Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

angie1989,

jak poszłam do lekarza właśnie z prawą stroną jak mnie bolała , to pierwsze zapytał mnie jak przeważnie siedze w fotelu. to jak usiadłam dokładnie jak w domu to powiedział,że robie sobie krzywdę.

 

Maleństwo, dziękuję Ci za ten post!!!!!! :brawo: Ja też mam takie bóle w plecachz tyłu, promieniujące na brzuch. Zawsze myślałam że to nerka bo miewam piasek i kamienie i czeste zapalenia dróg moczowych ale faktycznie łapie mnie to najczęściej gdy siadam na kanapie i biorę laptopa na kolana. Boli wtedy z tyłu i za chwilę brzuch strasznie i jakby jelita. Te bóle nie są dla mnie objawem nerwicy wiec nigdy tu o nich nie pisałam i skupiałam się na szyi, jednak są uciążliwe i martwiły mnie. Mimo że podejrzewałam, że to mięsniowe lub od kręgosłupa, nigdy nie usłyszałam tego od lekarza. Coś jeszcze mówił ten Twój o tym??? Krzywo siedzisz po prostu, tak??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się kładę na wznak na kanapie, zginam nogi w kolanach a laptopa kładę sobie na brzuch. To jest chyba najwygodniejszy sposób, polecam.

Przy stole nie mogłam siedzieć, bo bolał mnie kręgosłup a jak lezalam na boku i podpierałam głowę lewą ręką a prawą pisałam to się tak dorobiłam, że przez 8 miesięcy bolał mnie lewy bark i ramię. Już myslalam, ze będę miała niewładną rekę. Dostałam na to leki przeciwzapalne.

Jak się dużo czasu siedzi na necie to niewłaściwie siedząc lub leżąc można się niezle załatwić. Bóle brzucha, kręgosłupa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lucy1979, kup sobie podstawkę pod laptopa. Laptop podczas uzytkowania ma około 50 stopni, czyli nienaturalnie przegrzewamy organizm. Takie użytkowanie prowadzi do zapalenia skóry, oparzen podobnych do słonecznego, natomiast nie wiadomo jak wpływa na organy wewnętrzne więc dla spokoju i zdrowia lepiej nie trzymać laptopa bezpośrednio przy ciele na ubraniach. Zreszta laptopowi tez to wyjdzie na dobre bo się nie będzie przegrzewał ;)

 

-- 28 lis 2014, 22:42 --

 

Miałam kolejny dobry dzień, bez lęków i myślenia o chorobach :mrgreen:

 

Za to grypa mnie bierze :roll: i o dziwo to na bank grypa a nie nowotwór zatok, mózgu, płuc, kości i krtani :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

 

Spijam herbatkę z pigwa i miodem i uciekam spać.

Dobrej spokojnej nocki Wam życzę :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

D@ri@nk@ powiem Ci szczerze, że ostatnio miałam chęc się przeziębić :D chciałam zobaczyć czy wycofaja sie inne objawy:)

Kiedyś ten test działał, ale teraz w sumie od jakiś 2-3 lat wcale nie choruję :lol:

no brawo, caaały dzień bez lęków i nazwanie grypy-grypą to sukces!! :great:

 

-- 28 lis 2014, 22:56 --

 

marta80 wyobraź sobie, zę pewnego dnia szukając róznych objawów na naszym forum i wpisując 'ból z prawej, biegunki', itp. natknęłam sie bodajże na Twoje wpisy właśnie. Opowiedz coś więcej proszę. Jakie masz objawy? U mnie od baaaardzo dawna wzdęcia - to nr 1, jelita dają mi popalić tak od września/października, wcześniej poza wzdeciami zero.

 

Owszem były jazdy żołądkowe typu zgaga, skurcze, bóle żoładka i niestrawność i koniec.

