Skocz do zawartości
Nerwica.com

KLOMIPRAMINA (Anafranil, Anafranil SR)


mikolaj

Czy klomipramina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

133 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy klomipramina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      84
    • Nie
      33
    • Zaszkodziła
      28


Rekomendowane odpowiedzi

Powrocilem do klomi przy wrnlafaksynie, bo niestety na CRF z kazdym tygodniem nasilaly sie natrectwa, na ktore dodanie solianu nie pomagalo. Na razie 75 mg do wenli, zobaczymy co sie bedzie dzialo.

 

-- 02 paź 2017, 15:06 --

 

Mirte rzecz jasna odstawilem, ale suka chyba dluvo siedzi, bo mimo ze wczoraj zamiast mirty wzialem klomi, to spalem jak po mircie i rano nie moglem sie dobudzic. Co do klomi, mozliwe ze po 2 miesiecznej przerwie dziala juz od pierwszej tabletki ? Bo mysli juz mi sie znacznie wyciszyly i to nie jest placebo, skutkow ubocznych brak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam jako nowy zjadacz Anaframilu :)

 

Jako weteren paroksetyny mam już spore doświadczenie.

Po 15 latach brania seroxat-> paragen -> paroxinor ( nie ma różnicy w działaniu , no w sumie jedyna to cena , ostatni najtańszy )

15 lat brałem dawkę 60mg dziennie. Pomagał na NN i fobię społeczną + lęki uogólnione ..pisze pomagał , poniważ po 15 latach oraganizm w końcu powiedział STOP i niestety lek przestał działać. Były oczywiście próby schodzenia na niże dawki, nawet przerwy w braniu . Nic nie pomogło , lekarz powiedział, że po prostu mój organizm już nie reaguje na ten lek i czas na zmiany.

Czas wytoczyć niestety najcięższe działa czyli Anafranil.

Biorę go na razie 75 raz dziennie , piąty dzień brania.

Jak ktos ma jakieś pytania to z chęcią odpowiem jako weteran paroksetyny :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaki bezpieczny czas można pobierać 300 mg klomipraminy zakładając bardzo dobrą tolerancje ? biorę ją 2 miesiące na razie

 

Dziękuj Bogu i bierz nawet 100 lat, tylko bądź pod obserwacją psychiatry, który może zlecić jakieś badania kontrolne, by sprawdzić czy wszystko jest ok.

 

-- 02 paź 2017, 23:20 --

 

mi nawet 300 mg klomipraminy nie pomaga wyeliminować w 100 % natręctw , dalej się pojawiają i poprawa jest tak gdzieś w 90 %.

 

Spytaj psychiatrę o augumentację i nie zwiększaj dawki.

Wg. Stephena Stahla można dorzucić minimalne dawki fluwoksaminy celem potencjalizacji działania na OCD.

Wspomnij o tym lekarzowi, mogę dać Ci naukowe źródło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dr. Psycho Trepens a Ty na jakie? Ja cierpię na Fobię społeczną z ostrą Erytrofobia ( czerwienisz się jak ktoś na Ciebie patrzy i nie da się słowa wydusić, ręcę się trzęsą , kto to miał ten wie co to za piekło ), do tego lęki napadowe i ogólnione,

i na koniec natręctwa myslowe - oglądając film albo czytając książkę ciągle analizowałem teksty pauzowałem i analizowałem fabułę na głos albo analizowałem treści z każdej przeczytanej strony i układałem w myslach - ktoś tak ma?

Szybka wizyta u psychiatry i paroksetyna, wówczas seroxat bo innego nie było a 1 opakowanie 130zł , dopiero na 60mg był skutek, i tak przez 15 lat , najdłuższa przerwa w braniu to 3 miesiące i oczywiście nawrót choroby był.

 

 

Natrętnik czemu mam zwiększać? Lekarz chce sprawdzić czy taka dawka będzie odpowiednia bo Anafranil jest mocniejszy od paroksetyny i nie jest powiedziane, że trzeba się szprycować też tak mocno tym specyfikiem :pirate: Mam zdać relacje za miesiąc, na nastepnej wizycie.

Uspokoił mnie, że jak mam mózg przesiąknięty już paroksetyną to nie odczuje za bardzo skutków ubocznych Anafranilu.

