Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, nie jestem tu nowa, co jakiś czas piszę jak mnie dopada nerwica. Miałam chyba wszystkie opisane przez was objawy i choroby, wiele razy to forum mi bardzo pomogło i uspokoiło, ale teraz to jest coś strasznego. Niecałe trzy tygodnie temu moja córka uderzyła się w przedszkolu w paszkę o rurkę od stolika. Na ścięgnie tu bliżej pleców od razu w ten sam dzień utworzyło się małe podłużne zgrubienie i mówiła że ta pacha ją boli. Po tygodniu poszłam do chirurga zrobił usg i powiedział że to krwiak, że pod nim utworzyła się jakaś torebka kazał smarować żelem Lioton 1000 i ma przejść w ciągu dwóch tygodni. I te dwa tygodnie miną w środę a to zgrubienie jakie było takie jest. Wmówiłam sobie jakiegoś mięczaka tkanek miękkich (nie wiem czy dobrze napisałam). STRES i jeszcze raz STRES. Wiecie co gdy objawy chorobowe dotyczą nas to jeszcze nie jest tak żle, ale gdy chodzi o dziecko - coś strasznego. Jeszcze nigdy się tak nie bałam. Może wiecie coś na temat tych krwiaków, niby krwiaka na usg nie można pomylić z czymś innym, ale on powiedział że na 99% to krwiak a 1% to są wszelkie pomyłki medyczne i dziwne zbiegi okoliczności. Boję się jak jeszcze nigdy. Wkręcam sobie w ogóle, że on nie wszystko mi powiedział, że coś ukrył. Dodam że ona nie miała tam żadnego sińca tylko mówiła że się uderzyła i że ją boli. Po jakimś tygodniu ją to przestało boleć. Czy to możliwe że krwiak utrzymuje się tak długo???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nefertismnie na forum tarczycy wystraszyli, ze jak mialem prawidlowe ich zdaniem wyniki ( prawie przekraczalo ft4 i ft3 norme ) to napewno mam inna chorobe.

No masz... nerwicę :P

To na 100% natomiast ja na tarczyce mialem sie leczyc jak mialem 10 lat nie chcialem, i potem to juz fakt wszystkie objawy drezenie rak od kiedy pamietam, potliwosc nadmiera, meczliwosc. To mi towarzy od najmlodszych lat, nawet jak bylem ostoja spokoju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nefertis z tego co piszesz to masz chyba z tym doświadczenie moje wyniki były takie:

TSH 1,62 ulU/ml norma od 0,279 0 4,200 - lekarka podkreśliła wynik długopisem

FT4 20,12 pmol/l norma 22,00

FT3 6,22 pmol/l norma 6,80

Lekarka mówi, że to są jednostki bliskie granicy, więc może być nadczynność, bo TSH jest niskie, choć normie, ale reszta jest prawie bliska końcowej granicy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sinister, troche mało danych, bo nie masz zbadanych przeciwciał i nie masz USG

ja mam takie wyniki:

TSH 2,30 (0,27-4,20)

FT3 4,15 (3,90-6,70)

FT4 14,55 (11,5-21,0)

 

mam hashimoto a wyniki niby w normie, wiem, ze mam za niskie ft3 w stosunku do ft4 czyli tak jak Ty

Za niskie ft3 oznacza złe samopoczucie, tak mi powiedział prof.

zrób sobie ATPO, ATG, TRAB - to też pokaże czy masz nadczynność czy niedoczynność. Ale kluczowe będzie USG.

Niech rodzinna da Ci skierowanie, powiedz, że w rodzinie masz wiele przypadków chorób tarczycy i już.

 

-- 29 lis 2014, 21:59 --

 

Cześć, nie jestem tu nowa, co jakiś czas piszę jak mnie dopada nerwica. Miałam chyba wszystkie opisane przez was objawy i choroby, wiele razy to forum mi bardzo pomogło i uspokoiło, ale teraz to jest coś strasznego. Niecałe trzy tygodnie temu moja córka uderzyła się w przedszkolu w paszkę o rurkę od stolika. Na ścięgnie tu bliżej pleców od razu w ten sam dzień utworzyło się małe podo przestało boleć. Czy to możliwe że krwiak utrzymuje się tak długo???

 

bmm wiem, ze lęk o dziecko jest bardzo trudny i ma inna formę niż o siebie samego. Wiem cos o tym, moja córka miała podejrzenie alergii i była cała w plamach, juz wyobrażałam sobie, ze dostanie astmy i sie udusi na moich oczach.

Ale do rzeczy, myslę, ze ma po prostu krwiaka wewnętrznego, nie martw się, zejdzie na 100%. Byłaś u lekarza, bądź spokojna.. Smaruj żelem, idz do lekarza po miesiącu jesli nie zejdzie, ale jestem pewna, ze to nie jest to o czym myslisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kurde co za kraj. To zrób na razie z krwi razem z przeciwciałami.

