Skocz do zawartości
Nerwica.com

Czy powinienem otrzymać rentę socjalną?


take

Czy powinienem otrzymać rentę socjalną?  

15 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy powinienem otrzymać rentę socjalną?

    • Tak
      5
    • Nie
      10


Rekomendowane odpowiedzi

take, uwazaj bo sie mozesz zdziwic po takiej komisji .. Byles chociaz na jednej kiedykolwiek zes taki pewny???

 

Nie byłem na ani jednej komisji zusowskiej. A brak orzeczenia o rencie by mnie raczej nie zasmucił. Na rynek pracy się nie nadaję, wciąż jestem dzieciakiem i nie można wymagać ode mnie tego, co od dorosłego (np. radzenia sobie na rynku pracy, życia w małżeństwie czy wychowywania potomstwa).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Praca za "grosze" to znęcanie się nad takim niepełnosprawnym dzieciakiem jak ja. Zwykli ludzie też nie powinni pracować za niskie stawki, ale w przypadku takich ofiar losu jak ja wyzysk jest jeszcze bardziej rażący.

 

Kurfa jak Ty sie nad soba uzalasz.

 

Dobrze napisałem, a tobie się to nie podoba. Prędzej rentę bym mojej matce dał niż tobie. Ona chociaż ma takie biedne dziecko. I nie najlepiej żyje z mężem.

 

O kurfa!!! To chyba przeplacze cala nic z tego powodu. :lol:

Ja to bym Twojej matce dala medal za to ze utrzymuje takiego lenia i darmozjada

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pracę to się załatwia po znajomości no chyba że jakies cieżkie i mało płatne których nikt nie chce to czasem i bez znajomości można mieć. Oczywiście mówię tu o osobnikach mojego i Twojego pokroju a nie "wyższych sferach" które potrafią pokonać iluś kandydatów na miejsce albo mają rzadkie i cenione umiejętności.

 

To o jakiej ty tu kuźwa pracy piszesz? :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz jakąś "obsesję" na moim punkcie? Co, miałbym pracować za mniej niż minimalną czy iść pod most zamiast mieć rentę, która nie tylko według mnie mogłaby być mi przyznana i nie sądze, żeby de facto było to niesprawiedliwe. Twoje komentarze na mój temat na sprawiedliwe jakoś nie wyglądają... Zdaje mi się raczej, że "maltretujesz" psychicznie upośledzonego świra. Wstydź się!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

take, za grosze to nikt pracowac nie chce ale zycie niejednokrotnie do tego zmusza , a rodzicie wiecznie zyc nie beda bo wampirami nie sa i kto Cie bedzie utrzymywal po ich smierci??? Nagle sie okaze ze jestes za stary i bez doswiadczenia i dopiero bedzie placz .... tak skonczyla moja koelzanka ktora miala pracujacego na nia meza i ktora w wieku lat 43 zostala wdowa , i nagle trzeba zarabiac na zycie bo zyc z czegos trzeba a nie zatrudnil jej nikt. Rodzina pomogla na poczatku ale kto bedzie zdrowa kobiete utrzymywal bo jej sie pracowac nie chcialo.????

 

Dla takich osób też przydała by się ustawa o obowiązkowej minimalnej stawce godzinowej na przyzwoitym poziomie. Wyzysk pracowników, głodowe stawki trzeba wyeliminować. To pomogłoby nie tylko takim "wygodnickim" jak ja, ale i wyraźnie większej liczbie osób.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

take, wstydze sie!!! Pojde na kolanach do Czestochowy odpokutowac swoje grzechy a tam obale flaszkevi bede swietowac to ze nie dostales renty :yeah:

 

Ktos ze mna idzie ?... Ewentualnie mozemy pojechac samochodem :mrgreen: szybciej flaszke wypijemy :yeah:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz gorzej ode mnie. To przykra, fizyczna dolegliwość. Oby nic złego ci się przez nią nie stało. Twoje problemy wyglądają dla mnie gorzej niż moja schizoautystyczność. Może i tobie wsparcie finansowe od państwa by się prędzej należało niż mnie?

 

W moim przypadku też rodzina i psychocosie nie otoczyli mnie wystarczającą opieką. I dlatego tak boję się o zatrudnienie. Jakby była dobra opieka, to nie musiałbym się obawiać bezrobocia, zostania bez godziwego grosza. Rodzina bagatelizuje moje problemy. Wolałbym pracować (nie tak, że to mogłoby zrobić ze mnie jeszcze gorszego inwalidę) niż mieć rentę.

 

Wygodnicki może jestem, ale leń i darmozjad to przesada. Od niewygody mogę stać się jeszcze gorszy. I wtedy (np. przez ból fizyczny) renta mogłaby mi się już bez wątpliwości należeć.

 

U mnie sferą szczególniejszych problemów jest religia. Niektóre rzeczy w religii są dla mojej mentalności jak kłody rzucone pod nogi.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

take, jakiej opieki oczekujesz? Żeby pracę za Ciebie znaleźli? Może zajmij się rzeczywistym leczeniem i terapią psychologiczną, a nie urabianiem psychologów i lekarzy, żeby Ci papiery na komisje wypisali.

 

Tak, żeby mi pracę znaleźli. Na przykład. Też po to, abym miał się przy kim wygadać, mieć "odprężenie", przedyskutować problemy.

 

To, że renta socjalna mi się nie należy, nie oznacza, że trzeba ode mnie wymagać tyle, co od normalnego człowieka! Nie róbcie ze mnie "normalnego", którego trzeba traktować jak zwykłego studenta. To, czy renta socjalna mi się należy, czy nie, nie zmienia tego, że pewnych rzeczy nie można ode mnie wymagać!

 

Jestem niezaradny życiowo i bez taryfy ulgowej moje problemy mogą być jeszcze większe. Takie sfery jak szukanie i utrzymywanie pracy dla osób z takimi problemami jak moje bywają szczególnie kłopotliwe.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×