 

Anafranil biorę piąty dzien , i cóż moge powiedzieć? Jest to trochę terapia szokowa bo nagłe odłożenie 60mg paroksetyny na rzecz 75 Klomiparminy,

na plus- na razie nic bo czekamy, choroba nawróciła mimo 60mg paroksetyny ale 5 dni to za mało, żeby nagle ozdrowieć

 

na minus - zaparcia lekkie, ale to nic z tym co było z ssri , trochę zwiększony puls.. i to wszystko:) wygląda jakby lekarz miał rację, jak się bierze kawał życie końskie dawki paro i przeskakuje na inny podobny to uboki są nieodczuwalne niemal.

 

Mam jechac na 75 miesiąc, i wówczas zdecydujemy czy zwiększamy, oby nie, czas pokaże

 

picziklaki jakiego typu masz natręctwa? to najtrudniej stłumić, nawet na 60mg paro rzadko bo rzadko ale to było.. chciałem dobić do 80mg nawet ale lekarz zabronił.

 

Dziwne, że kawał życia pomaga Ci lek w normalnym funkcjonowaniu a nagle jak pstryknięcie palcem przestaje w jednej chwili..

Ja byłem pewny że będą to jadł do końca życia a psychoterpia to chyba dla wybranych, mi nie nie dała

 

AHA pewie zapytacie o libido, wiadomo jak kastruje paro w końskich dawkach i to niestety nie mija :comone: mimo wszystko mała cena za normalne funkcjonowanie :yeah: , na Anafronilu bez zmian w tym względzie :)

 

-- 03 paź 2017, 00:44 --

 

mi nawet 300 mg klomipraminy nie pomaga wyeliminować w 100 % natręctw , dalej się pojawiają i poprawa jest tak gdzieś w 90 %.

 

 

Niestety na natręctwa potrzeba najbardziej końskich dawek, u mnie na fobie i lęki nawet 20mg paro stykło, ale te przeklęte natręctwa nawet przy 60mg czasem potrafił dokuczyć, 60mg paro to jak 300mg Klomi u Ciebie , 3 tabsy

 

-- 03 paź 2017, 00:48 --

 

Jaki bezpieczny czas można pobierać 300 mg klomipraminy zakładając bardzo dobrą tolerancje ? biorę ją 2 miesiące na razie

 

Dziękuj Bogu i bierz nawet 100 lat, tylko bądź pod obserwacją psychiatry, który może zlecić jakieś badania kontrolne, by sprawdzić czy wszystko jest ok.

 

 

Ja bym brał do końca życia jakby miało nie być nawrotów, tylko się cieszyć i modlić aby to trwało, psychotropy szkodza nam nie bardziej jak leki na nadciśnienie czy cukrzyce, a juz taki apap jest 100 razy gorszy dla zdrowia,

Ja robiłem regularnie badania i co? wszystko pod kontrolą, :) z tym mozna po prostu żyć i sie przyzwyczaić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Seba, mialem dokladnie to samo co Ty, z analizowaniem w glowie fragmentow filmu, zatrzymywalem co chwile :) ale juz nie mam az tak chamskich natrectw, bardziej mi dokucza prowadzeniw dialogow sam ze soba w myslach, wymyslanie jakichs sytuacji i powtarzanie w kolko to samo w myslach, dlatego wrocilem do Anafranilu. Tez na razie 75 mg i poczekam czy to cos da, bo biore jeszcze wenle, ktora daje za wiele dobrego, wolalbym nie wracac do monoterapii Anaftanilem. Ale moim zdaniem jak bierzesz sam Anafranil, to zwiekszenie do conajmniej 150 bedzie nieuniknione na natrectwa, skoro piszesz ze nawet 60 mg paro nie dawalo im w 100 % rady. Tu sie rozchodzi o serotonine, w ktorej wrecz trzeba utopic mozg, a 60 paro > 75 klomi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Seba, mialem dokladnie to samo co Ty, z analizowaniem w glowie fragmentow filmu, zatrzymywalem co chwile :) ale juz nie mam az tak chamskich natrectw, bardziej mi dokucza prowadzeniw dialogow sam ze soba w myslach, wymyslanie jakichs sytuacji i powtarzanie w kolko to samo w myslach, dlatego wrocilem do Anafranilu. Tez na razie 75 mg i poczekam czy to cos da, bo biore jeszcze wenle, ktora daje za wiele dobrego, wolalbym nie wracac do monoterapii Anaftanilem. Ale moim zdaniem jak bierzesz sam Anafranil, to zwiekszenie do conajmniej 150 bedzie nieuniknione na natrectwa, skoro piszesz ze nawet 60 mg paro nie dawalo im w 100 % rady. Tu sie rozchodzi o serotonine, w ktorej wrecz trzeba utopic mozg, a 60 paro > 75 klomi.

