Skocz do zawartości
Nerwica.com

Miłosierdzie Boże


drań

Rekomendowane odpowiedzi

Bradzo skrócone świadectwo mojego nawrócenia :):)

 

Nazywam się Agata Stelmach,urodziłam się 9.07 1978r.

Pragnę opisać moje świadectwo nawrócenia do Jezusa :)

Do roku 2012,żyłam w świecie,poszukując na własną rękę Boga.Z domu byłam wychowana w wierze ewangelickiej,jednak w moim kościele znalazłam tylko martwą religię.Szybko opuściłam kościól,bo wydawał mi się bardzo nudny ....

W dzieciństwie mieszkałam razem z rodzcicami i dziadkami i ciągle były konflikty o autorytet i władzę w domu.Często dostawałam pasem od Ojca ,był chwiejny,himeryczny,znerwicowany ...nie pił ,ale była bardzo bolesna przemoc emocj.-psych.-fiz.,manipulacja ,kontrola ,itd..Niskie poczucie wartości,zła samoocena i wielki bunt na te rzeczy pojawiały się coraz mocniej w sercu.

Rodzice oboje byli wykształceni po studiach,mama nauczycielka biologii a tata chemik z zawodu optyk,prowadzący własny sklep.

Mam też brata o 6 lat młodszego,krótko opisując dzieciństwo ,był to okres zmagań ,bólu ,przemocy ,agresjii,cierpienia ,noszenia ciężaru dorosłych oraz buntu i widzenia wielkiej obłudy oraz religii .Zmagałam się z różnego rodzaju lękami ,szczególnie nocnymi gdzie widzialam pochylone postacie nad moim łóżkiem,ciągle czegoś się bałam...Ten lęk poszedł za mną w dorosłe życie i zajął inne obszary mojego życia .

W wieku 14 lat rodzice rozwiedli się a ja uciekłam z domu na 2 tyg.Wdawałam sie w towarzystwo punków,metallowców szukajac miłości i akceptacji .W wieku 17 lat zaszłam w ciążę i urodzilam chłopca Daniela .W tym okresie zaczęłam interesować się horoskopami,wróżeniem,bioenergoterapią oraz szukałam czegoś więcej ,czułam głód w środku mnie.

Rozpoczelam też naukę w szkole ekonomicznej i ukończyłam ją zdając maturę ,z nauką nigdy nie mialam problemów.Byłam matką samotnie wychowującą dziecko ,poznałam mężczyznę 14 lat starszego,który zopiekował się nami.Po 5 latach rozstaliśmy się ze wzgledu na za wielką różnicę wieku,wpadłam w depresję ,zaczęły pojawiać się stany lękowe,nerwica,porady u psychologa,psychiatry i pierwsze leki przeciwdepresyjne.Po roku poznałam Sebastiana obecnego męża,po rocznej znajmości postanowiliśmy się pobrać i urodziła się nam córka Gloria :)

Po porodzie nadal borykałam sie z depresją,dręczyły mnie "myśli"...oczywiście same złe i negatywne dotyczace mnie i przyszłosci,niewiara i brak poczucia bezpieczenstwa oraz brak zaufania do męża ,ludzi były bardzo uporczywe.Po porodzie pojawiła się u nas w domu położna która zaproponowala mi roczną hipnozę u kardiohirurga (zajmował się tym u siebie w domu w gabinecie wieczorami).

Uczęszczałam tam z nadzieją,że w końcu poukładam sobie "w głowie",że uwolni mnie od lęków,tabletek,depresji itd...Wcześniej zawsze sama chciałam rozwiklac zagadkę mnie samej,jednak z mizernym skutkiem.Chcialam być wolna ,tam w środku w sobie,po prostu wolna .Po roku hipnozy ,wylądowałam w szpitalu psychiatrycznym gdzie miałam próbę samobójczą(umieszczenie siebie w szpitalu było na własną rękę),gdyż zostalam sama z dziecmi,mąż wyjechał do pracy za granicę a ja nie mogłam poradzić sobie z tym co do mnie "weszło"....oraz z wszystkimi oskrażeniami,potępieniem,brakiem wizji przyszłości itd...

