Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESKETAMINA (Spravato)


tepi

Rekomendowane odpowiedzi

28 minut temu, acherontia styx napisał:

Włączenie terapii esketaminą nie polega na monoterapii. Dawkę antydepresantu bierzesz normalnie, równocześnie przyjmując esketaminę. Ewentualnie po czasie, jak poprawa się utrzymuje, po zakończeniu leczenia esketaminą, próbuje się odstawić antydepresant.

 

teraz dobrze isę czuję, myślę o odstawieniu leku a gdybym miała nawrót to nowej terapii np właśnie esketaminą. czy w takiej sytuacji nie zakwalifikuję się? trzeba brać równolegle ssri?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Orzeszkowa napisał:

@acherontia styxte które mi wyskoczyły w google - Allenort i Psychomedic. a Twoja lekarka gdzie jest? w Wawie wizyta u psychiatry potrafi już kosztować więcen niż 400zł :(

 

brałaś już ten lek?

Moja lekarka w wielkopolsce przyjmuje, ale z tego co mi mówiła to ma pacjentów z innych województw też do leczenia esketaminą. No moja lekarka bierze 300zł za wizytę. Za wizytę z podaniem Spravato 500zł

 

Nie, był pomysł, żeby mi podać jednorazową dawkę jako booster do leczenia, ale nie wypaliło tak jak moja lekarka chciała to zrobić i też później już nie było potrzeby nawet, także odpuściłyśmy temat.

 

10 godzin temu, Orzeszkowa napisał:

teraz dobrze isę czuję, myślę o odstawieniu leku a gdybym miała nawrót to nowej terapii np właśnie esketaminą. czy w takiej sytuacji nie zakwalifikuję się? trzeba brać równolegle ssri?

O kwalifikacji do leczenia Spravato decyduje lekarz i to on się musi wypowiedzieć w takich kwestiach.

Edytowane przez acherontia styx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, reebok91 napisał(a):

Hej czy ktoś słyszał że spravato może być refundovane niedługo ? jakieś info od waszych lekarzy ?

https://aptekarski.com/artykul/stosowana-w-depresji-lekoopornej-esketamina-bedzie-refundowana

Taaa, ale ATOMiT nie poparł wniosku o refundację, także nie nastawiałaby się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra wiadomość dla niektórych.

Od jutra Spravato wchodzi na listę leków refundowanych 🙂

 

 

EDIT: ale żeby mieć to za free trzeba będzie się dostać do programu lekowego. 

Poza programem refundacji nie będzie.

Edytowane przez acherontia styx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, marcinzen1 napisał(a):

Ciekawe, gdzie to będzie świadczone czy w szpitalach czy w Poradniach Zdrowia Psychicznego i czy we wszystkich?

We wszystkich na pewno nie, bo teraz też nie wszystkie zajmują się podaniem Spravato. Nie wszystkie mają zresztą do tego warunki, bo muszą mieć pomieszczenie, w którym pacjent po podaniu pozostaje 2h.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, acherontia styx napisał(a):

Dobra wiadomość dla niektórych.

Od jutra Spravato wchodzi na listę leków refundowanych 🙂

 

 

EDIT: ale żeby mieć to za free trzeba będzie się dostać do programu lekowego. 

Poza programem refundacji nie będzie.

Ostudzę tylko radość niektórych bo warunki są średnio ciekawe. Ja mam za sobą więcej jak 5 leków antydepresyjnych i nie miałem epizodów poprawy. Poza tym "Program wchodzi w życie 1 lipca br. Oczekujemy, że na początku lipca pojawi się projekt zarządzenia prezesa NFZ w sprawie kryteriów podpisywania kontraktów z podmiotami, w sierpniu rozpoczną się konkursy, a we wrześniu pierwszy pacjent będzie mógł rozpocząć terapię"

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To co mnie najbardziej zastanawia to dlaczego nie planują stosować wlewów, które są znacznie tańsze. Wiadomo że FDA zatwierdziło tylko Spravato ale skuteczność jest zbliżona a przeczytałem że wlewów nawet wyższa od Spravato. Jestem po 6 wlewach ale jakiejś mega poprawy nie ma. Niemniej jednak w kolejce się ustawie i spróbuję 😜

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, nieprzenikniona napisał(a):

Masz te kryteria może?

