Skocz do zawartości
Nerwica.com

Oddawanie moczu a nerwica


Firzen

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, od około tygodnia mam problem z moczem w postaci niepełnego opróżniania, przy czym jak dłużej poczekam to wypuszczę ostatki z siebie, jak nie to wracam za godzinę. Mam pytanie czy to może być z nerwicy? Mam nerwicę jelit, czyżby doszła do tego nerwica pęcherza? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Firzen napisał:

nie do końca potrafię no i zostaje z tym uczuciem jakby jeszcze coś było, no i kropelkuje

Też miałem takie coś że tak nie mogłem się wysikać, takie ściskanie, parłem na pęcherz a nie mogłem się wysikać. Zdarzyło mi się to klika razy i wiem na 100% ze to było od stresu/nerwów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam trochę tak jak w filmie Dzień świra. Muszę się dowysikiwać, bo jedno siku to za mało. Do tego mały pęcherz. Też mam to od lat nastoletnich. Nie wiem, czy to z nerwów, ale fakt, mam nieleczoną nerwicę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@z o.o. u mnie pojawia się to co jakiś czas, tylko nie zawsze mam pewność czy to nerwica czy nie. Kiedyś zawsze miałem problem z oddawaniem moczu czy korzystaniu z toalety w miejscu publicznym albo ze świadomością że ktoś jest w pobliżu, teraz już nie tak bardzo jednak teraz jest to o czym tu pisałem wcześniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej Kochani, też miałem 'WC problemy' na tle nerwicowo-lękowym. Często sikałem przy stresie - to doświadczyło chyba wielu z nas. Druga kwestia, to praca jelit. Też się wstydziłem 'dwójeczki' w publicznych toaletach. Ale kilka razy tak mnie przycisnęło, i musiałem się załatwić. Teraz publiczne sedesy mnie już nie brzydzą. Robiłem kupę w pracy tak często, że to dla mnie normalka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zawsze mnie to bawi, bo gdy się nie skupiam na tym, że mam jakieś problemy fizjologiczne, to idzie na luzie, ale sekunda myślenia o tym i nagle wynajduje milion problemów. Najlepszym sposobem jest gdy wynajduje jakiś inny problem w sobie więc nie myślę o tych innych... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdzie to ja już nie srałam, nie szczałam. Nerwica jest piękna w nieznośny sposób. Dobrze że już po niej.. teraz bardziej kontroluje pęcherz i jelita co nie znaczy że jest superancko..bo są czasy że niestety guwno chce wyjść w nie odpowiednim momencie lub ciśnie mocz gdy nie ma opcji sikać.. ale jakoś wynajduje sposoby. 

Edytowane przez Treason

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×