Skocz do zawartości
Nerwica.com

Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?


d65000

Rekomendowane odpowiedzi

detektywmonk, to co napisałeś, to totalne bzdury. Seks jest intuicyjny, 99% społeczeństwa oglądało kiedyś porno, więc wie co i jak powinno wyglądać. Jedyny problem to może być przy rozdziewiczaniu i do tego najlepiej, żeby para się przygotowała (w necie można znaleźć MNÓSTWO informacji w jaki sposób).

 

Mój pierwszy raz był bardzo spontaniczny, w ogóle go nie planowaliśmy, a wszystkiemu winna pogoda i to, że mój brat poszedł na imprezę. :P I to ja wtedy wykonałem pierwszy krok. Ona sama nie chciała mi po tej przygodzie uwierzyć, że byłem prawiczkiem. Dlatego uważam, że gadanie iż prawiczek jest beznadziejny w łóżku jest przesadą.

 

PS: trzeba przyznać, że obecnie dużo "pomagają" mi antydepresanty, bo SILNIE opóźniają wytrysk. :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kajetanone, skoro nie jesteś to w czym masz problem? :D

 

detektyw monk wygląda na to, że to ty jesteś cymbał :P

 

marsal2 zgadzam się w 100% :) Lepiej nie strasz chłopaków rozdziewicznaniem, bo z domu nie wyjdą :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój pierwszy raz był bardzo spontaniczny, w ogóle go nie planowaliśmy, a wszystkiemu winna pogoda i to, że mój brat poszedł na imprezę. :P I to ja wtedy wykonałem pierwszy krok. Ona sama nie chciała mi po tej przygodzie uwierzyć, że byłem prawiczkiem. Dlatego uważam, że gadanie iż prawiczek jest beznadziejny w łóżku jest przesadą.

 

PS: trzeba przyznać, że obecnie dużo "pomagają" mi antydepresanty, bo SILNIE opóźniają wytrysk. :/

Tak sobie to czytam i nie wiem, zastanawiam się czy wiesz jakim jesteś szczęściarze.

 

Dzisiaj sobie to wszystko przemyślałem (swoją sytuację) i doszedłem do wniosku że nie ma sensu udawanie że może być lepiej. Ten problem dręczy mnie od ok. trzech lat i równe 3 lata zero poprawy. Nie mam żadnych, zupełnie żadnych predyspozycji do podrywania kogoś. Przez ostanie miesiące (ok. pół roku) szukałem rozwiązania w różnych źródłach: radziłem się 2 psychologów - bez rezultatu, szukałem pomocy na forach, w głupich poradnikach i książkach. Wszyscy emanują optymizmem, że trzeba się tylko postarać itd. a nie wiedzą przez co przechodzi osoba która ma się do tego stosować. "Normalnym" ciężko zrozumieć że nawet zwykła rozmowa może być dla kogoś tak niewykonalną abstrakcją jak wejście na Mount Everest. Proste jak to porównanie: jak jesteś zdrowy i możesz chodzić to nie możesz sobie wyobrazić co przeżywa inwalida na wózku...

 

Usiłowałem sobie wmówić, że będzie lepiej, że to jest chwilowe i w przyszłości mi się poprawi. I zdałem sobie sprawę że sobie to wmawiam. Bo nie mam podstaw myśleć że będzie lepiej. Zostaje tylko liczenie na szczęście, a to nie w moim stylu. Dlatego chyba wrócę do myślenia o prostytutkach.

 

Innym życzę więcej szczęścia.

 

Co do wartości to miałem na myśli fanatyk -katolik .

Czyli że uważasz że fanatyk katolik to uważa doświadczoną kobietę za dziwkę? Fanatyk pewnie tak, ale nie każdy katolik tak myśli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój pierwszy raz był bardzo spontaniczny, w ogóle go nie planowaliśmy, a wszystkiemu winna pogoda i to, że mój brat poszedł na imprezę. :P I to ja wtedy wykonałem pierwszy krok. Ona sama nie chciała mi po tej przygodzie uwierzyć, że byłem prawiczkiem. Dlatego uważam, że gadanie iż prawiczek jest beznadziejny w łóżku jest przesadą.

O zesz w morde :shock: To Ty juz po? :D A teraz powiedz chlopakom co sie zmienilo? Pewnie nic chociaz im sie wydaje ze wszystko po tym jednym razie juz bedzie pieknie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O zesz w morde :shock: To Ty juz po? :D A teraz powiedz chlopakom co sie zmienilo? Pewnie nic chociaz im sie wydaje ze wszystko po tym jednym razie juz bedzie pieknie
Nie chciałem tego pisać, żeby nikogo nie urazić, ale trudno... Widzisz. Dla mnie ktoś kto nie przeżył inicjacji nie jest w pełni człowiekiem, tak jak by mu czegoś brakowało, co każdy powinien za sobą mieć. Bez różnicy czy za darmo czy za pieniądze. Dlatego mi tak strasznie ciężko. Nie chciałem tego pisać bo to może obrazić któregoś z towarzyszy niedoli.

