Skocz do zawartości
Nerwica.com

WORTIOKSETYNA (Brintellix)


zaqzax-0

Czy wortioksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

76 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy wortioksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      30
    • Nie
      27
    • Zaszkodziła
      19


Rekomendowane odpowiedzi

Brintellix biorę od 2,5 tyg - początkowa dawka 5mg , po 6-ciu dniach 10 mg , po kolejnych 3 dniach zmniejszone do 1/3 tabl (ok. 3,33 g) 

1-6 dzien: okropne swedzenie skory w porach wieczornych, wilczy apetyt (epizody objadania), obrzęki nóg (gromadzenie sie wody + cellulit wodny), odczucie bólu "żył w nogach" 

7-9 dzien: nasilenie powyzszych objawow 

od 10 dnia do teraz - efekty uboczne wróciły do nasilenia takiego jak w pierwszych 6-ciu dniach, zniknęło odczucie swędzenia skóry, libido sie nie zmniejszylo, lęki zminimalizowaly sie prawie do zera, depresja znacznie zmniejszona

Podsumowując: jest to zbyt krotki czas aby stwierdzic ostateczne dzialanie leku ... obecnie lekka poprawa psychiczna jest odczuwalana ale niestety efekty uboczne są zbyt silne a zwiekszony apetyt przy bulimii nie jest wskazany :-(  Narazie jeszcze biore lek w zmniejszonej dawce ale jesli napady i obrzeki nie miną lada dzien to chyba sie z nim pozegnam.

 

Mial ktos podobne skutki uboczne ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałem spróbować tego leku jeszcze jako ostatniej deski ratunku. Lekarz jednak stanowczo mi odradził ten lek. Powiedział ,że drogi nie znaczy dobry i ,że przepisywał ten lek pacjentom i ,że ogólnie źle na niego reagują i ,że nie ma sensu. Uległem jego presji i dalej zostaje przy Agomelatynie. Ogólnie chyba nie ma "cudownej tabletki", która poprawi samopoczucie. 11 lat łykam LPD i z marnym skutkiem tak podsumowując. Zresztą przeglądając to Forum to jakoś ciężko natrafić na osobę której te leki coś pomagają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Osziiin.

1. Zdiagnozowano u ciebie bulimie jako jedyną chorobę? na jakiej podstawie to uczyniono?

2. Ile masz lat czym się zajmowałeś , zajmujesz w zyciu ?

3. Ile masz wzrostu i jaką wagę ciała/ jak waga ciała się u ciebie zmieniała na przestrzeni ostatnich lat/miesięcy?

4. Brintelix miał cię wyleczyć z bulimi? jak długo masz go zazywać? do końca życia?

5. Jak myslisz, z jakiego powodu zachorowałeś na bulimie? I dlaczego Twoim zdaniem nie udało Ci się wyzdrowieć? Jak długo już chorujesz?

6. Odczułeś lekka poprawę psychiczną po Brintelixie czyli co takiego się zmieniło w Twoim samopoczuciu?

7. Ile posiłków spożywasz każdego dnia? Zjadasz posiłki o stałych porach? jakie produkty spożywasz?

W ulotce masz wymienione efekty uboczne jakie mieli inni ludzie zażywający ten lek. A jesli w ulotce nie ma skutków ubocznych jakich doznałeś to skontaktuj się z urzędem rejestracji leków i produktów leczniczych http://www.urpl.gov.pl/pl/produkty-lecznicze/monitorowanie-bezpieczeństwa-leków/zgłoś-działanie-niepożądane-0 i powiedz im co ci sie działo działo po leku moze dodadzą do ulotki skutki uboczne jakich doznałeś po tej substancji chemicznej jaka kazał Ci zażywać psychiatra.  Jeśli lek Ci nie pomożę zapytaj w aptece czy zwrócą Ci pieniądze albo zapytaj lekarza psychiatrę czy zwróci ci pieniądze które wydałeś na lek 🙂 Tak własnie działa mafia farmaceutyczno lekarska że biora pieniądze z góry a potem jak nie pomogą to kasy oczywiście nie oddadza 🙂

https://natemat.pl/190273,gwarancja-satysfakcji-lub-zwrot-pieniedzy-czyli-jak-klienci-nabieraja-sie-na-popularna-sztuczke

 

Edytowane przez xanonymous

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Choroba to jest stan który trwa niezaleznie od naszej woli. Jesli bulimik wkłada sobie palec do gardła aby zwymiotować, albo zazywa tabletki na odwodnienie, albo bierze środki przeczyszczające  to robi to z własnej woli. Bardziej by mi to pasowało na jakieś sachowania kompulsywno obsesyjne. Obsesja. Nic dziwnego że chce się cały czas jeść bo organizm jest wygłodzony. Trzeba pozwolić organizmowi się najesć i nie zwracać pokarmu. Wtedy ośrodek głodu w mózgu będzie zaspokojony i nie będzie się odczuwać głodu. Jak się najemy to potem trzeba poćwiczyć troche aby nadmiar kalori zrzucić. Warto ustalić sobie jakąś dietę i się jej trzymac , np. dietę polskiego lekarza dietetyka Jana Kwaśniewskiego. Tyje się ponoć od węglowodanów a nie od tłuszczów.

