Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Ḍryāgan, w W-wie też zimno, bez śniegu niestety...

 

Karolina66, no poszalałaś, cena powala. Ja, odkąd jestem na rencie, tak drogich butów nie kupuję, ale rozumiem ludzi aktywnych zawodowo-pracuję, stać mnie :D

 

Carica Milica, nie rozumiem, dlaczego panom nie podobają się emu. Jeśli kobieta ma zgrabne nogi, niekoślawe stopy,w każdych butach wygląda dobrze. Emu cieplutkie, fajne zimowe obuwie :great:

 

mirunia, dziękuję Kochana :D Tak jest na pewno z tym zarażaniem.

Katar to wprawdzie nie choroba, ale umęczy strasznie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, Umknął mi Twój post. :bezradny: Ano luzik miałam w robocie, a nie umęczyłam się gapieniem się w ścianę. :D

Pyszności zrobiłaś! Ja dziś na obiad miałam rolkę sushi z pieczonym łososiem, monsz upolował na jakiejś hiper promocji. Doooobre... :105:

Zaraz nafaszeruję się różnymi specyfikami i może będzie dobrze.

 

misty-eyed, A dziękuję ogarnęłam się i jakoś wieczór mija. Trochę mnie nosi, ale usiłuję to hamować. ;)

Już aż mi się serce kraje, że znów muszę Ci pisać - kuruj się dzielnie i niech się paskudztwo nie rozwinie! Kochana a czy Ty nie myślisz, że może za mało z domu wychodzisz ( w dobie kaloryferów) i stąd taka słaba odporność?

 

Carica Milica, No i kolejna chorutka bidulka! :( Zobaczysz jak się jutro będziesz czuła, ale może lepiej sobie darować jutrzejsze wyjście...

Ja zupełnie straciłabym tożsamość bez emocji, już tak bym się oddzieliła od siebie, że chyba by mnie zamknęli. :pirate:

 

platek rozy, No to chyba oczywiste, że czas poświęcisz na tą pracę, która daje piniondz. Nie miej z tego powodu wyrzutów. Miłego odpoczywania!

 

Ḍryāgan, Donoszę, że zimy nad morzem niet. :smile:

 

Karolina66, Super butki!!! bardzo wyjściowe. Wyczekane i są! :smile:

Masz nadal fazę kupowania, bo mi nie przeszło.... :hide:

 

Lusesita Dolores, Z czasem będzie łatwiej, mózg się rozkręci.

 

Jako że mnie nosi ( oj niedobrze... choć jest fajnie), byłam w bibliotece , w rossku, w biedrze, w almie. Spora rundka na piechtę. Kupiłam w almie 2 kartony, bo wyprzedają te swoje firmowe, młodemu do płyt duży czarny za 4 zeta i jeden mniejszy zielony za 3. Polecam, jeśli potrzebujecie na coś porządnych i ładnych kartonów ( albo do prezentów na święta).

A do Emu jakoś nie mogę się przekonać... :bezradny: Mam bardzo wąską stopę i mi w nich ucieka, zaraz byłyby pokoślawione.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, ja wychodzę co najmniej 2xdz. Wieczorny, a właściwie nocny, spacer to super hartowanie, bo temperatura ok.22 jest niższa niż w ciągu dnia.

Chodzę między ludzi-sklepy, środki komunikacji miejskiej, itd...podobno mam osłabiony układ immunologiczny, o czym świadczy cukrzyca i choroba tarczycy, więc z opanowaniem tego będzie słabo. Jednak na szczęście są to choroby leczone domowymi sposobami, nie wymagają antybiotyku...ale denerwują mnie,bo kiedyś / :roll: /, nie przeziębiałam się w ogóle.

 

U Ciebie Alma jeszcze działa? U mnie zamknięta od 2 tyg.

 

Z tego powodu, aby nie korzystać ciagle jedynie z Biedronki, chodzimy do znajdującego się dużo dalej sklepu-Stokrotki. Tam tez jest Rossmann, więc przy okazji zawsze tam zaglądam :D

 

Juz kupiłam drobiazgi na Mikołajki, ale też zaplanowałam prezenty choinkowe :yeah:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misty-eyed, Och to dobrze, bo mało piszesz o spacerach ( no tak, ale nie wszyscy się tak drobiazgowo spowiadają jak ja... ;) ) i myślałam, że nogi nie wystawiasz w zimnicę.