 

Poza tym na pewno coś się zmieniło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O zesz w morde :shock: To Ty juz po? :D A teraz powiedz chlopakom co sie zmienilo? Pewnie nic chociaz im sie wydaje ze wszystko po tym jednym razie juz bedzie pieknie
Nie chciałem tego pisać, żeby nikogo nie urazić, ale trudno... Widzisz. Dla mnie ktoś kto nie przeżył inicjacji nie jest w pełni człowiekiem, tak jak by mu czegoś brakowało, co każdy powinien za sobą mieć. Bez różnicy czy za darmo czy za pieniądze. Dlatego mi tak strasznie ciężko. Nie chciałem tego pisać bo to może obrazić któregoś z towarzyszy niedoli.

 

Poza tym na pewno coś się zmieniło.

 

o boze.

 

Wiecie... w sumie to na pewno wiecie! ale i tak to powiem - te wszystkie problemy sa w waszej glowie, niemal ze tylko i wylacznie. Nawet jesli zdarzaja sie osoby, ktora moga was negatywnie ocenic na podstawie waszego doswiadczenia seksualnego - jest to zazwyczaj niewielka, malo istotna ocena, do ktorej oni sami nie przywiazuja duzej uwagi. to wy zrobicie z tego problem, rozdmuchujac to do ogromnych rozmiarow, podwazajac resztki waszej pewnosci siebie w relacji z ta osoba - ktora w rzeczywistosci wasze dziewictwo, lub tez jego brak - miala w wiekszym lub mniejsjzym stopniu w dupie.

 

 

A tobie jak tak strasznie jest ciezko, i faktycznie tak myslisz, to idz na dziwki - przynajmniej przestaniesz zyc w sferze fantazji, ze rozdziewiczenie mogloby polepszyc twoj stosunek do samego siebie, bo watpie, zeby faktycznie to cos zmienilo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

o boze.

 

Wiecie... w sumie to na pewno wiecie! ale i tak to powiem - te wszystkie problemy sa w waszej glowie, niemal ze tylko i wylacznie. Nawet jesli zdarzaja sie osoby, ktora moga was negatywnie ocenic na podstawie waszego doswiadczenia seksualnego - jest to zazwyczaj niewielka, malo istotna ocena, do ktorej oni sami nie przywiazuja duzej uwagi. to wy zrobicie z tego problem, rozdmuchujac to do ogromnych rozmiarow, podwazajac resztki waszej pewnosci siebie w relacji z ta osoba - ktora w rzeczywistosci wasze dziewictwo, lub tez jego brak - miala w wiekszym lub mniejsjzym stopniu w dupie.

 

 

A tobie jak tak strasznie jest ciezko, i faktycznie tak myslisz, to idz na dziwki - przynajmniej przestaniesz zyc w sferze fantazji, ze rozdziewiczenie mogloby polepszyc twoj stosunek do samego siebie, bo watpie, zeby faktycznie to cos zmienilo.

Tego nie wiesz czy poprawi czy nie...Ale ja też nie wiem.

 

Przeraziło Cię to co napisałem? To nic nadzwyczajnego, jest mnóstwo rzeczy które czynią cię gorszym gdy ich nie masz: np. brak prawa jazdy, brak matury, brak zawodu, brak kasy. Dziewictwo w dorosłym wieku to jedna z tych rzeczy. Tylko powiedz uczciwie, czy to nie są dowody porażki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

o boze.

 

Wiecie... w sumie to na pewno wiecie! ale i tak to powiem - te wszystkie problemy sa w waszej glowie, niemal ze tylko i wylacznie. Nawet jesli zdarzaja sie osoby, ktora moga was negatywnie ocenic na podstawie waszego doswiadczenia seksualnego - jest to zazwyczaj niewielka, malo istotna ocena, do ktorej oni sami nie przywiazuja duzej uwagi. to wy zrobicie z tego problem, rozdmuchujac to do ogromnych rozmiarow, podwazajac resztki waszej pewnosci siebie w relacji z ta osoba - ktora w rzeczywistosci wasze dziewictwo, lub tez jego brak - miala w wiekszym lub mniejsjzym stopniu w dupie.

 

 

A tobie jak tak strasznie jest ciezko, i faktycznie tak myslisz, to idz na dziwki - przynajmniej przestaniesz zyc w sferze fantazji, ze rozdziewiczenie mogloby polepszyc twoj stosunek do samego siebie, bo watpie, zeby faktycznie to cos zmienilo.

Tego nie wiesz czy poprawi czy nie...Ale ja też nie wiem.

