Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

angie1989, znam się na tym ;). Przecież swędzenie takie zwykle, to każdy ma, spokojnie. Ja to czasami nie mogę przestać się drapac, ale nigdy bym nie pomyslala, że to to. Żeby to było to, musiałoby być wyraźne i mocne, a nie takie cos, że Cię gdzieś tam zaswedzi. Poza tym wezly czasami są powiekszone tak po prostu, bo walczą z jakąś mała infekcja, nie warto wpadać w paranoję :). Główka do góry :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale powiem Wam, ze ja sie tym swedzeniem jakos nie przejmuje.

Chociaz zdarzalo mi sie, drapac do krwii ciagle. Czasem w nocy nie moglam juz wytrzymac az.

Ale jakos tak... mam tak juz od kilku lat, czasem przychodzi, czasem odchodzi - nawet nie wiedzialam, ze to moze byc powiazane z chloniakiem.

Ale mysle, ze wtedy to bylabym juz w duzo gorsyzm stanie ;)

 

Mnie dzisiaj dalej boli glowa w okolicach zatok czolowych :( Bol nie jest wielki, ale taki ucisk jakby nieprzyjemny.

Myslalam, ze jak przyjda te deszcze w nocy, to wszystko sie unormuje. A tu niestety.

A dzisiaj juz koniecznie musze jechac do pracy... ehhhh Mam nadzieje,z e podroz przebiegnie lepiej niz wczoraj :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

angie1989, ja jak się tym swedzeniem 'interesowalam' to bylo glownie o watrobie, i ze w ciazy kobiety tak mają zazwyczaj bo to jest zwiazane z jakims hormonem chyba.

 

Kurde ja to sie boje, bo mam takie otumanienie w glowie, ze ciezko mi sie skupic i myslec o czymkolowiek.

A niestety mam dzis w robocie prezentacje, omowienie tam paru tematow, i jeszcze spotkania z ludzmi :silence:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Angie1989 ty masz tylko swedzenie to nie zade chłoniak u ciebie na 110% to nie jest głowy objaw jak ci pisąłam zreszta awet na stronie zarica.pl tak jest napisane, za to ja mam gorzej bo miałam nieiwlekie zmiany w morfologii:(( coprawda takie odchylenia to nie odchylenia jak to stwierdziły pielegiarki i lekarki ale ciagle tylko gapie sie w te badania w sumie ob miałam w normie tez, a przy nowotworach jest wysokie ale ajgorsze jest to ze sie czlowiek oczytał ze tez pisza ze mieli dobre badaia krwi a tu bach chłoniak ziarnica, nowotwó:(( jeszcze mnie sie wydaje ze mam wezły wyczuwalne, chociaz lekarze twierdza ze nie. a jednego tak macałam za uchem ze a zmi na drugi dzien urósł;/ na szczescie juz dawno zniknął.Ja to sie najgorzej tych potów nocnych boje im bardzije o nich mysle tym bardziej sie poce w nocy chociaz wczoraj i dzis sie nie spociłam juz,no niby nie poce sie tak zeby zmieniac pizame , tylko raz mi sie tak zdarzyło ze musiałam sie przebrac a tak to sie niby tak tylko poce wmiejscahc niektórych i juz sama nie wiem myslicie ze to moze bcy tez a tle nerwowym?? pisała tu któras ze tewz tak miała w nocy serio??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lonia1989, jeśli osoby kompetentne - lekarze i pielęgniarki powiedzieli Ci, że wszystko jest w porządku, to znaczy ze tak jest. Nikt Cie celowo nie oszuka, a uwierz mi, że na istotne zmiany w morfologii lekarz zareaguje bardzo szybko. Te małe odchylenia nie są niczym niepokojącym, może organizm przechodzil jakas mała infekcje, bo przecież praktycznie on cały czas z czymś walczy, a my nawet o tym nie wiemy. Gdyby było to coś bardzo powaznego, to OB bardzo by spadło. Jest to główny wyznacznik zapalenia w organizmie. Masz w normie, wiec nie zadręczaj się :). Pocenie w nocy jest jak najbardziej nerwowe, a u kobiet zależy też od hormonów, wiec nie panikuj. A węzłów juz tak nie macaj, daj im odpocząć ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na początku też budziłem się w nocy zlany potem do tego stopnia że musiałem się przebierać. Terapeuta powiedział mi że to od lęku. Jeżeli nie śpicie sami to spytajcie drugiej połowy czy ten pot śmierdzi serio. Ja nie widziałem różnicy a moja żona tak i nawet terapeuta na pierwszej wizycie spytał o zapach potu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny stop stop dość o choniaku. Wbrew pozorom to nie jest częsta chorób . Statystycznie choruje około tysiąc osób na ziarnice z czego 90 procent jest wyleczona a na zawał i powikłania po grypie umiera blisko 700 tys. My sobie wszystko potrafimy wkręcić. Dziś poczytamy o guzie mózgu tak z 10 artykułów do 3 dni połowę z nas zacznie boleć głowa ,część będzie mieć zawroty a jeszcze reszta wymioty a pozostali wszystko na raz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kochani przestancie sie nakrecac!! to tylko albo i az nerwy !! nasza psychika potrafi tyle zdzialac, ze nie jestesmy w stanie nawet tego pojac...