Przykro mi, że niespecjalnie możesz coś poradzić na tą swoja odporność... :bezradny:

Nie mam żadnych pomysłów na prezenty... :why:

Nie wiem, jakim cudem alma działa ( oczywiście żenujące zaopatrzenie), może mają umowę na lokal podpisaną i coś tam usiłują jednak dzióbać. Na mnie dziś zarobili 7 zeta za kartony i 1 zeta za papier świąteczny do pakowania (też na przecenie) :P .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kosmostrada , wyłożyłam sobie we łbie ,że dość ! Kupiłam prezent na mikołaja i na gwiazdkę : menowi (szczoteczkę elektryczną i komplet czapka plus szalik). Czapki on nagminnie gubi (!) sobie (już wiecie- perfumy i butki) i Tacie (zegarek z olbrzymimi cyferkami , bo dziadunio słabo widzi) Kupiłam też parę rzeczy potrzebnych do nowego domku. I omijam teraz wszelkiego rodzaju sklepy . Mikołajki i gwiazdkę dla mnie zasponsorował małżonek. Już mam takie poczucie winy z powodu mojego "zakupowania", że hej :zonk: . A tu jeszcze trzeba pomyśleć o reszcie prezentów.Teraz niechaj mężczyzna myśli.A butki wyczekane , rozmiar z nieba spadł w momencie gdy wrzuciłam je z zakładek na kompie. Cierpliwość nagrodzona . Wczoraj jak pojechałam do galerii po papierosy to wzięłam sobie pieniądze tylko na karton fajek ...i żadnej karty. Wobec tego faktu nie było jak zaszaleć,he he.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny , ano drogie buty . Ale ja ciuchy mogę mieć tańsze , często zajrzę do szmateksu - a buty to już muszą być i porządne i ładne.Przekonałam do takiego "zakupowania" mojego sąsiada . Co roku wyrzucał sandały , półbuty ect. Kupiłam mu półbuty Rieker za 397zł , Chodzi w nich już piąty rok! (a kupiłam bo prosił , że ma uroczystość i potrzebuje markowe buty ) Na tanich butach nie przyoszczędzisz , ba -nawet stracisz , bo po roku są nie do użytku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Będziesz się musiała Carica pochwalić swoimi zdobyczami :yeah: A w ogóle piszcie dziewczyny o tych prezentach , które kupujecie bo można sobie nawzajem jakoś pomóc z pomysłami( ? ) Ostatni koleżance , która ma męża prowadzącego swoją firmę doradziłam ...niszczarkę do dokumentów na prezent . Wyobraźcie sobie , że nie miał. A niszczarki można teraz naprawdę tanio kupić i przydaje się zawsze np.do niszczenia w domu wyciągów z banków ect.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Carica Milica, mam jedną Barbie z gitarą. Cyklopkę z Monster High i dwie królewny z Ever After High.

 

misty-eyed, ja będę monitorować Almę, bo "moja" Alma jest alma mater wszystkich Alm, więc kiedy ona zniknie, to już będzie potwierdzony koniec.

 

Dobrze słyszeć, że wszyscy w miarę aktywni. Ktoś się już zmienił w wilkołaka?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Karolina66, ja mysle ze prezenty powinny laczyc sie z pasja czy zainteresowaniami obdarowanego :) czyli np ja uciesze sie z perfum ale takich z mojej zapachowej wish listy a nie kupionych na odczepnego . Lubie charakterne zapachy , mocno kadzidlane , nietuzinkowe wiec takie mnie uciesza. Ksiazka dobra tak samo. Herbaty paproszkowe kupowane w herbaciarni czy zapachowe swiece ... Nie chcialabym dostac czegos typu niszczarka :bezradny::bezradny::bezradny: bo uwazam ze to nie ejst prezent indywidualny.... Takie moje zdanie.Prezent ma mnie cieszyc . Ze znajomymi przed urodzinami wreczamy sobie listy rzeczy ktore chcemy dostac, zawsze wpisujemy wiecej ale tym sposobem mam i niespodzianke i wyczekana rzecz :) wiec mam radoche :)

Absolutnie nie pochawalam kupowanie zadnych skarpet czy tego typu rzeczy facetom nawet jesli tym facetem ma byc moj dziadek . Niech prezent sie laczy z czyms co dziadek lubi robic a nie oznaczac zasiedzenie i zgrzybialosc . :evil:

 

 

kosmostrada, mirunia Kochane nie mam wyrzutw sumienia , w koncu tez mam rachunki do zaplaty , jesc musze wiec chyba trudno sie dziwic , chociaz wiem ze nie wszystkie dziewczyny byly z tego zadowolone.

