Skocz do zawartości
Nerwica.com

Co skreśla kobietę w oczach faceta ?


Łapa

Rekomendowane odpowiedzi

Tylko, że ja nie jestem nim... :mrgreen:(ale oczywiście ego też posiadam).

I facet nie musi być we wszystkim lepszy..na pewno żadnemu facetowi nie będzie przeszkadzać, że jesteś od niego w sprzątaniu lepsza...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A najzabawniejsze jest to, że przez kilka stron dyskusji, żaden Pan o tym nawet nie napomknął...za to mamy lanie wody o tym, jak to ponoć cenią kobiety mądre, inteligentne, niezależne, o szerokich zainteresowaniach... bo oczywiście być może panowie rzeczywiście cenią u kobiet pewne wymieniane tam cechy, ale to jest pod warunkiem, że poziom pożądanej przez nich cechy u kobiety, nie przekracza poziomu tej cechy u nich samych...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak kobieta jest lepsza od niego w czymś, na czym jemu samemu zależy, aby być w tym dobrym.

Ego

Ale to się raczej rozbija o dumę, i w nieadekwatnie do warunków zawyżoną samoocenę. Jeżeli założymy, że w związku obie strony powinny się wzajemnie uzupełniać, to kobieta uzdolniona i inteligenta jest zawsze błogosławieństwem :smile: Dziwię się pyszałkom ponieważ często dzięki uznaniu, że czegoś się nie potrafi, nie umie, ktoś potrafi i wie lepiej można skorzystać. Ba, nawet nauczyć się czegoś. Tkwienie we własnej dumie jest często wpychaniem się w zastój, samoograniczaniem się.

 

Zależy też o czym piszesz. Są przecież kobiety i mężczyźni absolutnie przekonani o swojej wszech-zajebistości bez żadnych podstaw do takiej samooceny. Takie typy bywają bardzo roszczeniowe. Sami nie mając niczego poza wysokim mniemaniem o sobie, wymagają od innych rzeczy wprost niemożliwych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Werty, mówię o stanie faktycznym, a nie czyimś urojonym mniemamiu, że jestem "the best"... chociaż tak naprawdę, stan rzeczywisty ma tutaj drugorzędne znaczenie, no bo co z tego, że stan rzeczywisty może być taki, że to kobieta faktycznie będzie w czymś tam lepsza, a jak przyjdzie co do czego to deklaracje, że przecież od takiej kobiety to się można czegoś nauczyć, swoją drogą, a życie swoją... a jeszcze jak się spotka facet z kobietą również wrażliwą na punkcie swojej dumy, to wiadomo, co z tego może wyniknąć.

 

A tak faktycznie, widziałeś/łaś Ty kiedy realnie faceta, żeby się chwalił, że jego kobieta robi coś lepiej niż on i że on się dzięki temu może od niej czegoś nauczyć?Widział ktokolwiek takiego faceta? mam na myśli takie rzeczy, w których w stereotypowym rozumieniu to facet powinien być lepszy, nie sprzątanie i pranie mam tu myśli..ja się nigdy w życiu z czymś takim nie spotkałam...wytłumaczenia tego widzę takie:

-nie ma takich kobiet, więc faceci nie mają się czym chwalić, czy też "chwalić"( osobiście jestem pewna, że są takie kobiety-nie wrzucajmy wszystkich do jednego wora jak mi wypomniał @silvo :mrgreen: )

-są takie kobiety, ale one nie mają facetów,

-są takie kobiety , mają one facetów, ale Ci faceci, wbrew temu co piszesz, bynajmniej nie są dumni z tego, że mają taką kobietę( co związkowi nie wróży dobrze...)więc chwalić też się czym nie mają

Jak coś pominęłam to mnie uzupełnij... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To, ze jak poznaje się jakąś kobietę to czasem zaczyna mówić o swoim poprzednim nieudanym związku. Żalić się jaka to ona była dobra a on zły. A ty przytakuj jej i mów, ze faceci to z reguły zwykłe świnie. :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

widziałeś/łaś

 

Prawdę mówiąc nie widziałem :D , ale nie widziałem też kobiety, która chwaliłaby się, że jej facet robi coś lepiej niż ona.

Natomiast całkiem często spotykałem się z tym, gdy ktoś mówił "moja żona jest cudowna potrafi..." lub "mój mąż jest niesamowity bo..." - z czymś takim miałem do czynienia częściej. :smile:

 

Są różni ludzie, różne sytuacje, często bardzo zadziwiające konfiguracje... Niektóre przerażające po prostu, a inne bardzo fajne i ciekawe.

Nie bardzo też wiem jak mam odnieść się do twoich punktów :smile: ... Po prostu nie nie mam pojęcia.

