Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

5htp miało być.

 

-- 13 wrz 2015, 22:06 --

 

Pablo5HT1, tak wenla plus mała dawka olanzy.

No nie porównuj takich silnych leków jak wenla plus olanz do suplementów.

Teoria mówi: lęki - fluvoksamina, paroksetyna, wenlafaxyna. Olanzapina jako dodatek moze byc w małej dawce do wenalfaxyny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

225mg rany końska dawka.

Biorę wenlę(75mg) z ketrelem (400mg).

 

mnie sie własnie to 225 mg też tak jawi jako końska dawka i dlatego się boje na nią wejść , narazie biorę 150 mg + 37,5 mg od 4 dni, nie czuje poprawy. Zastanawiam sie ile mozna czekac. Jakos nie czuje takiego super kopniaka na tych lekach jak po paroksetynie... a biore ten lek juz 2 lata...

 

Druga sprawa jest taka ze jak czytam wpisy to mam wrazenie ze leczenie polega na tym ze leki w pewnym momencie nie dzialaja i trzeba zwiekszac dawki, a to takie bledne kolo... :(

JAk możesz czuć działanie wenalfaksyny zaledwie po 4 dniach od zwiększenia dawki , orgaanizm musi się wysycić a to trwa ładnych parę dni czasem do dwóch tygodni, to raz; dwa, nie dziwota, ze wenla nie działa, masz jej działanie "przykryte" dużą dawką kwetiapiny. Nie wiem co za konował Ci to przepisał, ale wiem, ze kwetiapina to stabilizator antymaniakalny więc musi zbijać działanie antydepresyjne wenlafaksyny, stąd nie pokazuje ona swojej mocy.

 

kwetiapiny? ja biorę sam Velaxin 150 mg wieczorem i 37,5 mg rano ... czy o to Ci chodziło?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jetodik lepiej to rozwaz. Ja przerabialem suplementy i moim zdaniem jesli masz depresje to ci one nie pomogą.Bylem tak zaciekawiony witaminami i suplementami ze postanowilem zucic leki na rzecz suplementow, i do teraz placze od okolo 5 miesiecy. Bo leki ktore wczesniej dzialaly teraz juz nie chca zaskoczyc. Suplementy do dzisiaj stoja na polce i jak je widze to mnie mdli. Odzywiaj sie zdrowo i bedzie ok. Tyle kasy wydalem na to g....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bawilem się w to przed tobą. To bylo moim marzeniem. Byc zdrowym bez lekow. Niech tylko znajde lek ktory mi przywroci zycie. Nie odstawie za cholere. Wiem ze firmy zarabiaja ogromne pieniadze na lekach i wiem wiele innych zeczy ale mam to gdzies. Jak jakies tabletki sprawiaja ze jestem normalny to nic wiecej mnie nie interesuje. Ale wiem jedno za cholere nie pomogly mi suplementy....

 

-- 14 wrz 2015, 00:32 --

 

Bawilem się w to przed tobą. To bylo moim marzeniem. Byc zdrowym bez lekow. Niech tylko znajde lek ktory mi przywroci zycie. Nie odstawie za cholere. Wiem ze firmy zarabiaja ogromne pieniadze na lekach i wiem wiele innych zeczy ale mam to gdzies. Jak jakies tabletki sprawiaja ze jestem normalny to nic wiecej mnie nie interesuje. Ale wiem jedno za cholere nie pomogly mi suplementy....

 

-- 14 wrz 2015, 00:33 --

 

Bawilem się w to przed tobą. To bylo moim marzeniem. Byc zdrowym bez lekow. Niech tylko znajde lek ktory mi przywroci zycie. Nie odstawie za cholere. Wiem ze firmy zarabiaja ogromne pieniadze na lekach i wiem wiele innych zeczy ale mam to gdzies. Jak jakies tabletki sprawiaja ze jestem normalny to nic wiecej mnie nie interesuje. Ale wiem jedno za cholere nie pomogly mi suplementy....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niecierpliwy30, Biorę samą sertralinę - od ponad pół roku. Zaskoczyła po niecałym miesiącu od rozpoczęcia kuracji.

 

-- 14 wrz 2015, 20:39 --

 

Pablo5HT1, Na szczęście to tylko teoria. U mnie teoretycznie silna przeciwlękowo paroksetyna zupełnie się nie sprawdziła, a sertralina przeciwlękowo działa u mnie bardzo dobrze. Ponadto sertralina jest jeszcze dobrym lekiem jeśli komuś dokucza silne ciągłe uczucie niepokoju. U mnie doskonale sobie z tym poradziła. A co do buspironu - co prawda nie jest to benzodiazepina, ale słyszałem, że może uzależniać poprzez wpływ na jakieś tam receptory. Ja osobiście jestem zwolennikiem monoterapii i nie przepadam za jakimikolwiek połączeniami leków. Kiedyś sama wenlafaksyna a teraz sama sertralina w zupełności wystarczają u mnie żeby pozbyć się lęków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niecierpliwy30, Biorę samą sertralinę - od ponad pół roku. Zaskoczyła po niecałym miesiącu od rozpoczęcia kuracji.

 

-- 14 wrz 2015, 20:39 --

 

Pablo5HT1, Na szczęście to tylko teoria. U mnie teoretycznie silna przeciwlękowo paroksetyna zupełnie się nie sprawdziła, a sertralina przeciwlękowo działa u mnie bardzo dobrze. Ponadto sertralina jest jeszcze dobrym lekiem jeśli komuś dokucza silne ciągłe uczucie niepokoju. U mnie doskonale sobie z tym poradziła. A co do buspironu - co prawda nie jest to benzodiazepina, ale słyszałem, że może uzależniać poprzez wpływ na jakieś tam receptory. Ja osobiście jestem zwolennikiem monoterapii i nie przepadam za jakimikolwiek połączeniami leków. Kiedyś sama wenlafaksyna a teraz sama sertralina w zupełności wystarczają u mnie żeby pozbyć się lęków.