Znam kryteria do kwalifikacji do Esketaminy, do programu nie znam, nie zostały jeszcze nigdzie ujawnione chyba.

Co do samego leczenia Esketaminą: depresja lekooporna nie reagująca na co najmniej 2 różne terapie lekami przeciwdepresyjnymi. Wiadomo wykluczają też p/wskazania do podania ketaminy. Z tym, że to na początku są wizyty 2x w tyg. każda trwająca min. 2h, bo tego nikt nikomu do domu nie da, mimo, że to lek donosowy, ale jednak dysocjant i różne rzeczy mogą się dziać po podaniu, dlatego pozostaje się pod opieką lekarską przez jakiś czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, DopamineZombie napisał(a):

To co mnie najbardziej zastanawia to dlaczego nie planują stosować wlewów, które są znacznie tańsze. Wiadomo że FDA zatwierdziło tylko Spravato ale skuteczność jest zbliżona a przeczytałem że wlewów nawet wyższa od Spravato. Jestem po 6 wlewach ale jakiejś mega poprawy nie ma. Niemniej jednak w kolejce się ustawie i spróbuję 😜

No mimo wszystko wlewy ketaminy wychodziły drożej ;) policz koszt hospitalizacji, która nie trwała tydzień, czy dwa. Obecność anestezjologa przy podaniu (psychiatra nie może ordynować takich leków dożylnie), wszystkie badania przed podaniem, w trakcie też się coś czasami działo (moja znajoma jak dostawała, to wpadła w taką bradykardię, że atropinę musieli jej podawać).

A samych wlewów już się nie robi, bo w pewnym momencie skończyło się finansowanie tego programu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe czy przy innych zaburzeniach jak bpd z epizodami depresyjnymi w ogóle będzie można spróbować tego leku (tzn w programie bo aż tyle kasy na coś co niewiadomo jak podziała to nie wydam), zresztą póki co wierzę jeszcze, że zadziała coś innego chociaż u mnie ciężko z lekami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, nieprzenikniona napisał(a):

Ciekawe czy przy innych zaburzeniach jak bpd z epizodami depresyjnymi w ogóle będzie można spróbować tego leku (tzn w programie bo aż tyle kasy na coś co niewiadomo jak podziała to nie wydam), zresztą póki co wierzę jeszcze, że zadziała coś innego chociaż u mnie ciężko z lekami.

Epizody depresyjne się nie kwalifikują.

 

Co prawda można spróbować, bo moja lekarka nawet u mnie rozważała podanie jej jako boostera, czyli jednorazowej dawki (nie całego cyklu), mającej popchnąć i wspomóc działanie innych leków, bo niby badania pokazują, że to też działa, ale doświadczenia mojej lekarki tego nie potwierdzały, dlatego wtedy stwierdziła, że albo uda jej się "wyżulić" próbki i przeznaczy je dla mnie, albo odstępujemy od tego, bo nie będzie ode mnie wymagała, żebym płaciła 2 tys.zł za coś co będzie niepewne pod względem działania. 

 

Tylko przypominam, że nie każdy psychiatra się tym zajmuje. Nawet jeśli ktoś by chciał wypróbować odpłatnie. Trzeba szukać przychodni, która podaje Spravato.

Edytowane przez acherontia styx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz, acherontia styx napisał(a):

Epizody depresyjne się nie kwalifikują.

 

Co prawda można spróbować, bo moja lekarka nawet u mnie rozważała podanie jej jako boostera, czyli jednorazowej dawki (nie całego cyklu), mającej popchnąć i wspomóc działanie innych leków, bo niby badania pokazują, że to też działa, ale doświadczenia mojej lekarki tego nie potwierdzały, dlatego wtedy stwierdziła, że albo uda jej się "wyżulić" próbki i przeznaczy je dla mnie, albo odstępujemy od tego, bo nie będzie ode mnie wymagała, żebym płaciła 2 tys.zł za coś co będzie niepewne pod względem działania. 

