Aromaterapia - aby poczuć się jeszcze lepiej.

[Aurora002]

W Rossmanie takie widziałam. Myślałam czy wziąć.

[Aurora002]

Ja mam w posiadaniu lawendowy (super, polecam), pomarańczowy (też jest ok) i z drzewa herbacianego (zawiodłam się, nie pachnie jak chciałam).

Ostatnio dostałam od przyjaciółki geraniowy i jest super! Bardzo ładny i bardzo mocny, mieszkanie całe nim pachnie  

[Aurora002]

Teraz, Lilith napisał:

A jaki to rodzaj zapachu? Słodki i duszący czy taki bardziej lekki i przyjemny?

Taki bardziej duszący, intensywny, jak kadzidło  Ja takie lubię.

[naftan_limes]

Jaki fajny temat. Forum daje bodźce wzrokowe i myślowe. Muzyka wiadomo. Ale gdzie zapachy? Ano właśnie tutaj.

Ja od pewnego czasu palę w pokoju kadzidełka. Szybko się kończą, a tyle już miałem wariantów. Zostały jakieś kwiaty i kokos.

 

Niestety mózg szybko się przyzwyczaja do zapachów i przestaje je czuć. Muzyka tak szybko nie znika. To się nazywa habituacja.

 

Z chęcią zamówię sobie coś na Allegro. Niestety wybór taki duży, a ja nie wiem co wziąć. Wy już poleciliście, ale nigdy nie wiadomo jak to będzie ze mną. Na pewno lubię leśne zapachy. 

[wiejskifilozof]

Ja lubię zapach kwiatów,grzybów ,trawy .A koleżanka koło 40.Lubi zapach obornika.

[naftan_limes]

No tak grzyby. Mi się mało co tak pozytywnie kojarzy co właśnie zapach grzybów. Ale to objaw jesieniarstwa. Kto nie zna terminu to niedawno słowo jesieniara wygrało w plebiscycie na słowo roku. Do tego to takie ciepło domowego ogniska. Klimatyczne jesienie, ogrzewanie się ciepłem pieca. W 2019 kroiłem grzyby i potem wąchałem jak się suszyły.

A jak wiadomo zapachy łatwo przywołują jakieś chwile z przeszłości.

[Jurecki]

Podobno dym z szyszek chmielu dobrze robi na nerwy.

[Aurora002]

To trzeba kombinować i testować, jak widać każdy lubi coś innego

Ja właśnie pomarańczę wzięłam po to, żeby mieć jakiś fajny niedrażniący zapach, kiedy odwiedza mnie partner. Bo nie każdy lubi mocne zapachy.

Wziąć, spróbować, a jak się nie spodoba to oddać koleżance ^^

 

7 godzin temu, naftan_limes napisał:

Jaki fajny temat. Forum daje bodźce wzrokowe i myślowe. Muzyka wiadomo. Ale gdzie zapachy? Ano właśnie tutaj.

No ja sobie kupiłam kominek i olejki właśnie dzięki wypowiedziom tutaj ^^ Forum fajnie inspiruje ^^

[Aurora002]

4 godziny temu, Lilith napisał:

O to to to!  Ja też testuję olejki. Piwonia pięknie pachnie. No i oczywiście bez  Mam jeszcze do wypróbowania konwalię i sosnę, ale obawiam się, że sosna może mi sie kojarzyć z żelem do wc, a konwalia z płynem do podłogi  

Też bym się tego bała w przypadku sosny, ale skoro polecasz piwonię i bez, to może wezmę następnym razem

 

Swoją drogą - w jaki sposób palicie te olejki? Ja na górę kominka zawsze leję trochę wody, na nią pryskam kilka kropel (5-10) olejku a na dół dodaję tę małą świeczkę. Zanim się świeczka wypali, to muszę uzupełnić potem znowu wodę. 

[Aurora002]

4 godziny temu, Lilith napisał:

Bez jest po prostu idealnym odwzorowaniem. Uwielbiam zapach bzu

Ja kocham jaśmin, a w sumie nie sprawdzałam czy są jaśminowe olejki. Mogę się topić w tym zapachu. Mam jasminową herbatę i perfumy na bazie jaśminu, mmmm.

[Aurora002]

44 minuty temu, Lilith napisał:

A ja nawet niezbyt kojarzę zapach jaśminu.

Jest dość specyficzny, ja myślę że u mnie dodatkowo podbija go pewne pozytywne wspomnienie z późnego dzieciństwa, tak pachniała ważna dla mnie osoba, więc teraz ten zapach wywołuje u mnie poczucie błogości i miłości. Podobnie mam z zapachem lipy, jak go czuję, widzę tatę z dawnych czasów.

Jeśli chcesz odkryć ten zapach to najlepiej w jakiejś herbaciarni porządnej poprosić o herbatę z jasminem. Często dają zielone jasminowe albo białe jaśminowe. One tak pachną  

[naftan_limes]

Ja właśnie piję jaśminową herbatę. Całkiem smaczna, lepsza niż zwykła zielona.

