Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zmiany na forum


abcZdrowie

Rekomendowane odpowiedzi

EDYTKA - czemu żaden musk nie pomyślał w novym forum co by odsyłacze i linki jakiejkolwiek maści po kliknięciu normalnie i wszędzie się otwierały same z siebie w nowym oknie???.... xD

 

Temu, że szefowa timu łebdizajnerów z ABC Zdrowie lubi nadużywać prawego przyciska myszy. Natręctwo takie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ponadto, przez wiele miesięcy Userzy prosili o innowacje, między innymi w sprawie oprawy graficznej, więc abcZdrowie tylko spełniło prośbę.

 

Hahahahaha

Powinnaś zostać rzeczniczką rządu.

Podniesienie wieku emerytalnego też zapewne wynikło z wielomiesięcznych próśb obywateli :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy trwają jakiekolwiek prace nad ulepszeniem tego "ulepszenia wyglądu", czy zostanie już tak jak jest? Ogólny wygląd forum mi się nie podoba, ale powiedzmy, że ujdzie i generalnie jest to kwestia przyzwyczajenia. Niestety nie można tego powiedzieć o wiadomościach prywatnych - tam jest po prostu tragedia. Mam rozdzielczość 1920x1280 i używam Firefoxa - czy mam podesłać komuś screeny jak to u mnie wygląda, czy sprawa jest generalnie znana?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przełączyłem się na starą i wszystko działa jak należy.

Na nowej pojawiały się coraz częściej niedociągnięcia.

Graficznie ta nowa jest świetna. Bardzo mi przypadła do gustu.

Ale moje zdrowie psychiczne jest ważniejsze i wolę jednak śmigać na niewkurviającej starej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zafsze jak się loguję to na starej - interface (poza tym fsiowym oczkiem, które się na szczęście zmieniło) nie był jakoś problematyczny - najgorzej

było z niemożliwością podbijania własnych postów co mocno podkreślałę (no, ale to też się zmieniło... 8) )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie da się wydłużyć czasu edytowania swoich postów?

 

Po jakimś czasie gdy zauważam swoje posty mam ochotę dokonać w nich korekty. Przez to wszystko moje natręctwa się pogłębiają :why:

 

Czasem też w ogóle nie pojawia mi się możliwość edycji, nawet jeśli chcę to zrobić natychmiastowo

 

 

 

 

Tego posta też musiałam edytować :?

Później pewnie również będę chciała to zrobić :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proponuję 2 zmiany:

 

1 - wprowadzenie na forum działu pt. 'psychofarmakologia' lub coś w ten deseń, gdzie dyskutowane byłyby mechanizmy działania leków, badania, innowacje itd. ALE dział ten podlegałby ściślejszej moderacji niż pozostałe - tzn. w założeniu miałby opierać się na dyskusji opartej o argumenty poparte wiarygodnymi badaniami, a posty nic nie wnoszące bądź do dyskusji byłyby usuwane. Myślę że w ten sposób wielu użytkowników bardziej skorzystałoby z forum, bo w obecnych tematach dot. leków jest dużo chaosu i oczywiście subiektywne opinie oraz mnóstwo dezinformacji.

 

2 - obecnie istnieje dział 'medycyna niekonwencjonalna', proponowałbym dodatkowy podział w dziale 'leki/indeks leków' na 'leki / terapie off-label'. W ten sposób użytkownikom forum łatwiej byłoby znaleźć stosowne informacje odnośnie powszechnie stosowanych preparatów i nie byłyby wymieszane z tymi mało popularnymi/niespotykanymi/nieznanymi dla polskich psychiatrów/lekarzy ;). Tutaj znowu prosi się o większy porządek niż w dziale 'medycyna niekonwencjonalna' gdzie często o dowodach naukowych zwyczajnie nie może być mowy. W dziale terapii off-label mogłyby się znaleźć substancje które są stosowane w psychiatrii pozarejestracyjnie ALE znowu jest to poparte dowodami naukowymi. Mogłyby się znaleźć w niej też wątki dotyczące substancji ziołowych/nootropowych, które mają udowodnione działanie i pomagają pacjentom z problemami psychicznymi w codziennym funkcjonowaniu. Inaczej rzecz ujmując chodzi o to żeby pewne wartościowe terapie np. kwasy Omega 3 w wysokich dawkach nie były wymieszane z akupunkturą (brak dowodów naukowych na jej działanie).

