Skocz do zawartości
Nerwica.com

[Kraków]


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Spotykamy się zawsze w piątki tak że jeśli nie dasz radę w ten to nastepny nie ucieknie :D:D ,przeważnie jest 4-5 osób i uważam że jest to dobra ilość bo jak nas będzie więcej to utworzą się oddzielne obozy :D:D przybywaj :!:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie, tak a propos spotkań, poznawania ludzi, nawiązywania relacji itp., czyli tego co dla niektórych ( w tym i dla mnie) z powodu nerwicy, depresji, czy innych problemów emocjonalnych jest trudne. Męczy mnie bardzo taki sposób myślenia, że (jakby to obrazowo przedstawić) relacje międzyludzkie są już "rozparcelowane", a ja nigdzie nie pasuję - jak klocek niepasujący do ułożonych juz puzzli. Mam wrażenie, że jestem kompletnie odosobniony, wyalienowany, niepasujący, inny itp. To bardzo przykre myśleć, będąc w jakiejkolwiek grupie ludzi - obojetne: znajomych, nieznajomych, w pracy, w kinie, w domu nawet - że się nie pasuje. Oczywiście to bardzo wewnętrzne przekonanie. Nie mam na pierwszy rzut oka problemów z "byciem w grupie". Pamietam jak chodziłem na terapie grupową, to po jakimś czasie dowiedziałem się, że wszyscy myśleli, że jestem studentem na praktykach na oddziale. Nie widać po moim zachowaniu moich kłopotów.

Im bardziej próbuję zmieniać sposób myślenia, tym bardziej to przekonanie mi przeszkadza. Wciąż o tym myślę, wciąż mam z tego powodu doły. Macie podobne doświadczenia? Jeśli tak, to jak se radzicie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Korres, nie uwierzysz, ale Twoją zachętę odebrałem jak... odrzucenie. Na tym właśnie polega caly idiotyzm mojego odczuwania, że najpierw ucieszyłem się, że mi ktoś odpowiedział, ale zaraz potem pomyślałem: no tak, to znaczy, że tylko ja sobie nie radzę. I zamiast poczuć się lepiej zjechałem w dół. Co jest do k...wy nędzy?

P.S. Fajny masz avatarek. Aż mnie kusi, żeby porównać z nim właścicielkę. :D;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej hej!!Witam wszystkich :smile: Jestem tu nowa,wczoraj się zarejestrowałam na nerwicy...nowa a problem stary...i tak chciałam zapytać czy...czy znalazłoby się na waszym spotkaniu miejsce dla kogoś nowego??Bo miło czasem porozmawiać twarzą w twarz...Chciałabym jeśli można w najbliższym czasie przyjść na Wasze spotkanie :smile: Pozdrawiam serdecznie!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie! Ale się cieszę że istnieją takie miejsca jak to forum :) Zaglądałem tu już kilka razy ale nigdy jeszcze nic nie napisałem prawdopodobnie dlatego że sceptycznie podchodzę do znajomości przez kabel ale spotkanie osobiste to zupełnie co innego - to świetny pomysł!

Czy znalazło by się jeszcze miejsce przy stoliku dla nerwicowca z wieloletnim stażem w terapii?

Pozatym poszukuję ciekawych, otwartych ludzi - przyjaciół. Może to dziwne że szukam w takim miejscu ale mam przeczucie że to może być strzał w 10 :)

Pozdrawiam i czekam na odpowiedź i ew. pytania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×