Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

124 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      74
    • Nie
      30
    • Zaszkodziła
      20


Rekomendowane odpowiedzi

Dark Passenger, http://czym-si-ro-nia-poszczegolne-ssri-t50634.html Tutaj przy charakterystyce sertraliny najpierw napisano, że jest zarejestrowana do leczenia depresji, przebiegającej również z lękiem. Po czym kilka linijek niżej jest napisane, że nie jest polecana (spośród SSRI) u osób u których występują stany lękowe.

Moim zdaniem jedno z drugim wyklucza się. Na moje stany lękowe sertralina działa.

 

Nie, wyklucza się tylko na pozór. Agencja rządowa Food and Drug Administration zarejestrowała sertralinę do leczenia zaburzeń depresyjnych (major depressive disorder) oraz zaburzeń lękowych- zespołu lęku napadowego czy zespołu lęku społecznego. A pewne opracowania naukowe, badania przeprowadzone przez klinicystów wskazują, że może być najmniej korzystna (spośród) SSRI u pacjentów z depresją w której dominują uczucie lęku i bezsenność. Oznacza to mniej więcej tyle, że jak autorzy przeprowadzali badania albo opracowywali meta-analizę to <<>> na paroksetynie nasilenie lęków i bezsenność zgłaszało 2% pacjentów, na citalopramie/escitalopramie 4% pacjentów, na fluwoksaminie 5% pacjentów, a na fluoksetynie i sertralinie po 8-9% pacjentów <--- stąd konkluzja w literaturze fachowej, iż fluoksetyna jest najbardziej prolękowa w początkowej fazie leczenia(nie jest zarejestrowana do leczenia zaburzeń lękowych- z wyjątkiem OCD), a sertralina jako , że wykazuje podobny profil farmakologiczny , również może paradoksalnie powodować większą lękliwość w pewnych przypadkach . Ot, cała filozofia. Stwierdzenia większość, prawdopodobnie czy statystycznie nie odnoszą się do wszystkich. Rejestracja leku oznacza mniej więcej tyle, że dany lek w danym kraju został oficjalnie dopuszczony przez agencję rządową do konkretnego wskazania medycznego. Lekarze i klinicyści praktycy wciąż mogą ten lek stosować pozarejestracyjnie(off-label) przy innych wskazaniach- tak jak SSRI się "leczy" przedwczesny wytrysk, migreny, czy przedmiesiączkowe zaburzenia dysforyczne. Nie jest to nielegalne, ale leży w gestii lekarza i on ponosi odpowiedzialność. Co więcej agencje czasami zmieniają zdanie i odwracają kota ogonem- tak jak chociażby European Medicines Agency pierwotnie odmówiła rejestracji agomelatyny(Valdoxan) jako leku przeciwdepresyjnego , gdyż lek ten nie wykazał w badaniach skuteczności przewyższającej placebo, a przy drugim wniosku , lek przepchnięto przez głosowanie , no i mamy agomelatynę w miłościwie nam panującej Unii Europejskiej.

 

Tak samo jak w opracowaniach naukowych podaje się, że sertralina ma najwyższej odsetek , z SSRI , powodowania biegunki. Owszem- bo może <<>> u osób przyjmujących inne SSRI biegunka występowała u mniej niż dajmy na to 30% leczonych pacjentów w grupie, a w przypadku sertraliny było to np. 39%. Co i tak wciąż daje 61% pacjentów u których biegunka wcale nie wystąpi (tak jak u mnie).

 

W dyskursie naukowym zawsze jak tak, że istnieją rozbieżności , jeżeli chodzi o badania kliniczne nad substancjami nie ma prawd objawionych , danych raz na zawsze, bezwzględnie. Autorzy dochodzą często do różnych konkluzji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dark, widzę, że oblatany jesteś w tych ssri. Czy kumasz o co chodzi z tym, że wiele antydepresantów robi GABA-B upbregulację w korze czołowej a z ssri tylko fluo i citalopram? Z czym to może mieć związek, jakim działaniem? pisze to bo ostatnio wyczytałem, że cześc mózgu o nazwie habenula jest związana z deprechą a konkretnie procesy hamowania GABA- glutaminiany ( np. rola ketaminy) i jest w depresji pobudzona ( za mało GABA).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat sulpiryd i amisulpryd to są dwa leki, które posiadają bardzo czysty profil farmakologiczny. Zasadniczo oba blokują tylko dość mocno receptory dopaminowe D2/D3 (w niskich dawkach autoreceptory D2) , sulpiryd dodatkowo jest antagonistą receptora GHB (który przy dłuższym stosowaniu upreguluje...), a amisulpryd antagonistą receptora serotoninowego 5-HT7. W przeciwieństwie do tzw. brudnych neuroleptyków ( https://en.wikipedia.org/wiki/Dirty_drug ) jedynym, napoważniejszym skutkiem ubocznym po tych lekach są dość znaczne elewacje^ stężenia PRL. No dobra- żeby być w pełni uczciwym- po amim mogą jeszcze wystąpić zaburzenia rytmu serca torsade do pointes, ale to raczej może wystąpić przy stosowaniu wyższych dawek, jest niebezpieczne jeżeli ktoś cierpi na wrodzone wydłużenie odcinka QT + przyjmuje jeszcze inne leki, które też wydłużają QT.

 

Amisupryd (w dawce 100mg, dawki stosowane w schizo to 400-1200mg) na mojej ,subiektywnej liście leków, które pomogły mi kiedykolwiek w b. dużym stopniu, jest w top3, więc... Flupentiksol (Fluanxol) ma dość podobne działanie do dwóch powyższych w małych dawkach 0,5-3mg, ale ten brudasek ma już nieco szerszy profil receptorowy.