Ukapalam sie , ide do lozka . Myslalamz e wczesniej zasne ale sie tylko troche rozbudzilam w kapieli.

 

misty-eyed, Aniu zdrowka ! Ja tez mam obnizona odpornosc bo endo siedzi na immunologii , bralam swego czasu gdy stale lapalam katary --- takie uodparniajace granulki w saszetkach , sa dla doroslych i dzieci , na recepte , bierze sie seriami . Bardzo mi to pomoglo. Pracowalam na uczelni wiec stycznosc z duza iloscia ludzi byla na co dzien ogromna i po takiej kuracji , przestalam sie zaziebiac. Polecam , Nie pamietam tylko nazwy preparatu.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Karolina66, Carica Milica, Dziewczyny mam taką samą politykę butową. :great: Lumpek rządzi w ciuchach, a co do butów to choćbym miała na wszystkim zacisnąć pasa, to są porządne, skórkowe. Raz że starczają na dłużej, a dwa nawet w innych nie dam rady chodzić. No i but robi strój.

 

Carica Milica, To ciekawe z tym emu. Może muszę zrobić drugie podejście. Choć ostatnio u mnie zimy nie wymagają jakiś niesamowicie ciepłych butów. Wystarczy wkładka. Też bywam królową przecen. :D

 

Karolina66, Ja mam okropne poczucie winy, choć nigdy nie poszłam na całość w szoppingowaniu. Mam w ogóle problem z wydawaniem pieniędzy na siebie... :bezradny:

Ja nawet nie wiem jak ukierunkować, żeby mi ktoś z prezentami podpowiedział. :why:

 

misty-eyed, ładnie piszesz, nie wiem, co sobie zarzucasz... :smile:

 

cyklopka, Wspaniały ten księżyc , nie? :105: Dobrze, że chmur nie ma, można popodziwiać. U Ciebie też ma taką niesamowitą aurę?

Od czasu jak wylazł, czuję się świetnie, może w coś się przemieniam... :zonk:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, Ło matko, co Ci człek zawinił? :hide:

 

Podziwiacie Księżyc? Ostatni raz taki był w 1948, a następny... może nie dożyję. 8)

od 1948 juz zapomnialam jak wygladal, a dzisiaj jest mgła jak mleko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Płatku , to bardzo miłe zwyczaje o których piszesz. Widzisz , w galerii jest dobra herbatka o wielu smakach i ja mam tam blisko , a herbatki lubią moja mama i teściowa . Widzisz , już mi coś podpowiedziałaś :uklon:

 

A z tą niszczarką do dokumentów dla tego gościa to był strzał w dziesiątkę , firmę prowadzi w warunkach domowych i bardzo się ucieszył , mówiąc "że też ja na to jeszcze nie wpadłem"(cena ok.150zł ) Skarpety to rzeczywiście dla mężczyzny prezent nietrafiony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, Carica Milica, a bo ciocia po kilku miesiącach wróciła to tego faceta co jej wpierdzielił kiedyś i ją przeprowadzałem od niego, a teraz zajeżdżam do niej do jej nowego mieszkania, a ona sobie z nim siedzi w wielkiej miłości i do mnie żebym ją tam z powrotem przeprowadził. :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tosia_j, Jasne :blabla: , w 48 to może Twoi rodzice byli na świecie. ;)

A to pech, a u mnie o dziwo piękna widoczność.

 

Karolina66, A herbata, czy kawa to wcale nie taki bezpieczny prezent, mi się zdarzyło wiele razy dostać taką, co mi nie smakowała... :(

Najlepiej mieć zamówienie na prezent, ale wtedy nie ma niespodzianki... :bezradny:

 

Carica Milica, No niby w emu to i w ciepłości można latać, bo to wełna i się dostosowuje. W końcu to australijski butek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, Ech nic nie poradzisz, ciotka to dorosła osoba... :bezradny:

No nie... ale za to że jej wpierdzielił, to mogłem go sprać. ;) Chociaż tak się zastanawiam czy za to już wcześniej nie dostał... a to będzie za następny raz kiedy jej wpierdzieli. Czyli już pewnie niedługo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×