Co Wam dziś sprawiło radość?

stosunkowo mały kac

Kasiu, ja u progu dorosłości i początków moich problemów "ze sobą" zarazem (bo to wtedy się zaczęło tak całą parą) zaczęłam zdawać sobie sprawę z tego, że to, co innych (większość) ludzi cieszy - mnie martwi lub wprawia w rozpacz.

naranja, to, co miałam na myśli, wprawiłoby niejednego w rozpacz. ale już nieważne.

P.s. Pakujesz się już na 7f

Jeszcze się nie pakuję Muszę się doprowadzić do ładu.

Dziś sprawiły mi radość:

wypielęgnowane stópki

wysprzątanie grobów rodziców, babć i dziadka

fajurka wypalona z kumpelą na trawie na cmentarzu leżącym pośród pięknego parku

słuchanie the cure

Korba, co to 7f ? jeśli można wiedzieć ?

http://tech.wp.pl/kat,1009779,title,Po-raz-pierwszy-udala-sie-teleportacja,wid,13330898,wiadomosc.html?ticaid=1c2e4

w dupie mam autobusy - teraz będę się teleportować do roboty

małaMI25, oddział leczenia zaburzeń osobowości w Krakowie

To cię ucieszyło?

Niedługo będą teleportować szczurki.

Mnie cieszy to, że lepiej się czuję.

nie, nie to że będą eksperymentować na zwierzętach, ale to, że to w ogóle jest MOŻLIWE.

Ja bym chciał kupić rzecz w internecie i żeby mi ją przeteleportowali od razu do domu, albo jedzenie do lodówki. To możliwe, trzeba tylko poczekać 10-15 lat.

Wejście na wagę. -10 kg

Michuj, w przeciągu jakiego okresu czasu?

Monika1974, 3 tyg

Michuj, To strasznie dużo, naprawdę. Rozumiem,że to nie od diety

A jak się czujesz?

znajomi, i ogólnie cały dzień

orgazm z rana

Bacha

paradoksy,

Monika1974, Czuję się teraz w miarę ok. Ten spadek masy na pewno mi dobrze zrobi.

chyba nic, bo mi smutno.

Michuj, Może i dobrze, wzrośnie Twoja prezencja, ale dbaj, dbaj o siebie.

Korba, Jeszcze trochę dnia przed Tobą. Na pewno coś Cię ucieszy jeszcze.

A mnie........radość może nie......a może jednak tak....ploty i pewna wiadomość, roześmialam się serdecznie:D

Świąteczna rozmowa przez telefon

Thazek,

Monika1974, :*

Wyjście na cmentarz

A mnie wkurwia wszystko.Ludzie mnie wkurwiają.Nawet w kościele muszą się obściskiwać,pokazywać jacy to są szczęśliwi......zdołować się kurde idzie.

Jak są tacy happy to niech to okazują w domu,a nie na ulicy czy w instytucjach publicznych.

Jeszcze burza idzie,a ja się boje burzy.

-- N kwi 24, 2011 4:20 pm --

I wkurza mnie to,że wszyscy muszą być lepsi ode mnie;/.........Masakra,jedno wyjście z domu i już taki nastrój,że jedynym sensownym wyjściem jest pójście spać...

człowiek nerwica, Darek chyba nie ten dział...