 

-- 30 paź 2015, o 17:00 --

 

Pablo5HT1, pw

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

.

 

Tak samo jak w opracowaniach naukowych podaje się, że sertralina ma najwyższej odsetek , z SSRI , powodowania biegunki. Owszem- bo może <<>> u osób przyjmujących inne SSRI biegunka występowała u mniej niż dajmy na to 30% leczonych pacjentów w grupie, a w przypadku sertraliny było to np. 39%. Co i tak wciąż daje 61% pacjentów u których biegunka wcale nie wystąpi (tak jak u mnie).

 

A ja mam po SSRI zatwardzenia. To jak statystycznie wypadam :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Paulina, cieszę się, że przeszła Ci ta akatyzja po suplementacji magnezem - kurcze, coś jest na rzeczy skoro i mi, i Tobie ten magnez pomógł. Szkoda, że psychiatrzy tak rzadko zwracają uwagę na witaminy bądź ich brak w przypadku nerwicy. Ja zamierzam wesprzeć swój organizm i zacząć łykać poza magnezem troszkę witamin i innych cennych mikroelementów.

Vengence, musisz trochę przecierpieć na początku, mi się znacznie poprawiło po ponad miesiącu od przyjmowania sertraliny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kolejny dzień na sertralinie i mam huśtawkę nastrojów. Najgorsze jest to, że im dłużej siedzę przy komputerze to tym bardziej zwiększa się poziom zamulenia coś jak początkowe skutki uboczne mirtrazapiny. Do tego czuję jak bym miał dostać zaraz zapalenia krtani. Taki efekt jest jak się szybko oddycha na zimnym powietrzu i wtedy krtań daje takie odczucie. Z czego to może wynikać ? W ulotce sertraliny wyczytałem, że część osób może się skarżyć na ból gardła. Z czego to wynika? No i najgorszy jest sen. Bardzo wyraźne sny, tak, że pamiętam całą historię, która mi się przyśniła i problemy z zaśnięciem. Do tego bezprzyczynowe kołatania serducha.

 

Vengence na sertraline przeszedłeś z jakiegoś innego SSRI, który Ci nie pomógł?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kolejny dzień na sertralinie i mam huśtawkę nastrojów. Najgorsze jest to, że im dłużej siedzę przy komputerze to tym bardziej zwiększa się poziom zamulenia coś jak początkowe skutki uboczne mirtrazapiny. Do tego czuję jak bym miał dostać zaraz zapalenia krtani. Taki efekt jest jak się szybko oddycha na zimnym powietrzu i wtedy krtań daje takie odczucie. Z czego to może wynikać ? W ulotce sertraliny wyczytałem, że część osób może się skarżyć na ból gardła. Z czego to wynika? No i najgorszy jest sen. Bardzo wyraźne sny, tak, że pamiętam całą historię, która mi się przyśniła i problemy z zaśnięciem. Do tego bezprzyczynowe kołatania serducha.

 

Vengence na sertraline przeszedłeś z jakiegoś innego SSRI, który Ci nie pomógł?

 

Zmieniłem z paroksetyny, wcześniej brałem fluoksetyne, ale na mnie nie działała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest tu ktoś kto może przed wzięciem sertraliny spał normalnie, na sertralinie zaczęły się problemy ze spaniem (płytki sen, problem z zaśnięciem itp), a później na tym leku zniknęły?

Czuje się taki jakiś odrealniony na tym leku. Na esci i paro tego nie było.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A na innych SSRI śpisz dobrze ?

to głównie zależy od dawki leku .

Często ( bardzo częśto ) mixuje SSRI . Monoterapia Paro juz na mnie nie działa .

Ostatnio Paro10 mg +z Esci 3,75-5mg . Sen dobry .

,,,ale wystraczy ,że dołożę choć 1,5 Brintellixu już sen jest zakłócony , nawet radiolę dorzucę i też cięzko zasnąć . Jednak 2- 5 dni na takim Topie i depresja się cofa , jak wystraszona brzydka dziwka .

Ostatnio biorę Afobazol i też 3-4 dni problemy ze snem , ale po odstawce leku ani lęków , ani kłopotów ze snem .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A na innych SSRI śpisz dobrze ?

to głównie zależy od dawki leku .

Często ( bardzo częśto ) mixuje SSRI . Monoterapia Paro juz na mnie nie działa .

Ostatnio Paro10 mg +z Esci 3,75-5mg . Sen dobry .

,,,ale wystraczy ,że dołożę choć 1,5 Brintellixu już sen jest zakłócony , nawet radiolę dorzucę i też cięzko zasnąć . Jednak 2- 5 dni na takim Topie i depresja się cofa , jak wystraszona brzydka dziwka .

Ostatnio biorę Afobazol i też 3-4 dni problemy ze snem , ale po odstawce leku ani lęków , ani kłopotów ze snem .

 

Przecież rhodiola działa pobudzająco.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie wygląda to tak, że aktywizujące leki poprawiają mi sen. Przed lekami całymi dniami byłem zamulony a w nocy bezsenność. Paroksetyna tylko to pogłębiała a na moklobemidzie i sertralinie w ciągu dnia więcej energii i wieczorem łatwiej zasnąć. Jak zawsze u każdego co innego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Umpero, ja tak miałam, tzn nigdy nie miałam problemów ze snem, a jak zaczelam brać sertre to w nocy zrywalam się z łóżka, sen miałam urywany, brak snów. Ale minelo, po jakichś 2-3 tygodniach. Teraz mam fajne sny i śpię spokojnie :) te huśtawki nastrojów na poczatku to tez normalka, u mnie to momentami przechodzilo w agresje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×