Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry! :papa:

 

Ale piękny, słoneczny poranek, spokojny, bez wiatru.

Piąteczek rozpoczęty, rękawy zakasane... ale na razie kawka i zapoznanie się z robotą.

 

tosia_j, oby biegli przybiegli! :great:

 

Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siemanko Forumowicze :smile:

 

Halucynka Oi tam :P nie pamiętasz, jak rówieśnicy jedli takie żywe stworzonka ? ;) Spróbowałem, jak byłem wiele starszy :mhm:

 

Miałem sen bardzo smutny: Śnił mi się mój R.I.P Dziadek. To chyba były jego ostatnie dni, był taki odizolowany.

 

Siedział z Nami, ale tak jakby go nie było i zniechęcał do siebie :why:

 

Siedziałem na przeciwko jego i uroniłem kilka łez, ale tak żeby nie widział.

 

W ostatnich dniach jego żywota na tym padole, nie było mnie :twisted:

 

Miałem wielkie lęki wyjścia gdziekolwiek :twisted:

 

Może mi Dziadek, zza światów dał sygnał, że mu jest przykro, albo chce żebym znowu go na Cmentarzu odwiedził bo dawno nie byłem.

 

W tam tym roku na Cmentarzu byłem często co tydzień. W tym dopiero z dwa czy trzy razy. :(

 

Miłego dnia i Dziękuję :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry Wszystkim!

 

Niedługo okaże się, że tylko o pogodzie możemy bezpiecznie rozmawiać... :lol:

 

A propos pogody - w komiksie mój poranek wyglądałby tak - otwiera oczy, w ekstazie zrywa się bo nareszcie słońceeeee!!!!, wyskakuje z łóżka, zaplątuje się w kołdrę i rozplaszcza się twarzą na ścianie... ;) Po pierwszej kilkusekundowej euforii jak mnie rypnęło bólem głowy, dosłownie jakbym się zderzyła z murem.

No ale nic, nie dam się powalić. Zrobiłam sobie trzęsącymi się rękoma kawę, ogarnęłam się z lekka, zgarnęłam psa i poleźliśmy. Byłam u mojej kosmetyczki odebrać zamówiony płyn do mycia twarzy, przy okazji naciapała mi do pojemniczka jakiejś super maseczki na uspokojenie tej mojej alergii. Załatwiłam parę spraw na mieście i wreszcie nad morze, coby się maksymalnie nafotonować.

 

Teraz odsapka z kawką i idę znów na miasto, bo szkoda w chałupie siedzieć, choć nie czuję się dobrze fizycznie. Całe ciało mi krzyczy - kładź się kobieto do łóżka... Naprawdę, zabraknie ekranu na wymienianie, co mnie boli. :P Jest duże prawdopodobieństwo autosabotażu, więc środkowy palec pokazuję i wio... ;)

 

Miłego dnia!!!

 

tosia_j, Zgadzam się z Twoim podsumowaniem reformy... :bezradny: Napisz jak poszło z biegłymi.

 

neon, W stricte damskiej, czy tylko w takim jakby całunie?

 

mirunia, Piąteczek Kochana! :yeah: Jak masz sprytny plan na dziś po pracy, śmigasz po zakupy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, jak poszlo.... :bezradny:

przyszly dwie biegłe i dwoch sędzi

zrobili tlum w domika pokoju a on spal, bo to byla 8 rano

sedzia obudzil go i pyta "jak pan sie nazywa", domik oczywiscie nic

sedzia zapisal "nie reaguje na pytania"

potem mu kazal podniesc lewa reke do gory i zapisal ze nie wykonuje polecen

potem to podpisalam i poszli

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tosia_j, To się za wiele nie napracowali... :bezradny: Ale dobrze, przynajmniej Domika nie stresowali za bardzo.

 

Carica Milica, Nie wiem, co zrobić... Możemy nie pisać, ale wtedy nastąpi definitywny koniec Spamowej w tej formie, bo wszak atmosferę tworzą ludzie... No ale może taka jest kolej rzeczy i zmiana jest naturalna... :bezradny: Zmiany personalne, nowy charakter...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×