Teraz mam ten słynny cholerny ból z prawej strony brzucha (pod żebrem?z tyłu?) i luźne stolce. Jak się zdenerwuje np. wyjściem do lekarza/ przyjazdem teścowej :o to idę do wc kilka razy i jest masakra. A tak to biegunkowo 1-2 razy dziennie.

Poza tym mdli mnie. Boje się tego:( Nudności, troche brak apetytu ale waga stoi w miejscu.

A jak u Ciebie? Mnie troche przeraża, że to juz tyle trwa i czasem pobolewa w nocy (głownie przelewania i gazy). Napisz coś

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nefretis, zespół drażliwego jelita wystepuje wtedy gdy objawy utrzymują się co najmniej 3 miesiące, a więc im dłużej występują tym większa pewność, że to własnie to :) mi na jakiś cza sprzeszło, ale znów wróciło. z tego też nie da sie wyleczyć.

 

-- 29 lis 2014, 00:05 --

 

tak sobie mysle, ze z jednej stroy to forum jest pomocne, bo mozna sie wygadac, przekonac sie, ze nie jestesmy jedyni ze swoimi dolegliwosciami.. z drugiej jednak strony poki bedziemy czytac, kto jakie ma objawy, bedziemy caly czas o tym myslec. a wtym wszystkim chodzi o to by o objawach nie myslec, by nie myslec o jakichkolwiek dolegliwosciach. nawet jesli usiebie nie dostrzegamy jakis tam objawow, to gdy przecztamy, ze takie wystapily u kogos innego, zaraz pojawia si eu nas. rozmawialam o tym z psychiatra, ktora powiedziala mi, ze o na tez czyta takie fora. stwierdzila, ze to jest jedno wielke nakrecanie sie nawzajem i ze takie strony powinny byc poblokowane. bo w terpaii chodzi o to by byc jak najdalej od mysli dotyczacych jakichkolwwiek dolegliwosci. co Wy o tym myslicie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Alice in wonderland, powiedział mi tylko ,że takim siedzeniem robimy krzywdę naszym mięśniom i kręgosłupowi bo to nie jest naturalna pozycja, a jesteśmy pokoleniem zwolnien w wf i mało ruchliwym to nasz krekosłup nie ma jak odpocząc.

marta80, ja też ZJD i jak mnie łapie to jakbym miała balony w brzuchu wtedy pije ColonC i mam Debutir ( czy jakoś tak to się nazywa).

Newrica z człowiekim robi cuda. mi wczoraj wykręcało palcem wskazującym , lekkie zawroty głowy i znalazłam sobie diagnoze SM. ale nie będę się wkręcać. wziełam 2 magznezy witaminę b1 i nie przechodziło. potem sobie wytłumaczyłam ,że takie skurcze w dłoni mogę mieć od siedzenia przed kompem i na tej ręce podpieram głowę:)mam nadzieję,że to nie SM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

D@ri@nk@ powiem Ci szczerze, że ostatnio miałam chęc się przeziębić :D chciałam zobaczyć czy wycofaja sie inne objawy:)

Kiedyś ten test działał, ale teraz w sumie od jakiś 2-3 lat wcale nie choruję :lol:

no brawo, caaały dzień bez lęków i nazwanie grypy-grypą to sukces!! :great:

 

Dzięki, powiem ci że też jestem z siebie dumna tym bardziej że to już kolejny dzień :mrgreen:

 

 

D@ri@nk@ a powiedz mi cierpisz na ZJD??ja kiedys bardzo silnie...a teraz powrocilo...to znaczy tak mysle ze to moje jelita sie znow odzywaja...a nie cos powazniejszego(((:

Nie mam zdiagnozowanego ZJD bo po prostu zawzięłam się i nie poszłam do lekarza. Ale objawy mi się zgadzają i im dłużej sobie wmawiam że to tylko nerwica tym większą poprawę widzę :yeah:

 

 

 