 

 

NAtrętnik, skąd ja to znam:) też w myślach zam ze sobą prowadzę dyskusję i w myślach non stop coś powtarzam, masakra jak ktoś do mnie coś mói a ja akurat analizy swoje w mózgu przeprowadzam :D

Tobie jaka ilość pomaga 300mg? Anafrilu

 

MAm zapas tabletek, lekarz wziął pod uwagę , że mogę zwiększać w razie W, daje 14 dni na aklimatyzację i zwiększam do 150, docelowo jak trzeba będzie to i 300 :)

aha i uważam , że nie ma co sie łudzić przy naszych chorobach, że z czasem zejdziemy z dawki i będziemy zdrowi, ja próbowałem wszystko , psychoterapie, schodzenie do 0 itp itd, zawsze choroba wraca.

Czasem masz wrażenie że już nie musisz brac, mijają 2 miesiące i bum, nawrót i znów leki,

 

Tylko, że zaobserwowałem po sobie, że jak robiłem przerwy w braniu to potem CIEZEJ lek zaskakuje , dlatego wolałem już nic nie ryzykować i w myśl zasady że jak coś działa i mozna normalnie żyć to po cholere coś na siłę zmieniac?

 

NAtrętnik Ty masz tylko te nerwice myślowe? jak się czujesz przy dawce 300mg? nie zamula? jakie uboki?

Ja na razie czuje jakbym łykał cukierki, więc może faktycznie po takich dawkach paro mózg jeszcze nie czuje nawet tej klomi:D

 

Aha ja jestem przeciwnikiem mixów, wszystkie rodzaje mixów jakie miałem tylko mi szkodziły na dłuższą metę, widać mój mózg nie lubi połączeń psychotropów, więc byłem wierny 1 specyfikowi , i jadłem z rana,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Seba ja teraz jestem na mixie 450 wenli i 75 klomi od dwoch dni po przygodzie wenla + mirta, na czym mialem nawrot NN. Juz czuje roznice, mniej tych mysli. Jesli trzeba bedzie to bede zmniejszal wenle, zwiekszal klomi. Wczesniej bralem klomi 225 mg + rozne trazodony, miansy. Natrectw nie bylo prawie wcale.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Seba ja teraz jestem na mixie 450 wenli i 75 klomi

O Boniu !!! Ale masz mega zestawik ! Nie krytykuję , rzecz jasna ,,, bardziej jestem zdumiony ,że można leczyc sie takimi dawkami i funkcjonować .

Każdy jest inny , wiadomo i każdemu inna dawka słuzy . Tez mam NN , ale ale ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@SebaNN

 

Życzę Ci powodzenia na klomipraminie, to działo większe od Paroksetyny, tylko owszem skuteczne to... ale zombie mode, w sensie taka robotyczność emocjonalna ma prawo się pojawić,

ja brałem krótko klomipraminę, bo nie wyrabiałem, mogłem patrzyć się w sufit i było mi wszystko już w 101% obojętne, więc zdecydowałem, że już trudno, wolę ociupinę pocierpieć ale jednak coś czuć.

 

Ja choruję na zaburzenia depresyjno-lękowe mieszane, poważne zaburzenia osobowości - unikająco/lękowa, niedojrzała oraz uzależnienia w ostatnich latach, jeszcze jeden bonus Mizofonia - ale to już temat rzeka.

 

@Natrętnik

 

Jestem pod wrażeniem :P

Ale moim zdaniem pobudzenie po 450mg Wenli będzie tłumione przez klomipraminę, więc trochę nie rozumiem tego mixu, no ale nie jestem lekarzem więc się nie wypowiem.

Widziałem już podobne mixy, też nielogiczne, więc nie jest to dla mnie mega zaskoczeniem. Oby pomogło, trzymam kciuki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Seba ja teraz jestem na mixie 450 wenli i 75 klomi od dwoch dni po przygodzie wenla + mirta, na czym mialem nawrot NN. Juz czuje roznice, mniej tych mysli. Jesli trzeba bedzie to bede zmniejszal wenle, zwiekszal klomi. Wczesniej bralem klomi 225 mg + rozne trazodony, miansy. Natrectw nie bylo prawie wcale.