Po wyjściu ze szpitala zaczęłam szukać pomocy wszędzie,czułam,że lekarz psychiatra nie pomoże mi,potrzebowaam kogoś moim zdaniem bardziej obeznanego,wierzyłam w naturalne metody leczenia depresjii,więc próbowalam bioenergoterapii,akupunktury,reiki,seansów uwolnieniowych na odległość ,porad wróżek i jasnowidzów wyspecjalizowanych w leczeniu itd,itp...

Do tego głód wewnętrzny poznawania czegoś nieznanego ,fascynacja filozofiami wschodu,buddyzmem,new age,ezoteryką ,medytacją ,relaksacją itd...

Przerobiłam w zasadzie wszystko co było dostępne,oprócz wywoływania duchów i wchodzenia w okultyzm na poziomie głębszym.

Miałam także pragnienie niesienia pomocy innym ludziom ,bywałam na rozmaitych forach w internecie dotyczących fobii,depresji,forach psychologicznych ,starałam się pomagać innym .Były to często pocieszające rozmowy ,jednak nie miałam narzędzi do tego by móc przemienić życie tych ludzi od wewnątrz.Dopiero będąc w Jezusie mogę nieść światło i pomoc innym ,dlatego,że Jego mądrość do tego uzdatnia:)

Bez Jezusa obijałam się o granice własnych możliwości,dochodziłam do ściany ,potem wracałam i znów szłam do następnej ściany i tak obijałam się o ściany własnego umysłu z własnym mądrościami chcąc pomagać innym i samej potrzebując pomocy .

Żyliśmy z mężem ciagle uważając siebie za "innych",nie pasujących do tego świata i tej rzeczywistości.Dzieci rosły ,my prowadzilismy firmę i nagle w 2012 r,na weselu mojego brata Dawida (który nawrócil sie w 2010), poczułam COŚ,coś spadło na mnie z góry zaczęłam płakać i zobaczyłam mojego brata jako małego chłopczyka biegającego po ogrodzie ,czułam miłośc do niego (jako rodzenstwo nie układało sie nam ,ze wzgledu na różnice wieku i niezrozumienie tego co dzieje się między naszymi rodzicami).

Nagle poczułam miłość do brata i zalałam się łzami ,płakałam i płakałam nie rozumialam wtedy,że to już Duch Swięty zaczął pracę w moim sercu :)

Po weselu brata ,zarejestrowałam sie na fb i zaczęliśmy miec ze sobą kontakt,Dawid nigdy nie zmuszał mnie do rozmów o Bogu ,po prostu chciałam bliżej poznac brata.Polecił mi książkę pt " Dzieci emocjonalnie rozwiedzionych rodziców",przeczytalam ja jednym tchem ,a nie wiedzialam,ze to książka chrześcijańska.Powiedzialam sobie gdzieś w środku ,że mogę z Dawidem rozmawiać na wszystkie tematy tylko nie o Bogu.Ja miałam swojego boga new age który był wszystkich i wszędzie i nie było grzechu ,w ogóle tylko energia i kosmos...wierzylismy w energię która wszystko zasila i jest potężną mocą która stworzyła cały świat i że bóg jest bogiem wszytskich ludzi bez względu na wyznanie,tak to nauka new age ,bóg który jest tak luzacki,ze nie ważne co człowiek robi i tak ma życie wieczne....

Ale do rzeczy,podczas rozmow z Dawidem,zaczęły pojawiać się we mnie pytania o Jezusa...kim był ...itd,zaczęłam nagle oglądać ewangelię w internecie ,oraz zadawac sama pytania Dawidowi o jego relacje z Bogiem .