 

Z innej beczki: nie umiem niczym innym żyć tylko środową gastroskopią, dajcie mi jakies rady, boje się że zwymiotuję, że bede tam wierzgać, dusić się, że nie wyrobię i nie bedzie mozna zrobic badania,,,Jezu a potem wynik :shock::why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie najlepiej wykonaj usg tarczycy. Moja mama np zawsze ma dobre wyniki z krwi a na usg zawsze cos wyjdzie jest juz po dwoch operacjach. Mi przeciwciala zawsze wychodziły ujemne...

Aktualnie mam juz spokój z tarczyca....

Szczerze mówiąc wątpię zeby cos z Twoja tarczyca było nie tak, ale tak juz mówi nefretis zrób je dla pewności i spokoju albo przestań czytać nakręcić sie. Moim zdaniem to nerwica.

 

-- 29 lis 2014, 22:14 --

 

nefretis, spokojnie. Ja sama gastroskopii nie miałam ale podobno nie jest tak zle jak wszyscy mówią da sie wytrzymać. Wyniki pewnie beda świetne nie mam co do tego żadnych wątpliwości... Spróbuj miec dużo zajęć aby o tym nie myśleć.

Ja we wtorek mam usg ale jakoś zajmuje sie czym innymi nie myśle o tym nawet zastanawiam sie czy isc w ogóle,..bo tez troche sie boje ajak to mówią niewiedza jest błogosławieństwem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mam kasy niestety n prywatne usg

 

-- 29 lis 2014, 23:17 --

 

Nerwicę mam na pewno, pytanie czy tarczycę też, bo nawet jak na nerwicę, to reakcja moja na wysokie temp jest okropna, no chyba, że ejst to to sm, teraz się położyłem i sztywnieją mi ręcę i nogi, mrowieje głowa więc coś jest nie tak.

 

-- 29 lis 2014, 23:20 --

 

nefretis gastroskopia nie jest tak zła najmniej przyjemne jest psikanie takim środkiem znieczulającym w gardło, bo ma się wrażenie ogromnej guli w gardle, ale potem przechodzi i jest ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja we wtorek mam usg ale jakoś zajmuje sie czym innymi nie myśle o tym nawet zastanawiam sie czy isc w ogóle,..bo tez troche sie boje ajak to mówią niewiedza jest błogosławieństwem.

 

angie jak tam Twoje bóle z prawej????? Ja też jestem pewna, ze u Ciebie będzie OK, zobaczysz:) przypomnisz sobie moje słowa :yeah:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gastroskopia nie jest tak zła najmniej przyjemne jest psikanie takim środkiem znieczulającym w gardło, bo ma się wrażenie ogromnej guli w gardle, ale potem przechodzi i jest ok.

 

a mozna się zacząc dusić? czy to niemozliwe? Jesli chodzi o USG, trudno, zrobisz kiedy indziej, ale krew zrób

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gastroskopia nie jest tak zła najmniej przyjemne jest psikanie takim środkiem znieczulającym w gardło, bo ma się wrażenie ogromnej guli w gardle, ale potem przechodzi i jest ok.

 

a mozna się zacząc dusić? czy to niemozliwe? Jesli chodzi o USG, trudno, zrobisz kiedy indziej, ale krew zrób

\

 

Ja się dusiłam :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sinister, Może masz guza mózgu????

Tia, a ty chcesz nasz nastraszyć? Podczas gastroskopii nie można się udusić, więc nie wiem co za bzdury piszesz, każy ma odruch wymiotny , ale to przechodzi.

 

-- 29 lis 2014, 23:36 --

 

Pisząc, żę się dusiłaś, albo, że może mam guza mózgu mam wrażenie, że chcesz nas postraszyć... Kiepskie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No jasne, przestudiowałem Twoje wypowiedzi na forum i ludzie narzekają, że wymyślasz. Przy guzie mózgu zawsze są silne bóle głowy, a ja takowych nie posiadam, wiem co piszę, bo moja mama pracuje na neurologii. Za coś ostrzeżenie dostałaś, dlatego w dyskusję wdawać się nie mam zamiaru. nefretis nie bój się gastro ja przeszedłem ją bez szwanku, a panikowałem przed.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zawsze pobierają wycinek do badania histopatologicznego, i uprzedzam, że czas oczekiwania to 2 tygodnie, to nie oznacza, że masz raka, po prostu zawsze przy gastro pobierają. Ja żyłem w stresie do odebrania wyniku, ale gastrolog uspakajała, że jak są zmiany niepokojące to od razu po 4 dniach jest wynik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×