Kadzidełka dostałem na urodziny od mamy, więc teraz mam co palić.

Lubię te klasyczne zapachy w stylu drzewa sandałowego, ale fajnie czasem urozmaicić jakimiś specyficznymi zapachami typu kokos czy cytryna. 

Dużo też jest kwiatowych. Mam tulipana i na serio czuć tulipana, co się chwali bo nie zawsze aromat jest adekwatny i niektóre kadzidła pachną podobnie.

 

No i jest jeszcze kadzidło takie jak mają w kościele. Moja mama była na wschodzie i kupiła, bo tam częściej palą. Czułem się jak na jakichś modłach. Dość intensywne i mocno się kopcą.

 

Ciekawe czy doczekamy się drukarek zapachów. Takich co łączą molekuły i dają jakieś zapachy. W sumie całkiem możliwe. 

 

Jest kadzidło o zapachu benzyny?

[Jurecki]

W dniu 13.07.2020 o 17:29, Lilith napisał:

Przyszły mi nowe zapach olejków 

To ile w sumie masz tych olejków?

Ja mam tylko jeden, rozmarynowy.

Edytowane 29 Lipca 2020 przez Jurecki

[Jurecki]

@Lilith sususuuuu , ma to naśladować gwizd

A który najbardziej Ci przypadł do gustu? I wycisza najlepiej?

[Aurora002]

Wow! A ja mam tylko 4 xD Ale potwierdzam, pomarańcza jest super.

[Jurecki]

@Lilith jeszcze tylko krok do klejów, proszków, rozpuszczalników

[Jurecki]

@Lilith żarty to to co my czynimy i czynić będziemy

[Wirginia Zachodnia]

Na mój nastrój aromaterapia nie działa. Za to dźwięki już bardziej poprawiają podły nastrój, na przykład misy tybetańskie albo śpiew ptaków.

[shira123]

7 godzin temu, Lilith napisał:

41 zapachów  

Wowzazdroszczę

Planuję kupić miętowy i geraniowy mój ulubiony

 

Ostatnio kupiłam na allegro krem różany.cudowny mocny zapach.uwielbiam pachnieć jak różyczka

 

[Lusesita Dolores]

Gdzie kupujecie te olejki

[Jurecki]

@Lilith a czym roznosisz ten zapach po mieszkaniu? Chodzi mi o te parowniczki, nie wiem jak to się właściwie nazywa. Bo taki parowniczek na świeczkę to ja myślę że nie jest dobry bo jak się pali to zużywa tlen i jakieś chyba związki złe wydziela. Przydałby się jakiś taki parowniczek elepśtryczny

A drugie pytanie to kiedy, gdzie i jak wogóle stosujesz te olejki jak ich masz aż 41?

[Jurecki]

@Lilith a jakich świeczek używasz, jakiś specjalnych, bezdymnych?

 

 

[zabijaka]

Znany jest Wam temat frekwencji zapachów? Nawet jeśli ta teoria jest pojechana, to warto zwrócić uwagę, że na czołowym miejscu jest geranium i olejek różany. Wysokie frekwencje z czarodziejskiego na nasze, to takie frekwencje, które wprawiają człowieka w błogi stan, 'high', wyższe częstotliwości. Zatem można wypróbować perfum lub innych pachnideł z powyższymi aromatami.

[Aurora002]

W dniu 29.07.2020 o 23:56, Lusesita Dolores napisał:

Gdzie kupujecie te olejki

Mi się nie chce czekać na przesyłkę więc kupuję w różnych miejscach stacjonarnie, raz w aptece, raz w sklepie z eko żywnością, raz dostałam. 

 

@zabijaka nigdy nie słyszałam o tej teorii, możesz przybliżyć  Ale faktycznie geranium uwielbiam. Jest taki mocny ten zapach.

 

@Jurecki tak to wygląda  Właśnie sobie palę lawendę ^^
 

 

[zabijaka]

2 godziny temu, Aurora88 napisał:

Mi się nie chce czekać na przesyłkę więc kupuję w różnych miejscach stacjonarnie, raz w aptece, raz w sklepie z eko żywnością, raz dostałam. 

 

@zabijaka nigdy nie słyszałam o tej teorii, możesz przybliżyć  Ale faktycznie geranium uwielbiam. Jest taki mocny ten zapach.

 

@Jurecki tak to wygląda  Właśnie sobie palę lawendę ^^
 

 

Nie czuję się ekspertem w temacie,  bo sam od niedawna ten temat odkryłem... Proponuję samej sobie wyguglować "Higher vibrations'' albo ''high vibrations foods/drinks/oils'' co tylko uważasz... Jest to coś z pogranicza fizyki a magii. Tesla uważał, że wszystko ma jakąś frekwencję.. Choć jego nauki zostały 'skradzione' przez Edisona a jego geniusz zapomniany, to niektórzy nadal szukają w tym oparcia...