Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

13 godzin temu, zoom napisał:

Niestety dawno temu zaczynałem brać Paro i już nie pamiętam...

Pytanko do Was czy pamiętacie lub może teraz zaczynacie SSRi - po jakim czasie zaczęło działać tak już po całości- pełne działanie leku? Nie mówię o tej sinusoidzie co to jest przed tydzień dwa. Wiem że lek lekowi nie równy ale tak mniej więcej ile np na Paro to u Was zajęło czasu lub na innych? Walczę z nowym SSRi (Seronil Fluoksetyna)już 2 tydzień i nie wiem czy się poddać czy czekać jeszcze tydzień, dwa a moze dłużej? Jeżeli tak to ile trzeba sobie dać? Dzięki

U mnie paro, od pierwszych dni zaczęło robić robotę, a jest teraz piąty tydzień i mimo infekcji i alergii jest coraz lepiej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.03.2021 o 20:15, ILUZJA napisał:

Wenlafaksyna na sero działa silniej niż paroksetyna. Z wenlą jest tak, że mocno goni myśli, aż głowa płonie szczególnie na dawkach 300 i wzwyż. Pojawiają się wszystkie myśli, bynajmniej u mnie tak było, ale nie były one dla mnie groźne, bo było bardzo wysokie ego. Jak ktoś ma skłonności do lęków to może tak być, że wenla podkręciła mu myśli które ten lęk powodują. Ja brałem wenle na depresję, a nie na lęki. Myśli nakręcone podczas stosowania wenli pozostały, a po jej odstawieniu spadło ego i te myśli stały się natrętne, nie mogłem się ich pozbyć i przeradzały się w lęk. Nie wiem czy sama wenla, czy to przypadek, ale po jej odstawieniu wskoczyło mi NN

 

Potwierdzam, trzeba z wenlą uważać bo ona naprawdę mocno pobudza, z tym że jednych pobudza właśnie tak wewnętrznie lękowo, a drugich aktywizuje. Do tego u niektórych może mocno zaburzyć sen. Ale ogółem wenla uchodzi za bardzo dobry lek (niektórzy mówią, że najlepszy), choć ma trochę gorsze uboki od SSRI.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, tomek0700 napisał:

Na paroksetynie tak miałem, nogi latały szczególnie na początku, potem przeszło.

 

No cóż, na razie esci, wełna i jak będzie lipa to paroksetyna na zawsze welcome to ale anhedonia po niej po dłuższym czasie przeraża ..

Na 90 mg mirty to trzeba było rowerek robić bo nogi w kolanach swędziały

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, szymon0791 napisał:

Moja psychiatra wenle uważa za najlepszy lek 🙂 ale ja nie chciałem .

Biorę paro 30 mg już z tydzień - wcześniej 5 lub 6 tygodni 20 mg i costam działa ale bez szału. Popchnęła mnie wraz z terapeutą do zmian w życiu , ale gdy nadszedł czas na te zmiany te i tak się bardzo stresuje i mam obawy czy dobrze robię. Dziś np. się bardzo średnio czuje.

Nadal zaburza mi trochę sen, budzę się dosyć wcześnie i nie mogę już spać. Wcześniej jak miałem wolne to lubiłem pospać do 10-11 a teraz po 8 się budzę i ciężko dalej spać. 

Jeszcze mam przymus ruszania nogą, coś jak zespół niespokojnych nóg że ciągle mi nogi latają. 

O 8? Ja codziennie wstaje o 5 od co najmniej 10 lat i nie ważne czy wekend czy święta, wstaję z automatu. U mnie dzieciaki to wstają o 6

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, szymon0791 napisał:

Ale mamy inny tryb, pewnie się też kładziesz o 22. 

Ja się kładę 12-1 i wstaje o 9 normalnie.

A teraz budzę się wcześniej i sen też jest bardzo płytki, nad ranem to już taki pół sen.

