Skocz do zawartości
Nerwica.com

MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)


yoan22

Czy mirtazapina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

169 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy mirtazapina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      122
    • Nie
      37
    • Zaszkodziła
      31


Rekomendowane odpowiedzi

Mirunia , jak poszło? Udało się zasnąć?

 

 

Aniu usnęłam jakoś, ale obudziłam się już o 5.30 i nie usnęłam już chociaż mogłam pospać jeszcze do 7. Wstałam po 6ej, zrobiłam kawę i chodziłam jak pijany zając. W pracy też jakaś kołowata i przymulona byłam, tak na wolnych obrotach. Zobaczymy jak będzie dzisiaj, wezmę 45mg bez hydroxiziny.

 

 

To i tak jakiś sukces. Ja się budzę miedzy 1 a 2 w nocy i dobieram kolejne 45mg (zobaczymy co na to powie lekarz). Rano jednak nie jestem w ogóle zamulona i czuje się wypoczęta po mircie. Po niektórych tabletkach czułam rano zmęczenie - sen był jakiś sztuczny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Japierdziuuuu ja to sobie narobiłam z tymi lekami. Zaczelo się od stresu w związku z nową pracą, nie mogłam spać, trwało to z jakieś 2 tyg, ale nie wyszło z pracą, a bezsenność została :x . Po 3 nieprzespanych kompletnie nocach poleciałam do lekarza i tak się zaczelo branie leków, najpierw 1 opak. senzop,pozniej 1 opak. stilnox, i 1 opak. zolsany a że dzialaly na mnie nie dlużej niz 4 h , brałam ich więcej niz jest wskazane, czasem 3-4 na dobre :oops: , następnie dostałam mirzaten, brałam go z jakieś 2 tyg. ale sen mialam po nim płytki i budziłam się co chwile, pozniej gdzieś wyczytałam że mirzaten u niektórych zakłóca sen- świetnie! :twisted: , następnie dostałam trittico z zomirenem, też bez większych efektów, trittico w ogole nie dzialal a zomiren na chwile, a zmęczenie coraz większe;/ postanowiłam że ostawiam wszystko i sama zacznę spać, ale ból głowy, oczu i zmęczenie nie pozwalały mi zasnąć, tak więc w desperacji znów polecialam do lekarza i dostalam estzolam plus mianseryne, lekarka zapewniła ze po estazolamie padnę na 8 h , efekt jest taki że jestem 2 noce po nim i spałam aż 3 h;/ jakaś masakra, od 3 miesięcy codziennie coś łykam;/ chciałabym odpocząc chociaż trochę żeby mieć siły sama walczyć z bezsennością, chodzi mi o sport itp bo teraz nie mam na to nawet siły;] Jestem wściekła na siebie że wpakowałam się w tyle tabletek;/ i zaczynam się zastanawiać czy te tabletki nie zakłócają mi mojego naturalnego snu , czy to jest możliwe?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nikt nie zrozumie jak to jest spać przez miesiąc czasem 2h a czasem wcale, przez bity miesiąc, dlatego wiem co czujesz. Mnie życie uratowała mianseryna, sport niestety nie pomógł. Bierz tą mirtę, uwierz mi ona raczej nie zaszkodzi, prędzej brak tabsów. A jak nie pomoże zmień np na mianserynę. Oba leki duużo lepsze niż benzo na dłuższą metę. Bierz suplementy i rób spacery codziennie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ninaaa123 witaj w klubie bezsennych. Widzę, że na Ciebie też nie działa Mirzaten /w jakiej dawce go brałaś?/ Ja też nie mogę po nim spać, jedynie płytko drzemię i budzę się na całego ok.6ej. Do tej pory wspomagałam się afobamem i noc jakoś przespałam, ale boję się uzależnienia. Ciekawa jestem, czy po mianserynie dzisiaj usnę.

Ninaaa czy po mianserynie też nie mogłaś spać? Jak długo ją brałaś i pod jaką nazwą handlową miałaś mianserynę? Lerivon, czy coś innego?

Dziwne, że po estazolamie nie śpisz. Tego też nie można brać za długo, bo tolerancja wzrasta i uzależnienie.

Bardzo Cię rozumiem, bo to samo przechodzę. Pewnie czytałaś moje posty na tym wątku. Teraz od kilku dni biorę hydroxizinę25mg i mirzaten 30mg, ale też nie jest za dobrze z moim snem. Chodzę zmęczona i podenerwowana, na dokładkę dokucza mi ciśnienie. Jak jakimś cudem spałam wspomagana afobamem, to i następny dzień był lepszy bez skoków ciśnienia i niepokoju, ale nie chcę już łykać afobamu. Też nie wiem co mam robić. Dzisiaj wezmę Lerivon, tylko nie wiem czy wziąć 30mg czy 60.

Ninaaa, jeżeli nie pracujesz to spróbuj usnąć bez niczego. Te środki typowo nasenne bardzo uzależniają i może być coraz gorzej ze snem. Spróbuj brać sam Lerivon (mianserynę), może sen przyjdzie po 2-3 dniach brania. W jakiej dawce miałaś miansę?

 

 

Nie wiem czy po mianserynie będę spać bo jeszcze jej nie wzięłam, 2 dni temu ją dostałam pod nazwą Deprexolet, dzisiaj dopiero mam zamiar, w dawce 30 mg, Mirzaten brałam raz 15 mg raz 30 mg i owszem zasypiałam ale co chwilę się budziłam także żadnego odpoczynku. Boję się że przez te wszystkie leki całkiem sobie rozregulowałam sen;/

Estazolam tak słabo działa może właśnie dlatego że ciągle coś łykam;/ nie mam zamiaru brać tego, chciałam kilka dni żeby odespać i doprowadzić się do porządku ale widzę że nic z tego. Dziś wezmę 30 mg miansy i 2 mg estazolamu, zobaczymy...