Może problem niektórych zdolnych i bardziej operatywnych kobiet leży w ich sposobie bycia. Jeżeli są zadufane w sobie i wiecznie wypominające "jaki ty jesteś beznadziejny" to trudno się dziwić, że są same, a czy ty Ego chciałabyś jako kobieta, aby twój facet tak się do ciebie odzywał i tak traktował przez to, że jest/czuje się w czymś lepszy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Werty, nie nie chciałabym, żeby ktokolwiek tak się od mnie zwracał..myślę, że nikt poza masochistami by nie chciał. Mój nick może co prawda sugerować, że ja z grupy ludzi "the best", w związku z tym lubuję się jakoś poniżaniem innych..ale to mylne. Nie jestem też jakąś frustratką, skrzywdzoną, czy rzuconą przez faceta, po tym gdy się faktycznie okazało , że byłam od niego w czymś tam lepsza, ja nawet nigdy nie byłam w związku i nie zamierzam być, to i nie mam żadnego osobistego interesu w tym żeby, się tu odgryzać facetom, bo i nie mam za co. :P Pisze tylko z własnych obserwacji i z tego co mi podpowiada...intuicja.A moje obserwacje, inaczej niż Twoje pokazują wiele przypadków, gdy kobieta bez ogródek mówi, że jej facet potrafi coś tam świetnie zrobić, również takiego stereotypowo kobiecego i żadnego takiego przypadku w drugą stronę.

 

Kamaja Moja intuicja podpowiada mi coś takiego, że w realu jeśli kobieta chce być w związku, to jak najbardziej powinna się wystrzegać tego co ja zrobiłam tutaj, czyli wymądrzać się przed facetem, nawet gdy to ona ma rację i unikać walenia kawę na ławę, wobec tego faceta. Ja wiem, że faceci oficjalnie będą się krzywić, że kobiety to zamiast powiedzieć wprost, to chcą żeby oni się wszystkiego domyślali. A moim zdaniem gdy kobieta mówi pewne rzeczy wprost to co myśli, to w moim intuicyjnym mniemaniu się właśnie przekreśla w oczach faceta....a i wyszło jeszcze na to, że faceci sami nie wiedzą czego chcą... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ego, no i właśnie to jest mój problem, ja "walę" prosto z mostu ;) A oni mogą, zadając mi czasem ogromne cierpienie (to niesprawiedliwe).

 

Werty, facet jest nieogarnięty życiowo w stopniu całkowitym, no to jest dość beznadziejny. Ja rozumiem, że ktoś ma jakieś problemy i nie we wszystkim sobie radzi, tak jak każdy, ale jak już jego kobieta musi decydować o wszystkim i wprowadzać to w czyn, to ja dziękuję...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pisze tylko z własnych obserwacji i z tego co mi podpowiada...intuicja.A moje obserwacje, inaczej niż Twoje pokazują wiele przypadków, gdy kobieta bez ogródek mówi, że jej facet potrafi coś tam świetnie zrobić, również takiego stereotypowo kobiecego i żadnego takiego przypadku w drugą stronę.

 

Sądzę, ze gdybyś zapytała konkretnie, wprost danego faceta czy jest coś w czym jego kobieta jest lepsza od niego. Raczej nikt nie będzie chodził z transparentem, albo ogłaszał bez powodu całemu światu ;) Są różni faceci, nie można generalizować.

Werty, facet jest nieogarnięty życiowo w stopniu całkowitym, no to jest dość beznadziejny. Ja rozumiem, że ktoś ma jakieś problemy i nie we wszystkim sobie radzi, tak jak każdy, ale jak już jego kobieta musi decydować o wszystkim i wprowadzać to w czyn, to ja dziękuję...

 

czaję ocb :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Werty, nie nie chciałabym, żeby ktokolwiek tak się od mnie zwracał..myślę, że nikt poza masochistami by nie chciał. Mój nick może co prawda sugerować, że ja z grupy ludzi "the best", w związku z tym lubuję się jakoś poniżaniem innych..ale to mylne. Nie jestem też jakąś frustratką, skrzywdzoną, czy rzuconą przez faceta, po tym gdy się faktycznie okazało , że byłam od niego w czymś tam lepsza, ja nawet nigdy nie byłam w związku i nie zamierzam być, to i nie mam żadnego osobistego interesu w tym żeby, się tu odgryzać facetom, bo i nie mam za co. :P Pisze tylko z własnych obserwacji i z tego co mi podpowiada...intuicja.A moje obserwacje, inaczej niż Twoje pokazują wiele przypadków, gdy kobieta bez ogródek mówi, że jej facet potrafi coś tam świetnie zrobić, również takiego stereotypowo kobiecego i żadnego takiego przypadku w drugą stronę.

 

Kamaja Moja intuicja podpowiada mi coś takiego, że w realu jeśli kobieta chce być w związku, to jak najbardziej powinna się wystrzegać tego co ja zrobiłam tutaj, czyli wymądrzać się przed facetem, nawet gdy to ona ma rację i unikać walenia kawę na ławę, wobec tego faceta. Ja wiem, że faceci oficjalnie będą się krzywić, że kobiety to zamiast powiedzieć wprost, to chcą żeby oni się wszystkiego domyślali. A moim zdaniem gdy kobieta mówi pewne rzeczy wprost to co myśli, to w moim intuicyjnym mniemaniu się właśnie przekreśla w oczach faceta....a i wyszło jeszcze na to, że faceci sami nie wiedzą czego chcą... ;)

 

Jeśli nigdy nie bylas w związku, to co w ogóle możesz wiedzieć o facetach i relacjach damsko męskich :shock: I po co się wymądrzasz na ten temat?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×