Skocz do zawartości
Nerwica.com

***SNY***


innge

Rekomendowane odpowiedzi

Czy to jawa czy to sen?

Czasem mi się śni na jawie czy jakoś tak.

Są to oczywiście koszmary. I duuuużo krwi. Masowe masakry. Śmierć. Wypadki. Fe...

Lampka już nie wystarczała. Musiał ktoś ze mną spać. Łykałam kolejny nasenny i nie miałam problemu. Nauczyłam się z tym żyć dopóki moje sny nie wylazły do rzeczywistości.

Centrum miasta. Idę sobie chodnikiem. Przede mną jakiś chłopak. Właśnie wkracza na jezdnię na pasach i ni z tąd ni z owad bum. Z jednej i drugiej strony trzasły go samochody. Takie duże te samochody... Trysło flaczkami, mózgiem, krwią itp. Stoję jak wmurowana. Zaczynam się trząść i płakać. Ktoś kładzie coś na moim ramieniu... To jakaś pani położyła dłoń... a chłopak którego właśnie roztrzaskało stoi po drugiej stronie ulicy i patrzy na mnie wystraszony. Miła pani zepchała mnie z jezdni i wkurzeni trąbiący kierowcy pojechali sobie jakby nigdy nic. Pani wezwała pogotowie a pogotowie zabrało mnie na izbę przyjęć gdzie nafaszerowano mnie lekami uspakajającymi i nasennymi. Spałam dwa dni.

Co to było????????????????

Coś takiego zdarzyło mi się już TRZY RAZY!

Psychiatra coś tam mi przepisał i sny na jawie powolutku ustępują ale nikt nie potrafi mi wyjaśnić co się ze mną dzieje.

Nigdy o tym nie rozmawiam. Wiedzą tylko rodzice i psychiatra no i tych paru przypadkowych ludzi którzy akurat byli w pobliżu....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:D Witam - mam takie pytanie do Was, nerwusów. Ale po kolei. Ostatnio mam strasznie rozbudowane sny. Śnią mi się różne rzeczy, nie są to jakieś koszmary po których budzę się spocony i z bijącym sercem. Chodzi mi o to,że sny dotyczą mojego codziennego życia, tak jak bym przezywał niektóre sytuacje raz jeszcze. I teraz tak - w ciągu dnia pojawia mi się myśl i się zastanawiam, czy to mi się śniło czy było naprawdę :) może to głupie, spodziewam się odpowiedzi że większość ludzi ma takie problemy, ale w związku z nerwica lekową, wywołuje to u mnie większy niepokój niż u nie nerwicowców. Napiszcie mi coś dla otuchy :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam mianowicie koszmary prawie co noc. Dzisiaj snilo mi sie, ze ktos mnie tnie i wrzuca do pojemnika z pocietymi ludzmi :| To tylko ukazuje moje konflikty wewnetrzne mysle sobie...

 

Ale tak jak ty mowisz tez mi sie raz zdazylo. Bylam na diecie i snilo mi sie ze zjadlam cos zakazanego. Nie wiedzialam potem czy na prawde to zjadlam czy nie. Nadal nie jestem pewna...

 

Pozdrawiam

 

Cinn

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem po 2 egzaminach maturalnych. Ogólnie snów praktycznie nie mam. Ale zauważyłem ciekawe zjawisko. Ostatnio miałem sny dzień przed maturami. Raz to mógł być przypadek. 2 razy pod rząd raczej nie. No i oczywiście budzę się z takiego snu jak Bulion, bo taki sen to jakaś jedna chora, groteskowa abstrakcja. Albo spadam, albo uciekam albo coś innego się dzieje, a wszystko w jakiejś chorej scenerii, ponurej i upiornej. Ale myślę, że każdemu to się zdarza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej...