 

TL;DR Proponuję oddzielenie oficjalnie zarejestrowanych leków od substancji stosowanych pozarejestracyjnie oraz utworzenie merytorycznego działu pt. 'psychofarmakologia', podlegający ściślejszej moderacji i opartego na dyskusji opartej na dowodach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, bo myślę że byłaby to realna wartość i lepsza pomoc dla użytkowników, dużo bardziej niż powtarzające się tematy i powracające pytania. Ale mam wrażenie że generalnie panuje tutaj duży chaos i porządku/moderacji to za wiele nie ma ;) (no offense Lordzie).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale w zasadzie niby dlaczego awykonalne? Pierwszy pomysl to ze dwa kliki w panelu administracyjnym i tyle. Drugi pomysl to tez ze dwa kliki i mozna zrzucic robote na moderatorow (z przenoszeniem tematow itp.). Sam ostatnio myslalem o tym, by cos takiego zaproponowac (1 pomysl), bo takie miejsce byloby niewatpliwie bardzo wartosciowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No bo:

- owszem, są to dwa kliki w panelu adminstracyjnym ale najpierw do tego panelu administracyjnego trzeba mieć access, jak to mówią- co wolno wojewodzie(headadminowi) to nie Tobie smrodzie(modku);

- decyzje odnośnie wprowadzania nowych działów na forum zapadają odgórnie;

 

wprowadzenie na forum działu pt. 'psychofarmakologia' lub coś w ten deseń, gdzie dyskutowane byłyby mechanizmy działania leków, badania, innowacje itd. ALE dział ten podlegałby ściślejszej moderacji niż pozostałe - tzn. w założeniu miałby opierać się na dyskusji opartej o argumenty poparte wiarygodnymi badaniami, a posty nic nie wnoszące bądź do dyskusji byłyby usuwane.

 

Krótko mówiąc moderatorzy piastujący kontrolę nad takim działem musieliby się tym interesować/na tym znać i być na bieżąco z wszelkimi nowinkami, opracowaniami naukowymi, badaniami klinicznymi, trzeba też zaangażować większą ich liczbę. Musiały to by być zatem osoby albo posiadające wykształcenie/zawód w tym zakresie, albo będące pasjonatami/samoukami neurobiologii/psychiatrii/psychofarmakologii, którzy biegle poruszają się w tych zagadnieniach. To samo tyczy się leków mniej popularnych/ stosowanych eksperymentalnie/preparatów naturalnych/suplementów diety itp.

 

Nawet gdyby znalazły się chętne osoby gotowe podjąć takiego zadania to mam wątpliwość czy na górze zapadłaby decyzja o zaangażowaniu nowych moderatorów w celu moderowania de facto dwóch poddziałów.

 

W tym kontekście pisałem, że jest to idea piękna ale niestety utopijna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A no faktycznie, jak nie ma sie dostepu, to sie nic nie zrobi. Tylko to troche nieodpowiedzialne, zostawiac forum by zylo swoim zyciem, mozna przeciez oddac komus zaufanemu (moze jakiemus moderatorowi, ktory piastuje tutaj wladze juz enty rok) dostep do takich rejonow, jezeli nie daloby sie znalezc tych dwoch minut... Kopie zapasowe sie zawsze robi, wiec jakby co, to mozna to naprawic raz dwa (no tak, przeciez jak sie nie znalazlo nawet dwoch minut...).

Z tego co cos tam przegladalem, to wczesniej wychodzily takie inicjatywy ze strony moderacji (administracji?) by stworzyc nowy dzial (np. Zloty?). Nie wiem jak teraz byloby z odpowiedzia od gory, ale mysle, ze sprobowac mimo wszystko warto.

 

