Mój dzisiejszy dzień

Dariusz_wawa, dzięki, na chwilę się pojawił..............a propo właśnie masz odpowiedzialną pracę Darek ?? możemy przejść na ty

Teraz już jestem w domu rano ciężko pracuję ale mam forum w pasku.To jak masz na imię?

Beata :)

Byłam dzisiaj na rozmowie kwalifikacyjnej, fajna, odpowiedzialna praca.......tylko się boję, tych lęków, że nie podołam, że źle się poczuje w pracy i co ja zrobię, dlaczego akurat mnie to teraz dopadło

ej, skoro tu opisuje sie swoj dzien, to chyba logiczne, ze pisze sie o czyms, co sie robilo przez ten czas, co sie wydarzylo itp.

nie musi to byc pisane pieknym, wznioslym jezykiem, w dodatku tylko o czyms , co zasluguje na miano "niebanalnego" .

dzis na terapii mielismy zajeciowke, pracowalismy w ogrodku kilka godzin, troche mnie slonce posmyralo

i mam w planach malowanie paznokci

Beata :)

Byłam dzisiaj na rozmowie kwalifikacyjnej, fajna, odpowiedzialna praca.......tylko się boję, tych lęków, że nie podołam, że źle się poczuje w pracy i co ja zrobię, dlaczego akurat mnie to teraz dopadło

Gratki a jak praca fajna to i odpowiedzialność nie jest straszna. Lęki przejdą jak będziesz miała zajecie - niebędziesz miała czasu mysłeć o zbędnych pierdołach

No właśnie też tak uważam, że jak będę miała zajęcie to jakoś poleci... czyli mówisz że lepiej spróbować

-- 25 maja 2011, 19:51 --

A jak dostanę ataku paniki na zebraniu pracowników, to co robić??uciekać do toalety? Pracujesz więc się pytam, co jeżeli jest źle z tobą

No właśnie też tak uważam, że jak będę miała zajęcie to jakoś poleci... czyli mówisz że lepiej spróbować

 

-- 25 maja 2011, 19:51 --

 

A jak dostanę ataku paniki na zebraniu pracowników, to co robić??uciekać do toalety? Pracujesz więc się pytam, co jeżeli jest źle z tobą

Wiesz ja pracuję 30 lat w jednej firmie i już wyrosłem z paniki w pracy a pracę mam czasmi bardzo stresującą i odpowiedzialną. Jaka ta Twoja praca, biurowa czy np. z klientem.Pracowałaś już kiedyś. Najgorsze są pierwsze dni a pózniej będzie luzik.

a ja ciagle bezrobotny

a ja ciagle bezrobotny

Z wyboru czy musu?

złączam obydwa tematy.

tak jak być powinno

i przenoszę do "off-topicu"

mi się marzy praca to pierwsze co zrobię jak choć trochę wyzdrowieję.

Dariusz_wawa, z musu

Dariusz_wawa, z musu

Mus to choroba czy niemożesz znależć. Masz zawód wyuczony?

choroba ogranicza moja zdolnosc do pracy i dlatego ciezko mi znalezc , moim wyuczonym zawodem jest technik ekonomista

byłam u psychiatry...

stwierdził subdepresję

dostałam skierowanie na dzienny oddział psychiatryczny, jutro lecę się zapisać

 

a następnym krokiem będzie leczenie w Krakowie na oddziale leczenia zab. osobowości, na razie nie dopuszczam do siebie tej myśli

Domyślam się ,że na Kopernika ?

choroba ogranicza moja zdolnosc do pracy i dlatego ciezko mi znalezc , moim wyuczonym zawodem jest technik ekonomista

Czyli księgowość lub w banku.Próbowałeś na Grochowskiej lub Ciołka przez urząd pracy. Zajrzyj do ośrodka pomocy społecznej też czasami mają oferty

choroba ogranicza moja zdolnosc do pracy i dlatego ciezko mi znalezc , moim wyuczonym zawodem jest technik ekonomista

o, ja jestem po liceum ekonomicznym ;]

Dariusz_wawa, paradoks polega na tym ze nie nadaje sie do bankowosci

Dariusz_wawa, paradoks polega na tym ze nie nadaje sie do bankowosci

A czemu to jeśli to nie tajemnica coś z niekaralnością?

sebastian86 czyli znasz się na księgowości ?

To teraz cenne

tylko że do księgowości zazwyczaj chcą kogoś już z doświadczeniem kilkuletnim

[videoyoutube=lvWf6U_AbVE&feature=related]trzeba umieć się śmiać[/videoyoutube]

zdalem egzamin zawodowy na mega wielkim farcie :) wiec sami rozumiecie...

zdalem egzamin zawodowy na mega wielkim farcie :) wiec sami rozumiecie...

Papier masz ,znasz jakieś systemy księgowe np. SAP - zapewniam wszystkiego można się nauczyć dla mnie Sap na początku był horrorem a obecnie to fantastyczny system

aha czyli kiszka.

Bo rozliczanie miesięczne firm jak ktoś ma smykałkę to super zarobek.

systemow ksiegowych mnie nie uczono