No to i tak z punktu widzenia biologii śpisz wystarczającą ilość godzin. Człowiekowi wystarczy tak na prawdę 5,5h snu na dobę i nie będzie to miało żadnych negatywnych skutków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, szymon0791 napisał:

Ale mamy inny tryb, pewnie się też kładziesz o 22. 

Ja się kładę 12-1 i wstaje o 9 normalnie.

A teraz budzę się wcześniej i sen też jest bardzo płytki, nad ranem to już taki pół sen.

Słuchaj ja mam trójkę dzieci z czego jedno jest małe i wybudza się w nocy po trzy razy, niekiedy śpię po dwie godziny i jadę na 10 godzin do pracy i nie chce mi się spać, bo wbijam sobie w głowe, że nic mi nie da to, że będę chodził przyjebany i się nakrecał na to, że bym pospał. Wale 4-5 kaw po których nie jeden by zszedł. Od rana wchodzę na obroty i nie ma użalania, że nie wyspany. Wracam do domu o 18 i jeszcze idę godzinę ćwiczyć. Wieczorem jeszcze z żoną figle kolacja i jest 23 niekiedy jeszcze film i jest pierwsza. Sen nigdy przyjemność i ukojenia mi nie przynosił. Poza tym to jest czas kiedy jesteś wyjęty z życia. Nic się wtedy nie dzieje. Próżny stan, jak dla mnie błąd ewolucji

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, acherontia styx napisał:

No to i tak z punktu widzenia biologii śpisz wystarczającą ilość godzin. Człowiekowi wystarczy tak na prawdę 5,5h snu na dobę i nie będzie to miało żadnych negatywnych skutków.

Ja mam wyuczony nawyk, od małego rano wstawałem, rodzice też i moje dzieciaczki też rano wstają i nie śpią w dzień. Wystarczy zaprogramować i już. Ja nie potrzebuje budzika żeby wstać o 5 bo tyle czasu już tak wstaje, że poprostu podświadomości wie kiedy mnie wybudzić 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ILUZJA, bo tak na prawdę wystarczy regularność jeśli chodzi o pory pójścia spać i wstawania i organizm sam się "przeprogramuje" i będzie się dopominał o swoje o odpowiednich porach.

Ja pisałam głównie do @szymon0791 bo to, że się nagle zaczął wybudzać 1-2h wcześniej odkąd bierze paroksetynę nic tak na prawdę nie zmienia, bo i tak śpi wystarczającą ilość godzin i żadna krzywda się przez to nie dzieje ;)  a akurat ja w temacie snu to jestem weteranką, bo jestem pod opieką poradni zab. snu z problemem, na który leków nie ma 🤷‍♀️ i regularność niestety też nie zdaje u mnie egzaminu tak do końca...

 

Ale dobra. Koniec, bo się OT robi ;) 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, acherontia styx napisał:

No to i tak z punktu widzenia biologii śpisz wystarczającą ilość godzin. Człowiekowi wystarczy tak na prawdę 5,5h snu na dobę i nie będzie to miało żadnych negatywnych skutków.

brrrr. Ja po 6 godzinach cierpię. Bywa że śpię po 11 godzin ale to w skrajnych przypadkach. Normalnie potrzebuję 8-9.  To przez  te treningi bardzo wyczerpujące połączone z pracą zawodową. Chyba wszystko zależy od osoby, indywidualnych uwarunkować i aktywności. Ale jeśli chodzi o Szymona, to chyba wystarczającą ilość godzin śpi - bo wychodzi 9 godzin. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, tomek0700 napisał:

Na paroksetynie tak miałem, nogi latały szczególnie na początku, potem przeszło.

 

No cóż, na razie esci, wełna i jak będzie lipa to paroksetyna na zawsze welcome to ale anhedonia po niej po dłuższym czasie przeraża ..