Chyba, że epizod się przeciągnie w nie epizod ;) albo kiedyś ktoś odkryje, że przy innych zaburzeniach też działa…ciekawy lek no ale to jednak odpłatnie z 50k trzeba na cały cykl wydać a i tak bierze się przy tym SSRI/SNRI więc lipa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież taki sam efekt można osiągnąć za pomocą DXM, za śmieszne pieniądze. Pobudzenie receptorów NMDA które sam na sobie testowałem nie wniosło nic pozytywnego, a wręcz byłem po tym bez siły. To, że ma inne działanie to nie znaczy, że jest skuteczne i długotrwałe, a drogie jest dlatego, że to nowość w takiej formie, bo DXM jest stosowany od dziesięcioleci

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, nieprzenikniona napisał(a):

Chyba, że epizod się przeciągnie w nie epizod ;) albo kiedyś ktoś odkryje, że przy innych zaburzeniach też działa…ciekawy lek no ale to jednak odpłatnie z 50k trzeba na cały cykl wydać a i tak bierze się przy tym SSRI/SNRI więc lipa.

Nawet więcej niż 50k, bo niestety ceny się różnią. U mojej lekarki już od 2 lat jedna dawka kosztowała o 200zł mniej niż w innych ośrodkach i co 5 opakowanie pacjent miał za 5 zł zamiast 850zł, ale no moja lekarka sobie to wynegocjowała z firmą farmaceutyczną. Trzeba też doliczyć każdorazowy koszt podania czyli ok 500zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, DEPERS napisał(a):

Przecież taki sam efekt można osiągnąć za pomocą DXM, za śmieszne pieniądze. Pobudzenie receptorów NMDA które sam na sobie testowałem nie wniosło nic pozytywnego, a wręcz byłem po tym bez siły. To, że ma inne działanie to nie znaczy, że jest skuteczne i długotrwałe, a drogie jest dlatego, że to nowość w takiej formie, bo DXM jest stosowany od dziesięcioleci

No też moja lekarka wtedy powiedziała, że nie będzie ode mnie zdzierać 2 tys. na coś co nie wiadomo czy zadziała ;) chociaż rozmawiałam ze swoją terapeutką i mówiła, że ma chyba 2 pacjentów na esketaminie i rzeczywiście jest poprawa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, acherontia styx napisał(a):

Nawet więcej niż 50k, bo niestety ceny się różnią. U mojej lekarki już od 2 lat jedna dawka kosztowała o 200zł mniej niż w innych ośrodkach i co 5 opakowanie pacjent miał za 5 zł zamiast 850zł, ale no moja lekarka sobie to wynegocjowała z firmą farmaceutyczną. Trzeba też doliczyć każdorazowy koszt podania czyli ok 500zł.

W Warszawie cały cykl 40 klocków bo się dowiadywałem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz, DEPERS napisał(a):

W Warszawie cały cykl 40 klocków bo się dowiadywałem

Trzeba porównywać ceny, bo jedna przychodnia w Warszawie za samo podanie liczyła sobie 800zł, gdzie w innych ośrodkach standardowo 500zł kosztowało. Moja lekarka swego czasu miała na pewno najtaniej, bo przyjeżdżali do niej z innych województw, bo nawet z kosztami dojazdu i tak wychodziło taniej. Nie znam dokładnie cen jakie ma teraz, bo już w tym nie siedzę, bo temat umarł śmiercią naturalną w moim przypadku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, acherontia styx napisał(a):

No też moja lekarka wtedy powiedziała, że nie będzie ode mnie zdzierać 2 tys. na coś co nie wiadomo czy zadziała ;) chociaż rozmawiałam ze swoją terapeutką i mówiła, że ma chyba 2 pacjentów na esketaminie i rzeczywiście jest poprawa.

No jak ktoś ma kasę to może próbować, mi osobiście byłoby szkoda tyle  wydać za kota w worku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×