Nagle któregoś wieczoru,postanowailam wejść do wanny i pomodlic sie do Jezusa i Ducha Świętego ,czułam niesamowity opór przed tą modlitwą ,lęk i zamieszanie oraz gwałtowne bicie serca,weszłam do wanny i powiedziałam,"Jezu jeśli jestes proszę przyjdz do mego życia i Duchu Święty zapraszam Cie ,chce was poznac i prosze pomóżcie mi".... gdy skończyłam nagle zobaczyłam nie moimi fizycznymi oczami lecz duchowymi ogromną ciemność w sobie samej,oraz poczułam ścisk w okolicy brzucha(splotu słonecznego)...przyszedl głęboki płacz i świadomość tego,że ON ŻYJE!!!że JEZUS JEST PRAWDĄ ,ŻE ON JEST ŻYWYM DUCHEM I ON KOCHA MNIE!!Przyszła od razu wielka bojaźń do mnie i zaczęłam płakać oraz pokutować z grzechów które Duch Swiety pokazywał mi ,przepraszalm Boga za to,że czułam sie taka brudna.Dostałam objawienie ,że istnieje diabeł który od początku chciał mnie zabić ,zniszczyć i to jest jego zadanie on przyszedł tylko po to by kraść ,zabijać i niszczyć.To ojciec kłamstwa i skutecznie chce opanować ludzkie umysły by wybudować w nich warownie,twierdze by ludzie wierzyli jemu a nie tem,u co mówi Słowo Boże i Jezus.

Chcę dodać ,że nigdy wcześniej nie wiedziałam,że muszę być zbawiona ,nie rozumialam nowonarodzenia nie wiedziałam nic na temat zbawienia ,to stało się zupełnie w sposób nadprzyrodzony ,nie wiedziałam nawet jak się modlić .

W jedym dniu przestałam palić,Jezus uwolnił mnie z palenia papierosów i zażywania tabletek przeciwdepresyjnych ,po prostu czułam się jak na fali,byłam radosna ,szczęśliwa i wiedziałam,,że przeszłam w duchu w inny stan ,stan życia .

Problemy sie nie skończyły oczywiście bo dopiero się zaczęły:)

Przyszło ogromne objawienie tego co zrobił Jezus na krzyżu dla mnie,że On uwolnił mnie jest moim Zbawicielem,dostałam odróżnienie kłamstwa od prawdy ,widziałam rzeczy na świecie i potrafilam od razu nazwać je klamstwem ,Jezus pokazal mi duchy kłamstwa oraz religię która prowadzi ludzi do piekła..

Tydzień póżniej przyjechał mój brat z Anglii.Bóg podarował nam tydzień miłości,jakiej nie mieliśmy jako rodzeństwo wcześniej ,chwała Mu za to!!:)Mogliśmy biegać po lesie ,zbierać jabłka i modlić się razem to był czas cudów:).Gdy modliłam się w ogrodzie w szopce,ponieważ nie mogłam modlić się w domu,bo mąż był bardzo zły na moje nawrócenie i myslał,że zwariowałam ,że mi odbiło....modliłam sie do Boga i przebaczałam wszystkim ludziom ,nagle gdy byłam tak słaba z płaczu ,wypowiedzialam dwa słowa do Boga " poddaję się"....

Wtedy zobaczyłam nad sobą 3 potężne promienie światła ,które rozproszyły ciemność w tej szopce ,migły i nagle przyszedł do mego serca taki pokój którego nie znałam,myślałam ,że zasnę w tej szopce...

Jednak po chwili poczulam mocne uderzenie serca,troche się przestraszylam i pobiegłam po brata ,poszlismy razem do ogrodu i czułam jak potężna siła ,działa we mnie,jak trzepie mną od środka ,czułam się jak by ktoś wsadził wielki mikser i zaczął miksować w środku we mnie na najwyższych obrotach ....padłam na kolana i mówiłam tylko,"przebacz mi Jezu,przepraszam"...myślałam,że tam umrę.

To było potężne uwolnienie od Ojca,a moj brat gdy leżałam na trawie w ogrodzie modlił się do Boga o mnie ,potem gdy sie podniosłam byłam słaba jak nigdy w życiu,nie znam i nie pamiętam takiego stanu osłabienia ...

