Skocz do zawartości
Nerwica.com

Samotność


ixi

Rekomendowane odpowiedzi

carlosbueno, A czemu Carlos nie spróbujesz jakiejś luźnej relacji? Libido masz cieńkie bo nie masz partnerki, jakbyś miał dobrą kochankę to pewnie by się dało zrobić dobrego z tym. No i będziesz miał z głowy brak doświadczenia w związkach, a Twoja uroda gra na korzyść. To mógłby być złoty środek. A ludzi to pierdol, sami nie są lepsi, większość z nich to pozerzy udający ludzi sukcesu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

carlosbueno, A czemu Carlos nie spróbujesz jakiejś luźnej relacji? Libido masz cieńkie bo nie masz partnerki, jakbyś miał dobrą kochankę to pewnie by się dało zrobić dobrego z tym. No i będziesz miał z głowy brak doświadczenia w związkach, a Twoja uroda gra na korzyść. To mógłby być złoty środek. A ludzi to /cenzura/, sami nie są lepsi, większość z nich to pozerzy udający ludzi sukcesu

Święte słowa co do ostatniego stwierdzenia zgadzam się w 100%. Dziś często ludzie lubią żyć aurą kłamstwa niż wiedzieć prawdę mniej kolorową od reszty. Ja miałem w życiu 3 związki takie które zasługują na to nazewnictwo(reszta to prawdziwa porażka) które pomimo swojej długości powiedzmy delikatnie nie skończyły się najlepiej co wbrew pozorom powoduje tylko uśmiech politowania nade mną i na chwilę obecną próbuję dalej szukać i zebrać się do kupy i o tyle nie jest mi łatwo bym nie czerpał lekcji z przeszłości zbieram już się ponad 5 lat. Nadal nie mam odwagi na to więc jak na razie skupiam się na rzeczach materialnych które mam do skończenia:).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wiem, jak się ułożyło życie moich rówieśników ze szkoły, oni raczej też nie wiedzą, jak mnie; ale raczej wszyscy rówieśnicy są dużo bardziej przygotowani do życia, niż ja.

Mnie nikt sukcesu nie wróżył, przypuszczam, że większość rówieśników mogło domyślać się, że nic ze mnie nie będzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wiem, jak się ułożyło życie moich rówieśników ze szkoły, oni raczej też nie wiedzą, jak mnie; ale raczej wszyscy rówieśnicy są dużo bardziej przygotowani do życia, niż ja.

Mnie nikt sukcesu nie wróżył, przypuszczam, że większość rówieśników mogło domyślać się, że nic ze mnie nie będzie.

U mnie nauczyciele, ogólnie dorośli myśleli że coś ze mnie wyrośnie bo byłem grzeczny i sie przyzwoicie uczyłem, natomiast rówieśnicy zwłaszcza ci gnębiący mnie chłopacy pewnie dziś nie zdziwili by się że jestem takim zerem skoro zawsze byłem popychadłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kiedys mialam nk i fb ale juz nie mam bo mam poczucie ze inni zerkajac co u mnie beda sie cieszyc tym ze nadal jestem sama bez meza-stara panna z dzieckiem

 

teraz nienawidze fb tych slodkich fotek-chwalenia sie zyciem nie mowie ze kazdy tak robi ale zawsze wchodzac na takie portale dziwnie sie czulam

ciesze sie ze innym sie powiodlo ale ja czuje sie gorsza od nich i wole nie pokazywac swojego beznadziejnego zycia

 

albo udawac ze jest dobrze...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ciesze sie ze innym sie powiodlo

troche to przeczy temu

nienawidze fb tych slodkich fotek-chwalenia sie zyciem

a to to chyba projekcja

mam poczucie ze inni zerkajac co u mnie beda sie cieszyc tym ze nadal jestem sama bez meza-stara panna z dzieckiem

mysle ze reszta swiata ma inne rzeczy do roboty niz zajmowanie Twoim zyciem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jedyna, dobre źródło informacji.

Mnie nie interesuje co robią osoby..to jak bardzo jest im "ciężko" bo im mrowka zdechła :P

I trzeba to calemu swiatu zasygnalizowac ze jest zaloba xD

Emocje na pokaz.

Juz nie mowiac o cogodzinnym meldowaniu co robią :)

Albo te nowe zmiany statusow :mrgreen: porażka.

 

Myslec,ze jak nie udostepnialas nic to raczej nie bylo powodu do takich mysli.

A nawet jesłi to kazdy ma swoje zycie i nie patrzy poza swoj czubek nosa :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Candy14

 

to ze mi sie nie ulozylo to nie znaczy ze innym tez nie musi

a szczescie innych powinno cieszyc dobrze wiedziec ze sa i tacy ktorzy ciesza sie radoscia zycia

wiec nic tu nie jest sprzeczne

 

a po drugie czy inni maja cos lepszego niz sledzenie mojego zycia-zapewne tak

 

albo i nie

 

-- 27 gru 2013, 16:26 --

 

Steviear

dobrze to okresliles-emocje na pokaz

 

jakos mnie tak naszlo z tymi portalami z drugiej strony kazdy robi to co chce mi nic do tego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kiedys mialam nk i fb ale juz nie mam bo mam poczucie ze inni zerkajac co u mnie beda sie cieszyc tym ze nadal jestem sama bez meza-stara panna z dzieckiem

 

teraz nienawidze fb tych slodkich fotek-chwalenia sie zyciem nie mowie ze kazdy tak robi ale zawsze wchodzac na takie portale dziwnie sie czulam

ciesze sie ze innym sie powiodlo ale ja czuje sie gorsza od nich i wole nie pokazywac swojego beznadziejnego zycia

 

albo udawac ze jest dobrze...

To świństwo ze strony tamtych ludzi sam jestem w podobnym położeniu ale pamiętaj to co dzieje się w sieci nie zawsze jest zgodne z prawdą jak kolega powiedział ,,na pokaz" mi czasem nawet zazdrościli tego spokoju teraz się dużo zmieniło bo tylko ja nie wypaliłem ale nie mam do nikogo pretensji. prędzej czy później los się odwróci i znajdziesz swoje szczęście nie można mieć pecha przez całem życie a tylu ludzi na świecie:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jedyna, zawsze powinna być mi się tak zdarzało i miałem oprócz dni beznadziejnych takie za które chętnie bym wszystkich wycałował. Jeśli zajrzysz w głąb tego życia które miałaś pewnie znajdzie się niejedno takie zdarzenie mniejsze lub większe ale zawsze:)

 

-- 29 gru 2013, 11:25 --

 

Midori, to pewnie skutek tego że jak można zobaczyć inni mają swoje dziewczyny/facetów a Ty pomimo że jesteś nimi otoczona to jednak jesteś sama bo przez ten brak czasu nawet nie masz z kim wyjść na tą przysłowiową kawę nie mówiąc o kinie wyjeździe gdzieś itp. Sam tak miałem że całe miesiące ich nie widziałem teraz się poprawiło ale tylko nieznacznie. Z czasem trzeba albo to zaakceptować albo dać do zrozumienia że też się jest częścią życia bo szukać innych to bez sensu wszyscy myślą tak samo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×