 

Przeraziło Cię to co napisałem? To nic nadzwyczajnego, jest mnóstwo rzeczy które czynią cię gorszym gdy ich nie masz: np. brak prawa jazdy, brak matury. Tylko powiedz uczciwie, czy to nie są dowody porażki.

 

ojej. Czytam to forum i juz rozumiem, dlaczego udalo mi sie wyzdrowiec. Bylem swiadom tego, ze wszystkie moje kompleksy, lęki, obawy istnieja jedynie w mojej glowie, nie sa prawdziwe.

 

To co piszesz jest tak absurdalne, ze na prawde ciezko uwierzyc mi, ze nie dostrzegasz wylewajacego sie z twoich slow surrealizmu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jest mnóstwo rzeczy które czynią cię gorszym gdy ich nie masz: np. brak prawa jazdy,

ej ..ja nie mam prawa jazdy i nie czuje sie przez to gorsza :smile:

Ten przypadek nie dotyczy kobiet :) Co byś pomyślała o facecie bez prawa jazdy?

 

Ja chciałem tylko udowodnić, że niektóre rzeczy, a właściwie ich brak jest porażką. Bezrobotny też jest społecznym popychadłem. Dziewictwo to jedna z tych rzeczy, przynajmniej dla mnie. Może się mylę...

 

Problemy niby są w głowie, ale to społeczeństwo decyduje (niekoniecznie słusznie), kto jest, a kto nie jest frajerem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cudak- wiesz dobrze piszesz tylko kwestia jest taka że jakby moim celem było wyprowadzenie sie z tej miesciny ale ogólnie to mam słabiutke nerwy zawsze miałem a od tamtego czasu tak jak pisze to już piekło przynajmniej tak to widze takie ciągłe zmaganie sie z każdym dniem i zero bonifikaty w związku z tym. Poza tym mam w głowie takich paru typów z okolicy co zwariowało i wkręcam sobie że jestem o krok od takiego stanu a jakiś /cenzura/ nade mną pyta czy jestem pedałem oj boże jak niby mógłbym być nim.

Nie rozumiem co chcesz zrobić, zostać czy się wyprowadzić, niezależnie gdzie będziesz ktoś Ci dosra i tak. Ludzie zawsze i wszędzie gadają pierdy, przed tym nie uciekniesz. Jak sobie coś wkręcasz, masz lęki przed wyjściem z domu, to sam sobie nie poradzisz z tym. Zwróć sie do specjalisty /psychiatry ?/. To się leczy. Tak samo jak mogłeś leczyć te np wypryski. Ale jak nie zaczniesz coś z tym robić, nic się nie zmieni. Sam musisz działać, to jest najtrudniejsze, żeby sie przemóc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

inbvo, też nie wierzę, że sie nie wygłupiasz. Naprawdę dziewictwo to taki problem w dorosłości? Bo ja uważam, że dowod szacunku do siebie. Teraz małolaty się "sypią" w wieku 14 lat - uważasz, że to jest dobre i nie frajerskie?

Przykład z prawem jazdy również żałosny - w obecnych czasach samochód zwyczajnie może sie komuś nie opłacać, więc po co prawko robić?

Przykład z maturą tez beznadziejny - jak ktoś jest dobrym fachowcem po zawodówce, to po co mu ta matura?

Brak kasy dotyczy chyba każdego w którymś momencie życia, więc nie ma o czym gadać.

 

Problemy niby są w głowie, ale to społeczeństwo decyduje (niekoniecznie słusznie), kto jest, a kto nie jest frajerem.

Jeśli całe społeczeństwo myślałoby tak jak Ty, to zastanowiłbym się nad samobójstwem pewnie. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie spoleczenstwo decyduje o tym, czy jestes nieudacznikiem. Nagle zaczynasz odnosic sie do swojego wizerunku; a przeciez mowa byla o tym, co sam o sobie myslisz.

 

Ogolnie nie mam sily tego tlumaczyc i uzasadniac, bo musialbym napisac strasznie dlugiego posta, anyway: niska samoocena cechuje sie tym, ze kazde zdarzenie, ktore przez otoczenie mogloby zostac uznane za porazke, traktujemy jako dowod swojej beznadziejnosci - nie potrafiac zrozumiec, ze wplyw moga miec tu inne czynniki, nie zwiazane z nasza "beznadziejnoscia". Nawet, gdybys nie mial ochoty na seks lub zupelnie nie potrzebowal prawa jazdy - i tak dostrzegalbys w tym dowod swojego nieudacznictwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kajetanone człowieku, usiłuje Ci uzmysłowić, że skoro nie jesteś pedałem to nie jesteś i kropka. Problemu nie ma, więc możesz już przestać o tym myśleć.

