Mój dzisiejszy dzień

zimno brrr, ale zapowiada się słoneczny dzień

bigfish, to tak jak u mnie. :)

u mnie pogoda bardzo średnia. w dodatku obudziłem się z bólem gardła, co skutecznie popsuło mi humor... przede mną misja bankomat->zakupy-> lekarz, poza tym generalnie dzień zapowiada się nudno i taki pewnie będzie.

poza tym myślę o zbliżającym się październiku i czuję się z tym coraz gorzej...

Autumn tak, to jest właśnie najgorsze, ale tak jest. Jak kiedys sie tak strasznie czułam i mój facet zabrał mnie na pogotowie. No i jak juz mielismy wysiadac z auta to nagle przeszło!! i weź tu wracaj sie spowrotem do domu a w domu znowu wracało...

Byliśmy ze Zgrywusem w mieście na zakupach.Nawet grzecznie zostawał pod sklepem.Jest bardzo dzielny.

kasiątko, ja bym się bała że mi psa ktoś ukradnie

Zbieram sie powoli do Gdyni ...polaze sobie po sklepach przed spotkaniem

dominika92, ja mam mieszańca to raczej nikt mi nie ukradnie.Ja się bałam,że się wyplącze i ucieknie,albo nikogo nie wpuści do sklepu warcząc czy nie daj Boże gryząc bo mógłby być z panikowany,przerażony.Dał radę.Trochę się ruchu bał i bał się wsiadać do autobusu i wchodzić do sklepu.Trochę też warczał jak ktoś mu patrzył w oczka,albo próbował pogłaskać,co trzeba u niego zmienić.

Candy14, miłego spotkania, oglądania, a może, kto wie, zakupów

kasiątko, kurde ale to na 100% nie zda testów skoro warczy...tam nie może być najmniejszego objawu agresji...A t nie jest tak że możesz być dogoterapeutą i przydzielą Ci jakiegoś psa do pracy? Bo tego co piszesz o swoim psie jak reaguje to cienko to widzę..żebyś się nie rozczarowała..w ogóle kiedy masz zamiar iść na te testy?

Sandrus, Autumn - moim zdaniem nie ma się czym przejmować w podobnych sytuacjach. Przecież nie wzywacie pogotowia z powodu bólu palca u nogi tylko ataku nerwowego, który wiadomo co potrafi zrobić z człowiekiem i pojawić się, i ustanąć równie nagle bez widocznej przyczyny.

dominika92,

jak tak sobie czytam to mojej św. pamięci spanielka by sie nadawała, spaniele maja łagodnośc wpisana w cechę rasy , jak spaniel warczy to znaczy ze ma bład i prawdopodobnie jest6 z lewej hodowli, warkneło jej sie tylko moze jak jej kośc wyjmowałam z pyska zeby w sumie jej na złośc zrobić , i kiedys raz jak ja niosłam do wanny a tak pozatym zero agresji, ale ona była z rodowdem i miała wszystko tak jak powinno być

-- 20 wrz 2012, 14:52 --

Skamander,

no a nerwica to choroba klasyfikowana więc , powinno byc spoko wszystko jak sie ma zaswiedczenia od lekarza ,ze człowiek sie leczy albo jak moga informacje zweryfikowac u prowadzącego psychiatry

tahela, moi sąsiedzi mają spaniela, przyjaźni się z moim kotem przez siatkę na balkonie. Raz sobie trochę pomruczał z irytacją, ale to tylko dlatego, że moja kotka włożyła mu nos w zęby prawie (wścibska jest). :)

New-Tenuis,

moja do ludzi łagodna była , ale do innych psów już nie ,czy kotów, a jak wywąchała dziurę to potrafiła kopać aż do połowy siebie , ale do ludzi zero agresji każdy człowiek, który wszedł do domu to był przyjaciel i leciała się przywitać, każdy pies wróg na jej terenie a koty goniła dopóki kot się nie odwrócił i wyprężył ,ze skoczy wtedy dostawała stracha i dawała sobie spokój

tahela, ale to nie tylko agresja jest sprawdzana, jeszcze lękliwość..czasami jesteśmy przekonani, że nasz pies nie jest agresywny lub lękliwy a przy takich szczegółowych testach na reakcje jednak coś wychodzi..tam nie może być zawahania..

