Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Dziewczynki i Chłopcy :papa::papa:

 

kosmostrada, platek rozy, co za dzień koszmarny dzisiaj... i pogodowo i samopoczuciowo!! :bezradny:

Wróciłam z ochotą do domu i po obiedzie pod kocyk. Kawy już niestety o tej porze nie pijam, w pracy opiłam się jak bąk i dalej spałam nad biurkiem :time:

Pogoda "pod zdechłym azorkiem"... z pół godziny temu grad sypał i lało.

 

kosmostrada, dzisiaj Ciebie jelitka mordują? Piję smectę i jest ok. Ta jelitowa drażliwość potrafi wymęczyć :time:

Jak się teraz czujesz, dalej osłabiona?

 

amelia83, hej Kochana :papa: a mogę herbatkę z Tobą posiorbać? Cieszę się, że masz dobry nastrój :great:

 

Zebrec, naaajlepszego z okazji 18 tki :D ... zdrowia i sukcesów!

 

Marcin, rozumiem Twoje obawy o Mamę, ale bądź dobrej myśli, jest w dobrych rękach!

 

tosia, cześć Tosiu, a skąd masz marcinki? Dzisiaj Heleny, nie Marcina :D to masz chyba helenki :D:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, psycholog tez tak sadzi ,lepsza zlosc bo w niej jest sila a w depresji i otepieniu nie ma zadnej.

 

mirunia, Ja juz mam na dzis dosc , nie chce mi sie nic , mam gary do mycia , mam obiad do zjedzenia ale nie mam ochoty.

Nic kompletnie.

Moze Ty odzyjesz w domku?

Zebrec, :*********a Ty jakies lekarstwa bierzesz?

 

-- 02 mar 2015, 18:27 --

 

tak_wyrosla_brzydula_z_rodziny_640x0_rozmiar-niestandardowy.jpg z "usmiechu" wypisz wymaluj ja od jakiegos czasu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, Tak jak Ty leżę pod kocykiem, na to mnie tylko w tej chwili stac... A łeb boli... Muszę jednak potem wypełznąc, po smectę do apteki, bo już nie mam. Ale już wolę ciśnieniową "zgniłowatośc", od nerwicowej telepawki. Przeraziłam się tylko na początku w pracy jak mnie sieknęło (słabo, poty, dreszcze, miękkie nogi). A teraz ze stoickim spokojem po prostu to znoszę... ;)

 

platek rozy, Mam wrażenie że ten lek już chyba nie działa. Ale czytałam nawet na forum, ludzie piszą , że za drugim razem brania, po m-cu ,dwóch już nie widzą efektu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, No właśnie w tym problem, że nie chcę, bo się tak strasznie bojam, że będę miała powtórkę z wakacji, gdy miałam najgorszy klimat w swoim życiu przez niepasujące leki. Muszę to przegadac z tą lekarką i moim doktorem i przemyślec. Bo może jak odstawię, to gorzej nie będzie, a przynajmniej @ mi wróci. No nie wiem, co robic...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, a jaki masz lek?

platek rozy, tuuuuuule mocno Kamiluś wiem, ze w takich chwilach gofno warte to ale tyle mogę, kochana złość się, wypłacz nie zatrzymuj tych emocji, tak jak piszecie to naprawdę lepsze niż depresja i niemoc :********

mirunia, siorbiemy :***potem sobie pokrzywke sparzę ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, a ja zobaczyłam, że drgnął Ci kącik w ustach... próbuj, próbuj :D

Dobrze, że możesz się trochę pozłościć, to pobudza, bo ja dzisiaj jestem ślimakowata i rozlazła. :bezradny: ale wczoraj był moment telepawki nerwicowej i czułam się koszmarnie lękowo.

 

kosmostrada, smecta dobra, brykaj i wracaj do nas :mrgreen:

Ciekawa jestem co powie lub zaproponuje Ci lekarka... czy może podwyższy dawkę sulpi. Mnie też osłabiło się działanie esci, chociaż zależy od dnia.

Oj, to nie wyraźnie się dzisiaj czułaś w pracy :bezradny: zawsze się boję, żeby mnie nie dopadła taka telepawka w pracy, chyba bym pod biurko wlazła wtedy :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

amelia83, Mam sulpiryd. Ja też jeszcze zaliczę rooibosa, a na wieczór werbenę. :smile:

 

platek rozy, Jestem tak jak ty na etapie bezradności, bo nie wiadomo co robic. A to wpędza we frustrację... Odstawię, może byc gorzej, nie odstawię to lepiej nie będzie, a kości mi się zaczną sypac i moje niegroźne torbiele w piersiach mogą przekształcic się w jakieś paskudztwo... :zonk: Ogólnie koopa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, no wlasnie te telepawy sa okropne , ja je miewam ranoc zesto. Byl czas ze nie mialam wtedy co sie dobrze czulam.

I nie lubie jeszcze jak mam taki lek wolnoplynacy ciagnacy sie za przeproszeniem jak gowno , calymi dniami ---wtedy to mnie paralizuje az .

Jaki sens zeby wchodzic na lekarstwa , meczyc sie na nich i z choroba i chwile jest lepieja za chwile znow to samo :why::bezradny::bezradny::bezradny: no beznadziejne to!

comatom, przykro mi:(

ja tak samo

 

cyklopka, :********** jak sie czujesz?

 

-- 02 mar 2015, 18:53 --

 

kosmostrada, ciekawa jestem co lekarze u Ciebie zdecyduja.... bede trzymala kciuki za jakies konstruktywne i dobre roziwazanie:********* wiem jak sie czujesz , mnie tez ta niemoc frustruje i smuci.

 

z.w ide zagrzac zupy , musze zjesc na sile!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

comatom, hej!!!! :papa:

 

cyklopka, O to zazdroszczę, bo ja dziś w pracy tylko herbatkę strzeliłam sobie, ale teina mnie nie stawia na nogi :bezradny: A przecież siekiery sobie nie zrobię, bo tego też brzuch mój nie lubi.

 

Widzę się w środę z moją przyjaciółką, podobno jakąś mega herbatę z Instytutu Medycyny Chińskiej w Londynie ma dla mnie - specjalnie na lęki i jednocześnie ożywienie umysłu. :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×