Ja miałem ostatnio sen w którym wsiadłem do autobusu, autobus jechał ulicą w dół, nagle zrobiała się noc (może póżny wieczór kolor nieba był granatowo czerwony), autobus zatrzymał się na przystanku i otworzyły się dzwi. Zauważyłem że do autobusu podchodzi dwóch gości z pistoletami wiec starałem się trzymać dzwi tak aby nie weszli, gdy zaczeli podchodzić do dzwi obok, otworzyłem je i wybiegłem z autobus aby uciec, w tym momencie pojawiły ogromne usta nos i oczy (w trójwymiarze w kolorze nieba - jak by były częścia spójną ale wyraźnie widoczne) na niebie i zaczeły spiewać "...nocny autobus,nocny autobus..." i zaczynam się orientować że moja ucieczka nie jest normalnym biegiem, moje nogi zrobiły się jak sprężyny, z każdym krokiem jestem coraz wyżej i wyżej nagle biegne po dachach bloków za chwile biegnę nad budynkami, w pewnym momencie wchłania mnie granatowo czerwone niebo...

Co wy sądzicie o tym śnie,... ?

 

A tak wogóle to potrafię przebudzić się 2-3 razy w nocy i zazwyczaj pamiętam sny bardzo dokładnie z wieloma detalami bo jestem w stanie dokłdnie opisać twarze ludzi, ubrania itp. czy to jest normalne ?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A klatka schodowa, ciemna, szara, bez okien, drzwi, wytarte kamienne schody, kwadratowa (jak w wieży), schody ciągną się przy wszystkich ścianach, barierki (pogięte, metalowe, przerdzewiałe) zamiast od środka (tak jak być powinny) to od zewnątrz - przy ścianie, w końcu potykam się, spadam i lecę w dół środkiem tej wieży w czarną otchłań (bez końca). Koniec snu. Śniło mi się to przed maturą z polskiego. Co to może być?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mi się śniło wczoraj, że w końcu nie wytrzymałem...wybuchłem. Najpierw znalazłem się w sklepie z mojej okolicy, sprzedawczyni powiedziała do mnie:" a zna Pan tego(moje imię i nazwisko) to jest dopiero ofiara losu, pośmiewisko całej okolicy" dalej nie pamiętam co mówiła, ale mi pociskała(mówiła do mnie jak bym był kimś zupełnie innym), ja trzymałem w ręce resztę z zakupów w drobnych dziwne bo miałem ich całą garść i nagle rzuciłem jej z całej siły w twarz tymi drobnymi, a czułem wtedy taką kur*icę że może kilka razy w życiu taką miałem. Następnie znalazłem się w szkole. Co ciekawe w moim gimnazjum, w świetlicy, nie pamiętam innych osób i nie jestem pewien czy były to osoby z mojej obecnej klasy czy z gimnazjum, w każdym razie nagle wstałem i uderzyłem bardzo mocno jednego kolesia, zaraz wszyscy wstali i zaczęli się między sobą bić. Pobiłem jeszcze kilka osób(szczegółów nie pamiętam) i potem dostałem porządną bombe na głowę(niby sen, a bolało :evil:) potem miałem limo i dalej nie pamiętam..... Porąbane mam sny... np. Często jestem w takiej sytuacji, że kogoś biję(osoba z gimnazjum której nienawidzę) a moje pięści omijają jego głowę, zupełnie jak by to by moje pięści i jego głowa były magnesami o tym samym biegunie. Czasem coś mnie goni, a ja poruszam się jak pod wodą, czy w smole. Np. miałem niedawno taki sen, że ktoś biegnie na mnie z siekierą i chce mi rozwalić łeb a nie mogę nawet uciec, macham nogami i jestem ciągle w tym samym miejscu.....

Ale najdziwniejszy sen miałem jakiś tydzień temu. Znalazłem się w pięknym lesie w ciągu dnia, chodziłem po nim i przyglądałem się przyrodzie. Nagle zapadła noc, zrobiło się ciemno(słyszałem różne przerażające odgłosy, jak wycia odgłosy potworów...), ja biegałem po lesie i chowałem się, żeby coś mnie nie zeżarło. Skradałem się i nagle doszedłem do drogi. Usłyszałem jak coś nadjeżdża. Słyszałem dudnienie kopyt, serce zaczęło mi mocno bić, wiedziałem że muszę się gdzieś schować, ale nie mogłem się ruszyć.Dudnienie było coraz głośniejsze, ja zacząłem panikować. Po chwili zobaczyłem jak jedzie dorożka i na niej jakieś dziwne stworzenie. Za nią biegł wilkołak :shock: Wielki umięśniony, łapy miał we krwi(podobny do tego http://www.wizkidsgames.com/horrorclix/images/HrC_werewolf_1024.jpg tylko nie miał spodni i miał trochę chudsze ręce i karczycho Co ciekawe wcześniej nie oglądałem żadnych obrazków wilkołaków itp. a znalazłem w internecie bardzo podobne do tego co mi sie śnił) a dalej nie pamietam... Chyba mnie zaczynał rozszarpywać i się obudziłem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmm ... ja miewam straszne sny ...

