, Happyandsad napisał(a):

Hej, mam małe pytanie. Czy odstawiając leki antydepresyjne zauważyliście u siebie (po czasie, nie mam na myśli skutków odstawiennych w pierwszych dniach/tygodniach) problemy z lekkimi dusznościami? Powietrze jest jakby bardziej gęste + pojawia się kaszel. Czuć, że coś siedzi w tej klatce. Nie jest to niepokój i lęk. Odróżniam te stany. 
Zastanawiam się czy leki mają jakieś działanie przeciwalergiczne i po ich odstawieniu zaczyna się cały kłopot czy to już kwestia nerwicowa. Wiem, że nie jesteście mi jednoznacznie stwierdzić gdzie leży tego powód, ale być może mieliście podobne doświadczenia. 

Tak naprawdę te leki antydepresyjne nie pomagają mi aż tak bardzo abym zmuszony był je przyjmować. Jednak nawet mała dawka Paro, 10mg po tygodniu lub dwóch sprawi, że problemy z oddechem odejdą. I tak nie bardzo wiem co robić. Wracać do leków bym nie chciał, ale też irytujące jest to uczucie duszności. 

Nie. Jestem astmatykiem i alergikiem i uwierz że paro nie działa w taki sposób. To co opisujesz wygląda mi po prostu na stany lękowe przy których mam duszności również, ale są one jakieś inne, nie umiem ci tego opisać.

49 minut temu, Paula001 napisał(a):

@Szczebiotka @Aganiok @zew @acherontia styx

Bardzo dziękuję wam za odpowiedzi, ja nawet na forum boję się pisać 😅

Analiza czy wszystko dobrze napisałam, czy nikogo nie obraziłam wypowiedzią itp hahaha..

Nie krępuj się tylko pisz. Po to jest to forum. Ja piszę tak szybko, czasami w biegu że już nawet nie zwracam uwagi i nie analizuje😅 po prostu jestem roztrzepana. 

Tylko jeśli nie dotyczy się to paro to pisz w innych wątkach by nie robić off top

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Paula001 napisał(a):

@Szczebiotka @Aganiok @zew @acherontia styx

Bardzo dziękuję wam za odpowiedzi, ja nawet na forum boję się pisać 😅

Analiza czy wszystko dobrze napisałam, czy nikogo nie obraziłam wypowiedzią itp hahaha..

Kochana niczym się nie stresuj. Pisz jak masz taką potrzebę. Ja się tak cieszę,że znalazłam to forum. Dużo się dowiedziałam i fajnie ludzie tu odpisują🙂

Edytowane przez Aganiok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich..

Nie byli mnie tu dlugo ..bo wszystko u mnie bylo ok.Po ponad roku brani Seroxatu od trzech dni czuje sie fatalnie Nerwy powrocily I wszystko we mnie sie trzesie.Biore 40mg seroxatu .Czy mozliwe ze lek przestal działać czy to poprostu chwiliwe...

W dniu 24.10.2023 o 18:08, Paula001 napisał(a):

Gdy zasypiam mam wrażenie jak bym traciła wdech i się wybudzam, przez to boje się zasnąć .Od jakiegoś czasu mam wrażenie że to co było np. wczoraj było tylko snem.Miesiąc byłam na dawce 20 mg a teraz 30.Niesty dalej nie widzę poprawy ,jest coraz gorzej .

Na dawce 30 jestem około miesiąc , czyli łącznie biorę 2 mies.

To skutki brania leków..kazda zmiana dawki wywoluje skutki uboczne...lek moze zaczac działać w pelni dopiero pi miesiacu,lub dwoch...poczatki moga byc trudne

Witam wszystkich..

Nie byli mnie tu dlugo ..bo wszystko u mnie bylo ok.Po ponad roku brani Seroxatu od trzech dni czuje sie fatalnie Nerwy powrocily I wszystko we mnie sie trzesie.Biore 40mg seroxatu .Czy mozliwe ze lek przestal działać czy to poprostu chwiliwe...

7 minut temu, Lukaszroz napisał(a):

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Lukaszroz napisał(a):

Witam wszystkich..

Oooo kogo ja tutaj widzę 😁 Hej Łukasz. Chciałam napisać że fajnie cię tutaj znowu zobaczyć, ale przeczytałam Twój post. 

Ciężko powiedzieć co jest. Może cię to pocieszy bądź nie, ale ostatnio sporo osób tak ma. Niestety w tym też ja, a lecimy przecież na tej samej dawce plus mam jeszcze dodatkowy lek. 

Wiesz, jesień i te sprawy 😏 może odwiedź lekarza. Chociaż mi zawsze lekarz mówił że jesienią i zimą jest najgorzej. 

Godzinę temu, Paula001 napisał(a):

Czy te drżenie mięśni przejdzie?

Nie mogę ustać w miejscu tak mną trzęsie.

Powinno. Ile już bierzesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Szczebiotka napisał(a):

Oooo kogo ja tutaj widzę 😁 Hej Łukasz. Chciałam napisać że fajnie cię tutaj znowu zobaczyć, ale przeczytałam Twój post. 

Ciężko powiedzieć co jest. Może cię to pocieszy bądź nie, ale ostatnio sporo osób tak ma. Niestety w tym też ja, a lecimy przecież na tej samej dawce plus mam jeszcze dodatkowy lek. 

