Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

jasaw, Dziekuję, w sumie bardzo się bałem tego lotu, ale ja wspierałem dziewczynę bo leciała pierwszy raz, a ona mnie że nie dostane tutaj ataku, choć samolot to ciasna puszka na ludzi ale da się przeżyć, najwięcej otuchy w sumie dawało mi to jak widziałem zdenerwowane i panike w oczach inncyh pasażerów, zawsze myślałem że oni mają gorze. Troche egoistycznie ale grunt że pomagało :mrgreen: Polecam wszystkim zwiedzenie Anglii, zupełnie inna kultura, ludzie są życzliwi i pomocni do tego inna architektura, inny poziom rozwoju infrastruktury a to mnie najbardziej pociąga ze względu na kierunek jaki studiuję. :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mightman, też wiem co nie co o Anglii, ponieważ moi Synowie ponad 3 lata tam pracowali na południu tego kraju, kupili używany samochód i dzięki temu udało się Im wiele zwiedzić. Byli także pod wrażeniem angielskich autostrad, kultury ludzi, szczególnie odczuwalne to było w urzędach jakichkolwiek...twierdzili, że tam czuję się, iż banki czy inne instytucje są dla człowieka, nikt nie robi łaski, na ogół są uprzejmi. Ważne jest również, że tam prawie każdego, kto pracuje, jest stać na wynajęcie mieszkania.

Synowe wrócili, ponieważ dostali w kraju propozycję dobrej pracy...nie wspominają jednak źle tego okresu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co za dzień beznadziejny. Najpierw wypieprzyłam się na lodzie i walnęłam tyłem głowy w beton mocno. Do tej pory boli mnie łeb, mam nadzieję,że nie będe miała wstrząśnienia. Następnie odebrałam wyniki tomografii zatok i okazało się, że mam torbiel w nosie, niedrożne zatoki i skrzywioną przegrodę nosową. Lepiej być nie może. Żyć nie umierać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

emme_4, chodzę do poradni na Os. Pod Lipami. Jutro mam wizytę u psychiatry, któremu muszę ponarzekać na pogorszenie wszystkiego. Wróciłam od rodzinnego. Dostałam wybór, leżę w domu i się nie przeciążam przez 3 dni, albo jadę na izbę i 3 dni na obserwacji, ale radzi pierwsze rozwiązanie. Chyba, że zacznę wymiotować, to wtedy szybko na izbę. Twierdzi, że szyja mnie boli bo amortyzowała upadek, że to przejdzie. Musiałam się z nią targować w sprawie mojej wizyty jutrzejszej u psychiatry, ale stwierdziła, że skoro to lekarz od głowy to lepiej, żebym poszła :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mightman, zgadzam sie, ale uwazam ze warto sie troche pomeczyc :D moj chlopak ma obecnie remont lazienki i kapie sie w umywalce... I gratuluje pokonania leku :mrgreen:

Eeee tam ja miałem fajniej, codziennie po całym dniu pracy w gorącym mieszkaniu jezdziłem 30 km w jedną stronę do babci się myć hahah :D ale jaki zapał był do pracy żeby jak najszybciej skończyć.

A lęk narazie tylko pewnie uśpiony :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×