Mój dzisiejszy dzień

[halenore]

Uprzejmie donoszę, że w 3city też gg padło.

[carmen1988]

Ciekawe kiedy wróci

[freya]

emme_4, Dzisiaj poranek zaczął się kiepsko, chyba jak u większości forumowiczów z powodu fatalnej pogody za oknem. Na szczęście popołudnie w gronie przyjaciół przyniosło poprawę humoru.

[amelia83]

mój dzień rzeczywiście magiczny i piękny

[izzie]

amelia83, mmmm, a coś więcej? :)

 

mój dzień... byłam u lekarza, później u jeszcze jednego lekarza- lekarka napisała mi złe dane na zwolnieniu na uczelnię, w konsekwencji musiałam jechać jeszcze raz... !

Przynajmniej spędziłam jako tako 'aktywnie', a nie zalegałam w łóżku.

[amelia83]

izzie więcej, po prostu coraz więcej mi się udaje, chce, spędzam czas z ludżmi i produktywniej, jest dobrze

 

a Ty pobiegałaś dziś a na długo masz zwolnienie?

[izzie]

amelia83, to super!

 

Dzisaij byłam się pokazać u lekarki po poniedziałkowej akcji, przedłużyła mi zwolnienie do środy. Ale to i tak teraz nie ważne, bo od poniedziałku muszę być już na zajęciach:/

[jasaw]

amelia83, na pewno wiesz, jak wiele to znaczy, oby tak dalej Powodzenia

[amelia83]

dziękuję dziewczyny i wzajemnie kochane wiecie

[jasaw]

amelio83, Wy jesteście takie młode...wszystko przed Wami jeszcze, dlatego walczcie o siebie, o spokój i szczęście. Dacie radę jeśli tylko będzie bardzo tego pragnąć.

 

Moja sytuacja jest zupełnie inna...ale pamiętam, gdy byłam w Waszym wieku, dwoje małych dzieci, a ja wyjść z domu nie mogę . Psychoterapie nie były tak rozpowszechnione, jak teraz..ciągle tylko leki uspokajające i silna motywacja, jaką było szczęście dzieci. To wyrwało mnie ze szponów nerwicy na długi czas /oczywiście nie zupełnie, bo żyłam z mnóstwem objawów, które jakoś udawało mi się opanować, choć łatwo nie było/. Teraz z powodów hormonalnych wszystko wróciło z siła potworną, ale wracam do "żywych"...powoli mi udaje się.

Jestem na rencie, więc nawet nie mogę porównywać się z Wami, ale naprawdę bardzo dobrze to rozumiem...

[amelia83]

jasaw kochanie, daj spokój z tymi porównaniami, jesteśmy wszyscy tacy sami. Ja niczego nie oceniam. To z boku może sie tak wydawać, że inni daja radę a ja nie, a tak nie jest. Jesteś przecudowna.

też mam rentę

[jasaw]

amelia83, moja renta nie ma związku z nerwicą...

[amelia83]

jasaw to żle zrozumiałam przepraszam

[jasaw]

amelia83, uwierz mi, naprawdę to ma naprawdę znaczenie, ja jestem na troszkę innym etapie życia niż Wy...ale masz rację, choroba to choroba

 

Dziękuję baaaardzo za te piękne zwroty-słowa, skierowane do mnie...wzruszyłam się, bo to rzadkość. Ludzie nie za bardzo potrafią innych obdarowywać serdecznościami..tego zawsze mi brakowało w życiu..nie mówię oczywiście o najbliższych.

 

-- 25 lut 2012, 02:14 --

 

amelia83, ale za co przepraszasz???

[amelia83]

jasaw tak ogólnie, myślałam, że mogłaś się zdenerwować. a za dużo myślenia a kiedy trzeba to za mało, a wtedy by się przydało

[Gość]

amelia83, hej, i jak tam? dostałas prace?

[amelia83]

petruszka30 w poniedziałek będę wiedziała ale non stop wysyłam CV- ki gdzie się da

a co u Ciebie słońce??

[jasaw]

amelia83, sprawiłaś mi wiele radości, o zdenerwowaniu nie ma mowy...

[Gość]

amelia83, dobrze, układa sie wszystko a i zdrowie dopisuje tylko podrapac nie ma komu

[amelia83]

petruszka to drapię Cię i to czule ja spadam Dobrej Nocy

[Gość]

Spałam 11 godzin i jestem ruda!

[slow motion]

idle, ruda

PROSZĘ O ZDJĘCIE KONIECZNIE!

[Gość]

slow motion, zdjęcie jutro, dziś mi się nie chce malować

 

A dziś ... dziś jest ostatni dzień mojego dzieciństwa idę obejrzeć Mulan

[carmen1988]

tekla, tulę

 

Dzisiaj mam ambitny plan pisania pracy magisterskiej, zobaczymy czy się uda.

[carmen1988]

tekla, też by mi się taki przydał, a tak to ciągle wzloty i upadki.