Ż.O. "w pigułce" https://www.youtube.com/watch?v=j6dxgnf3NDo

https://www.mp.pl/pacjent/dieta/diety/diety_alternatywne/63665,dieta-kwasniewskiego

http://www.dr-kwasniewski.pl/

Tylko aby być na tej diecie to rzeczywiście trzeba ograniczyc cukry i weglowodany. Nie wystarczy tylko jesc wiecej tłuszczu i dalej napychac węglowodanmi czyli chlebem ryzem, kaszami itp.

wszystko muysi byc wyliczone kalkulatorem!!

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W teorii, jakby polaczyl vortio np. z mianseryna, antagonista 5ht2a to moze byc kawal dobrego polaczenia, bo chyba tylko na ten receptor nie oddzialywuje brintellix. Tylko ciekawe jak to sie w OCD sprawdza. Moj psychiatra mnie kiedys namawial na zostanie krolikiem doswiadczalnym i sprobowanie tego leku, tylko cena mnie odstraszyla.

Edytowane przez Natrętnik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry,

 

Mi Brintellix pomógł i pomaga ale połączony z velafaxem. Gdy brałem brintellix bez velafaksu to było ok ale gdy poszedłem do nowej pracy to mi się wszystko posypało. Przede wszystkim to miałem problem ze stabilnością emocjonalną.

 

Teraz biorę jako dodatkowy lek i nie mam żadnych objawów depresji bo na tę chorobę biorę antydepresanty.

Wcześniej brałem 150 velafaksu i byłem pozbawiony emocji i słabą miałem pamięć. Odstawiłem 75mg velafaksu i dodałem britellix i jesrt super.

Brintellix jest o tyle dobrym lekiem że nie powoduję stłumienia emocji, libido czy zdolności poznawczych. Takie jest bynajmniej moje doświadczenie.

 

Pozdrawiam

Maser

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stan stacjonarny wortioksetyny jest osiągany po około 2 tygodniach. Więc jak się komuś nie śpieszy to powinien zwiększać dawkę nie częściej niż co 2 tygodnie. Dla przykładu Anafranil osąga stan stacjonarny po 10 dniach a wenlafaksyna po 3 dniach.

Pytanie: Czy ktoś zauważył negatywny wpływ na strukturę snu po tym leku? czy wybudzacie się po nocach na tym leku? Ja się wybudzam od amisulpirydu (Solian) i wydaje mi się że to wybudzanie spowodowane jest antagonizmem receptora 5-ht7, gdyż jak wyczytałem ma on jakiś związek z cyklem snu i czuwania.

Edytowane przez xanonymous

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekaw jestem czy naprawdę lek nie ma skutków odstawiennych czy to tylko kolejne marketingowe kłamstwo koncernów farmaceutycznych.

https://www.webmd.com/drugs/drugreview-165188-Brintellix+oral

https://www.google.com/search?q=brintelix+withrawal

 

 

Edytowane przez xanonymous

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.01.2019 o 11:29, xanonymous napisał:

Ciekaw jestem czy naprawdę lek nie ma skutków odstawiennych czy to tylko kolejne marketingowe kłamstwo koncernów farmaceutycznych.

https://www.webmd.com/drugs/drugreview-165188-Brintellix+oral

https://www.google.com/search?q=brintelix+withrawal

 

 

Nie ma kompletnie żadnych. Odstawiłam po 2 latach z dnia na dzień. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pocieszy mnie ktoś? 

Widzę tu opinie o tym leku naprawdę straszne... Może to kwestia że mało osób go jeszcze brało? 

 

Próbowałam leki ze wszystkich grup i naprawdę zostało mi mało alternatyw... Pojedyncze leki tylko.

Od 2.5 roku jestem na wenli. Obecnie za decyzją moją i lekarza schodze z 225 do 0 powoli. 

Lekarz proponuje mi ten lek. 

Mam nerwice lękową (w tym głównie objawy ze strony układu pokarmowego, więc jak czytam o nudnościach i wymiotach po tym leku to mało zachęca mnie). Wenla działa ze wszystkich leków najlepiej chyba na lęki u mnie. 

Ale - jestem po niej stale zmęczona, odbija się ten brak sił na mojej pracy... A także na zainteresowaniach, na które nie mam siły czy kontaktach z ludźmi. 

Lekarz twierdzi, że ten lek aktywizuje.

Chcę w to wierzyć, bo mało opcji mi zostało. 

Po każdym ssri i snri mam to ciągłe zmęczenie a podobno po tym tego nie doświadcze. 

Warto jednak? Bo boję się że wykoncza mnie skutki uboczne 😕

Kto bierze ten lek aktualnie jakoś dłużej niż parę dni i może się wypowiedzieć? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.01.2019 o 19:21, Reese81 napisał:

Nie ma kompletnie żadnych skutków odstawiennych. Odstawiłam po 2 latach z dnia na dzień. 

Myślę, że to sprawa indywidualna. Pewien chłopak z tego forum (moderator) pisał że nie miał żadnych skutków odstawiennych po odstawieniu z dnia na dzień wenlafaksyny. Trudno mi było w to uwierzyć ale tak pisał. A i lek w ogóle chyba na niego nie działał albo za słabo - więc może dla tego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć raczej nie jestem zwolenniczka leków jeżeli uważasz ze to ci pomoże i mocno w to wierzysz być może tak będzie ale pamiętaj to wszystko siedzi w naszych głowach to my musimy mieć władze nad myślami wtedy świat się zmienia. Będzie dobrze Życzę Zdrowia i Wytrwałości 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×