 

Moim zdaniem to nie inicjacja z chłopaczka-prawiczka robi mężczyznę tylko psychiczna dojrzałość. Zwyczajnie przerzucacie odpowiedzialność za swoją obecną sytuację na kobiety - bo ona pewnie coś tam sobie pomyśli, wyśmieje albo ch..wie co jeszcze. Wydaje Wam się, że seks to jakiś sport wyczynowy albo konkurs na najlepszego kochanka?

Poza tym pamiętajcie, że za to by było przyjemnie odpowiadają obie osoby. Równie dobrze Wy możecie mieć pretensje do partnerki, że dajmy na to leży jak kłoda albo nie wie jak się za niego zabrać. Dziewice wg. Waszego schematu myślenia należało by na wejściu wyśmiać :D

 

Powtórzę raz jeszcze: Bądźcie mężczyznami, a kobiety to docenią. Szukajcie uczuć zamiast seksu, a Wasze problemy będą bez znaczenia. Kobieta zakochana potrzebuje przede wszystkim bliskości i czułości, a nie 12 godzinnego seksu czy 3 orgazmów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kajetanone człowieku, usiłuje Ci uzmysłowić, że skoro nie jesteś pedałem to nie jesteś i kropka. Problemu nie ma, więc możesz już przestać o tym myśleć.

 

Moim zdaniem to nie inicjacja z chłopaczka-prawiczka robi mężczyznę tylko psychiczna dojrzałość. Zwyczajnie przerzucacie odpowiedzialność za swoją obecną sytuację na kobiety - bo ona pewnie coś tam sobie pomyśli, wyśmieje albo ch..wie co jeszcze. Wydaje Wam się, że seks to jakiś sport wyczynowy albo konkurs na najlepszego kochanka?

Poza tym pamiętajcie, że za to by było przyjemnie odpowiadają obie osoby. Równie dobrze Wy możecie mieć pretensje do partnerki, że dajmy na to leży jak kłoda albo nie wie jak się za niego zabrać. Dziewice wg. Waszego schematu myślenia należało by na wejściu wyśmiać :D

 

Powtórzę raz jeszcze: Bądźcie mężczyznami, a kobiety to docenią. Szukajcie uczuć zamiast seksu, a Wasze problemy będą bez znaczenia. Kobieta zakochana potrzebuje przede wszystkim bliskości i czułości, a nie 12 godzinnego seksu czy 3 orgazmów.

 

ale dopoki sie nie zakochacie, lepiej dawajcie chociaz orgazmy :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

detektywmonk, ale to można rozwiązać - idź na kurs?

inbvo, to nie zawsze jest kwestia checi :) Niektorzy dla dobra innych ludzi nigdy nie powinni prowadzic samochodu. np. ja :P desleksja spowodowala u mnie skrzyzowana lateralizacje i problemy z orientacja przestrzenna. Czas odroznienia prawej od lewej mam mocno zanizony a za kolkiem trzeba reagowac blyskawicznie. Wiec zdecydowaniewole byc w roli pasazera ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

inbvo, też nie wierzę, że sie nie wygłupiasz.
To uwierz.

 

Naprawdę dziewictwo to taki problem w dorosłości? Bo ja uważam, że dowod szacunku do siebie.
Jeśli jest Twoim wyborem to wtedy pewnie tak. Są tacy którzy czekają do ślubu - mogą ale nie chcą, w imię wartości wyższych.

 

Teraz małolaty się "sypią" w wieku 14 lat - uważasz, że to jest dobre i nie frajerskie?

A jaka jest prawidłowa odpowiedź? Że to patologia?? Pewnie patologia, ale prawda jest taka że im zazdroszczę.

 

Przykład z prawem jazdy również żałosny - w obecnych czasach samochód zwyczajnie może sie komuś nie opłacać, więc po co prawko robić?

Przykład z maturą tez beznadziejny - jak ktoś jest dobrym fachowcem po zawodówce, to po co mu ta matura?

Brak kasy dotyczy chyba każdego w którymś momencie życia, więc nie ma o czym gadać.

 

Jeśli całe społeczeństwo myślałoby tak jak Ty, to zastanowiłbym się nad samobójstwem pewnie. :D

Dobra ok., przemyślałem, może przykłady nietrafne i beznadziejne. Przyznasz jednak że są rzeczy za które człowiek jest uważany za gorszego.

 

Hellbike, kto to właściwie jest nieudacznik? Ten kto o sobie myśli że nim jest, czy kogo ludzie za takiego mają? Bo np. ja nie uważam nikogo za nieudacznika i wyznaję zasadę że każdy może żyć jak chce, nawet pod mostem. Prawiczka też nie uważam. Wg. mnie każdy/ każda kto się śmieje z prawiczków jest płytki i głupi. Ale to nie zmienia faktu że się śmieje.

 

Candy14, też mam lateralizacje, dokładnie tak samo jak Ty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×