ciagle jakies koszmary...

woda akurat zadko mi sie sni ... ale zdarzenia z zycia lub jakies inne chore jazdy mi sie snia... jakies choroby,smierc itd... masakra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja miałam niedawno bardzo dziwny sen i do tej pory go nie rozumiem...

 

Śniła mi się moja własna śmierć, a dokładniej od dłuższego czasu w moim śnie byłam chora i tylko leki podtrzymywały mnie przy życiu. W końcu postanowiłam z tym skończyć - czyli przestałam brać leki - i umrzeć. Rozmawiałam o tym z jakimś facetem, siedziałam na statku i trzymałam nogi w wodzie, a konkretniej to było duże jezioro. Była wtedy piękna pogoda, miałam krótkie brązowe włosy, wyglądałam bardzo źle, byłam chuda i wycieńczona.

Napisałam również list do mojej mamy, pisałam coś tam o rodzeństwie i żeby się na mnie nie gniewała za to, że odeszłam na zawsze.

:roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy może ktoś zinterpretować mój sen?

 

oto on:

Biegne, wiem że przed kimś uciekam jak najdalej i jak najszybciej spotym chłopaka troche straszego ode mnie jest sprzedawcą w sklepie prosze by mnie ukrył spytał się przed kim a ja mu odpowiadam że uciekłam z domu, "Dlaczego?" pyta "chcę i idę popełnić samobójstwo ale mama mi nie pozwala i dlatego uciekłam a teraz mnie goni" odpowiadam i bez zastanowienia wstaje i biegne dalej nagle czuje jak ktoś mnie ciągnie za bluze odwracam się i widze że to moja mama zrzucam bluzę i begnę dalej ale co raz wolnie aż w końcu mnie złapała i ściągnęła mi bluze i przed obudzeniem zauważyłam rany na mych rękach...

 

nie wiem co moją znaczyć takie rzeczy jak :

chłopak pracujacy w sklepie

moja mama która mnie goni

ja która ucieka by popłenić samobójstwo

samo samobójstwo

rany na rękach

no i bluza dlaczego ona mnie za nia łapie a nie za rękę?

 

czekam za odpowiedz

ten sen miałam dzisiaj a czy dzisiaj pełnia była to nie wiem może miała jakiś wzgląd na to?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Silly-nie masz się czym przejmować, sny często odzwierciedlają nasze problemy. Jeśli myślisz o śmierci, masz konflikt z mamą itp-to się odbija w Twojej podświadomości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sny czesto sa odwzorowuja nasza podswiadomosc i nigdy nie znacza tego samego ci ci sie sni , czyli jesli probowalas sie zabic i uciekalas wcale nie znaczy ze bedzie tak samo , po prostu twoj mozg robi takie psikusy podczas snu bo mozwe jestes przemeczona i moze masz mysli samobojcze itp , ale nie ma okreslonych sytucji dla kazdego bo kazdy ma inne odzwierciedlenie tego co mu sie sni , ja latami doszlam ze jesli snia mi sie mokre wlosy to bede chora lub bede sie zle czula i ta sie dzieje za kazdym razem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja miałam tak kiedyś,że mi się powtarzał jeden sen.Stałam na środku ogromnego placu,dookoła był pusto,nikogo,żywej duszy!!!A mi było strasznie ciasno,tak ciasno że nie mogłam wytrzymać.na szczęście już nie mam tego snu.Najbardziej mnie zastanawiało,że on mi się powtarzał,i za każdym razem wyglądał tak samo...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×