No właśnie chyba przechodzę na esci. Bo na paro anhedonia straszna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Macie poty na paro? Ja mam takie zlewne, łóżko mokre, a śpię w samych gaciach. Mam też infekcję, ale nigdy czegoś takiego nie miałem. Nawet na dużych dawkach wenli tego nie było. Pojawiło się dopiero w 4 tygodniu brania paro, a dawka jest stała. WTF? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, szymon0791 napisał:

 

No ja biorę podobnie bo jakoś 6-7 tydzień. A jaką dawkę bierzesz ? Mi lekarz zalecił 30 mg przez 2 tygodnie teraz a potem 40 mg, tylko zastanawiam się czy wchodzić na 40 mg.

To ja tylko w nocy miałem poty, ale to tak jak pisałem jakieś pierwsze 2 tygodnie, potem przeszło. W dzień się nie pocę jakoś więcej, no może podczas ćwiczeń fizycznych wydaje mi się że trochę bardziej.

Też 30, za jakiś czas podbiję na 40, żeby zobaczyć czy będzie lepiej, jak nie to wrócę na 30

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, szymon0791 napisał:

Wiem że teoretycznie ilość godzin jest ok, ale trzeba też spojrzeć na jakość tego snu. Bo od 6 to już jest taki półsen , że się wybudzam co chwila i potem w dzień chodzę zmęczony ciągle. Gdyby nie ta senność w dzień to bym się tym nie przejmowal 🙂

@iluzja ja miałem poty na paro na początku , też się budziłem cały mokry ale przeszło .

@szymon0791 kończąc już ten offtop... niżej wklejam Ci fragment poradnika dla pacjentów z bezsennością napisany przez specjalistę z Poradni Leczenia Zaburzeń Snu w Warszawie, który oprócz tego, że jest psychiatrą, jest też neurofizjologiem klinicznym i mega mózgiem jeśli chodzi o leczenie bezsenności, bo jestem pod jego opieką od jakiegoś czasu...

 

 

obraz_2021-03-31_134636.png

 

Jak widać to, że Ty odczuwasz coś jako sen płytki zapewne rzeczywiście jest płytkim, bo snu głębokiego nie jesteś w stanie wydłużyć na siłę, nie ma bata. Tak a nie inaczej jest skonstruowany organizm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, acherontia styx napisał:

@szymon0791 kończąc już ten offtop... niżej wklejam Ci fragment poradnika dla pacjentów z bezsennością napisany przez specjalistę z Poradni Leczenia Zaburzeń Snu w Warszawie, który oprócz tego, że jest psychiatrą, jest też neurofizjologiem klinicznym i mega mózgiem jeśli chodzi o leczenie bezsenności, bo jestem pod jego opieką od jakiegoś czasu...

 

 

obraz_2021-03-31_134636.png

 

Jak widać to, że Ty odczuwasz coś jako sen płytki zapewne rzeczywiście jest płytkim, bo snu głębokiego nie jesteś w stanie wydłużyć na siłę, nie ma bata. Tak a nie inaczej jest skonstruowany organizm.

A jak się nazywa ten mega mózg?

4 godziny temu, szymon0791 napisał:

 

No ja biorę podobnie bo jakoś 6-7 tydzień. A jaką dawkę bierzesz ? Mi lekarz zalecił 30 mg przez 2 tygodnie teraz a potem 40 mg, tylko zastanawiam się czy wchodzić na 40 mg.

To ja tylko w nocy miałem poty, ale to tak jak pisałem jakieś pierwsze 2 tygodnie, potem przeszło. W dzień się nie pocę jakoś więcej, no może podczas ćwiczeń fizycznych wydaje mi się że trochę bardziej.

Też 30, za jakiś czas podbiję na 40, żeby zobaczyć czy będzie lepiej, jak nie to wrócę na 30

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, ILUZJA napisał:

Macie poty na paro? Ja mam takie zlewne, łóżko mokre, a śpię w samych gaciach. Mam też infekcję, ale nigdy czegoś takiego nie miałem. Nawet na dużych dawkach wenli tego nie było. Pojawiło się dopiero w 4 tygodniu brania paro, a dawka jest stała. WTF? 