Nawet u psów rodowodowych może zdarzyć się agresja jeśli ktoś źle wychowa..labradory też łagodne ale niestety ta rasa jest zbyt popularna i biorą je ludzie którzy psa nie powinni mieć i co raz więcej labradorów jest agresywnych.

lekliwa raczej nie była, moim zdaniem miała bardzo dobre zachowania, jakby ludzie byli tacy jak ten pies to świat byłby lepszy,

miała pewne odruchy , ale to było spowodowane pewnymi jej przezyciami,

pozatym wszystkie psy z dobrych hodowli rasowe są drogie niestety tak to juz jest

dominika92, testy to chyba w kwietniu.Będę go przyzwyczajać.Jak nie bedzie się nadawał,to trudno,liczę się z tym.

To już psy kradną

kasiątko,

Kasia a młody jest ten Twewój pies ? bo jak starszy to bedzie trudno to warczenie wyeliminować?

tahela, mój Zgrywus ma 2 latka.

halenore, u mnie kradną. Ja swojego pod sklepem nie zostawiam..Kradną do pseudohodowli i rozmnażają..

kasiątko, to jeszcze sporo czasu

halenore,

moim znajomym własnie spaniela podprowadzili kiedys spod sklepu, ja moja czasami zostawiałam ,ale nie uwiązaną i zawsze lazła za mna do tego sklepu albo wracała do domu, albo czkała pod sklepem i dawał sie głaskąc innym ludziom bez problemu a jak ktos jej na łape nadepnął tio wyła tak przeraźliwie zeby wywołac normalnie poczucie winy i zeby ja głaskac zacząć i jej załowac a czym wiecej ja ktos głaskał tym bardziej wyła tak załosnie , zeby jeszcze ja przepraszać , u lekarza odwalała ten sam nr zawsze zaczynała wyć ale było widac ze odstawia teatrzyk, nasz weterynarz ja artyska nazywał, wogóle była fajna

-- 20 wrz 2012, 15:24 --

kasiątko,

próbuj a noz widelec uda sie , ale zrób mu test przed egzaminem , jak zawarczy to odpuśc , bo szkoda kasy na egzam , bo sie chyba płaci za cos takiego?

No cóż. Jak nie urok, to sraczka. Ja chyba wystawię mojego Maksia pod sklepem z kartką "Oddam za darmo". Z tym, że istnieje poważne ryzyko zwrotu towaru, jak wujo Maks puści soczystego bąka albo naleje na nogę.

halenore,

z tego co kojarze to wujo max swoje lata ma w tym wieku pod sklepem moze juz czuc sie bezpieczny,

a mi było zawsze głupio jak ktos ja przepraszał , przepraszam piesku ze nadepnalem, nie chciałem tak mocno a ta wyła , masAkra hehe, ale w sumie dobre to było , jAK KTOS JEJ NIE ZNAŁ TO NIE WIEDZIAŁ ,ZE PRZESADZA

-- 20 wrz 2012, 15:46 --

u mnie pogoda bardzo średnia. w dodatku obudziłem się z bólem gardła, co skutecznie popsuło mi humor... przede mną misja bankomat->zakupy-> lekarz, poza tym generalnie dzień zapowiada się nudno i taki pewnie będzie.

poza tym myślę o zbliżającym się październiku i czuję się z tym coraz gorzej...

MOJE DNI OSTATNIO WYGLADAJA TAK CZESTO I MAM TEGO SERDECZNIE DOŚC W SUMIE, mam nadzieje,ze wsjakos pomyslnie to rozwiazane zostanie w koncu i wyleczę ten stan zapalny w koncu i ,ze się nie odnowi za miesiąc czy 1,5 miesiaca a obiad to gdzie