Robaczki moje SM to choroba gdzie rzuty pojawiają się regularnie i nie ustępują. Mam ciotke chorą na SM. To nie jest tak że jak boli paluszek czy gorzej widzimy a potem przechodzi to jest SM. Nic Wam nie jest nie wkręcajcie sobie takich ciężkich chorób. :nono::nono::nono:

Ci co mieli RM głowy już w ogóle mogą się niczego nie obawiać :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja teraz mam uderzenia gorąca :/. Porąbane to to ehhh chce już mieć nadczynność tarczycy zdiagnozowaną i nie martwić się, bo podejrzenia podejrzeniami, na to się nie umiera, a przynajmniej będę wiedział, od czego takie samopoczucie, no chyba, że to białaczka , albo coś innego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie proszę tylko nie SM - to bardzo męczące i niestety objawy są wyjątkowo autentycznie, ja miałam najprawdziwsze objawy z mozliwych. Przerabiałam SM przez jakiś rok intensywnie. Doszło do tego, że pół zimy leżałam w łózku z powodu zdrętwiałej nogi, zawrotów głowy i słabości, zaburzeń widzenia i MOWY!, skurczy mięsni. Doprowadziłąm się do ostateczności, przestałam zajmowac się dzieckiem, prowadzić dom, trzymałam się ścian podczas chodzenia.

CODZIENNIE czułam sie podle, chodziłam na masaże do pewnej pani, która była pielęgniarką na oddziale neurologicznym i durna baba mnie dodatkowo straszyła. A chodziłam na masaże by rozmasować zdrętwiałe zimne nogi i z powodu skurczy w nogach. To było prawie 10 lat temu.

 

Byłam pewna, ze to to. W koncu po wielu dniach codziennego płaczu poszłam do rodzinnego i babka kazała natychmiast iśc do psychiatry!

Po 1,5 roku antydepresantów przeszło w 100%

 

Druga sprawa - dla mnie to forum to jedyne miejsce gdzie własnie mogę wypisać swoje objawy i opisac lęk. Rodzina lekceważy, lekarzy sie boję. Mi nie przeszkadza wcale, ze opisujecie objawy. Opisujcie jak najwięcej, jesli wam to pomaga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doszło do tego, że pół zimy leżałam w łózku z powodu zdrętwiałej nogi, zawrotów głowy i słabości, zaburzeń widzenia i MOWY!, skurczy mięsni. .

Miałam identyczne objawy i dlatego miała robione RM w kierunku SM, ale nic nie wyszło. Jedyne co neurolog stwierdziła po wielu innych badaniach że z powodu braku ruchu i trzymania głowy w jednej pozycji przez pół dnia w pracy mam niewielkie objawy niedotlenienia i dlatego biorę na stałe leki i chodze na rehabilitację.

Pozostałe nerwicowe objawy SM ustąpiły, czasem wracają ale już je rozpoznaję

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lucy1979, kup sobie podstawkę pod laptopa. Laptop podczas uzytkowania ma około 50 stopni, czyli nienaturalnie przegrzewamy organizm. Takie użytkowanie prowadzi do zapalenia skóry, oparzen podobnych do słonecznego, natomiast nie wiadomo jak wpływa na organy wewnętrzne więc dla spokoju i zdrowia lepiej nie trzymać laptopa bezpośrednio przy ciele na ubraniach. Zreszta laptopowi tez to wyjdzie na dobre bo się nie będzie przegrzewał ;)

 

-- 28 lis 2014, 22:42 --

 

/

 

Wiem, wiem, że nie można trzymać laptopa bez podstawki. Zapomniałam wspomnieć, że mam coś takiego, co spełnia tę funkcję :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłam na zakupach z moją córcią, musiałam obskoczyć 2 markety i oczywiście w 2 godzin moje zakupy to 0,5 godziny, a 1,5 to ogladanie zabawek :lol::lol::lol:

 

 

 

 

lucy1979, to dobrze ;)

 

 

Pozostałe nerwicowe objawy SM ustąpiły, czasem wracają ale już je rozpoznaję

 

Ja tak samo, czasem coś tam wraca ale na krótko, bo wiem, ze to nerwica, nic innego. Jednak drętwień i zaburzeń wzroku/mowy nie miałam od wtedy.