Na początku brania nie miałem z tym problemu, ale im dłużej brałem Paro tym bardziej pociłem się jak świnka. Dochodziło do takich sytuacji że musiałem w ciągu dnia zmieniać t-shirt bo żadne antyperspiranty nie pomagały.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.03.2021 o 10:32, ILUZJA napisał:

U mnie paro, od pierwszych dni zaczęło robić robotę, a jest teraz piąty tydzień i mimo infekcji i alergii jest coraz lepiej

No Paro wydaje mi się że dział mocniej i szybciej. Fluoksetyna rozkręca się jak żółw no ale podobno tak ma że nawet do półtora miesiąca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie mi, w czym ta paroksetyna jest taka mocna przeciwlękowo. Powoduje senność, wyraziste sny albo zamulenie, bo tak się podobno dzieje, kiedy ta transmisja serotoninergiczna jest wzmagana. Z ciekawości pytam, bo tak piszecie o niej, że to chyba jest królowa SSRI. 

 

Bo @Petek np. coś pisał, że na escitalopramie miał koszmary (czego wolałbym uniknąć), a jak przestawił się na paroksetynę było lepiej pod tym kątem. Powiem tak, niech będzie to zamulenie czy senność, ale żeby nie powodowała tych popieprzonych horrorów w nocy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, MarekWawka01 napisał:

Powiedzcie mi, w czym ta paroksetyna jest taka mocna przeciwlękowo. Powoduje senność, wyraziste sny albo zamulenie, bo tak się podobno dzieje, kiedy ta transmisja serotoninergiczna jest wzmagana. Z ciekawości pytam, bo tak piszecie o niej, że to chyba jest królowa SSRI. 

 

Bo @Petek np. coś pisał, że na escitalopramie miał koszmary (czego wolałbym uniknąć), a jak przestawił się na paroksetynę było lepiej pod tym kątem. Powiem tak, niech będzie to zamulenie czy senność, ale żeby nie powodowała tych popieprzonych horrorów w nocy.

Ja to sny mam z kosmosu co bym nie bral, takie wygrzane ze szok😆

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na paro sny są dziwne, mi się np. Dziś kosmita śnił co się chował w ścianie za szafą, ostatnio mi się sniła wojna atomowa, ale te sny są bardzo mało realistyczne. Na początku brania mirty miałem sny tak realistyczne, że jak mi się śnił sex to potrafiłem się spuścić w majtki przez sen, he jak za czasów podstawówki i w ogóle żona mówiła że dziwne odgłosy wydaję

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, ILUZJA napisał:

Na początku brania mirty miałem sny tak realistyczne, że jak mi się śnił sex to potrafiłem się spuścić w majtki przez sen

 

Kurde a mi jak się śni coś realistycznego to zawsze coś strasznego... mój mózg to jest chyba upośledzony seksualnie... chlip 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, MarekWawka01 napisał:

 

Kurde a mi jak się śni coś realistycznego to zawsze coś strasznego... mój mózg to jest chyba upośledzony seksualnie... chlip 

Koszmarów to nie mam w ogóle, tylko ostatnio to właśnie głupoty typu ufo, wojny jakieś opuszczone budynki, taki pierdolnik, zbieranina bez sensu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ILUZJA napisał:

Koszmarów to nie mam w ogóle, tylko ostatnio to właśnie głupoty typu ufo, wojny jakieś opuszczone budynki, taki pierdolnik, zbieranina bez sensu

 

Znaczy mi się wydaje, że koszmary to śnią się tylko osobom lękliwym, bo one są powiązane z lękami niestety... jeden jest bardziej drugi mniej wrażliwy na takie rzeczy... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×