Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


Dryagan

Rekomendowane odpowiedzi

To jak już weszliśmy na taki temat,to ja wam powiem tak:

drugie zmiany to zawsze były moje ulubione,bo od rana mogłam dużo zrobić czy załatwić coś no i wyspać się.

Od kiedy jest mniej zamówień, pracuję tylko na rano.

Nocki też przerabiałam, można się przyzwyczaić,ale szału nie ma.

No i kiedyś właśnie zaspałam na nockę,bo sobie późną drzemkę zrobiłam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie też praca na drugą zmianę i nocki najlepsza, ja lubię długo od rana spać, mam popołudniowo, nocny tryb życia od lat. W stadninie miałam pracę popołudniami, nocnej która by mi odpowiadała nigdy nie znalazłam. Kiedyś myłam jedynie naczynia przez całą Noc na weselu, fajnie było choć kręgosłup mnie potem bardzo bolał. 

Edytowane przez You know nothing, Jon Snow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Maat napisał(a):

Ja co prawda nocy nie zarywam,ale gdyby nie syn albo mąż,to średnio raz w tygodniu spóźniałabym się do pracy.

Bo po pierwszym budziku to ja nie wstaję...

Dlatego się trochę usprawiedliwiam przed sobą, bo ja mieszkam sama i musze się sama zatroszczyć żeby wstać. Zwykle ustawiam dwa budziki w odstepie pół godziny. Swoją droga,  że jak się idzie do pracy na rano, to przyzwoicie byłoby  położyć się trochę wczesniej, a nie czekać do 1 w nocy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja muszę mieć narzucony jakiś rygor/rytm od samego rana. Najlepiej poza domem. Inaczej za dużo myślę i się zaczyna. Im później mam wyjść, tym gorzej mi się zebrać. Zawsze zazdrościłem ludziom, którzy potrafią załatwić coś na spontanie, ot tak po prostu wyjść z domu i pojechać coś załatwić.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja celowo piszę, że praca nocna jest nie dla mnie. Rozregulowanie snu w ChAD do droga do psychozy. U mnie pilnowanie snu = zdrowie. Dzięki temu mogę kontrolować chorobę bez leków, a skrócenie snu jest dla mnie znakiem, żeby się spacyfikować zanim się rozkręci coś złego. Ale żeby to dobrze działało, muszę kłaść się spać o tej samej porze najlepiej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wolę poranne zmiany, od dziecka nie miałem problemu z porannym wstawaniem, jakoś rano mi się najlepiej myśli i funkcjonuje.

 

3 godziny temu, Dryagan napisał(a):

leków, a skrócenie snu jest dla mnie znakiem, żeby się spacyfikować zanim się rozkręci coś złego.

 

Coś w tym jest. Ja nie mam dwubieguna, ale zwykle jak mam obniżony nastrój to śpię po 12h i więcej, a i tak jestem niewyspany. Sen dużo mówi o samopoczuciu psychicznym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór. To tylko ja, ta zła😜 jestem mega zmęczona ( życiem), chociaż fizycznie też. 

Tak dużo się dzieje w moim życiu że chwilami nie mam sił na nic. Zaniedbałam trochę forum 😥 brakuje mi kilku osób. 

@Jureckico tam u ciebie? Powiedz że lepiej jak było💔 

@Lilithto ta Lilith która miała tutaj mega dużo tematów? Ta którą powinnam opierdzielić za ich usunięcie? Trafiłam tutaj na forum przez te tematy, czytałam. Któregoś dnia weszłam i cyk, nie ma nic 😱😬 witaj Lilith. Uwielbiam to imię. 

 

@acherontia styx Jezuuuu jak ty to robisz? 😳 Ja tu strzelam jak stara szafa. Rwy trzymają, nogi bolą. Na szczęście na cito dostałam skierowanie do neurologa i mam już teraz w lipcu. Do tego mi coś w kolanie strzela i boli🤦 

@Fobic Fobiczku czy potrzebujesz lekkiego kopniaczka? Co ty za bzdury piszesz... Ja zawsze jestem jeśli potrzebujesz. Zawsze możesz napisać do mnie i jak tylko zobaczę na poczcie e-mail że napisałeś to przyjdę na forum aby odpowiedzieć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Szczebiotka napisał(a):

@acherontia styx Jezuuuu jak ty to robisz? 😳 Ja tu strzelam jak stara szafa. Rwy trzymają, nogi bolą. Na szczęście na cito dostałam skierowanie do neurologa i mam już teraz w lipcu. Do tego mi coś w kolanie strzela i boli🤦 

Normalnie 🤪 wolę pocierpieć godzinę na treningu 4x w tygodniu, niż później cierpieć na różne bóle spowodowane brakiem tego ruchu, tym bardziej, że pracę mam w większości siedzącą jednak 😁 ale ja od dziecka byłam aktywna i dla mnie to jest naturalne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×