Dzisiaj wiem,że to było uwolnienie,oczyszczenie potężne i powołanie Boże dla mego życia,Pan zapięczetował mnie swoim Duchem :)

Przez okres paru miesięcy czułam się jak w bańce ,myślałam,że już teraz jestem wolna całowicie od kłamstw,że wszyscy chrześcijanie sa uprzejmi,mowia prawde i,że idą razem w jedym duchu,ten stan był piękny i potrzebny na tamten czas bycia niemowlakiem:)Czułam wszedzie Jezusa ,Jego pomoc ,zanurzyłam się w Słowie i było takie dobre do zjedzenia i karmienia się Nim:)

Mąż w tym czasie robił dziwne rzeczy,był zły,chciał mnie skontrolowac,manipulować i uważał,że mi przejdzie ,sam zaś dalej aktywnie wierzył w new age ,nawet wystawiał sie na słońce by karmić się nim i pościł odżywiając się energią słoneczną,dzisiaj wiem,że to była największa walka ciemności z jasnością,gdyż im bardziej ja dawałam światło,tym bardziej on manifestował ciemność.

Codziennie wytrwale modliłam się o nawrócenie męża,syna ,córki,reszty rodziny.Gloria nawróciła sie miesiąc po mnie.Przeżyłam też chrzest Duchem Świętym i pojawiły się nowe języki:).

Bóg był dobry i Jego łaska sprawiła,że mąż po 4 miesiącach nawrócił się do Jezusa,został uwolniony z alkoholu,pornografii,tytoniu,pracoholizmu oraz wielu innych rzeczy:):)Bóg potężnie wkroczył w nasze życie,razem przyjęliśmy chrzest wodny na odpuszczenie grzechów zgodnie ze Słowem Bożym i Pan zacząl uwalniać nas z innych rzeczy oraz prowadzić do coraz więszej wolności w Nim:):)

Obecnie jesteśmy członkami kościoła Ducha Swiętego w Cieszynie ,modlimy się o chorych ,dzieją się uzdrowienia ,uwolnienia ,Pan jest dobry i potężny i ma moc zmienić życie każdego kto tylko zechce iść za Nim i Jego Słowem!!!

Ze względu na wcześniejsze zaintersowania ,Pan dał mi wiedzę odnośnie działania wroga jak działa na jakich obszarach i jak okłamuje ludzi,więc dzisiaj mogę śmiało obnażać go przed ludźmi mówiąc im PRAWDĘ jaką jest Jezus i poznanie Go:)

Głosimy ewangelię pokoju ,ewangelię łaski ,nie ewangelię potępienia!!Jesteśmy święci,tacy jak On jest ,jesteśmy dziećmi Boga ,jesteśmy sprawiedliwi w Nim i obdarzeni wszelkim duchowym błogosławieństwem niebios,nie jesteśmy grzesznikami ani grzesznikami zbawionymi z łaski ani świętymi którzy grzeszą ,religia zafałszowała obraz Jezusa i prawdziwej ewangelii.

Z całego serca zachęcamy wszystkich by poznali Jezusa który zapełni tę pustkę którą wszyscy ludzie chcą zapełnić "światem"....alkoholem,sexem,narkotykami,religią ,jedzeniem,czymkolwiek.....to przeleci przez tę "dziurę "zwaną pustką i jej nie zapełni,zapełnić ją może tylko JEZUS!!!Za wszystko chcę podziękować Jezusowi i tylko Jemu oddać chwałe bo On jest godzien przyjąć wszelką chwałę i cześć i moc!!!On jest numer 1 ja jestem 2 :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ech, skończyłem czytać na trzecim zdaniu, czy ktoś może to streścić? ;) Albo może lepiej nie...