 

A dlaczego zrezygnowałeś z tego mixa jeśli pomagało na natręctwa? czy może z czasem siła leku słabła?

 

Słyszałem że najlepsze jest połączenie klomi z Lerivonem lub Supirydem , ktoś praktykował?

 

Ktoś brał Setaloft? ten lek na początek mi zaproponował lekarz tzn Anafranik +setaloft

 

-- 03 paź 2017, 16:58 --

 

Seba ja teraz jestem na mixie 450 wenli i 75 klomi

O Boniu !!! Ale masz mega zestawik ! Nie krytykuję , rzecz jasna ,,, bardziej jestem zdumiony ,że można leczyc sie takimi dawkami i funkcjonować .

Każdy jest inny , wiadomo i każdemu inna dawka słuzy . Tez mam NN , ale ale ;)

 

 

Zgadzam się, jak mu służy i pomaga i funkcjonuje normalnie to why not:) wszystko zalezy od reakcji organizmu, jeśli nie ma uboków ciężkich a pomaga taka dawka to uważam zawsze , że warto. Tylko polecam regularnie sie badac :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrezygnowalem, bo mialem anhedonie, brak checi do dzialania i ogolnie zamulka. Chcialem cos aktywizujacego, ale wrocily natrectwa. Teraz probuje to pogodzic, wysoka dawka wenli i nizsza klomi. Zobaczymy co z tego bedzie. Co do polaczen, mnie z Lerivonem jeszcze bardziej mulilo, poranki to efekt zombie. Teraz na mirtazapinie bylo to samo. Zle toleruje NaSSa. Co do sulpirydu, to fajniej dorzucic Fluanxol, fajnie aktywizuje, choc szybko przestaje dzialac.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@dr. Psycho Trepens

Dzięki, a Tobie co pomaga? ten zestaw co w stopce daje radę?

Nie strasz z tą obojętnością, bo właśnie zaczynam tak trochę czuć, moge się zawiesić na czymś i nie kontaktowac , mam nadzieje, że to minie bo po paro nie było tego. Też nie chcę być zombie, paro miał ta zaletę , że raczej aktywizował

 

PS a jak z kawa i alkoholem u Was? u mnie bez problemu kawa 1-2 dziennie, a alkohol sporadycznie, jedyny minus to mocny kac na drugi dzień

 

-- 03 paź 2017, 17:12 --

 

Natrętnik no właśnie z tym NN jest taki problem, że wszystko co aktywizuje to też wzmacnia te natręctwa myślowe..

więc z jednej strony człowiek nie chce być takie zombie a z drugiej boi sie nawrotów NN

 

a jak u Ciebie po kawie? masz zwiększone natręctwa? ja na zamulenia robie mocną kawę i pomaga, tylko czasem wzmacniają sie wtedy natręctwa, kofeina mocno aktywizuje układ współczulny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, ja miałem 2 lata temu ostre spięcie w pracy i straciłem robotę, żadne leki nie pomagały, popadłem w uzależnienie od narkotyków.

To pomogło mi w depresji ale nie można ćpać całe życie i odradzam takie eksperymenty.

Teraz jestem na etapie rehabilitacji po ćpaniu więc dodatkowo muszę rąbać w siebie wysokie dawki tak jak mam w stopce.

 

Alkohol czasem wypije, nie ma problemu, poza tym, że nie jestem fanem upojenia alkoholowego.

Kawę piję normalnie, dorzucam tylko magnez + witaminy oraz korzeń kudzu bo niby pomaga w uzależnieniach - ale to bardziej zabawa niż leczenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Seba, z tego co na forum czytalem opinie ludzi to paro jest zamulaczem nr. 1, trzeba pamietac ze anafranil dziala tez na noradrenaline, a paro to kociol z czysta setotonina. Takze nie boj zaby. Paro niemal 100 % kastruje do zera, a klomi niekoniecznie.

Co do tego czy klomi zdominuje wenle, narazie jest ok, w takiej dawce pojawia sie jedynie lekka sennosc w srodku dnia, ale wiadomo, za krotko biore po powrocie. Jednak mam wrazenie ze po 2 miesiacach przerwy anafranil dziala od razu jakby byl juz rozkrecony.