Każdy leczy się indywidualnie. Sertralina mówisz? Ona dobrze wypada gdy lęk jest nerwicowy, jakos nie przekonuje mnie jednak ten lek na deprechę z lękiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim najwiekszym problemem jest depresja, fobia spoleczna, napiecie, niepokoj, niemozliwosc prowadzenia rozmow z ludzmi bo poprostu zapiera mi dech w piersiach.Czuje jakies dzialanie wenli ale nic mi nie sprawia przyjemnosci nie mam motywacji do dzialania. Stoje w miejscu. Wszystko mi sprawia trudnosc i mnie drazni. W pracy robie swoje i ide do domu do lozka z laptopem. Swiat dla mnie nie istnieje. Pracuje bo nie chce zeby ktos sie dowiedzial ze jest ze mna cos nie tak. Nawet kobiety mnie nie interesuja tak jak wtedy gdy bylem zdrowy. Nie chodzi o sex. Jedzenie nie smakuje. Muzyka nie wchodzi. Jazda samochodem nie sprawia przyjemnosci.Kiedy ta wenla zadziala. Co robic koledzy i kolezanki. Mysle o trazodonie do wenli. Albo zmienic na sertraline tj. koledze pomogła. Albo buspiron. Jakies propozycje? Mam cale pudeleczko klona...

 

-- 15 wrz 2015, 19:19 --

 

Nie mam lękow naszczescie. Wlasnie sertralina na depreche?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niecierpliwy30, Każdy antydepresant z założenia jest na depresję, a więc i sertralina ;) Natomiast co do zrezygnowania z wenlafaksyny. Może to jeszcze za wcześnie na to? Mnie kiedyś wenlafaksyna wyciągnęła z bardzo głębokiej depresji i nerwicy. Czekałem bardzo długo aż zaskoczy, ale opłacało się. Niestety wtedy po jakimś czasie odstawiłem ją samowolnie i choroba uderzyła z dużo większym nasileniem niż miało to miejsce przed leczeniem. A co ma Ci dać ten Trazodon albo buspiron? Jeśli cierpisz "tylko" na depresję i nerwicę to kiedy sama wenlafaksyna zaskoczy - zapomnisz o tych chorobach. Bynajmniej tak było u mnie. Daj czas temu lekowi bo później możesz mieć wyrzuty sumienia, że być może mogłeś jeszcze wstrzymać się z odstawieniem. Wenlafaksyna jest uznanym, skutecznym lekiem. Najlepiej byłoby porozmawiać ze swoim lekarzem.

Pablo5HT1, Widzisz. Co osoba, to inne doświadczenie z danym lekiem :smile: Nie wiem czym różni się lęk nerwicowy od tego w depresji. Dla mnie lęk to lęk i ważne, że sertralina (a kiedyś wenlafaksyna) pomaga mi na niego. Leczę się z nerwicy i depresji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam juz nie wiem. Czuje jakies tam dzialanie wenli. Duze zrenice. Poce sie wiecej. Przez ta dawke zwiekszyly sie problemy ze snem.Czuje ze jestem troche pobudzony ale zalamany. Depresja.Dziwne ze mozna byc pobudzonym i miec depresje. Wlasnie kiedys bralem wenle przez kilka miesiecy i nic sie nie dzialo a po jakis 3,5 miesiacach dolozona byla mirtazapina i poprostu tak jak bym sie obudzil. Ale ta mirtazapina sprawia ze zamieniam sie w wieprza i dlatego niechce mirty. Co jest zblizone najbardziej dzialaniem do mirty i miansy? Dzisiaj probowalem ketrel w dzien w pracy. Zamulenie i zmeczenie....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nastrój i energię, powinna być teoretyczne mniejsza zmuła. Plus leki z NRI (jak wenla, dulo) leczą pewne dolegliwości bólowe i neuropatie.

 

-- 17 wrz 2015, 12:08 --

 

Nastrój i energię, powinna być teoretyczne mniejsza zmuła. Plus leki z NRI (jak wenla, dulo) leczą pewne dolegliwości bólowe i neuropatie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chej koledzy i kolezanki. Nie wiem jak mam nazwac stan w ktorym sie znajduje. Sprobuje to jakos opisac. Czuje ze moj organizm jest pobudzony ale mam depresje. To tak jak bym wypil kilka energy drinkow ale samopoczucie dalej kicha. O co tu chodzi. Czuje ze ta wenla zmienia mnie jeszcze w gorszego,innego czlowieka. Chodze do pracy. Nawet pracuje szybko ale to tyle. Czekam az sie skonczy praca wracam do domu i zamykanie w pokoju. Nie mam najmniejszej ochoty na spotykanie sie z ludzmi cokolwiek co jest zwiazane z swiatem zewnetrznym, jedynie to forum daje mi iskierke nadzieji.

Czuje jak bym sie zatrzymal w rozwoju, zamarl,zamarzł, oziebl na wszystko,drazliwy, usmiecham sie do ludzi w pracy ale tylko na twarzy wogole nie czuje tego nie sprawia mi to przyjemnosci. Nie wiem jak to nazwac. Takie szybkie, pobudzone zombiee, niezywe, martwe. Wenlo-zombiee. Niby zywy ale niezywy. Dziwne. Zobojetnienie, brak cierpliwosci, koncentracji. To cos czyli wenla zabiera mi nawet wspolczucie dla innych. Czy ktos mial cos podobnego. Pobudzenie ciala ale mozg bez zycia....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×