I czy ja wiem, czy musieliby sie az tak interesowac? Widac mniej wiecej, jak ktos mowi rzeczowo posilkujac sie argumentami, wtedy raczej nie trzeba interweniowac, a ewentualny duzy bullshit znajdzie odzew w komentarzach, a offtop szybko znajdzie sie w rekach moderacji. Mozna by tez nawet na probe uruchomic takie dzialy, by zobaczyc co z tego wyjdzie. Taki ewentualny moderator przyjmujacy zgloszenie moglby wywnioskowac takie rzeczy z kontekstu wypowiedzi, a jak nie, to wtedy moglby poczekac na Ciebie (wybacz, ze Toba sie posluguje, ale jestes modkiem, ktory pasuje do Twojej definicji). Gdyby roboty bylo zbyt duzo, to ewentualne znalezienie kogos do pomocy nie byloby az tak trudne, tak mysle. A jezeli pomysl nie wypali, to wtedy trudno, chociaz sprobowalismy. No ale nie naciskam, bo wiem, ze moze to byc upierdliwe i pracochlonne (zwlaszcza dla osoby, ktora mialaby moderowac takie dzialy), fajnie jest chociaz zasygnalizowac taka potrzebe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeciez sa takie tematy o lekach po co to wałkowac kilka razy. Zloty tez sa i tematy o spotkaniach. Nudy w tych tematach...kto ma fisia na punkcie gadania o mechanizmie lekow to moze sie tam wygadac. Poza tym przecietnego uzytkownika nie interesuje mechanizm leków, ani tabelki na co to działa, tylko CZY W OGOLE NA NIEGO ZADZIAŁA, a wystarczy poczytac tematy o danych antydepresantach na jednych w ogole nic nie działa, na innych działa itd. A co do chaosu, to ja go nie widze, tematy sa w odpowiednich działach. Wolę taką formą niz trylion razy gledzenie na temat leków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sek w tym, ze ten dzial raczej nie ma byc dla zwyklych uzytkownikow, stad wspomnienie o scislejszej moderacji. Ten dzial nie mialby byc kopia lekow od strony technicznej, bo temat jest o wiele rozleglejszy. Przykladowo w dzialach lekow i innych nie znajdziesz informacji o relacjach pomiedzy jednym ukladem neuroprzekaznikowym, a drugim (szczegolnie jakies drobnostki, ktore czasami ciezko zrozumiec lub znalezc), jakie dzialanie ma w naszym mozgu 'cos' na nas. Pytajac o takie rzeczy w innych dzialach dostaniemy sporo postow, ktore nie spelniaja swojej roli. A ktos, kto ogarnia temat moze takowy przeoczyc i finalnie autor dalej nic nie wie. Majac taki dzial, autor (lub inna osoba, ktora rowniez interesowalaby sie tematem) nie musialby sie przebijac przez tone nic niewnoszacych postow. I prosze Cie, znajdz mi jakis szczegolik w dzialaniu mechanizmu leku, ktory zostal wrzucony X czas temu, przez autora X w temacie, ktory ma 500 stron.

 

Co do drugiej propozycji, to generalnie czym wiekszy porzadek, tym lepiej, ale propozycja nie wyszla przede wszystkim ode mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeciez sa takie tematy o lekach po co to wałkowac kilka razy. Zloty tez sa i tematy o spotkaniach. Nudy w tych tematach...kto ma fisia na punkcie gadania o mechanizmie lekow to moze sie tam wygadac. Poza tym przecietnego uzytkownika nie interesuje mechanizm leków, ani tabelki na co to działa, tylko CZY W OGOLE NA NIEGO ZADZIAŁA, a wystarczy poczytac tematy o danych antydepresantach na jednych w ogole nic nie działa, na innych działa itd. A co do chaosu, to ja go nie widze, tematy sa w odpowiednich działach. Wolę taką formą niz trylion razy gledzenie na temat leków.

Sama wskazałaś problem - tematy leków są wałkowane non stop i często padają takie same pytania, odnośnie tych samych leków po wielokroć a funkcja wyszukiwania niewielu tu da, przy tematach które mają 500+ stron. Obecnie to wygląda tak przy przykładowym temacie o leku:

 

1.mi lek pomaga, ale mam taki skutek uboczny że powoduje tycie

2. mi w ogóle nie pomaga ale mam uboki

3. co wy gadacie, ja w ogóle nie mam uboków i lek naprawdę działa

4. nie mam już na nic siły

5. Daj spokój ja też

6. Post o mechanizmie leku + możliwe skutki uboczne

7. To wszystko nie ma sensu

...

 

 

27. Czy ten lek powoduje tycie? :mrgreen:

 

^I tak w koło macieju. A te informacje których poszukują użytkownicy giną pomiędzy powtarzającymi się pytaniami, totalnymi EOTami i jakimiś gównoburzami itp.

 

PS: Chyba nie trzeba mieć ZOK żeby dojrzeć że na forum jest niezły bajzel i pod wieloma względami na ćpuńskim hyperrealu jest więcej porządku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie myślcie sobie, że mnie to też nie irytuje. Postaram się coś pokminić i może uda mi się przeforsować pewne rozwiązania.

 

A co do uber-bajzlu to nie wiem czy pamiętacie jak w "Lekach" nie było tematów zbiorczych, a "Indeks Leków" miał kilka razy stron więcej niż teraz, bo istniał oddzielny temat dla każdego GENERYKU, a nie substancji czynnej. Ludzie skakali sobie do gardeł w paru tematach naraz o wyższości Sertagenu nad Setaloftem, kto inny pisał "pfff, nie znacie się, Asentra rulez", a kto inny zawzięcie przekonywał, że "te poprzednie leki są do dupy, a najlepszy jest Asertin bo jest po nim mało skutków ubocznych i się nie tyje jak po Zolofcie", "a po Zolofcie nie można marszczyć freda, a po Setalofcie już moSZna!!!", "okej, nie wiem o co chodzi, ale it's marszczenie-time", a to wszystko w rytm-

. Hypka podziwiam niekiedy pod względem samodyscypliny, ale zaprowadzenie analogicznego ładu tutaj wymagałoby chyba wprowadzenia dyktatury i cenzurowania postów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×