Skocz do zawartości
Nerwica.com

Witam i proszę o pomoc


Gość mati_95

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam na imię Mateusz i mam 17 lat. Od około 3 lat zmagam się z pewnymi problrmami, takimi jak brak koncentracji, nie mogę się na niczym skupić, przez to mam złe wyniki w nauce. Rodzice bez przerwy krzyczą na mnie że jestem leń, że nie chce mi się uczyć itd. a ja po prostu nie mogę na niczym skoncentrować, jestem bez przerwy rozkojarzony, wszystko mnie denerwuje itd. Jestem bardzo nerwowy, czasami miewam jakieś takie napady paniki, stany lękowe itp. Cały czas jestem zdenerwowany i zestresowany. Nie mogę przez to normalnie funkcjonować bo po prostu nie jestem sobą.Łatwo daje się wyprowadzić z równowagi, wszystko biorę do siebie. W szkole mam problemy w kontaktach z kolegami bo jak już mówiłem bez przerwy jestem rozkojarzony, zestresowany itd. W sumie cały czas chodzę sam, żadko z kimś rozmawiam, chociaż zauważyłem że koledzy starają się ze mną dogadać ale ja po prostu przez te ciągłe nieustające nerwy nie jestem sobą i nie potrafię się z nimi dogadać. Nie wiem czym to może być spowodowane ale chce to zmienić bo wiem że to są najlepsze lata mojego życia a ja to wszystko marnuję. Na wtorek jestem umówiony do psychologa ale sam nie wiem już czy to dobry pomysł. Liczę na waszą pomoc. Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej psycholog to byl bardzo dobry pomysl idz jak najszybciej bo potem bedzie coraz trudniej. Ja mam 25 lat i od pol roku mam okropne natretne mysli,brak koncentracji i wiele innych objawow towarzyszacych nerwicy bylam na kilku sesjach u psychologa nie widac narazie wiekszej poprawy ale to dopiero poczatek trzeba byc dobrej mysli i robic cos w tym kierunku bo nerwica to stgrzaszne cholerstwo. Pozdrawiam cueplutko:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej, dzieki za wsparcie. A czy możesz mi powiedzieć jak wygląda taka wizyta u psychologa? Boję się że jak tam pójde to nie będe wiedział co powiedzieć. O co taki psycholog pyta? Trzeba się jakoś przygotować do takiego spotkania? Jak to wyglądało w Twoim przypadku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mati_95, witaj, Mateuszu.Myślę,że Twoje problemy mogą być spotęgowane przez krzyki rodziców.Nikomu nie pomagają wyzwiska i nieustanne pretensje.To takie błędne koło-jesteś zdenerwowany,bo nie możesz się skoncentrować,rodzice na Ciebie krzyczą,naciskają,przez co jeszcze bardziej się denerwujesz,wszystko przekłada się na Twoje kontakty z ludźmi.Zamartwisz się,że dzieje się tak a nie inaczej i koło się zamyka...

 

Również dzięki za radę. I szczerze - to sam tak nie dawno myślałem, a teraz jeszcze mnie utwierdziłaś w tym przekonaniu. Jest dokładnie tak jak piszesz, jakby nie wymagali ode mnie nie wiadomo czego i wiecznie nie krzyczeli na mnie to nie miałbym teraz takich problemów. No ale co mam zrobić, może jak ten psycholog do którego pójdę stwierdzi to samo to moi "kochani" rodzice wkońcu zaczną myśleć i dotrze do nich przez co mam takie problemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×