Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ważne decyzje


góralecka

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem w trakcie psychoterapii grupowej, po 12 spotkaniach. Wiem, że mam w trakcie terapii nie podejmować ważnych decyzji, ale czy jeżeli odkrywam z pomocą także innych osób, obiektywnych i bezstronnych, że wspólnota religijna, w której jestem ukrywa część prawdy o sobie przed władzami związku wyznaniowego i że te zasady, które ukrywa mają charakter sekciarski, gdy widzę, że w ogóle jest to kalka mojej rodziny i czuję, że absolutnie nie dam rady już dłużej być w tej wspólnocie (która reguluje przez te zasady, o których części nie wiedziałam przed przystąpieniem, wiele aspektów mojego życia i generuje stres), to terapeuta może mi ZABRONIĆ wystąpienia? A gdyby ktoś był np. bity przez męża, to co - nie mógłby na chwilę przynajmniej się wyprowadzić? Jeśli sprawę wniosę na terapię i omówię, to chyba będzie ok? Terapia mi tylko pomogła zacząć mówić przełożonym wspólnoty, że nie podoba mi się to i owo, a także przełamać fałszywą lojalność (nie mówić poza wspólnotą, co w niej się dzieje).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

góralecka, a dlaczego miałabyś nie powiedzieć na terapii o sprawach, które generują w Tobie stres? Jeśli sytuacja jest owiana jakąś tajemnicą, robi się z tego tabu, to tym bardziej uważam, że powinnaś o tym powiedzieć. Nie bój się! Powodzenia i odwagi!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×