Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

cytrynka84, Na razie mogę sobie pozwolić na oryginalny bo jeszcze pracuję ale najchętniej zrobiłbym sobie roczne wakacje, Mirtazapinę lekarka kazała powoli odstawić a Wenlę zwiększyć, wczoraj zmniejszyłem Mirtę do 7,5 (no zależy jak się ukroi gilotynką :D ). Wenlę biorę teraz 75 + 37,5 ale tylko przez 17 dni a później wchodzę na 150. Jeszcze raz dziękuję Ci za wsparcie i fajnie, że zagadujesz bo nie bardzo z kim mam o tym wszystkim pogadać a psychiatra to kurcze szybkie pół godziny recepta i do widzenia za miesiąc. Mimo, że nie mogę wcześniej zasnąć to jest odczuwalnie lepiej w ciągu dnia no i na razie jak są jakieś lękowe myśli to nie mam tych prądów tylko takie ciarki czy dreszcze albo fale gorąca, zobaczę co będzie dalej pod koniec tygodnia, ale mam w odwodzie 150 wiec napawa mnie to optymizmem :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

też miałam realistyczne czasem drastyczne sny ciągnące się cala noc,np szczury,czy jakieś drastyczne właśnie

na 225 wenli,wiec może za duza dawka ,a poza tym wydaje mi się,ze za szybko wskoczyles na 300

 

-- 13 sie 2012, 20:44 --

 

Ravciu, no to skoro dr kazała odstawić mirte to odstawiaj,a probl.ze snem powinien minac No właśnie nie ma z kim pogadać w realu,bo osoby zdrowe,bez depry tego nie rozumieją,rodzina moja wogole nie rozumie.A psychiatrzy to juz wogole,na NFZ to 5-10 minutwizyta trwa recepty,powiesz 2 słowa i musisz wychodzić z gabinetu.

Pozdrawiam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich Forumowiczów! Mam zapytanie, na które jeśli ktoś pomoże mi sobie odpowiedzieć, to bardzo o to proszę. Otóż przyjmuję Velafax od około 8 miesięcy - 75mg dziennie; około 2 miesiące temu lekarz postanowił mi zwiększyć dawkę do 100mg, ale pod warunkiem złożenia obietnicy, iż nie będę już piła w tym czasie alkoholu... Niestety, jako że nie potrafiłam tego uniknąć, do dziś biorę 75tkę. Obecnie czuję się już dobrze, i chciałabym odstawić lek. Zastanawiam się, czy lepiej jest zwiększyć dawkę/kontynuować przyjmowanie leku, aby efekt był trwalszy? Czy po odstawieniu mogą od razu wrócić objawy? (W moim przypadku bezustanne, zabójczo silne bóle głowy).

Z góry dziękuję za pomoc!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Leczysz bóle głowy Wenlą? To na tle nerwowym? od czego cię ta głowa boli?

Jak chcesz odstawić to odstaw i zobacz jak zareagujesz, musisz to sama sprawdzić, bo lekarz ani nikt z forum ci nie powie co się stanie, fajnie by było jak by to wszystko było takie proste ;)

 

No właśnie nie ma z kim pogadać w realu,bo osoby zdrowe,bez depry tego nie rozumieją,rodzina moja wogole nie rozumie.A psychiatrzy to juz wogole,na NFZ to 5-10 minutwizyta trwa recepty,powiesz 2 słowa i musisz wychodzić z gabinetu.

Kto nie cierpiał na silną depresje nigdy nie zrozumie człowieka chorego na tą straszną chorobę, lekarzy też się to tyczy, oni mają wiedzę książkową i jakieś tam doświadczenia na pacjentach ale kto tego nie przeżył nie zrozumie jak wyniszczająca potrafi być ta choroba, znam to z doświadczenia...nie wstawałem z łóżka 2 miesiące, wyjście do toalety sprawiało mi trud, nie mówiąc już o higienie osobistej, potrafiłem nie myć głowy 3tyg ;) zanikły mi mięśnie, wyglądałem jak zombi i 90% myślenia w ciągu doby to jak odebrać sobie życie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obecnie czuję się już dobrze, i chciałabym odstawić lek. Zastanawiam się, czy lepiej jest zwiększyć dawkę/kontynuować przyjmowanie leku, aby efekt był trwalszy? Czy po odstawieniu mogą od razu wrócić objawy?

Hmmm... powiem Ci tak, leki antydepresyjne nie lecza depresji, niestety taka smutna prawda. Jesli odstawisz prawdopodobnie wszystko wroci do stanu przed zazywaniem leku... wenlafaksyna na dodatek jest lekiem z ktorego ciezko sie schodzi. Odstawienie trzeba koneicznie skonsultowac z psychiatra, to on powinien zadecydowac kiedy bedzie dobry moment.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

E no czasem może tam jakiś efekt terapeutyczny zostaje, leczyłem się ssri 7 miesięcy, odstawiłem i wróciła depresja z lekami, może tylko te lęki są trochę słabsze niż przed leczeniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biorę 75 mg rano + 37,5 południe 3 miesiące. Lek trochę pomógł. Zniwelował kilka objawów, ale niestety kilka ubytków zostało. Najbardziej uciążliwe w tej depresji są zaburzenia pamięci, myślenia i koncentracji uwagi oraz uczucie zmęczenia. Nie da się z tym produktywnie pracować i ciężko prowadzić samochód. Impotencja jak była tak jest. Sen i nastrój jest w miare ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ludziska od potora tyg.biore velaksin zaczela od 37,7 teraz doszlam do 150 czlam sie caly czas rozdrazniona moze od zmiany lekow ale dzis jakis kryzys!!!!!mialam takie zawroty gowy ze musialam caly czas lezec bardzo niskie cisnienie jak na mnie i tetno ponad 100 bardzo sie przerazilam teraz tetno spadlo lecz cisnienie wzroslo czuje sie zle jest mi nie dobrze i jestem slaba.....czy to efekt brania lekow??czy to przejdzie???ratujcie:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie raczej do mężczyzn;) Jak u was z libido po wenli? Tzn. bardziej mi chodzi o to czy nie macie zaburzeń orgazmu(kłopoty z osiągnięciem orgazmu) i zmniejszonych odczuć, np. przy stosunku czy stymulacji członka?

Bo u mnie przy ssri w tej kwestii jest tragicznie, seks mnie nie cieszy, członek jak by mniej "unerwiony" nie czuję przyjemności gdy np. kobieta dotyka mojego penisa i choć bym "to robił" całą noc i tak finiszu nie osiągnę. SSRI niszczy mnie w tej sferze ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

juliadw, bierzesz jeszcze za krótko te leki, więc może dlatego tak jest. ja mam podobnie z tym, że ja biorę przez kilka miesięcy 75mg venlectinu, od jutra zaczynam 150mg i się boję, że w ogóle tchu nie złapię.

Jak będzie gorzej z sercem to wrócę do 75mg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

juliadw, moja lekarka wie, że mam napadowe częstoskurcze, dlatego mam regularnie mierzyć ciśnienie i uważać na siebie. Doraźnie mam propranolol, w razie gdyby tętno ciśnienie skakało.

Jeżeli wcześniej nie miałaś problemów z wysokim tętnem, to może tj. reakcja na leki, z czasem się ustabilizuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×