 

-- 12 paź 2013, 17:06 --

 

właśnie gdy napisałam ten post, zerknęłam na moje tatę który śpi na siedząco na kanapie jak kamień :twisted: wrr jaki ten widok jest straszny :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem to jeśli po miansie albo mirzatenie od początku brania nie można spać to już to się nie zmieni, bo są to antydepresanty którym skutkiem ubocznym na początku leczenia jest senność i póżniej ona mija. Czytałam wpisy osób, które po 1 tabletce 15 mg spały 12 h :shock: ehh miałam nadzieje że to samo będzie u mnie :cry:

chciałabym dziś pojechać na dyskoteke pobawić się ale jak dopadnie mnie o 24 ból głowy i zmęczenie to tyle będzie z imprezy :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mirunia ja wzięłam o 22- 15 mg miansy, usnęłam o 23 jakoś a obudziłam się po 24 z bólem głowy i ogólnie jakaś spocona :-| , poleżałam chwile a że mam już zszargane nerwy leżeniem w łózku czekając na sen wzięłam estazolam, usnęłam ale chyba coś przebudziłam się , nie wiem nie pamiętam dokładnie. Ogólnie dalel boli mnie głowa i oczy i jestem zmęczona ;/ nie wiem te tabletki jakiś sztuczny sen tylko wywołują, niedający odpocząć czy jak.

Ojjj ja też marzę o takim śnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja już zaczynam popadać w jakąś paranoje, już na samą myśl, że mam się zaraz położyć ściska mnie w brzuchu :cry: mam ten nieszczęsny estazolam ale fakt, że znów mam brać tabletkę stresuje mnie jeszcze bardziej. Z drugiej strony nie wiem czy brać mianserynę bo wzięłam 3 razy i jest tak samo jak po mirzatenie a mirzaten bralam 2 tyg i niedość, że nie usypiał to po 2 tyg mnie pobudzał :shock: , w taki oto sposób prowadzę jakieś pie.... ne zamknięte koło :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi się skończył Mirtor a wizytę u lekarza mam dopiero w przyszłym tygodniu. Próbowałam brać kwetiapinę ale mam niski ciśnienie a ona jeszcze je obniża i we wtorek, wstając w nocy do łazienki, straciłam przytomność. Najgorsze, że byłam akurat u rodziców i strasznie się zdenerwowali. Potem rozpoczęli tyradę na temat moich leków i stwierdzili, że nie powinnam ich brać wcale. Przecież ja też wolałabym zasypiać bez tabletek ale już nie potrafię. Do wtorku będę na lorafenie bo tylko to mi zostało i jeszcze na mnie działa.

Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mirunia, do tej pory dalej brałam Mirtor 45mg przed snem i między 1-2h w nocy drugą tabletkę. Leki skończyły mi się za szybko bo jadłam 2 tabletki na noc a lekarz zaordynował 1. Tęsknię już za mirtą bo dobrze na nią reagowałam. Do wtorku muszę przemęczyć się na lorafenie.

Pozdrawiam Cie serdecznie i życzę przespanej nocy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, dzięki za pomoc.

 

Bardzo proszę o informację kogokolwiek, bo nie jestem w stanie przeprawić sie przez cały wątek, tym bardziej trudno mi w stanie, w ktorym jestem rozumieć niektóre nowe nazwy - a czuje silne pobudzenie z lękiem.

Czy ktoś wie i mógłby napisać, co odpowiada za pobudzenie po mirtazapinie? Czy i jak wpływa ten lek na receptory dopaminowe, noradrenalinowe, serotoninowe? jakie to może mieć konsekwencje?

 

Będę niezmiernie wdzięczna za odpowiedź.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mirtazapina wpływa na noradrenalinę, tak jak wenlafaksyna często pobudza, powoduje wzmożoną potliwość itd, tak mirtazapina również może mieć działanie pobudzające, czasami nasilać objawy nerwicowe. Jaką dawkę bierzesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dżejmson, 45mg od roku i siedmiu miesięcy + od wczoraj 7,5mg popołudniu. Łącznie 52,5mg dobowo. To 7,5mg wyrwało mnie z ciemności depresji w jeden wieczór, od wczoraz lęki, od rana to samo. Czuje sie, jakby mozg produkowal 500% normy energii, rozsadza doslownie, 100 mysli na sekundę, okropny niepokój, napięcie miesni tak silne, ze skreca cialo. Zazylam 60mg hydroxyzyny ok godziny 10 naraz. Nic, zero rezultatu.

Efekt placebo wykluczony, o wlasnych silach nie potrafilam wyjsc z czarnej dupy jeszcze wczoraj, dlatego zdecydowalam sie na te dodatkowe 7,5mg mirtazapiny, a teraz jestem nakrecona tak, ze nie umiem usiedziec w miejscu, czuje bol calego ciala.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie po ponad miesiącu brania na noc 30mg - nie dość, że nie usypiała mnie mirta, to również zwiększyła lęki i wprowadziła ogromny niepokój. Gonitwa myśli, nakręcanie się i totalny brak snu. Wszystkich usypia, mnie nie. Przeszłam na lerivon 30mg i jest trochę lepiej, biorę dopiero 9 dni, więc trudno mi na razie ocenić działanie miansy.

 

Mnie ścinało z nóg 15mg, 30 już słabo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lol, mnie mira po 30 na początku z nóg ścieła, ledwo do wyra dotarłem. Świetny lek na spanie, tylko straaaszznie się od niego tyje. Zawsze miałem lekką niedowagę, a odkąd biorę mirte zacząłem przybierać na masie, co mnie nawet troszkę cieszy, bo wyglądam wreszcie jak człowiek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×