Oj mnie drętwienie i zaburzenia widzenia długo trzymały, chyba ze 2 miesiące :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do SM, pierwsze myśli takie miałem w kwietniu tego roku kiedy zdiagnozowano u mnie nerwicę. Ale dziś myślę, że to faktycznie SM. Wracałem od babci i nagle poczułem jakbym tracił czucie w nogach, teraz mam to samo doszły ręce i twarz. Myślę, że mam SM stąd ta bardzo zła tolerancja ciepła nawet od takiej błachostki jak gorący posiłek czy suszenie włosów zawsze czuję się gorzej. Do tego mam męty na lewym oku od kwietnia i mi nie przechodzą, a na prawe gorzej widzę, ale to ponoć od komputera. Do neurologa nie pójdę, bo moja mam pracuje na oddziale neurologii , a bratem neurologa do jakiego miałbym dostać skierowanie jest mój psychiatra, więc bez sensu, oni się ze sobą konsultowani i w rozpoznaniu mam nerwicę z licznymi objawami somatyzacyjnymi, ale ja uważam, że to SM, bo po zwiększeniu dawki Mozarinu czuję się lepiej, także tarczyca swoją drogą, ale czas chyba pożegnać się z młodością , witalnością i planami, :((((

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do SM, pierwsze myśli takie miałem w kwietniu tego roku kiedy zdiagnozowano u mnie nerwicę. Ale dziś myślę, że to faktycznie SM. Wracałedo jakiego miałbym dostać skierowanie jest mój psychiatra, więc bez sensu, oni się ze sobą konsultowani i w rozpoznaniu mam nerwicę z licznymi objawami somatyzacyjnymi, ale ja uważam, że to SM, bo po zwiększeniu dawki Mozarinu czuję się lepiej, także tarczyca swoją drogą, ale czas chyba pożegnać się z młodością , witalnością i planami, :((((

 

sinister, zła tolerancja ciepła na jedzenie to albo nerwica albo tarczyca - ja mam to samo!!! Nie boje sie tego, dlatego nawet nie opisuję tego objawu tu. łatwe do zniwelowania tabletką hormonalną. Tracisz czucie w nogach bo ogarnia Cie panika. Ja miałam identycznie, u mnie lekka panika była cały czas. Nogi ręce, język. Cos potwornego. bardzo wykanczało mnie to fizycznie, umęczyłam się jak cholera.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój ojciec miał SM, więc teraz się dodatkowo nakręciłem, ale u niego to było tak, że jak miał rzuty to i tak miał niedowłady , ale brał zastrzyki i pomagało, był sprawny całe życie, jak zmarł to nawet nie na SM tylko na zawał w wieku 60 paru lat. Moja mama non stop mi powtarzała, że od razu by poznała jakbym miał SM, bo pracuje z takimi pacjentami. Pamiętam jak jechałem na gastroskopie po drodze na wózku wiozła pielęgniarka dziewczynę z SM, a ona taka pełna życia zaczęła mnie pocieszać, bo widziała, że się stresuje i bardzo sympatyczna pacjentka z oddziału na którym moja mama pracuje bardzo lubi moją mamę. Ja sam nie wiem, no ta ociężałość , reakcja na ciepło mnie przeraża, przez to nie mogę ćwiczyć , funkcjonować itp :/

 

-- 29 lis 2014, 19:03 --

 

nefertismnie na forum tarczycy wystraszyli, ze jak mialem prawidlowe ich zdaniem wyniki ( prawie przekraczalo ft4 i ft3 norme ) to napewno mam inna chorobe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×