 

-- 03 paź 2017, 17:24 --

 

Kawa mnie budzi tylko z samego rana. W ciagu dnia jak wypije, to na 10 min pomaga, a potem ziewam bardziej niz przed.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Natrętnik

 

zdania są podzielone, kwestia indywidualna, jednego PARO zamula a innego pobudza, wszystko też zależy od stanu wyjściowego - mózg jest w różnym stanie, receptory różnie reagują itp...

 

co do KLOMI to niestety ale nie ma większego zamulacza, bo tutaj dochodzi poza serotoniną jeszcze działanie na receptory alfa 1 adrendergiczne, dopaminowe i muskarynowe, więc jest to solidne combo,

tutaj minimalne działanie na noradrenalinę nie ma szans na dostrzegalny efekt.

 

SERT 0.14

NET 38

5-HT2A 27

5-HT2C 64.6

5-HT6 53.8

α1 3.2

D2 77.6

D3 30

H1 13

mACh 37

 

najważniejszy jest stosunek SERT do NET, jedynie Doxepina działa odwrotnie czyli pobudza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dr. Psycho Trepens to mnie nie pocieszyłeś :) u mnie właśnie paro aktywizował, nie było zamulenia, i tak się obawiam tego Anafronilu pod tym względem , bo opinie są mocno podzielone... :pirate:

Z tym ćpaniem to masakra też miałem epizod i dragi to dopiero aktywizują chorobe na całego totalnie, zwłaszcza "zejścia" z amfy kto to miał ten wiec o co kaman :silence:

Jesli zadziała na mnie podobnie jak PARO to niczego mi więcej do szczęścia nie potrzeba

Najgorsze to to jak masz odpowiedzialna prace i kontakt z ludźmi, tu nie ma czasu eksperymentować, :/

 

Czytałem tu wątki, i widziałem też osoby co 10-15lat biorę klomipraminę i im pomaga, i wszyscy pisali o ubokach że człowiek jakby "głupkowacieje" , koncentracja i pamięć mocno ograniczona, co mnie dołuje bo po paro ni takiego nie odczuwałem

 

Była tu taka osoba , która brała 5 miesięcy bez skutku 75 - 125 mg i dziwie się , że zamiast się tak męczyć na zwiększono dawki, jak się nie spróbuje to sie nie przekona, nie ma sensu moim zdaniem od razu zmieniać , kombinować mixowac itp jeśli sie nie próbowało max dawki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja uważam,ze klomipramina jest psychostymulantem w działaniu i nie powinno się jej brać na wieczór bo może utrudniać problemy z zasypianiem , nie wiem jak u innych może powodować senność kiedy ja chodzę po niej jak na fecie z opisu to ma zrównoważony profit działania z lekką przewagą działania pobudzającego i to jest prawda.Na początku leczenia zanim się lek rozkręci może występować senność ale to w wyniku jej oddziaływania na receptory dopaminergiczne kiedy one downregulują to znika ten efekt zamuły i senności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@picziklaki

 

to widać tak na ciebie działa, żadne badania i opisy które czytałem tego nie potwierdzają, ciekawa sprawa.

 

ja się chcę jednak totalnie znieczulić, bo czuję, że jest niestabilnie na paroksetynie, nie ma już sensu walić takich dawek, daje sobie tydzień

i powiem lekarzowi żeby mnie przestawił na Anafranil, bo zbliża się ciężki okres i jestem bez szans...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ona w dawce do 75 mg silnie oddziaływuje na serotonine wzwyż tej dawki niewiele procent ta siła wychwytu zwrotnego serotoniny już wzrasta natomiast wzrasta noradrenalina być może przez to ,że biorę naprawdę jej dużą dawkę to działa tak pobudzająco , może w mniejszych dawkach rzeczywiście tego nie czuć tak na chłopski rozum jak sobie myśle co o tym sądzisz ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie będę Cię wprowadzał w błąd, to jest możliwe, mi lekarz wmawiał że nawet Escitalopram w pewnym sensie pobudza, mnie zamulał,

nie to że żartuje, tylko serio mówię, jeśli taka dawka Cię pobudza to znaczy, że coś musi być na rzeczy.

 

Odpowiada Ci ten efekt ?

Ciekaw jestem jak to się objawia, jesteś jak porażony prądem, ciało niespokojne, czy umysł jak na stymulantach, tzn. szybkie myślenie ?

Sorry za głupie pytanie, ale człowiek uczy się całe życie a psychiatria stoi na niskim poziomie i trzeba samemu razem z lekarzem kombinować różnych strategii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×