 

ja dzis zaczelam miec ciazowe mdlosci :( nie moglam smazyc cebuli, polowa rzeczy mi nie podchodzi i jak wstaje szybko to odrazu mam ciemno przed oczami wrr...

plucze usta tym plynem antybakteryjnym corsodylem- i wezel jest juz mniej bolesny i zab o wiele mniej boli- wiec mam nadzieje,ze obejdzie sie bez antybiotyku- no bo skoro boli coraz mniej to chyba ten plyn dziala, tak ?:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mnie wciąż dręczy niesmak w ustach i na podniebieniu. Takie upierdliwe i nieprzyjemne. Do tego ból w ok. żołądka i prawego żebra. Poleciałam 2 dni temu do rodzinnego a on, że na oko to od refluksu - nadkwasota. Pokazałam mu osad na języku bo obawiałam się czy to nie grzybica. Powiedział, że żadnej tragedii na języku nie ma , że to od kwasu. Pomacał brzuch po prawej stronie i tyle. Nie chciał dać skierowania na usg ani na krew. Ja oczywiście już się nakręcam i szukam choroby. Akurat gdy mnie badał byłam przed obiadem więc nie miałam wzdęcia tylko płaski brzuszek. Pytałam co jest po prawej stronie. Powiedział, że wątroba ale ona nie boli, boleć może woreczek żółciowy ale sprawdzić go można tylko przez usg. Nie dał mi skierowania bo stwierdził, że gdyby coś się działo to przy tym macaniu krzyknęłabym z bólu ... a tak to pewnie jelita.

Nie wiem, odkąd mam ten niesmak w buzi ciągle czuje też żołądek. Dodatkowo jak tylko coś zjem od razu czuję się wzdęta i pobolewa po środku i po prawej stronie. Cały czas o tym myślę, boję się jeść. Nie wykupiłam tabletek, które mi przepisał na zahamowanie kwasu bo boję się skutków ubocznych. Zaczęłam pić siemię lniane. Najchętniej poleciałabym i sama prywatnie zrobiła sobie badania ale jak pomyśle o czekaniu na wyniki to robi mi się słabo ze strachu. Mam nadzieję, że to na tle nerwowym i w końcu przejdzie ale póki co nie potrafię sobie odpuścić i nakręcam się dalej. Kurcze inni palą, piją jedzą śmieciowe jedzenie i nic im nie jest a ja się tak pilnuję i mam dolegliwości ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pralinka mam podobne odczucia co do dbania o zdrowie. Im więcej dbam tym gorzej. co za podły paradoks

mnie też boli po prawej pod żebrem, tzn teraz juz mniej ale rzuć okiem na moje wpisy z listopada 2014 i dalej.

Teraz jest trochę lepiej ale dosłownie nie ma dnia bym nie czuła drobnych dolegliwości z tego miejsca i ogólnie z brzucha (jelita, czasem zgaga, żoładek)

Ja juz robiłam USG brzucha i nic, potem próby wątr. i nic, jeszcze została kolonka ale poki nie zdycham z bólu to nie pójdę

Stawiam na IBS choć gdzies z tyłu głowy mam Crohna lub inne choroby zapalne jelita. No skoro boli i boli...wzdęcia, był czas biegunek, czuję to prawe jelito przez skórę (jestem szczupla) i czuje je napęczniałe, potem tego nie ma i tak w kólko. Lewa strona jest OK

pozdrawiam CIę

 

hej, swędzenia to mój temat, ostatnio przeszło ale swedzenie budziło mnie w nocy, drapałam się całe dnie, szczególnie juz w łózku, no masakra,

teraz męczy mnie objaw tzw. Brain Zaps. Sama to sobie zdiagnozowałam, 1,5 mca temu odstawiłam SSRI i dopadły mnie te sekundowe "rażenia prądem", dodatkowo może to lęk. Co za okrutne uczucie, oczywiscie czasem myslę o SM.

Nie ma dnia bez dolegliwości. Cale życie kręci sie wokol szukania, eliminowania, strachu i myslenia o zdrowiu, zywieniu, zapobieganiu chorobom.

:*** dla wszystkich

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a długo mieliscie te poty?? mój pot to chyba nie smierdzi wcale iczym:P no ja nie czuje Meża sie pytam to gada ze on nie czuje nic mokrego u mnie i ze sciemiam ztymi potami.... no ale ajk sciemni9am no jak czuje ze mi sie leje po niogach i po tyłku nawet. zauwazyłam ze tam gdzie jestem przykryta to sie spoce np, dzis byłam przykryta do brzuch ai tam sie spociłam a góra sucha, nawet pod pachami sucho ja juz nie wiem;/ moze dzis przespie sie pod inna kołdra albo pod kocem i zobacze czy tez sie spoce...

Mili- ja tez płukałam corsodlyrem sobie i mi pomagał:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×