W skrócie Dżizus Krajstus=rekt twoich zaburzeń i problemów

rekt-rekted od "wrecked" - zniszczyć,zdewastować itd"

 

W teorii łoczywiście,sam jestem do owego konceptu bardzoo sceptycznie nastawiony

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

samedobrerzeczy, wybacz, ale z chęcią przeczytam jutro, bo trochę tego nadrukowałaś :D Cieszę się, że się dzielisz z innymi swoimi doświadczeniami. Nie przejmuj się komentarzami niektórych osób ... ostatnio chamstwo i brak szacunku rozpanoszyły się na forum :pirate:

A ponoć moderacja miała działać według nowych wytycznych, które sama stworzyła. Pozdrawiam Cię Agatko serdecznie i nie zniechęcaj się. Nawet Jezus był niezrozumiany ... trzeba okazać innym trochę chrześcijańskiej wyrozumiałości ;) ( chociaż krew się we mnie gotuje na takie komentarze ! )

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

samedobrerzeczy, by się dobrze z @ mr derelka dogadała, chociaż może niekoniecznie bo @mr derelka to zdaje się katolik, a ona protestantka..nie wiem czy wg katolików Duch św może działać w kościele, który wg wiary katolickiej jest heretycki... :mrgreen: ciekawie by mogła wyglądać dyskusja, gdzie jeden wierzący chrześcijanin wytykał by innemu wierzącemu, że jego nie Duch św, a Szatan uzdrowił.

 

Jezus lekiem na wszystko :<img src=:'>
No genialny ten Jezus, który jest również Bogiem, czyli stwórcą( pośrednim lub bezpośrednim) tych chorób, które potem sam leczy( ciekawe ilu chorych wierzących w "dobrą" Bozię, sobie to uświadamia), tylko jakoś rzadko, w stosunku do częstości ich występowania...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bóg był dobry i Jego łaska sprawiła,że mąż po 4 miesiącach nawrócił się do Jezusa,został uwolniony z alkoholu,pornografii,tytoniu,pracoholizmu oraz wielu innych rzeczy:):)Bóg potężnie wkroczył w nasze życie,razem przyjęliśmy chrzest wodny na odpuszczenie grzechów zgodnie ze Słowem Bożym i Pan zacząl uwalniać nas z innych rzeczy oraz prowadzić do coraz więszej wolności w Nim:):)

 

Widziałam kiedyś w telewizji człowieka, byłego więźnia i byłego narkomana, który miał podobne doświadczenie uwalniania i o nim opowiadał, kiedy nie widział już żadnego wyjścia, poprosił Jezusa, żeby był w jego życiu i efekty przyszły szybko i spektakularne.

 

nie wiem czy wg katolików Duch św może działać w kościele, który wg wiary katolickiej jest heretycki...

 

Duch Św może wszystko, co tylko zechce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

poprosił Jezusa, żeby był w jego życiu i efekty przyszły szybko i spektakularne.
No popatrz Ty, do mojego życia też dawno temu wkroczyła Bozia i efekty też spektakularne... po chuju :twisted:

 

A od czasów Soboru Watykańskiego II nawet nie łamie przez to kościelnych przepisów.
:mrgreen::great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Duch Św może wszystko, co tylko zechce.

 

Ano może. A od czasów Soboru Watykańskiego II nawet nie łamie przez to kościelnych przepisów.

 

Duch Św nie łamie przepisów, bo sam nimi jest. To kościelne przepisy mają być z Nim zgodne, a nie On z nimi, bo Duch Św jest prawdą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

poprosił Jezusa, żeby był w jego życiu i efekty przyszły szybko i spektakularne.
No popatrz Ty, do mojego życia też dawno temu wkroczyła Bozia i efekty też spektakularne... po chuju :twisted:

 

Nie wiem na jakiej podstawie sądzisz, że to był Bóg, ale nie wyglądasz na kogoś, komu wkroczyłby do życia, ale raczej na kogoś, komu by się to bardzo przydało...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie refren, to raczej katolicka pseudologika karze Ci zakładać, że jak komuś jest źle w życiu, to z pewnością nie jest to dziełem Boga, stwórcy wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×