Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00


scrat

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś ok. 18:00 zmarła Cesaria Evora. Zmarła w chwili, gdy na DVD słuchałem jej koncertu. Wierzycie w takie zbiegi okoliczności?

[videoyoutube=S70URTg6CDo#!][/videoyoutube]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i Anielica przyszła,przywitała się i uciekła :(

Chciałam się Wam pokazać tylko, że żyję jeszcze. :D

Nie mam co napisać dzisiaj bo za duży misz-masz mam w głowie, takiego bałaganu dawno nie miałam :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dune, wybrałem spośród sterty koncertów ten jeden. W trakcie słuchania zajrzałem do Internetu i dowiedziałem się, ze właśnie przed godziną zmarła. To jest nieprawdopodobne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dune, podobno w Nowym Yorku jeden kierowca potrącił tego samego przechodnia w odstępie kilku lat i w dwóch różnych częściach miasta. To jest dopiero zbieg okoliczności!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

samara22, wiesz, ja tam byłem i miałem to (nie) szczęście skonfrontować to z rzeczywistością. Trafiłem do Indii w niewłaściwym miejscu i czasie. Traumę mam do dzisiaj. To ostatnie miejsce do którego chciałbym wrócić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Anielica, a ten balagan to w pozytywnym czy negatywnym znaczeniu?

Kasiu ja już nic nie wiem, chyba straciłam kontrolę nad emocjami, nie wiem kim jestem, nie wiem czego chcę, nie wiem co będzie po terapii, jak mam wogóle żyć :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

samara22, mój pierwszy kontakt z Indiami pomijając odrażające przejście graniczne z Nepalem miał miejsce ok. 5.00 rano w Waransi nad Gangesem. Waranasi to takie miejsce, w którym każdy Hindus chciałby umrzeć i być skremowanym. To miasto śmierci. Tam ściągają ludzie z całych Indii czując zbliżającą się śmierć. 5:00 rano to pora kiedy zbierają zwłoki z ulicy. Stosy pogrzebowe co 50-100 metrów ciągną się wiele kilometrów wzdłuż Gangesu. Drewno jest drogie i jest go mało.... widok psa ogryzającego niedopaloną ludzką czaszkę to codzienność.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

samara22, stanęłam w miejscu, na rozdrożu kilku dróg i nie wiem, którędy iść, po prostu nie wiem :hide:

Rozum mówi co innego, serce co innego. :bezradny:

Nie mogę sobie z tym poradzić, od kilku dni znów mam ataki a dodatkowo boję się podjąć tej decyzji bo jakąkolwiek opcję bym wybrała to i tak kogoś skrzywdzę :-|

I znów potem pozostanie wielki wyrzut sumienia wobec siebie samej i....nawet nie chce myśleć co dalej..... :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×