Skocz do zawartości
Nerwica.com

Leki a wzrost/spadek wagi.Wątek zbiorczy.


kate80

Rekomendowane odpowiedzi

czuję zwiększone łaknienie, niestety. tylko że cierpię na anoreksję... lekarka mi tłumaczyła że olanzapina zwiększa łaknienie w takim samym stopniu jak lerivon - choć po nim w ogóle tego nie czułam, a teraz non stop mam na coś ochotę. zastanawiałam się czy nie odstawić tego leku na własną rękę. tylko że wtedy pojawiła by się bezsennośc...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja walczę z mianseryną - dotarłem do granic swojej oczekiwanej wagi i zapycham się pustymi (staram się :yeah: ) kaloriami.

Przytyłem ponad 20 kg dzięki niej.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czuję zwiększone łaknienie, niestety. tylko że cierpię na anoreksję... lekarka mi tłumaczyła że olanzapina zwiększa łaknienie w takim samym stopniu jak lerivon - choć po nim w ogóle tego nie czułam, a teraz non stop mam na coś ochotę. zastanawiałam się czy nie odstawić tego leku na własną rękę. tylko że wtedy pojawiła by się bezsennośc...

u mnie leczono anoreksję mieszanką olzapiny z lerivonem,grr..okropieństwo

 

agnes92 decyzja należy do Ciebie czy wybierasz zdrowie czy figurę.Znam ten ból z autopsji,leki tuczą,ale jak trzeba to cóż...nie ma wyjścia,odstawienie leków grozi,w moim wypadku,ciężką chorobą z której mogę nie wyjść.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak... tuczą bardziej niż czekolada i pączek z nadzieniem owocowym :twisted: Kto ma przytyć, ten przytyje, to zależy od genetyki. Niektórzy w ogóle po takich lekach nie tyją, u mnie jest nawet na odwrót niż u was, chudnę po neuroleptykach mogących rzekomo przyczynić się do wzrostu masy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Waga jest uzależniona od bilansu energetycznego czyli stosunku energii dostarczonej do organizmu do energii zużytej przez organizm. Leki wpływają na tycie tylko w tym sensie, że zwiększają łaknienie (apetyt) i ewentualnie mogą w niewielkim stopniu spowalniać metabolizm.

 

Najlepiej obżerać się jak prosiak, siedzieć cały dzień z dupą w fotelu za przeproszeniem i usprawiedliwiać się kiepskimi genami. :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za rady... olanzapina i lerivon? dlaczego masakra? zanim zaczęłam brac ten peirwszy to odstawiono mi poprzednie, tzn. brałam razem zotral i lerivon, ale już zbyt długo i jakoś pożądanych efektów nie przynosiło.

mam nadzieję, że w moim przypadku tylko zwiększy łaknienie, nieznacznie oczywiście, a nie spowolni metabolizmu bo to by była masakra... prosiłam o fluoksetynę, ale usłyszałam że "to nie lek dla mnie", choć patrząc na ostatnie miesiące bardzo by się przydał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

agnes92, u mnie mieszanka lerivonu z olzapiną spowodowała wściekły wręcz apetyt,utyłam w ciągu miesiąca z jakieś 10 kg-nie pamiętam już dokładnie jak to wyglądało,tak około,na okrągło jadłam ba..nie jadłam tylko się objadałam.

Kiedy brałam olzapinę to ważyłam z 10 kg więcej niż w tej chwili gdy jestem na innym neuroleptyku,fakt, to nie sam lek,ale on znacznie zmagał mój apetyt a wtedy cierpiałam na bulimie i moje jedzenie było "zaburzone" .

Olzapina jest dobrym lekiem,poza tym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

właśnie w ostatnim czasie mam bulimiczne napady, a ta olanzapina powoduje, że jeszcze bardziej się w koło tego kręcę :(. dobrze, że lerivonu już nie biorę, choć z dwojga złego wolałabym akurat ten drugi lek. może i przydałoby mi się kilka kg więcej, ale na pewno nie w taki sposób, że się będę objadać... wolę powoli do celu, a nie nagle przytyć 10kg w ciągu miesiąca - na pewno włączyłaby mi się lampka "schudnąć", i znów błędne koło...

 

-- 10 lut 2012, 15:38 --

 

Olanzapina na mojej czarnej liście. Odkąd biorę ten lek, przytyłam w 1,5 miesiąca ok. 10kg! Jest to dla mnie tragedią, niestety muszę wybierać między zdrowiem a zachowaniem szczupłej sylwetki...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak dostaniesz np. olanzapinę to na 90% utyjesz jak krowa. Albo mirtazapinę albo inne g...ja już w ogóle w leki nie wierzę.