Wiesz, jesień i te sprawy 😏 może odwiedź lekarza. Chociaż mi zawsze lekarz mówił że jesienią i zimą jest najgorzej. 

Powinno. Ile już bierzesz?

Moze to ta pora roku..I to moje przemeczenie bo ostatnio duzo pracuje.

Poczekam jeszcze I zobacze jak bedzie Jak bedzie gorzej to odwiedze lekarza.

To juz ponad rok jak jestem na paro I bylo ok.

Jak u Ciebie sytuacja @Szczebiotka 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Lukaszroz napisał(a):

Moze to ta pora roku..I to moje przemeczenie bo ostatnio duzo pracuje.

Poczekam jeszcze I zobacze jak bedzie Jak bedzie gorzej to odwiedze lekarza.

To juz ponad rok jak jestem na paro I bylo ok.

Jak u Ciebie sytuacja @Szczebiotka 

Szczerze? Różnie. Ale jest dużo dużo lepiej niż było 🙂 porównując ten rok a tamten to naprawdę jest świetnie. Mogło by być lepiej, bo niestety nadal mi jakoś brak chęci by coś robić ale już nie mam takich lęków. Wychodzę z domu, robię zakupy, idę do urzędów czy lekarza. Także paro znowu mnie wyciągnęło chociaż trwało to dłużej niż poprzednio. 

2 godziny temu, Lukaszroz napisał(a):

Moze to ta pora roku

Podejrzewam że właśnie o to chodzi. Zmęczenie do tego i masz odpowiedź.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Szczebiotka napisał(a):

Szczerze? Różnie. Ale jest dużo dużo lepiej niż było 🙂 porównując ten rok a tamten to naprawdę jest świetnie. Mogło by być lepiej, bo niestety nadal mi jakoś brak chęci by coś robić ale już nie mam takich lęków. Wychodzę z domu, robię zakupy, idę do urzędów czy lekarza. Także paro znowu mnie wyciągnęło chociaż trwało to dłużej niż poprzednio. 

Podejrzewam że właśnie o to chodzi. Zmęczenie do tego i masz odpowiedź.

Ja też nie narzekam i jest dużo lepiej niz w tamtym roku.Pamietam jakie mieliśmy jazdy😉🤣 Tylko tych parę ostatnich dni było dziwnych...ale to pewnie to ta pora roku...I w pracy jest dużo stresu...

Będzie dobrze...

Będę tu wpadał częściej 

Cieszę się że czujesz się lepiej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Lukaszroz napisał(a):

.Pamietam jakie mieliśmy jazdy😉🤣

Ha ha, ja niestety też pamiętam 😂i nie wiem czy się śmiać z tego czy płakać 🙆 ale to pokazuje jak dużo paro zrobiło u nas dobrego.

12 minut temu, Lukaszroz napisał(a):

Tylko tych parę ostatnich dni było dziwnych.

Wiesz ja tam nie wiem jak u ciebie na obczyźnie, ale u nas jest ostatnio taka pogoda że lepiej nie mówić. Ciśnienie niskie, często leje i samopoczucie leciiiii w dół. 

13 minut temu, Lukaszroz napisał(a):

I w pracy jest dużo stresu...

No i widzisz, nie ma co się dziwić. 

14 minut temu, Lukaszroz napisał(a):

Będzie dobrze...

I tego się trzymajmy 😉 bo ja nie chciała bym zmieniać leku,a pewnie bym musiała, bo mój lekarz mówi że u niego paro to maks 40 mg i jak to nie działa to zmiana leku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Paula001 napisał(a):

@Szczebiotka

2 miesiące ,ale dawkę 30 mg miesiąc 

Pierwszy brałam 20 mg

To powinno minąć, ale dobrze jest z lekarzem porozmawiać. Mi np 30 kiepsko działało. Ogólnie długo mnie męczyły uboki bo prawie trzy miesiące 😏 ale dobrze by było porozmawiać z lekarzem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Szczebiotka napisał(a):

Ha ha, ja niestety też pamiętam 😂i nie wiem czy się śmiać z tego czy płakać 🙆 ale to pokazuje jak dużo paro zrobiło u nas dobrego.

Wiesz ja tam nie wiem jak u ciebie na obczyźnie, ale u nas jest ostatnio taka pogoda że lepiej nie mówić. Ciśnienie niskie, często leje i samopoczucie leciiiii w dół. 

No i widzisz, nie ma co się dziwić. 

I tego się trzymajmy 😉 bo ja nie chciała bym zmieniać leku,a pewnie bym musiała, bo mój lekarz mówi że u niego paro to maks 40 mg i jak to nie działa to zmiana leku.

Moja żona też narzeka na nastrój choć nie bierze żadnych leków....a pogoda u nas też jest do d... tzn.pol dnia pada a pol dnia świeci slonce🫣

Tak teraz myślę że to może wina energetyków i kawy bo ostatnio piłem ich dość dużo....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Happyandsad napisał(a):

Czy u was też jest problem z otrzymaniem Paroksetyny w aptekach? Dzwoniłem wczoraj i powiedziano mi, że nie mają tego leku w hurtowniach. Nie wiadomo kiedy znowu będzie dostępny... 

Dziwne. Kupowałam w Radomiu 3 dni temu. Bez problemu dostałam paroxinor. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×