 

-- 09 mar 2012, 16:16 --

 

PS mozna równiez schudnąć np po fluoksetynie lub wellbutrinie tylko ja po swoich doswiadczeniach radziłabym Ci się milion razy zastanowić czy leki CI są potrzebne - czy nie poradzisz sobie sama/ z pomocą rodziny czy przyjaciół, ewentualnie psychoterapeuty, chociaż 90% z nich to deb...le...sorr to są moje doswiadczenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak dostaniesz np. olanzapinę to na 90% utyjesz jak krowa. Albo mirtazapinę albo inne g...ja już w ogóle w leki nie wierzę.

 

-- 09 mar 2012, 16:16 --

 

PS mozna równiez schudnąć np po fluoksetynie lub wellbutrinie tylko ja po swoich doswiadczeniach radziłabym Ci się milion razy zastanowić czy leki CI są potrzebne - czy nie poradzisz sobie sama/ z pomocą rodziny czy przyjaciół, ewentualnie psychoterapeuty, chociaż 90% z nich to deb...le...sorr to są moje doswiadczenia

 

Jak czytam tego posta to odnoszę wrażenie,ze jesteś wkurzona i rozżalona a to świadczy o silnym uczuciu niechęci. W tym wypadku do lekarzy, żeby nazwać debilami ich to trzeba się mocno podkurzyć, ale to takie moje beznadziejnie , dziejne wynaturzenia i deliberacje w temacie.

 

Trzeba jeść mniej niż się spala . Jak się je i siedzi cały dzień w domu to się tyje, sposób żeby schudnąć , mniej siedzieć dużo chodzić z buta. Basen, siłownia tez nie zaszkodzą od czasu do czasu a dodatkowo leki zatrzymują wodę w organizmie a jak się je odstawia to się leci z wagi po utracie wody.Innego sposobu niż ruch nie wiedzę na schudnięcie. Z dietami to jest jak z tymi lekami ludzie by chcieli żeby za nich to się samo stało a samo się to w bajkach, np. pt. ,,Stoliczku nakryj się" albo ,,Bijcie kije samobije".

Tyle łodemnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja samą dietą schudłem 20kg... Obecnie znowu jestem na diecie, bo chcę schudnąć z 8kg ale obawiam się, że przytyję bo dostałem kwetiapinę - już po dwóch dniach 700g w górę(woda?). Zacząłem łykać chrom(on skutecznie hamuje apetyt na słodkie), piję czerwoną herbatę, która zmniejsza apetyt, jem 3 lub 4 posiłki dziennie. Mam też zamiar jechać na rowerku dwie godziny dziennie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmm.. no wlasnie, jak komus brak motywacji zeby sie ubrac to ciezko o cwiczenia :?

moze trzeba kombinowac aby lekarz przepisal cpos po czym nie nastepuje przyrost wagi , bp kwetiapina do nich raczej nie nalezy ale z drugej strony leki z tej grupy chyba wszystkie takie tyjace :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

unikać soli (sól leki zatrzymują też wodę w organiźmie), ćwiczyć, nie jadać fast-foodów, jeść zdrowo i nie powinieneś przytyć.

od samych leków w sobie się nie tyje, woda się co najwyżej zatrzymuje i mamy wrażenie że przytyliśmy. wtedy najłatwiej wpieprzać na potęgę a potem płakać, że to od leku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

paradoksy ma rację, po lekach samych w sobie się nie tyje. Szybki przyrost masy ciała jest spowodowany podwyższonym łaknieniem (apetytem) i zatrzymywanie wody w organizmie, ewentualnie nieznacznym spowolnieniem metabolizmu. Wystarczy po prostu przejść na dietę, jeść mniej i częściej w ciągu dnia, suplementować się itd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z własnego doświadczenia tj. asentra, anafranil, paxtin, escitil, effectin, xanax, citronil wiem, że antydepresant wcale nie musi oznaczać tycia. Jednakowoż pragnę was wszystkich przestrzec przed anafranilem, ponieważ to właśnie on sprawił, że przybrałam ok 15kg, a wiadomo, że nadwaga doprowadza nie tylko do złego samopoczucia, ale również do innych schorzeń. Po pozostałych lekach nie przybrałam nawet 1kg, a po anafranilu dosłownie każdego dnia czułam, że wręcz puchnę, a wcale nie zwiększałam porcji posiłków. Tak czy inaczej nadwaga została, a ja czekam na dzień kiedy znowu będę mogła stanąć na wadzę i zobaczyć 53kg. Ze względu na ataki paniki nie mogę sobie pozwolić na intensywny trening sportowy stąd waga spada bardzo, ale to bardzoooo powoli. Jakie są wasze doświadczenia? Pozdrawiam!

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×